Skocz do zawartości

Kazam

Ekspert
  • Liczba zawartości

    735
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    118

Zawartość dodana przez Kazam

  1. Jeśli poziom tkanki tłuszczowej przekracza parędziesiąt procent to z pewnością ciało (także w okolicy pasa) pokryte jest tkankę tłuszczową brunatną. Jednak problemem jest fakt, że w Twoim wypadku nawet ostatnie poty wylewane na treningu nie przynoszą efektów, więc przyczyny szukałbym albo w zbyt dużej ilości dostarczanych kalorii (co najmniej takiej samej ilości jaką spalasz, skoro waga nie spadała) albo w problemie z metabolizmem, a to by oznaczało, że jeśli przestaniesz ćwiczyć jedząc tyle samo to waga zacznie rosnąć. Może warto zrobić badania hormonów tarczycy, poziomu cukru, a najlepiej chociaż jednego dnia policzyć ile się kalorii zjada, być może tutaj jest pies pogrzebany, w przy dodatnim bilansie kalorycznym żaden spalacz tłuszczu nie spowoduje, że waga czy obwody spadną.
  2. Olin73 Jeśli pytasz o sens to zadaj sobie pytanie czy odchudzanie w Twoim wypadku ma sens, czyli czy masz motywacje czy jedynie słomiany zapał. Z każdym rokiem skład ciała się zmienia, można utrzymywać cały czas taką samą wagę, tylko z roku na rok mamy więcej tłuszczu, a mniej mięśni. Nie napisałeś nic czy nie ma jakiś problemów zdrowotnych (nadciśnienie itp.), więc ciężko doradzić jaki będzie dla Ciebie najlepszy spalacz czy ewentualnie zestaw. Sprawdź pierwszą stronę rankingu spalaczy, jest on systematycznie aktualizowany i masz tam krótką charakterystykę poszczególnych polecanych spalaczy tłuszczu. Jak już wybierzesz główny spalacz (termogeniczny lub lipotropowy) to możesz maksymalizować efekty łącząc go z jakimś ciekawym boosterem testosteronu/inhibitorem aromatazy, który promuje spalanie tłuszczu i optymalizuje poziom testosteronu, który prawodpodobnie nie masz wysoki, a to sprzyja odkładaniu się tłuszczu. Od siebie mogę polecić np. Alphadex , Alphamax XT czy Erase Fast. Kasia1 Dawkowanie wygląda OK, ale jeśli przez ostatnie 3-4 miesiące przytyłaś 10kg, a teraz trochę nawet w pasie zeszło to chyba należy uznać za sukces, no bo niby odstaiłaś słodycze, ale nadrabiasz wieczornym łakomstwem. Sprawdzenie tarczycy i poziomu cukru we krwi zawsze warto zrobić. Staraj się podjadać ale warzywa, mają dużą objętość, mało kalorii i hamują apetyt. Ew. jakieś przekąski białkowe (od tego tłuszcz nie rośnie). Odnosnie spalaczy to Roxidex pobudza mocniej od Ground Zero, który ma bardzo dobry skład, ale w kierunku termogenezy, a nie stymulowania układu nerwowego. Maly Padaczka to poważna sprawa, nie powinieneś stosować żadnych produktów stymulujących układ nerwowy, dodatkowo przy problemach z tarczycą i insulinoopornością (a co za tym idzie stosowaniu leków na receptę), również trzeba uważać, by nie przedobrzyć. W tym przypadku jeśli już coś stosować to pod ścisłą kontrolą lekarza (którzy na ogół są przeciwni suplementom, gdyż nie mają wiedzy na ich temat).
  3. Kazam

    Bóle mięśni

    Z krwi można sprawdzić niemal wszystko, badania poziomu witamin/minerałów są dość drogie, wiec lepiej mieć skierowanie od internisty by nie płacić bez potrzeby.
  4. Ja bym zastosował te trzy na raz, każdy działa na innej płaszczyźnie więc jest duża szansa na pozbycie się tego tłuszczu (który psuje całą sylwetkę) w okolicy pępka i klatki. Kaloryczność nie masz złą, ale zredukuj węgle tak nisko jak możesz i zwiększ białko przynajmniej do 1,7g/kg mc.
  5. Johimbina - jaka yohimbina najlepsza, z jakiej firmy? Johimbina - afrodyzjak czy spalacz tłuszczu? Yohimbina jest związkiem, który na rynku suplementów pojawił się stosunkowo niedawno biorąc pod uwagę większość suplementów. Jednak mimo tego zdążył przekonać do siebie już bardzo wiele osób i zdobywa coraz większą popularność. Dla większości osób podstawowym powodem dla którego decydują się na jej włączenie do suplementacji jest chęć zgubienia tkanki tłuszczowej, jednak bardzo często może się spotkać z jej zastosowaniem w zwalczaniu zaburzeń erekcji czy też jako afrodyzjak. Według badań oraz opinii działa na wszystkich tych płaszczyznach co czyni ją wielokierunkowym suplementem, w którym cenne wsparcie odnajdzie wielu z nas. Niezależnie zatem czy pragniemy zredukować nadwagę czy też potrzebujemy skutecznego afrodyzjaka – johimbina jest bardzo skutecznym rozwiązaniem. Jak stosować johimbinę? Istnieje wiele teorii na temat jej dawkowania, jednak wydaje się że optymalnym rozwiązaniem jest dostosowanie dawki do własnej masy ciała oraz przede wszystkim tolerancji naszego organizmu. Według badań dawki wynoszące pomiędzy 5 a 10 mg johimbiny są optymalne do poprawienia erekcji i działania zwiększającego nasze libido. Wyższe dawki w tym celu nie wykazują znacząco wyższej skuteczności. W przypadku redukcji tkanki tłuszczowej według badań optymalne jest przyjmowanie dawki w granicach 0,2 mg na każdy kilogram masy ciała. Oznacza to że osoba o masie ciała 60 kg powinna dostarczyć 12 mg johimbiny, ważąca 100 kg aż 20 mg itd. Pamiętajmy jednak że jest to pełna dawka dobowa, która może być stosowana jednorazowo ( np. przed aktywnością fizyczną ) lub w przypadku osób bardziej wrażliwych podzielona na 2 porcje w ciągu dnia. Efekty oraz skutki uboczne johimbiny. Stosując Johimbinę możemy spodziewać się realnego wpływu na obniżenie zawartości tkanki tłuszczowej w naszym ciele. Jest to jedna z tych substancji, które nie działa na zasadzie placebo, lecz ma potwierdzoną skuteczność w wielu niezależnie wykonanych badaniach. Wielu „ekspertów” przypisuje jej jednak długi szereg skutków ubocznych, które wiążą się z jej przyjmowaniem, czy jednak na pewno są to prawdziwe informacje ? Oczywiście, że nie. Tak samo jak kofeinę tak i johimbinę można przedawkować, czy ktoś jednak ostrzega wszem i wobec jak niebezpieczna jest kofeina? Demonizowanie johimbiny oparte jest przede wszystkim na skutkach ubocznych jakie może powodować kora johimby, która zawiera najczęściej tylko kilka procent aktywnej johimbiny. Pozostała część to inne alkaloidy, które mogą przyczyniać się do powstawania negatywnych objawów takich jak złe samopoczucie, wahania nastroju, skoki ciśnienia itp. Jak widać kora nie wiele ma wspólnego z wysokiej jakości Johimbiną HCL, która obecna jest w dobrych spalaczach tłuszczu czy też wysokiej klasy monopreparatach. Ta forma jest w pełni bezpieczna dla ludzi i do powstawania skutków ubocznych należałoby wykorzystywać dawki kilkaset większe niż stosowane tradycyjnie w suplementacji. Skuteczność w spalaniu tłuszczu yohimbiny. Najważniejszą funkcją johimbiny na której chcemy się skupić jest możliwość jej wykorzystania jako spalacza tłuszczu. W tym celu warto dokładniej poznać mechanizmy oraz szlaki metaboliczne z jakich korzysta ta substancja. Istotną właściwością jest z pewnością blokowanie receptorów alfa-2-adrenergicznych, które ograniczają redukcję tłuszczu (1) oraz podniesienie ilości kluczowych neurotransmiterów (2). Dla optymalnej redukcji tłuszczu ważne są także hormony jak np. zwiększenie wyrzutu adrenaliny, która aktywuje beta receptory (3). Johimbina ma również wpływ na wykorzystanie tkanki tłuszczowej jako źródła energii u osób stosujących dietę ketogeniczną (4), która przy jej suplementacji może być jeszcze bardziej efektywna. Jest to jedna z najbardziej unikalnych i bezkompromisowych substancji jakie możemy zastosować w redukcji tkanki tłuszczowej co potwierdzają badania. Wiele osób jednak nie w pełni wykorzystuje jej potencjał, gdyż całościowo uaktywnia się on w połączeniu z aktywnością fizyczną (5). Johimbina wykazuje skuteczność niemal na każdym etapie redukcji, jednak szczególnie ceniona jest w trakcie walki z najbardziej uporczywą tkanką tłuszczową, która pokrywa między innymi brzuch, biodra czy klatkę piersiową. Substancja ta poprzez wpływ na wspomniane wcześniej receptory może realnie stymulować nasze ciało do jej wykorzystywania. Z jakiej firmy, jaka johimbina jest najlepsza? Najpopularniejsza jej forma czyli Yohimbine HCl ma identyczną strukturę działania i różnice wynikają wyłącznie z zastosowanej dawki w porcji suplementu. Warto jednak kierować się przy wyborze nie tylko ceną/opłacalnością, ale przede wszystkim renomą danej marki. Na rynku możemy spotkać niestety wiele produktów o bardzo wątpliwej jakości. Jednymi z nielicznych, renomowanych firm produkujących najwyższej jakości johimbinę HCl są firmy Haya Labs, SNS czy MAN Sports. Są to zaufane marki, które trzymają od wielu lat wysokie standardy produkcji oraz zgodność składu z etykietą. Pozostali producenci to zawsze pewna wątpliwość, szczególnie że na rynku nie brakuje undergoundowych produkcji takich jak Hades Hegemony's, Palmas, Submission Supplements czy WXN, które rzekomo produkowane są głównie w USA czy Wielkiej Brytanii, lecz z niewiadomych względów dostępne wyłącznie na polskim rynku. Przy tego typu produktach nie mamy pewnością co rzeczywiście znajduje się w środku ani gdzie i przez kogo odbywa się produkcja. Bibliografia/przypisy: (1) https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1345885 (2) https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12438517 (3) https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20837485 (4) https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2538376 (5) https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17214405
  6. A obwody uda/pas bez zmian? Generalnie dawka sugerowana przez producenta to 3x1 kap. Może problemem nie jest tkanka tłuszczowa biała (nie zawsze to co na brzuchu to tłuszcz biały).
  7. Cytryniany to bardzo dobrze przyswajalne formy, ale te same formy są w produktach innych firm znacznie taniej, jak chociażby wspomnianej przez Rumcajsa 7Nutrition, czy Swanson'a lub Now Foods.
  8. Jurek54 Wspomniane przez Ciebie składniki lipotropowe w składnikach Solgara są tylko z nazwy lipotropowe, gdyż nie ma jakichkolwiek badań potwierdzających nasilanie lipolizy przez te składniki, dokładnie to samo tyczy się produktu Now Foods Lipo Trim. Efektów więc być nie mogło. Odnośnie Thermo Speed Extreme to jest to bardzo przeciętny środek, jedyne czego ma dobrą dawkę to kofeiny, ale nie w tym celu zapewne kupowałeś spalacz, by tylko Cię pobudzał. Therm Line Pro to taki jego uboższy odpowiednik, słabiej pobudzający, czyli mający znikome działanie w każdym zakresie. Czy jesteś pewien, że problemy gastryczne wywowałane są piperyną zawartą w tych produktach? Najczęściej piperyna może wywoływać stan alergiczny u osób na uczulonych na ten ekstrakt z pieprzu czarnego. Spalaczy tłuszczu bez tego składnika jest na rynku multum. W tym temacie większość skutecznych i sprawdzonych została już opisania, tak w pigułce przedstawiając: - jeśli nie ma żadnych dolegliwości zdrowotnych wykluczających stosowanie spalaczy tłuszczu zawierających stymulnaty to najlepsze składy (uwzględniając to, by nie zawierały wspomnianej bioperyny/piperyny i nie pobudzały bardzo mocno jako, że byłby to Twój pierwszy prawdziwy spalacz tłuszczu) są Ignit3, Hi-Tech HydroxyElite, Brawn Thermo Lean, Sparta Hydra Shred (w proszku), - jeśli ma to być spalacz tłuszczu bez stymulnatów to Olympus Labs Assassinate, Antaeus Labs Lipomorph czy Primeval Pyretic. W Twoim wieku myślę, że skuteczną opcją byłoby połączenie któregoś z ww. reduktorów tłuszczu z przyspieszaczem metabolizmu, który z każdym rokiem zwalnia. Sprawdzonymi i polecanymi na forach internetowych boosterami metabolizmu są Thyro-Lean, Cannibal Claw czy Lean Xtreme. Fillmeout Fajnie, że zgłębiłaś nieco temat spalaczy tłuszczu. Odnośnie tłuszczu pod pępkiem to jest to głównie tkanka tłuszczowa biała. Organizm najczęściej czerpie energię z tłuszczu brunatnego, a tylko blokując receptory alfa (odpowiedzialne za uwalnianie trójglicerydów z tłuszczu białego) może redukować tłuszcz biały. Wspomniany przez Ciebie Evolab Alphaburn ma zarówno składniki blokujące te receptory jak i składniki, które według badań przekształcają tłuszcz biały w brunatny, przez co dodatkowo nasila lipolizę z tych rejonów ciała, gdzie zgromadzony jest tłuszcz biały. Upraszczając Liporedux ma podobne działanie, więc moim zdaniem lepszą opcją byłoby połączenie Alphaburna ze spalaczem redukującym tłuszcz wisceralny (pokryte są nim narządy jamy brzusznej), za który to poziom tłuszczu odpowiadają złe nawyki żywieniowe (nawet z przeszłości) oraz kortyzol. Tutaj moim zdaniem najlepiej spisałby się spalacz Corti Lean, który dodatkowo poprawia regenerację organizmu na poziomie układu nerwowego. Oba produkty nie kolidują ze środkami antykoncepcyjnimi nie zawierają ekstraktów z cytrusów, chromu itp. składników. SirRaf Opcji tak na prawdę jest multum, ciężko też określić co dla kogo oznacza "przystępna cena", dla mnie to cena adekwatna do efektywności danego środka. Jeśli owe problemy z układem trawiennym to wrzody, wtedy należy uważać z wieloma spalaczami termogenicznymi. Jeśli nie to można sięgnąć po spalacz tłuszczu chociażby z tych o których wspominałem osobie o nicku Jurek54, z tym, że zamiast boostera metabolizmu (oczywiście jeśli fundusze pozwalają), lepszą opcją w Twoim wypadku byłoby dodanie spalacza targetowego (np. Target-A2 czy Alphaburn) lub produktu hybrydowego (optymalizującego poziom hormonów pod kątem m.in. łatwiejszego spalania tłuszczu [mniej estrogenów i kortyzolu, a więcej wolnego testosteronu] i działającego diuretycznie) jak Erase Fast czy Nolvadren XT. Monich-k Cannibal Claw (w zależności od masy ciała) stosuje 2-3 razy dziennie po 1 kap., najlepiej Rano (porcja opcjonalna), przed treningiem lub po południu oraz przed snem. Alphaburn trzy razy dziennie po jednej kapsułce o tych samych porach, ew. 1 kap. rano po przebudzeniu i 2 kap. przed treningiem lub między posiłkami po południu. Smerfetka Fenix Ground Zero i Evolab Alphaburn to spalacze tłuszczu, ale nie są porównywalne, gdyż ich zakres działania jest zupełnie odmienny. Najczęściej są łączone ze sobą, a jeśli zastanawiamy się nad jednym z nich to: Ground Zero to kompleksowy spalacz tłuszczu redukujacy tłuszcz z całego ciała, hamujący apetyt i zwiększający poziom energii. Alphaburn to spalacz o wąskim zakresie działania, redukujący tłuszcz biały (uporczywy, po który organizm sięga na samym końcu redukcji), sprawdza się solo w przypadku kiedy pozostał nam do spalenia głównie tego typu rodzaj tłuszczu (brzuch, boczki). Moim zdaniem w Twoim wypadku, jeśli szukasz jednego środka, to Ground Zero będzie lepszą opcją. And Myślę, że na podstawie powyższych moich odpowiedzi możesz wywnioskować, że lepszą opcją byłoby zastosowanie boostera metabolizmu w połączeniu ze spalaczem termogenicznym (nie koniecznie pobudzającym) oraz ewentualnie spalaczem Targetowym (Target-A2 to dobra opcja). Jako, że nie masz prawdopodobnie nawet trzech posiłkóww ciągu dnia to Burn24 (który stosowany jest przed posiłkami) nie jest trafioną opcją, lepiej wybrać coś co nie obniża poziomu cukru we krwi (wtedy stosowane na czczo nie będzie powodowało osłabienia) jak chociażby Lipomorph czy Assassinate, ewentualnie Pyretic. Człowiek M Ciężko powiedzieć który lepszy, Burn24 czy Asssassinate, oba zbierają bardzo dobre opinie pośród spalaczy bez stymulantów. Jeśli nie masz problemów z podjadaniem czy 'insulinooporności' to chyba lepszą opcją byłby Assassinate. Zamiast Cannibal Claw'a sięgnąłbym po Brawn Thyro-Lean, jest w podobnej cenie, a skład moim zdaniem lepszy, pozostałe produkty topowe, przemyślany zestaw.
  9. Temat dotyczy spalacza firmy Fitlabs Red Burn. Poniżej znajduje się analiza składu, zapraszam do udzielania opinii osób stosujących ten "spalacz tłuszczu", bo jak wiadomo pozytywne opinie o nim znajdują się póki co jedynie na serwisach powiązanych z producentem tego środka lub w artykułach sponsorowanych. Opinie o Red Burn oraz analiza składu: Skład w 1 kap.: Chrom 40mcg - ma znikome (w takiej dawce) działanie obniżające poziom cukru we krwi, natomiast jest to wystarczająca dawka, by kolidowała z lekami hormonalnymi (antykoncepcyjnymi). Biotyna 50mcg - witamina nie mająca żadnego wpływu na redukcję tłuszczu. Witamina B6 1,4 mg - jak wyżej. Cynk 6mg - minerał nie mający wpływu na spalanie tkanki tłuszczowej, co więcej cynk zaleca stosować się razem z posiłkami (dyskomfort żołądkowy), a spalacz z dala od posiłków, nie wiedząc dlaczego producent zastosował cynk w spalaczu. L-tyrozyna 50mg - skuteczna dawka tego aminokwasu stosowana w suplementacji to 300-500mg, czyli dziesięciokrotnie większa niż zastosowana tutaj, w nowoczesnych spalaczach tłuszczu stosuje się jej acetylową formę (n-acetyl l-tyrozyna), która w mniejszej dawce wykazuje znacznie większą biodostępność. ekstrakt z owoców gorzkiej pomarańczy (w tym synefryna 5mg) - synefryna jest substancją czynną realnie redukującą tkankę tłuszczową, według badań skuteczna jej dawka to 30-50mg, czyli dziesięciokrotnie większa niż zastosowana w spalaczu RedBurn. ekstrakt z owoców pieprzu kajeńskiego (w tym 5mg kapsaicyny) kapsaicyna zawarta jest spalaczu Red Burn to składnik mający właściwości termogeniczne i potwierdzone działanie w kierunku spalania tłuszcz, jednak w badaniach, w których wykazano jej skuteczność stosowano dawki rzędu około 135 mg czystej kapsaicyny, tutaj mamy jej... 5 mg, czyli niemal 30 razy mniej. ekstrakt z ziela pokrzywy 40mg - ma właściwości usuwające wodę podskórną (diuretyczne), skuteczna jego dawka jest kilkadziesiąt razy większa niż zastosowana tutaj, ekstrakt nie mający określonej standaryzacji na zawartość substancji czynnej, kiepskiej jakości. ekstrakt z liści ostrokrzewu paragwajskiego 40mg - czyli popularne yerba mate, dawka śladowa o bezsprzecznym braku jakiejkolwiek skuteczności ekstrakt z kory wierzby białej 40mg - ektrakt ten jest źródłem salicyny, naturalnego substytutu aspiryny, która rozrzedza krew, nie ma właściwości spalających tłuszcz. ekstrakt z korzenia różeńca górskiego 40mg - jest adaptogenem pozbawionym jakichkolwiek właściwości spalających tłuszcz, dodatkowo jest to prawdopodobnie marnej jakości ekstrakt, który nie posiada nawet standaryzacji na zawartość substancji czynnych (rozawin i salidrozydów), najczęściej stosowana dawka to 250-300mg, tutaj mamy kilka razy mniej. ekstrakt z ziela bakopy drobnolistnej 30mg - podobne właściwości jak wyżej, podobnie kiepskie jakości nie standaryzowany ekstrakt w dawce kilkanaście razy mniejszej od stosowanej w suplementach opartych o ten składnik. ekstrakt z korzenia mniszka lekarskiego 20mg - ma działanie moczopędne, warto zwrócić uwagę na ilości tego składnika stosowane w diuretykach ~200-300mg, czyli kilkanaście razy większej niż użytej w spalaczu Red Burn, podobnie jak wyżej, słabej jakości ekstrakt nie standaryzowany na zawartość składników aktywnych (teraksatoli) Bioperine - ekstrakt z owoców pieprzu czarnego (w tym 3,33mg piperyny) - ma na celu poprawę wchłanialności ekstraktów roślinnych, nic jednak po niej, skoro owe ekstrakty zawarte w Red Burnie są w dawce przeciętnie kilkadziesiąt razy mniejszej od dawki klinicznej (mającej potwierdzoną w badaniach skuteczność). Podsumowując skład Red Burn'a można bezsprzecznie wskazać, że znakomita większość składników nie ma jakiegokolwiek wpływu na spalanie tkanki tłuszczowej, te składniki, które taki potencjał mają, zawierają dawki rzędu 3-5% realnie działających, czyli takich jakie stosowane były w badaniach. Red Burn - opinie Skąd więc te dziesiątki wpisów na temat cudownego działania tych tabletek? W chwili pisania tego tematu przeglądnąłem kilkadziesiąt serwisów, gdzie znajdowały się opinie o RedBurn'ie, 100% z nich stanowiły opinie na serwisach powiązanych z producentem tego środka lub artykuły sponsorowane przygotowane przez producenta. Skład tego spalacza jest taki, że chcąc dostarczyć jedną skuteczną porcję składników aktywnych (licząc na efekt synergii składników i brak problemów żołądkowych z powodu przedawkowania witamin/mineralów) należałoby zastosować na raz 12-14 kap. Uważni obserwatorzy branży suplementów diety znają firmę Fitlab z produkcji innego tego typu spalacza, bazującego nie na skutecznym składzie, a na opiniach pisanych przez copywriterów, o nazwie Trizer. Zapraszam do merytorycznej dyskusji.
  10. Dieta wysokobiałkowa W sportach sylwetkowych odżywianie stanowi niewątpliwie klucz do sukcesu. Nawet na amatorskim poziomie bardzo ważne jest stosowanie odpowiedniego systemu żywieniowego gdyż nie tylko w ten sposób łatwiej osiągniemy wymarzoną sylwetkę, ale również także będziemy mogli cieszyć się świetnym zdrowiem, doskonałym samopoczuciem oraz pełnią energii. Istnieje wiele systemów żywieniowych i diet które mogą pomóc nam osiągnąć upragniony efekt. Powstają również coraz to nowe metody żywieniowe, jednak pamiętajmy że wiele z nich, szczególnie te mocno kontrowersyjne raczej polegają na chęci zysku niż realnym działaniu. Jeśli decydujemy się zatem na konkretny rodzaj diety upewnijmy się o tym że będzie bezpieczna, skuteczna oraz o braku przeciwwskazań do jej stosowania. Dieta białkowa – królowa diet? Nie ulega wątpliwości, że w przypadku osób aktywnych fizycznie system żywieniowy o podwyższonej zawartości protein jest zdecydowanie najpopularniejszy. Wynika to z wielu czynników. Głównie dlatego że jest on przetestowany przez miliony osób które osiągają świetne rezultaty. Kolejnym argumentem jest stosunkowo łatwe wprowadzanie wszelkiego rodzaju modyfikacji i dostosowywania do naszych indywidualnych potrzeb. Zaletą diet białkowych jest także prostota i możliwości stosowania wielu zróżnicowanych produktów spożywczych. Dlaczego dieta białkowa jest najskuteczniejsza? Przede wszystkim dlatego, że kładziemy w niej nacisk na najważniejszy makroskładnik czyli białko. Jego wysoka podaż jest kluczowa zarówno podczas budowania masy mięśniowej jak i również w trakcie redukowania nadmiaru tkanki tłuszczowej. Jest to budulec dla mięśni przez co w przypadku jego niedoborów procesy anaboliczne przebiegają znacznie wolniej, a na pewnym etapie są już całkowicie niemożliwe. Wyższa podaż białka przyspiesza także nasz metabolizm przez co łatwiej wykorzystujemy tkankę tłuszczową jako źródło energii. Przy cięższym treningach czujemy również mniejszy ból mięśni oraz szybszą regenerację pomiędzy poszczególnymi jednostkami treningowymi. Nie bez znaczenia jest również fakt, że dobre źródła białka zawierają także inne, bardzo ważne mikroelementy. Gdy budujemy mięśnie. Czas w którym dążymy do wzrostu masy ciała jest okresem bardzo obfitym w kalorie. Naszego ciało znajduje się wówczas w niemal ciągłym anabolizmie i istotne jest aby w jak największym stopniu ukierunkować to na wzrost masy mięśniowej oraz możliwe minimalnym jeśli chodzi o tkankę tłuszczową. Wprowadzenie diety białkowej ma kluczowe znaczenie gdyż to z białek tworzone są nowe struktury mięśniowe. Zbyt niska podaż białka może niekorzystnie wpływać na proporcje naszego ciała i zwiększyć ryzyko odkładania się tkanki tłuszczowej. Przy osobach o nieco większym stażu treningowych jest wręcz niezbędna nie tylko do budowania większej masy mięśniowej, ale także utrzymania już wypracowanej. Białko działa nie tylko anabolicznie, ale również antykatabolicznie. Gdy redukujemy tłuszcz. Okres redukcji tkanki tłuszczowej to czas w którym nasza sylwetka powoli nabiera upragnionego kształtu, a efekty wynikające z budowania masy nareszcie mają się ukazać. Dieta wysokobiałkowa jest niemal fundamentalna gdyż jak wspomnieliśmy działa antykatabolicznie. Podczas deficytu kalorycznego białko dostarczane z diety pozwala nam zachować maksymalną możliwą masę mięśniową, a jednocześnie bezpośrednio wspiera redukcję tkanki tłuszczowej. Posiłki wysokobiałkowe mają bardzo dużą wartość termogeniczną przez co do ich strawienia organizm musi wykorzystywać energię z innych źródeł jak np. tkanka tłuszczowa a na tym nam bardzo zależy. Wysoka wartość białka na redukcji pozwala nam także utrzymać wysoki poziom siły i wykonywać intensywne treningi. Czy dieta białkowa posiada wady? Jak każdy system odżywiania, tak również i ten nie jest całkowicie wolny od wad. Jednak w tym wypadku lista zalet i korzyści jest o wiele dłuższa. Największą wadą tego rodzaju diety jest możliwość zakwaszenia organizmu, jednak oczywiście w bardzo łatwy sposób możemy to kontrolować. Pomocne okazuje się spożywanie odpowiedniej ilości warzyw, produktów o zróżnicowanym PH oraz stosowanie okresowe np. proszku zasadowego. Przy odpowiedniej profilaktyce ryzyko zakwaszenia jest niemal zredukowane do zera. Wadą diety białkowej mogą być także nieco większe koszty w zakresie finansowym w porównaniu do diet warzywnych i innych o dużej kontrowersji. Wartościowe źródła białka są czasami dosyć drogie jak np. wołowina czy ryby morskie. Na szczęście istnieje wiele zamienników i alternatyw jak np. mięso drobiowe które osiąga niskie ceny, jajka czy podroby. Czy dietę białkową mogą stosować wszyscy? Generalnie tak. Nie ma większych ograniczeń dla osób zdrowych. Nawet przy niskiej aktywności fizycznej ten sposób odżywiania może być bardzo efektywny i pozwolić nam uzyskać świetną sylwetkę. Dodatkowo przyspiesza metabolizm więc osoby w średnim wieku również odnotują dodatkową korzyść. Przeciwwskazaniem mogą być jednak choroby nerek oraz układu pokarmowego. Warto zatem w przypadku schorzeń zdrowotnych każdą zmianę żywieniową konsultować z certyfikowanym dietetykiem. Jakie produkty białkowe są najlepsze? Przede wszystkim pochodzenia zwierzęcego gdyż ich białko zawiera kompletny aminogram. Oznacza to że posiada wszystkie kluczowe aminokwasy których ludzki organizm nie jest w stanie sam syntezować. Do najlepszych jakościowo produktów możemy zaliczyć chude mięsa takie jak wołowina, cielęcina czy niektóre części wieprzowiny, również drób. Dużą wartość mają także ryby zarówno morskie jak i słodkowodne. Istotne są także jaja, nabiał w rozsądnych ilościach czy odżywki na bazie izolatu lub koncentratu serwatki. Według wielu kulturystów wołowina to najlepsze źródło białka w okresie budowania masy, na redukcji znów przeważają ryby w menu większości zawodników. Każdy produkt posiada zatem zalety i wady, jednak przede wszystkim liczy się ogólna suma białka ze wszystkich źródeł. Podsumowanie. Dieta białkowa to bardzo dobry sposób na osiągnięcie idealnej sylwetki i świetnego stanu zdrowia. Od wielu lat nieprzypadkowo ten model odżywiania stosują najlepsi zawodnicy na świecie. Mimo powstawania wielu nowych metod alternatywnych nie wydaje się by cokolwiek w najbliższym czasie mogło zagrozić pozycji diety białkowej w świecie fitness.
  11. Suplementy na masę - jakie najlepsze odżywki na mięśnie? Osoby rozpoczynające swoją przygodę z treningami siłowymi najczęściej możemy podzielić na dwie grupy. Pierwsza z nich to ludzie którym przeszkadza zbyt duża ilość tkanki tłuszczowej wynikająca z dotychczasowego trybu życia, natomiast druga to osoby mocno szczupłe które często nie chcą pogodzić się ze swoją wątłą budową ciała. My zajmiemy się tą drugą grupą która stanowi bardzo dużą część osób ogólnie uczęszczających na siłownie. Nie brakuje tam młodych ludzi którzy wylewają litry potu na walce z ciężarami. Mimo swojej szczupłej budowy starają się dźwigać duże ciężary i rozbudowywać krok po kroku swoje ciało. Trening jednak jest tylko jednym z elementów warunkujących osiągnięcie sukcesu. Zadbaj o nadwyżkę kaloryczną. Aby nasza waga wzrastała konieczne się dostarczenie odpowiedniej ilości kalorii oraz makroskładników. Jako osoby szczupłe o stosunkowo szybkim metaboliźmie nie specjalnie musimy przejmować się gromadzeniem tkanki tłuszczowej. Ważne jest aby monitorować swoje postępy i regularnie dokonywać pomiarów swojego ciała. W ten sposób z pewnością uda nam się uniknąć długotrwałej stagnacji która często występuje już po kilku miesiącach treningów. Aby zwiększać masę ciała musimy w całości pokryć nasze zapotrzebowanie energetyczne oraz dodatkowo dostarczyć około 300 – 500 kcal nadwyżki każdego dnia. Ważne jest również zapewnienie optymalnej ilości białka, najlepiej nie mniejszej niż 2g na każdy kilogram masy ciała. W ten sposób dbamy nie tylko o odpowiednią podaż kalorii, ale również budulca dla beztłuszczowej masy mięśniowej. Dodatkowym atutem jest bazowanie na produktach wysokiej jakości jak drób, wołowina, ryby, pełnoziarniste zboża, orzechy, owoce, warzywa itp. Zapewni nam to nie tylko wartości kaloryczne, ale także szereg dodatkowych związków witaminowych i mineralnych. Najlepsze suplementy na masę Istnieje kilka podstawowych kategorii suplementów i odżywek które mogą okazać się wyjątkowo pomocne w okresie zwiększania masy mięśniowej. Ich stosowanie może przynieść nam szybsze efekty oraz ułatwić przełamanie stagnacji treningowej. Oto kilka podstawowych kategorii które z pewnością powinny zainteresować osoby dążące do wzrostu masy ciała. Gainery Jest to najpopularniejsza kategoria odżywek tzw. „na masę”. W znakomitej większości składają się one głównie z węglowodanów, białek, niewielkiego dodatku tłuszczy oraz opcjonalnie składników dodatkowych jak witaminy, aminokwasy, kreatyny itp. Każda porcja Gainera dostarcza znaczną ilość kalorii które możemy dostarczyć do naszego organizmu w bardzo łatwy sposób. Jest to doskonała alternatywa dla posiłków gdyż najczęściej zawierają one proporcje białek do węglowodanów około 1:3-4, czyli idealne do budowania masy mięśniowej. Nie wątpliwą zaletą gainerów jest również możliwość dostarczenie dużej dawki kalorii i składników odżywczych w prosty sposób. Dzięki temu możemy dbać o nasze odżywianie nawet w czasie podróży czy pracy. Najczęściej tego rodzaju odżywki świetnie smakują ze względu na obecność sporej ilości węglowodanów. Stanowią także sposób na dorzucenie dodatkowej porcji kcal w chwilach gdy nasz apetyt jest nieco słabszy. Odżywki białkowe Są to odżywki które dostarczają nam przede wszystkim białko, czyli makroskładnik uznawany za najważniejszy dla kulturystów i innych sportowców. Tego rodzaju produkty bardzo dobrze sprawdzają się przede wszystkim u osób które dostarczają odpowiednie ilości węglowodanów i tłuszczy z diety, jednak brakuje im odpowiedniej ilości pełnowartościowego biała. To właśnie ten składnik pokarmowy najtrudniej jest dostarczyć w odpowiedniej ilości. Nie każdy z nas może pozwolić sobie na wołowinę, ryby, drób czy jaja w każdym posiłku dlatego tego rodzaju odżywki są bardzo popularne i mają swoich zwolenników. Do najlepszych jakościowo możemy zaliczyć białka o kompletnym profilu aminokwasowym takie jak białka serwatkowe ( WPC. WPI, WPH ), wołowe, mleczne, kazeiny oraz jajeczne. Drugą kategorią są białka niepełnowartościowe które nie dostarczają wszystkich aminokwasów niezbędnych takie jak soja, pszenica, białko ryżowe i inne roślinne. Warto zatem decydować się na tą pierwszą opcję gdyż nie tylko jest o wiele bardziej wartościowa, ale także zdecydowanie lepiej smakuje. Kreatyna Jest to jedna z tych substancji która posiada wieloletnią potwierdzoną skuteczność przez liczne, niezależne badania. Co ważne jako że nie dostarcza żadnych wartości energetycznej nie powoduje ryzyka gromadzenia się tkanki tłuszczowej. Kreatyna gromadzi się w komórkach mięśniowych w postaci podstawowego źródła energii ATP i zwiększa możliwości naszego ciała do podejmowani wysiłku. W tym czasie odczuwamy znaczny wzrost siły, intensywniejszą pompę mięśniową oraz gęstszą i twardszą sylwetkę. Kreatyna choć nie dostarcza budulca tworzy idealne środowisko anaboliczne do budowania masy mięśniowej. Na rynku możemy znaleźć wiele form kreatyny takich jak jabłczan, etyl ester, chelat magnezowy, cytrynian, orotan itp. jednak jak do tej pory żadne z badań nie wykazało aby którakolwiek forma kreatyny była skuteczniejsza od klasycznego monohydratu który jest doskonale przebadany oraz bardzo ekonomiczny. Boostery testosteronu Osoby dążące do wzrostu masy mięśniowej powinny również zwrócić uwagę na aspekt optymalnego środowiska hormonalnego. Szczególnie jeśli podczas stosowania diety, odpowiedniego treningu i suplementacji nie odnotowujemy braku postępu, wówczas warto sprawdzić poziom naszego testosteronu. Jest to kluczowy hormon dla mężczyzn który nie tylko odpowiada za wysokie libido, pewność siebie, niski ton głosu itp. ale również za proporcje naszego ciała. Boostery testosteronu to produkty które w naturalny sposób pomagają stymulować nasze ciało do produkcji większej ilości tego hormonu czego efektem jest między innymi wzrost masy mięśniowej. Pamiętajmy jednak że niski testosteron nie dotyczy tylko i wyłącznie osób po 30 czy 40 roku życia. Również osoby bardzo młode na skutek wielu czynników np. stresu czy złego odżywiania mogą mieć obniżony poziom testosteronu. Tego rodzaju produkty korzystnie wpływają na budowę mięśni, wzrost siły oraz dobre samopoczucie.
  12. Gainer na masę czyli odżywki na mięśnie Przygodę z siłownią najczęściej rozpoczynamy z dwóch różnych powodów. Najczęściej pragniemy zgubić nadmiar kilogramów w szczególności z brzucha gdyż zaczynamy odczuwać dyskomfort z tym związany. Jednak nie brakuje również osób które na siłownie przychodzą bardzo szczupłe i ich priorytetem jest zwiększenie swojej masy ciała, najlepiej w taki sposób aby przede wszystkim zwiększyła się nasza masa mięśniowa. U osób które zostały obdarowane tzw. Ektomorficznym typem budowy jest to bardzo trudne gdyż cechą charakterystyczną jest szybki metabolizm oraz brak tendencji do odkładania się zarówno tkanki tłuszczowej jak i masy mięśniowej. Jedynym sposobem jest dostarczenie odpowiedniej nadwyżki kalorycznej która umożliwi nam wzrost wagi. Ważna rola diety. Choć dieta kojarzy nam się przede wszystkim z redukcją tkanki tłuszczowej i odchudzaniem, to również osoby dążące do wzrostu wagi powinny wprowadzić określone zasady żywieniowe. Najistotniejszą rolę odgrywa nadwyżka kaloryczna co oznacza że musimy każdego dnia dostarczyć więcej kalorii niż wynosi nasze zapotrzebowanie. Poza samą ilością kalorii ważne jest także ich jakość oraz stosunkowo wysoka podaż biała – budulca dla naszych mięśni. Osoby o szybkim metabolizmie oczywiście mogą pozwolić sobie na nieco więcej i w ich przypadku regularnie posiłki oszukane są nawet wskazane, tak warto jednak wybierać na co dzień produkty wysokiej jakości. Często jednak wzrost wagi jest bardzo oporny i musimy dostarczać naprawdę duże ilości kalorii. Ciągłe pożywanie tak dużej ilości jedzenia nie jest jednak komfortowe dlatego decydujemy się sięgać po popularne gainery. Czym jest odżywka gainer? To przyjęta nazwa odżywki węglowodanowo-białkowej. Na rynku możemy znaleźć setki tego rodzaju produktów które różnią się pomiędzy sobą wieloma aspektami taki jak między innymi: proporcje makroskładników cena smak ilość i jakość białka źródła węglowodanów substancje dodatkowe wielkość opakowania Jak widać istnieje wiele zmiennych poprzez które produkty te mogą być od siebie całkowicie odmienne. Najpopularniejsze gainery na masę zazwyczaj posiadają około 15-20% białka, około 70% węglowodanów oraz niewielki dodatek tłuszczy. Według wielu są to idealne proporcje do budowania masy mięśniowej u ektomorfików. Zalety i wady tego rodzaju odżywek - gainerów. Przede wszystkim dostarczają one składników odżywczych niezbędnych do wzrostu masy ciała. Jeśli więc zapewnią nam odpowiednią nadwyżkę kaloryczną wówczas będziemy mogli spodziewać się wzrostu dobrej jakościowo masy mięśniowej. Poza tym ze względu na sporą zawartość węglowodanów, a niekiedy również cukrów prostych bardzo dobrze smakują i pozwalają w szybki i prosty sposób dostarczyć prawdziwą bombę kaloryczną. Gainera możemy zabrać ze sobą niemal wszędzie a Jego przyrządzenie nie stanowi najmniejszego problemu. Największą wadą tego rodzaju produktów jest fakt, że z pewnością nie powinny być stosowane przez każdego. U osób z nieco wolniejszym metabolizmem mogą prowadzić do gromadzenie się tkanki tłuszczowej. Ma to związek nie tylko z dużą kalorycznością, ale także ze stosunkowo niską jakością używanych węglowodanów – najczęściej w nieco bardziej ekonomicznych produktach. Zbyt duża porcja przyjęta jednorazowo może także nadmiernie obciążać układ pokarmowy i powodować zbyt duże uczucie sytości. Jaki gainer wybrać? Jak już wspomnieliśmy istnieją setki produktów tego typu dlatego nie będziemy wskazywać konkretnych produktów gdyż zależy to od naszych indywidualnych parametrów. Powinniśmy jednak sięgać po produkty które przede wszystkim posiadają nie mniejszą zawartość białka niż około 15%. Gdy proporcje białka do węglowodanów są jeszcze mniejsze taka odżywcza nie posiada tak dużego potencjału anabolicznego. Ważne jest także zwrócenie uwagi na źródła białka. Idealnym rozwiązaniem będzie wybór produktu który zawiera tylko i wyłącznie pełnowartościowe źródła białka takie jak WPC, WPI , białka mleka, kazeina czy białko jajeczne. Powinniśmy unikać białek niepełnowartościowych takich jak soja, białko pszeniczne czy ryżowe. Istotne jest również stosunkowo umiarkowane użycie cukrów prostych i stosowanie przede wszystkim węglowodanów złożonych o niższym indeksie glikemicznym. Wszelkiego rodzaju dodatki takie jak BCAA, Glutamina czy Kreatyna to najczęściej tylko chwyt marketingowy gdyż są to często jedynie znikome dawki. Gainer przy wyższym poziomie tkanki tłuszczowej? Niektóre osoby nie mają zbyt sprzyjającej genetyki i mimo stosunkowo szczupłej budowy mają tendencje do odkładania się tłuszczu np. w okolicach brzucha czy bioder. Gainery w takiej sytuacji nie są najczęściej trafionym produktem gdyż tego rodzaju tendencja może świadczyć o słabej wrażliwości insulinowej i złej reakcji na nadmiar węglowodanów. Jednak jeśli nie możemy sobie pozwolić na dostarczenie wszystkich makroskładników z pożywienia warto wybierać gainery o składach nieco bardziej dostosowanych do naszej budowy które minimalizują ryzyko przyrostu tkanki tłuszczowej. Tego rodzaju produkty mają zazwyczaj większą zawartość białka od 30 do nawet 50% oraz analogicznie mniej węglowodanów. Co więcej są one zazwyczaj lepszej jakości gdyż ich źródłem nie są glukoza czy maltodekstryna jak w większości przypadków. Możemy znaleźć produkty oparte o węglowodany pochodzące np. z owsa, wysokiej jakości skrobi czy opatentowanych źródeł o niskim IG. Tego rodzaju produkty są bardziej sycące, zawierają więcej cennych składników odżywczych oraz lepiej sprawdzają się u osób z tendencją do tycia. Ich największym minusem jest jednak cena która może być nawet dwukrotnie wyższa od produktów skierowanych dla ektomorfików.
  13. Naturalne spalacze tłuszczu Każda osoba zaczynająca swoją przygodę z jakimkolwiek rodzajem aktywności fizycznej marzy o estetycznej i atrakcyjnej sylwetce. Tyczy się to nie tylko sportów typowo sylwetkowych, lecz w przypadku każdej aktywności pragniemy aby nasze ciało było naszą wizytówką. Wiele z nas na pewnym etapie pragnie sobie nieco pomóc i skrócić czas niezbędny do uzyskania idealnej figury. Bardzo często w ten sposób zaczynamy interesować się mocniej różnymi rodzajami diet, specjalnymi produktami czy też suplementacją która może pomóc nam w zredukowaniu nadmiaru tkanki tłuszczowej. Nie każdy jednak ma ochotę sięgać po bezkompromisowe rozwiązania i dąży do niewielkich zmian poprzez stosowanie pojedynczych dodatków zarówno w postaci żywności specjalistycznej jak i również suplementów. Odpowiednie substancje wspomagające odchudzanie możemy znaleźć niemal w każdej postaci. Wiele z nich widujemy niemal codziennie we własnej kuchni a zaliczamy do nich między innymi ostre przyprawy, pieprz kajeński czy herbaty różnego pochodzenia. Istnieje wiele produktów które poprzez działanie termogeniczne, antyoksydacyjne czy też diuretyczne mogą być nieocenione w osiągnięciu wymarzonej sylwetki. Produkty które często dostępne są w standardowych sklepach nierzadko są podstawowymi składnikami zaawansowanych suplementów nazywanych spalaczami tłuszczu. To najlepiej pokazuje jak wielki potencjał czasami posiadamy dosłownie na wyciągnięcie ręki. Naturalne spalacze tłuszczu tak jak wspomnieliśmy znajdziemy również w postaci suplementów. Wiele najwyższej klasy producentów oferuje produkty oparte o naturalne składniki. Wielu z nich posiada również certyfikaty na surowce najlepszej jakości z pewnego pochodzenia. Do najskuteczniejszych, a jednocześnie najbardziej popularnych suplementów z tej grupy możemy zaliczyć kofeinę, synefrynę, ketony malinowe czy fukoksantynę. Są to produkty naturalnego pochodzenia o dużej skuteczności. Na rynku bez problemu niemal każdy z nich otrzymamy w postaci monopreparatu. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie by wybrać kilka z nich i stosować je razem, tak aby cały zestaw był ściśle dopasowany do naszych potrzeb i oczekiwań. Do jednych z najbardziej wydajnych i ekonomicznych produktów wysokiej jakości możemy zaliczyć produkowane przez #RAW oraz Haya Labs. Najczęściej zawierają one optymalne dawki i są wolne od zbędnych dodatków i wypełniaczy. Czy naturalne spalacze tłuszczu są skuteczne? Biorąc pod uwagę skuteczność zawsze należy brać pod uwagę konkretną substancję. Pamiętajmy też że istnieje wielu związków które nie wpływają bezpośrednio na tkankę tłuszczową, jednak poprzez ich właściwości prozdrowotne, energetyczne czy diuretyczne również przyczyniają się do osiągnięcia szczupłej sylwetki. Odpowiedź na postawione pytanie jest jednak zdecydowanie twierdząca ponieważ przy stosowaniu tego typu produktów jak najbardziej możemy uzyskać ciało z bardzo niskim poziomem tkanki tłuszczowej. Oczywiście nie zapewniają nam one tak szybkiego spadku wagi jak wskazują kolorowe reklamy bądź takiego jaki potencjał posiadają najsilniejsze środki farmakologiczne. Istotnie jednak wpływają praktycznie na każdy proces powiązany z utratą wagi i pozwalają osiągnąć świetne rezultaty przy mniejszym wysiłku. Istotną przewagą tej grupy produktów jest także bezpieczeństwo ich stosowania. W przypadku silnych środków farmakologicznych musimy brać pod uwagę możliwość złego samopoczucia, silnych bólów głowy, efektu Jo-Jo czy także zaburzeń metabolizmu. Naturalne spalacze są dużo łagodniejsze dla naszego organizmu dlatego nawet po ich odstawieniu nie odczuwamy żadnego braku czy niepokoju. Istnieje również wiele produktów które możemy stosować nawet przy lekkim nadciśnieniu, a lista naturalnych produktów działających prozdrowotnie jest również bardzo długa. Stosując także odpowiedniej jakości żywność dostarczamy przy okazji cenne związki witaminowe, mineralne czy regulujące pracę układu pokarmowego. Żywność czy suplementy? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi gdyż każda z tych grup ma nieco inne plusy. Przede wszystkim wybierając produkty żywnościowe takie jak cynamon, papryka, grejpfrut itp. dostarczamy cenne substancje odżywcze. Dodatkowo większość z tych produktów posiadamy na co dzień w domu więc nie obciążają nas finansowo. Przewagą suplementów jest natomiast obecność zdecydowanie większych dawek kluczowych dla redukcji tłuszczu substancji, brak cukrów jakie towarzyszą nam w przypadku np. owoców oraz łatwa forma podania. Przy żywności musimy zwracać także uwagę na walory smakowe. Optymalnym rozwiązaniem wydaje się zatem być połączenie obu tych źródeł cennych substancji i bazować przez cały czas na produktach spożywczych i przyprawach które mogą pomóc nam w redukcji tłuszczu. Suplementy natomiast warto włączyć okresowo w czasie występowania stagnacji bądź w okresie kiedy najbardziej zależy nam na stosunkowo szybkim pozbyciu się nadmiaru tłuszczu. Najskuteczniejsze naturalne spalacze tłuszczu w postaci suplementów, możemy znaleźć w stale aktualizowanym rankingu spalaczy, gdzie zaprezentowane są najlepsze tabletki na odchudzanie Podsumowując więc naturalne substancje niezależnie od postaci w jakiej je dostarczamy mają liczne zalety. Przede wszystkim naprawdę mogą być skuteczne i pomagają nam osiągnąć szczupłą sylwetkę. Nie wykazują także w większości przypadków niemal żadnych skutków ubocznych co jest ich niewątpliwym plusem. Warto także podkreślić łatwy dostęp do tego rodzaju produktów oraz stosunkowo atrakcyjne ceny które nie nadszarpną mocno naszego budżetu. Wiele z nich korzystnie wpłynie także na nasze zdrowie oraz samopoczucie dlatego w pewnym stopniu każdy nas powinien rozważyć wprowadzenie ich do codziennej diety. Dodajmy także że wiele tego rodzaju produktów stosujemy na co dzień nawet jeśli nie robimy tego do końca świadomie. Kto z nas nie pije nigdy kawy, nie używa pieprzu czy nie próbuje owoców cytrusowych(?).
  14. Izolat Białka Serwatkowego - wszystko na temat WPI Białko to najważniejszy makroskładnik dla kulturystów oraz osób uprawiających dyscypliny siłowe i sylwetkowe. Stanowi ono budulec dla naszych mięśni, a diety oparte o wysoką zawartość białka są najpopularniejsze zarówno podczas budowania masy mięśniowej jak i również redukcji tkanki tłuszczowej. Niestety z codziennej diety dostarczenie odpowiedniej ilości białka jest w wielu przypadkach bardzo trudne ze względu na szkołę czy pracę. Z pomocą przychodzą nam jednak odżywki białkowe które z reguły posiadają pyszny smak, świetny profil aminokwasowy oraz łatwość w przygotowaniu. Czym są popularne odżywki białkowe? Są to produkty zróżnicowanego pochodzenia które w bardzo łatwy sposób pomagają nam uzupełnić codzienne braki w odżywianiu. Najpopularniejsze na rynku to Koncentraty i Izolaty białka serwatkowego ( WPC oraz WPI ), białka z albuminy wołowej, białka jajeczne, sojowe, kazeinowe czy też miksy kilku różnych frakcji. W zależności od rodzaju posiadają odmienny profil aminokwasowy, różnią się także stężeniem protein w produkcie, smakiem oraz czasem wchłaniania. Za białko wzorcowe dla człowieka uważa się białko jaja kurzego gdzie BV=100 czyli oznacza, że białko jest w stanie się całkowicie przyswoić. Niektóre odżywki posiadają jednak jeszcze wyższą wartość biologiczną co oznacza, że nie tylko są w stanie się całkowicie przyswoić, ale dodatkowo nasilają wchłanianie aminokwasów z innych źródeł. Izolat białka serwatki – król odżywek białkowych? Jak już wspomnieliśmy wyróżniamy wiele rodzajów białek. Nie bez powodu jednak to właśnie Izolat białka serwatkowego uważany jest za białko niemal perfekcyjne. Nawet zawodowi kulturyści przed przygotowaniem do zawodów wykorzystują przede wszystkim ten rodzaj białka. Możemy zatem twierdząco odpowiedzieć na postawione pytanie – dla większości izolat serwatki to najlepsze białko na rynku. Dlaczego tak jest ? Znakomita przyswajalność. WPI posiada wartość biologiczną BV=159 przez co całkowicie się wchłania, a dodatkowo zwiększa możliwość przyswojenia białka z innych, nawet niepełnowartościowych źródeł. Spożywane więc w okolicach innych posiłków jest świetnym uzupełnieniem kluczowych aminokwasów. Jest to białko wyjątkowo bogate w BCAA oraz EAA które nie mogą być syntezowane przez nasze ciało i muszą być dostarczane z zewnątrz w postaci pożywienia. Bardzo ważną rolę odgrywa także czas wchłaniania. Według wielu badań izolat opuszcza przewód pokarmowy i dociera do krwiobiegu już po kilkunastu minutach co jest bardzo ważne szczególnie w porach około treningowych lub porannych. Bardzo dobre parametry. Wybierając odżywkę białkową często zwracamy dużą uwagę na to ile tak naprawdę białka dostajemy za daną cenę. Izolaty posiadają najwyższe stężenie sięgające nawet 90%. Oznacza to, że mimo nieco wyższej ceny względem innych białek otrzymujemy znacznie więcej tego na czym nam zależy. Dla porównania większość produktów opartych o WPC nie przekracza 76% co jest znaczną różnicą. Nie mniej istotne jak samo poziom białka jest obecność węglowodanów i tłuszczy. W wielu niższej klasy odżywkach każda porcja to kilka gram nieprzyswajalnej laktozy oraz tłuszczu. W przypadku izolatu białka serwatkowego wartości te są zazwyczaj symboliczne i nie przekraczją 1 grama na każdą porcję. Uniwersalność zastosowania. Wraz z doskonałymi parametrami wiąże się także możliwość wykorzystywania izolatu serwatki nawet w okresie najbardziej restrykcyjnej diety. Dla osób budujących masę mięśniową pojedyncze gramy cukru nie mają zapewne wielkiego znaczenia, jednak inaczej wygląda to w okresie pracy nad rzeźbą i definicją. Tu gdzie liczą się detale izolat staje się niezastąpionym źródłem protein najwyższej jakości. Dzięki bardzo szybkiej przyswajalności jest to najlepszy wybór po treningu, rano czy też zawsze gdy potrzebujemy szybkiego dopływu aminokwasów. Sprawdza się także pomiędzy posiłkami jeśli odpowiednio połączymy go np. z masłem orzechowym które spowolni Jego wchłanianie. Walory organoleptyczne. Izolaty serwatki to białka kompletne i doskonałe, jednak przy tym również świetnie smakują i potrafią zastąpić nam nawet ulubiony deser. WPI jest produkowane przez wielu producentów przez co możemy wybierać niemal wśród kilkudziesięciu smaków. Tego rodzaju białka w odróżnieniu od innych źródeł niemal zawsze posiadają instanizowany surowiec przez co bardzo łatwo się rozpuszczają i nie tworzą grudek czy nadmiaru piany. Dla kogo zatem możemy polecić Izolat Białka Serwatkowego? Jak już wyjaśniliśmy jest to najbardziej kompletny rodzaj odżywek białkowych niemal całkowicie pozbawiony wad. Może być stosowany absolutnie przez każdego już od pierwszego dnia na siłowni. Nawet osoby nieaktywne fizycznie mogą sięgać po niego jako uzupełnienie diety i zdrowego stylu odżywiania. Świetnie komponuje się także z różnymi wypiekami, deserami czy koktajlami. Czy zatem ten rodzaj białka ma jakieś wady? Bardzo trudno wskazać słabe strony tego rodzaju odżywki gdyż jest w pełni kompletna jeśli jednak bardzo chcemy możemy wskazać nieco wyższą cenę względem innych źródeł białka. Pamiętajmy jednak, że w dużej mierze wynika ona z jakości i bardzo dobrych parametrów. Porównując więc cenę takiej samej ilości izolatu i koncentratu pamiętajmy, że w przypadku tego pierwszego otrzymujemy więcej białka ze względu na różnicę w stężeniu. Innym delikatnym minusem mogą być możliwe uczulenia w przypadku osób ze skrajną nietolerancją produktów pochodzenia mlecznego, jednak należą one do rzadkości.
  15. Kreatyna – Wszystko co musisz o niej wiedzieć. Każdy kto trenuje na siłowni i dba o swoją formę fizyczną, niezależnie od poziomu wytrenowania pragnie osiągnąć jak najlepsze rezultaty. Po pewnym czasie poza treningami zaczynamy także interesować się odpowiednim odżywianiem oraz suplementacją która przyspieszy nasze efekty. Czym zatem jest słynna już kreatyna ? Jest to najpopularniejszy suplement diety na rynku który wykorzystywany był już wiele lat temu. Co ważne mimo licznych mitów i kontrowersji jest doskonale przebadaną substancją i nie niesie ze sobą ryzyka występowania żadnych skutków ubocznych. Stosowana jest głównie w celu budowania dobrej jakości masy mięśniowej, poprawy wyników siłowych czy też przełamywania stagnacji. Budowa kreatyny składa się z cząstek aminokwasów które naturalnie występują w większości w tkance mięśniowej. Główną rolą jaką pełni w organizmie to ułatwienie gromadzenia się energii w mięśniach w postaci tzw. ATP. Zapewnia nam to bardzo wysoki poziom energii i tworzy idealne środowisko do budowy wysokiej jakości masy mięśniowej. Czy każda kreatyna działa tak samo? Na rynku suplementów znajdziemy setki, a nawet tysiące produktów kreatynowych. Mogą być one oparte o jeden rodzaj kreatyny lub nawet kilkanaście. Istnieje ich bardzo wiele i z pewnością ciągle producenci będą starali się tworzyć nowe, jeszcze skuteczniejsze formy. Do najpopularniejszych możemy zaliczyć monohydrat ( inaczej monowodzian ), jabłczan, ester, orotan, chelat magnezowy czy cytrynian. Co najważniejsze jak do tej pory nie udowodniono, że jakakolwiek forma kreatny jak skuteczniejsza od klasycznego monohydratu który jest najtańszy i najdokładniej zbadany. Wydaje się więc, że każda kolejna forma powstająca w laboratoriach to przede wszystkim zabieg marketingowy i śmiało możemy stosować to co jest sprawdzone na milionach osób. Jak właściwie suplementować kreatynę? Od „Złotych czasów” kulturystyki czyli ery Arnolda przyjmuje się że właściwa porcja kreatyny to około 5g niezależnie od wagi i stażu konkretnej osoby. Wartość tą jak najbardziej możemy uznać za właściwy punkt odniesienia jednak nic nie stoi na przeszkodzie by nieco dostosować porcję do swoich indywidualnych parametrów. Według wielu badań bardzo dobrze działający dawką jest porcja dobowa gdzie 1g kreatyny odpowiada 10 kg masy naszego ciała. Dla osoby ważącej więc 60 kg będzie to 6 g dziennie, dla osoby ważącej 100 kg odpowiednio 10 g dziennie. Najbardziej efektywnie jest podzielić sobie taką dawką na 2 porcje i stosować około treningowo. Jest to w większości optymalny sposób który w pełni pozwoli nam wykorzystać potencjał kreatyny. Faza ładowania – czym jest oraz czy warto stosować? Jest to krótki czas najczęściej 5- 7 dni kiedy stosujemy bardzo duże dawki kreatyny w celu szybszego nasycenia komórek mięśniowych. Najczęściej przyjmujemy dawkę dobową rzędu 0,3-0,4 g na każdy kilogram masy ciała. Według wielu badań rzeczywiście znacznie szybciej osiągamy wyższy poziom kreatyny w komórkach jednak nie do końca jest to potrzebne. Przy suplementacji stałymi dawkami 5-10 g w ciągu około 15 – 20 dni również osiągniemy maksymalny poziom kreatyny w mięśniach bez konieczności fazy ładowania. Jak więc widać ma ona sens głównie wtedy gdy chcemy przeprowadzić krótki cykl lub suplementację kreatyną stosujemy jako element terapii po przyjmowaniu środków dopingujących. W znakomitej większości przypadków warto więc odpuścić ten etap i stosować stałe dawki. Stosowanie cykliczne czy całoroczne? Jest to jeden z najbardziej kontrowersyjnych tematów dotyczących kreatyny. Jeszcze kilka lat temu zdecydowana większość osób trenujących siłowo stosowała kreatynę w cyklach trwających pomiędzy 4 a 10 tygodni. O ile dolna granica rzeczywiście nie miała większego sensu, tak cykle około 2 miesięczne były standardem i wydawały się być w pełni optymalne. Obecnie jednak sytuacja mocno się zmieniła i wiele osób stosuje kreatynę cały rok w stałej suplementacji. Według wielu nowych badań odporność organizmu na kreatynę nie zwiększa się i może być ona stosowana długi czas. Warto jednak pamiętać że odczucia doraźne z czasem spadają dlatego w okresie roztrenowania, kontuzji, lżejszych treningów itp. nie warto stosować tego suplementu. Złotym środkiem wydaje się być więc stwierdzenie że kreatynę przyjmujemy zawsze w okresie ciężkich treningów. Jako naturalna substancja dostarczana między innymi z czerwonym mięsem nie jest ona nieznana dla naszego organizmu. Kto powinien sięgać po kreatynę oraz jakie zapewnia rezultaty? Suplementację kreatyną mogą rozpocząć osoby trenujące siłowo, wytrzymałościowo – siłowo bądź siłowo – szybkościowo. Jako że jest to naturalna i bezpieczna substancja nie jest wymagany duży staż i może być z powodzeniem wykorzystywana nawet przez osoby początkujące. Zalecamy jednak by przez pierwsze miesiące treningów nie sięgać po kreatynę gdyż w tak krótkim czasie może ona nie być praktycznie odczuwalna. Przyjmuje się, że pierwsze kilka miesięcy to etap pracy nad techniką ćwiczeń i czas w którym postępy przychodzą zaskakująco łatwo. Idealnym okresem na pierwszy raz z kreatyną jest więc czas kiedy odczujemy że nasza progresja nie jest już tak szybka, a nawet mamy duże problemy z pokonywaniem nowych barier mimo zmian treningu czy diety. Podczas cyklu na kreatynie pierwsze efekty odczuwamy po około 10 dniach kiedy to pompa na treningu jest bardziej intensywna, mięśnie twardsze, a sztanga staje się delikatnie lżejsza. Potem działanie kreatyny utrzymuje się jeszcze przez dość długi czas, jednak powoli staje się coraz mniej odczuwalne. Niektóre osoby przerywają wtedy cykl, inne jednak dalej próbują walczyć o kolejne kilogramy. Poza wzrostem siły z pewnością łatwiej przychodzi nam budowanie masy mięśniowej, oczywiście o ile zapewnimy odpowiednią jakość i ilość budulca w postaci białek i związki energetyczne. Jak widać więc kreatyna to produkt dla każdego kto ciężko trenuje i chce osiągnąć widoczne rezultaty. Jest to suplement relatywnie ekonomiczny, doskonale przebadany oraz bezpieczny dlatego z pewnością warto przetestować Jego potencjał na sobie.
  16. Możesz stosować samo Cannibal Inferno gdyż nie wymaga on jakichkolwiek innych suplementów by realnie działał, natomiast zestaw który podał Ci kolega wyżej ma składniki które poza tym że same w sobie mają duży potencjał to dodatkowo uzupełniają swoje działanie. Przez to nasze ciało korzysta z dużej ilości szlaków metabolicznych podczas odchudzania i ten efekt przychodzi znacznie szybciej. Inferno to jedyny produkt w tym zestawie który zawiera pewną ilość składników typowo pobudzających przez co może się okazać ( choć prawdopodobieństwo jest bardzo małe ) że np. słabo tolerujesz jego składniki i będziesz musiała kilka dni stosować minimalne dawki by organizm się zaadaptował. Pozostałe produkty nie mają takich właściwości więc z pewnością Ci podejdą. Moim zdaniem ten zestaw masz bardzo dobrze dobrany, sam stosowałem Alphaburn po kontuzji i bardzo ładnie wycinało szczególnie dolne partie brzucha. Jeśli jednak miałbym wybierać jeden suplement z tego zestawu to Inferno, najbardziej kompleksowe działanie.
  17. Zacytuję jednego z użytkowników tego forum (Best Body)
  18. W Ground Zero masz kofeinę i ketony malin, oraz inne składniki, więc stosowanie teraz tego solo mija się z celem, skoro efekty nie były zadowalajace. Sprubój przez miesiąc na samej 'diecie i codziennych ćwiczeniach' zobaczysz ile spadnie. Jeśli nic, lub waga wzrośnie to znaczy, że diety 'nie ma', a trening do dupy i od tego trzeba będzie zaczać.
  19. Dzisiaj zrobiłem, trochę mi nie wyrosło, ale bardzo smaczne, polecam. Scitec jak zawsze smak kozak.
  20. Ja bym stosował tak: Jeśli trenujesz bliżej 11:30 Po przebudzeniu 1 kap. Claw Do śniadania: 1 kap. Erase Fast Przed treningiem 1 kap. Alphaburn + 1 tab. Lipodrene Po południu między posiłkami: 1 kap. Alphaburn + 1 tab. Lipodrene Przed kolacją (opcjonalnie) 1 kap. Alphaburn Przed snem: 1 kap. Claw + 1 kap. Erase Fast Jeśli trenujesz bliżej 15:00 Po przebudzeniu 1 kap. Claw + 1 kap. Alphaburn + 1 tab. Lipodrene Do śniadania: 1 kap. Erase Fast Przed treningiem: 1 kap. Alphaburn + 1 tab. Lipodrene Przed kolacją (opcjonalnie) 1 kap. Alphaburn Przed snem: 1 kap. Claw + 1 kap. Erase Fast Dzień wolny od treningu Po przebudzeniu 1 kap. Claw + 1 kap. Alphaburn + 1 tab. Lipodrene Do śniadania: 1 kap. Erase Fast Po południu między posiłkami: 1 kap. Alphaburn + 1 tab. Lipodrene Przed kolacją (opcjonalnie) 1 kap. Alphaburn Przed snem: 1 kap. Claw + 1 kap. Erase Fast Jeśli mało co Cię rusza i 1 tab. Lipodrene to za mało, możesz jedną z dwóch porcji zwiększyć do ilości 2 tab. na porcję.
  21. Generalnie składniki termogeniczne same w sobie nie są przeciwwskazaniem przy podwyższonym ciśnieniu, go one na ogół nie zwiększają ciśnienia tętniczego, podwyższają je przede wszystkim stymulanty (pobudzacze), które są w większości spalaczy temogenicznych. Najlepszym spalaczem tłuszczu termogenicznym bez stymulantów jest Olympus Labs Assassinate. W okolicy ud gromadzi się zarówno tłuszcz biały jak i brązowy, a także cellulit wodny. Nie wiem z czym masz dokładnie problem. Jeśli z zatrzymaną wodą podskórną to możesz dodać do spalacza termogenicznego diuretyk typu H2o Expulsion czy Diuretic Complex, jeśli z cellulitem klasycznym, to kobiety chwalą sobie SAN Liporedux, a jeśli z opornym tłuszczem to możesz dodać Evolab Alphaburn. Opcji jest sporo.
  22. Efedryna jest w większości krajów dostepna na receptę, a wszystkie spalacze typu "ECA" albo nie zawierają w ogóle efedryny w rzeczywistości (tylko jakieś jej nieaktywne odmiany), ale produkują je firmy krzaki typu Zion Labs i nie wiadomo co jest w środku. SFD Fat Burner to badziew i niczym od kawy (nie ubliżając kawie) się nie różni. Ground Zero to w tej chwili najlepszy spalacz tłuszczu, niedawno na rynku pojawiła się nowa jego wersja z Paradoxine, LeanGBB i Isopropynolsynefryną. Kazdy z tych składników ma potwierdzoną skuteczność u ludzi, poza tym ma 750mg składników aktywnych w kapsułce i ciężko o inny tego typu spalacz, jeśli tylko masz kasę to możesz celować. Bakopę producent tam dał jak adaptogen by nie odczuwać negatywnego działania stymulantów takich jak Infinergy.
  23. Cześć, daj znać jak wygląda kwestia pobudzenia i hamowania łaknienia jeśli stosujesz ten spalacz, z góry dzięki.
  24. Kazam

    Porada dla zielonego

    Przede wszystkim jeśli zaczynasz dbać o kulturę fizyczną to podstawową zasadą jest trening całego ciała, a nie tylko wybrane partie. Trenowanie tak intensywnie brzucha każdego dnia może prowadzić do dysproporcji i np. wad kręgosłupa. Jeśli masz możliwość to postaraj się zapisać na siłownię i tam wykonywać trening na początek 3 razy w tygodniu. Jeśli nie masz takiej możliwości to dobrze sprawdzają się także treningi domatora oparte o przysiady, wykroki, pompki czy podciąganie na drążku. Ważne jest aby angażować całe ciało podczas wysiłku. Co do odżywiania to możesz potraktować te 2800 kcal jako wartość wyjściową. Przez 2 tygodnie stosuj dietę na tym poziomie kaloryczności i obserwuj co się dzieje, jeśli waga będzie się utrzymywać utnij około 150 kcal i sprawdź efekt. Bardzo ważne jest aby dostarczać nie mniej niż 1,5g białka na kg wagi ciała, przy dołożeniu treningów siłowych możesz śmiało zwiększyć tą ilość do 2g.
  25. marlenaaa Połączenie Diuretic + liporedux + Alphaburn jest jak najbardziej dobre jeśli nie chcesz stosować do tego klasycznych spalaczy termogeniczych. Swoją drogą jeśli masz tylko 5 kg do zrzucenia i to głównie z problematycznych partii to rzeczywiście ich nie potrzebujesz i zestaw przedstawiony przez ciebie ma jak najbardziej sens. Osobiście tylko odrzuciłbym Target A-2 w dalszej fazie gdyż składowo jest to po prostu okrojona wersja Alphaburna zawierająca tylko jeden z trzech kluczowych składników, wiec dużo lepszym rozwiązaniem jest powtórzyć cykl na Alphaburnie jeśli będziemy z niego zadowoleni. odchudzajaca141 Jeśli chcesz podejść do tego kompleksowo to możesz dorzucić takie suplementy które korzystają z odmiennych szlaków metabolicznych i promują redukcję tkanki tłuszczowej w inny sposób niż Assassinata. Napewno ciekawą opcją jest dołożenie Evolab Alphaburn który sam w sobie nie ma właściwości pobudzających jeśli nie jest łączony ze stymulantami. Przyspieszy z pewnością spadek tkanki tłuszczowej z najbardziej uporczywych miejsc. Jeśli masz problemy z metabolizmem to możesz również sięgnąć po suplementy które wpływają na jego przyspieszenie w naturalny sposób co jest szczególnie ważne na początku redukcji kiedy to nasza tarczyca nie pracuje na wysokich obrotach. Dobrą opcją w tym kierunku jest Driven Sports Lean Xtreme który ma wiele ciekawych składników o potwierdzonej skuteczności, a poza przyspieszeniem metabolizmu zmniejsza również aktywność kortyzolu. bunia1993 Raczej Yohimbina jest kiepskim pomysłem w takiej sytuacji gdyż dobrze raczej sprawdza się przy nieco niższym poziomie tkanki tłuszczowej, poza tym bez aktywności fizycznej może powodować efekty takie jak drżenie rąk, dreszcze itp. Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem byłby spalacz burn24 który idealnie sprawdza się u osób o niskiej aktywności fizycznej. Jest nie tylko bardzo dobrym spalaczem lipotropowym, ale również mimetykiem insuliny dzięki któremu poprawisz nieco wrażliwość swojego organizmu na ten hormon. Przez to nawet po zakończeniu suplementacji łatwiej będzie Ci gubić zbędne kilogramy. Jeśli chcesz możesz dołożyć do niego coś co działa delikatnie energetycznie, przyspieszająco na metabolizm i spala tłuszcz w innych płaszczyznach jak np. Thermo-Lean od Brawna. Ma w składzie między innymi Fukoksantynę która usuwa tkankę brzuszną według wielu badań. patrykstefan1 Najlepiej unikać kupowania na allegro od osób prywatnych czy przypadkowych sprzedawców. Ja zawsze kupuje w jakimś sklepie poprostu o dobrej renomie. Co do samego dawkowania to jeśli stosujemy dane produkty jako spalacze, a nie tylko energetyki to najlepiej przed śniadaniem oraz przed treningiem, tak aby były to 2 porcje dziennie. Najlepiej zacząć od 1 kap. na porcję i jeśli czujemy się dobrze to po kilku dniach zwiększyć porcję przed treningową do 2 kapsułek. Pomiędzy porcjami dobrze jest zachować te 5 godzin przerwy, aby poszczególne porcje nie powielały swojego działania bo może powodować to w nadmiarze złe samopoczucie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...