Mr.White Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Też jestem cukrzykiem i aktualnie biorę Fenix Ground Zero + Evolab Alphaburn + Erase Fast. Żaden z nich nie powoduje jakichś niepożądanych efektów ale musisz brać poprawkę na dawki insuliny bo (jeśli dobrze pamiętam) właśnie Ground Zero zwiększa wrażliwość na insulinę przez co będziesz potrzebował jej mniej. Na początku kontroluj dobrze cukry, zwłaszcza przed i po posiłku żeby uniknąć hipoglikemii. Wcześniej stosowałem GAT JetFuel Superburn i też nie zauważyłem żadnych niepożądanych efektów. W kwestii pobudzenia to Superburn nie pobudza prawie wcale, Ground Zero daje porządnego kopa ale takiego pozytywnego, bez chodzenia po ścianach No a kwestia spalania tłuszczu to zdecydowanie Ground Zero wypada lepiej, aczkolwiek Superburn tez mi sporo pomógł w odchudzaniu. 2 Cytuj
xxxkamilxxx18 Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam wszystkich, na forum jestem nowy i mam pytanie związane właśnie ze spalaczami. Od jutra rozpoczynam rozpisaną już dietę redukcyjną, która w głównej mierze opiera się o wszelkiego rodzaju ryże, mięso drobiowe, ryby, warzywa, odżywkę białkową oraz BCAA. Chcę wyeliminować cukry. Moja aktualna waga to 94 kg przy 185 cm wzrostu, BMI 27,47, około 28.75% tkanki tłuszczowej. Tłuszcz to głównie brzuch, okolice klatki piersiowej. Do zestawu chciałbym dorzucić jeden ze spalaczy: Elite Nutrition Erase Fast lub Fenix Ground Zero Który z nich będzie lepszy lub co można dorzucić do tego? Oczywiście jak stosować ? Będę wdzięczny za wszelką pomoc. Cytuj
mamcia Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Czy ktoś zna IQGreen Coffee i może mi powiedzieć czy działa? Cytuj
arturr Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Testował ktoś Meratrim, np "iSATORI Meratrim Platinum" ? Cytuj
Massive Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu xxxkamilxxx18 - Moim zdaniem Ground Zero jest lepszą opcją w Twoim przypadku z dwóch względów. Po pierwsze poziom tkanki tłuszczowej jest dość duży i potrzebny jest kompleksowy spalacz redukujący pokładu tłuszczu brunatnego z całego ciała, mimo, że najwięcej jest go na brzuchu i klatce, ale to normalne. Po drugie Fenix GZ pozwala wykonywać bardziej intensywny trening przez co spalisz znacznie więcej kalorii, ponieważ nasila oksyację lipidów szczególnie w czasie aktywności fizycznej. Mamcia - IQGreen Coffee to monopreparat oparty o ekstrakt z ziaren zielonej kawy najgorszego sortu, nie standaryzowany na zawartość kwasu chlorogenowego, a kofeiny. Jeśli chodzi o właściwości odchudzające, to nie ma on żadnej skuteczności. Jednym zdaniem, tabletki na odchudzanie dla naiwnych. Arturr - iSATORI Meratrim Platinum - tutaj jest natomiast połączenie HCA (składnik hamujący absorpcję tłuszczy w jelicie cienkim) z dodatkiem L-karnityny (nie działa na spalanie tłuszczu - potwierdzone naukowo) i zieloną herbatą (nie spala tłuszczu, lekko działa diuretycznie i antyoksydacyjnie - potwierdzone również naukowo). Produkt tego typu powinien kosztować nie więcej niż 40zł, natomiast jego cena rynkowa jest pięciokrotnie większa. Cytuj
grzechu Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Rewelacyjny ranking! Sam osobiście stosuję Alphaburn i kilka innych wymienionych w artykule no i szczerze nie narzekam, na pewno wychodzi to lepiej niż większość tabletek na odchudzanie jakie są w aptekach. Cytuj
Mihal Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam wszystkich. Od roku prawie nie ćwiczę, miałem poważną kontuzję. Przytyło mi się przez ten czas. Przy 190cm wzrostu, ważę aktualnie 104kg. Chodzę na siłownie 3/4 razy w tygodniu, mój trening to przeważnie aeroby, gdyż uraz nie pozwala mi na więcej. Chciałbym do swojego treningu dorzucić jakiś spalacz. Zastanawiam się nad Pur Clinical Burn albo ANS Slim Factor. Trening przeważnie robię w godzinach wieczornych i boję się, że po Burnie mogę mieć problemy z zaśnięciem. Mocno działa na mnie kofeina i inne pobudzacze. Co mi doradzicie, czy ANS będzie w takim wypadku odpowiedni? Może coś dołożyć jeszcze do ANSa aby polepszyć działanie? Z góry dzięki za pomoc. Cytuj
Kazam Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Jeśli kofeina mocna na Ciebie działa, to raczej Clinical Burn (mocno pobudzający większość stosujących go osó nie jest dobrą opcją. Natomiast ANS Slim Factor nie pobudza, ale zwiększa siły witalne, że tak to określę i w Twoim wypadku wydaje się być zdecydowanie lepszą opcją. Skład ma przemyślany. Można by połączyć go chociażby z moim zdaniem rewelacyjnym produktem jakim jest Erase Fast. A jeśli fundusze pozwolą to z boosterem metabolizmu Cannibal Claw. Wspominam o tym dlatego, że po długiej przerwie i przyroście kilogramów, Twój metabolizm zapewne mocno zwolnił i tutaj przyspieszacz metabolizmu miałby bardzo dobre zastosowanie obok spalacza tłuszczu bazowego oraz wspomnianego Erase Fasta. 1 Cytuj
Mihal Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Dzięki za odpowiedz. Niestety fundusze pozwalają mi na kupno tylko 2 rzeczy aktualnie. Zdecyduję się pewnie na ANS + Erase Fast. Chciałbym taką redukcję pociągnąć przez 2 miesiące, na pierwszy miesiąc już w takim razie mam. Pytanie czy w drugim miesiącu zmienić zestaw na coś innego>? JEśli tak, to na co? Cytuj
Ewcik3e Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam ,, Zakupiłam miesiąc temu suplementy diety tj. Diuretic complex, cannibal claw i burn 24.. Brałam je tylko dwa tygodnie i waga mocno zaczeła mi spadać w dół, na dzień dzisiejszy waże o o 7 kg mniej (74kg) i pare cm w talii -nie trenując.. Czy to nie jest za szybko? Boje się, że pod koniec odchudzanie będę miała efekt jojo.. Dodam, że po cannibal claw miałam wzmożony apetyt.. Planuję kurację zacząć tuż po tym jak waga stanie i ani drgnie Proszę napisać czy to jest normalne przy suplementach czy waga za szybko spada? Wcześniejsza waga to 81 kg. Cytuj
ANSOS Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam, to będzie post pt. Desperacja histeryczki Ewcik3e gratuluje i nawet nie wiesz jak bardzo ale to bardzo zazdroszczę. Moja sytuacja jest zgoła odwrotna tzn. siłownia 4/5 razy w tygodniu po długich miesiącach fajnych rezultatów zastój trwający kilkanaście tygodni-tu pojawił się pomysł z suplementacją. Po konsultacjach wybór padł na Fenix Ground Zero + Evolab Alphaburn. Od 3 tygodni sup.+ siłownia + racjonalna dieta a efektów zero, nawet powiem więcej 2 kg do przodu. W tym miejscu prośba o pomoc mądre głowy, może to nie taki zestaw może zestaw Ewcik3e byłby efektywniejszy. Zeby było jasność ja nie narzekam a właściwie to tak, bo bardzo się staram, po siłowni to ciało jest fajne kształtne choć nie za szczupłe 1,70m/73kg ale mam pewien cel do ktorego nie mogę dojśc, czuje się jak pod ścianą nie mogę jej rozbić pomocy !!!!!!!!Będę wdzięczna za każdą podpowiedź pozdrawiam Cytuj
Best Body Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Mihal Erase Fast możemy ciągiem stosować przez okres 8 tygodni. Jeśli po mieisącu stosowania efekty będą wystarczająco zadowalajace, wtedy możesz kolejny miesiąc powtórzyć ten sam zestaw. Jeśli natomiast uznasz, że efekty nie są zadowalające, lub wraz ze spadkiem wagi i ograniczaniem ilości kalorii zauważysz, że metabolizm znacznie zwolnił, wtedy lepszą opcją byłoby zmienienie Erase Fast na wspomniany Cannibal Claw, tak by progres nadal był zauważalny. Ewcik3e Wynik bardzo dobry, powinna mieć większe powod do zadowolenia niż niepokoju. Efekt jojo, to skutek niewłaściwego odżywiania wynikający ze zbyt radylanego ograniczniea kalorii/ilości posiłków. Powoduje to znaczne spowolnienie metabolizmu. W przypadku kiedy stosujesz Cannibal CLaw, organizm znacznie przyspiesza metabolizm, co zresztą sama zauważyłaś. Jeśli przemiana materii przyspieszy się, wtedy spalamy znacznie więcej kalorii, nawet w okresie gdy nie mamy wysiłku. ANSOS W Twoim przypadku sytuacja jest zgoła odmienna. By łatwiej było dotrzeć do sedna problemu, na chwilę proponuję zapomnieć o wszelkich spalaczach tłuszczu, tabletkach na odchudzanie i treningach. Skupmy się tylko na odżywianiu. Zakładajac nawet, że trening ani spalacze tłuszczu nie przynoszą żadnych korzyści, z jakiegoś powodu waga rośnie, w tym przypadku 2kg więcej. Coś ten wzrost wagi musi powodować... powoduje to tylko i wyłacznie nadmiar kalorii. Oczywiście, możemy powiedzieć, że jemy niewiele. Tu nie chodzi o to czy jemy dużo czy mało, ale kalorii dostarczamy za dużo i to jest pewne. By waga wzrostastała, musi zostać spełniony tylko jeden warunek. Musimy dostarczać więcej kalorii niż spalamy w ciągu dnia. Wtedy ta nadwyżka kaloryczna, jest gromadzona w postaci zapasowej enegii, w postaci glikogenu (mięśnie, wątroba) oraz w postaci tkanki tłuszczowej. Załóżmy teraz, że spalacze tłuszczu i aktywności fizyczna spalają spore ilości kalorii. W Twoim przypadku oznacza to, że bez aktywności fizycznej i spalaczy tłuszczu ta waga wzrosłaby znacznie bardziej, bo całość tych kalorii byłaby zgromadzona w postaci tłuszczu. Innymi słowy, oznacza to, że dostarczasz o wiele za dużo kalorii względem Twojego zapotrzebowania. Być może widną jest spowolniony metabolizm, być może winą jest jedna tabliczka czekolady dziennie (dostarcza około 700kcal, czyli tyle ile spalimy w ciągu godzinengo treningu stosując reduktory tłuszczu) lub innej 'niewinnej' przekąskim być może rozregulowany układ hormonalny, który powoduje, że nasze mniejsze lub większe podjadanie kończy się wzrostem masy ciała. Opcji jest sporo, także zakładając osobny temat w dziale dieta i wklejając sówj przykładowy dzienny jadłospis, będzie łatwo wskazać przyczynę. Cytuj
lester Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam forumowiczów Pierwszy raz chcę zapodać sobie spalacze. Mam 36 lat 178cm 93kg. W ciągu 10 miesięcy schudłem około 30kg ćwicząc na siłowni bieżnia 5x w tygodniu oraz trochę ciężarów. Cały czas na diecie rozpisanej przez specjalistę. Obecnie od prawie miesiąca waga ani drgnie. Chcę jeszcze trochę schudnąć około 10kg - brzuch oponka, nogi, twarz - ogólnie całe ciało sadło nie mięśnie. Chciałbym przyjąć jakiś zestaw kilku spalaczy np burn 24 target A2 AD3 Myślę o takim zestawieniu bo wydaje mi się że jest dla mnie dobry jak na pierwszy raz. Czy możecie mi coś doradzić czy taki zestaw nie będzie mnie zbytnio sponiewierał chodzi o kołatanie serca trzepania po głowie czy tez pobudzenia a może coś lepszego zaproponujecie ale bez skutków jakie opisałem. Nie jestem na nic chory wyniki prawie bardzo dobre jedynie mam żylaki na nogach oraz przyjmowałem antydepresanty na nerwy (taka praca). Posiłki jem 5:30 8:30 12 15 17:30 ostatni, siłownia o 19 jeden góra dwa dni w tygodniu beztreningowe. Liczę na Waszą fachową wiedzę i doradztwo. Pozdrawiam Cytuj
Gee Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Za mną dwa suplementy, które wymieniłeś, trzeci czeka na swoją kolej. Obecnie testuje je na sobie, prawdziwą "docinkę" mam zaplanowaną na wiosnę (maj/czerwiec). Kilka słów od 37-letniego faceta... Ani Target A2, ani AD-3 PCT w teorii nie powinny negatywnie wpływać na układ krążenia (m.in. kołatanie). W praktyce to potwierdzam. Target A2 brany solo (na marginesie, lepszym wyborem jest Evolab Alphaburn) zupełnie mnie nie nakręcał, choć zauważyłem, że przyjęty razem z guaraną Olimpa wzmacnia pozytywne działanie kofeiny. Miałem miłe dla ciała i umysłu pobudzenie na treningu, bez walenia serducha w klatce (brana solo guarana była mniej pobudzająca). Ważne informacja: nie wolno przyjmować Targetu wraz kawą lub herbatą. Garbniki zawarte w tych naparach zmniejszają wchłanianie ekstraktu z rauwolfia żmijowej. Co do AD-3, trzy słowa: piękne, realistyczne sny Przy dwóch tabletkach wystąpił u mnie tzw. płytki sen, o którym wspominali inni użytkownicy (budziłem się dwa, trzy razy w nocy). Nie było to szczególnie męczące, jednak zszedłem do jednej, na próbę. Spało mi się ciut lepiej, choć sny nie były tak namacalne jak wcześniej. Obecnie stosuję mieszankę: 1 tabl. AD-3 plus 15mg-30mg cynku, magnez z witaminami grupy B i 1000mg witaminy C. Regeneracja jeszcze lepsza, sny również (choć nie tak jak pierwotne), no i spora oszczędność dla portfela. Planuję pociągnąć całe opakowanie. Jak można wywnioskować, to Burn24 czeka w kolejce. Tutaj teoria również nie przewiduje problemów. O efektach i końcowych opiniach napiszę, gdy wszystko (nie tylko te suplementy) przetestuje na sobie. 1 Cytuj
Aphin Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam. Mam 25 lat 170 cm wzrostu wage 71. Płeć: K. Najbardziej uporczywy tluszcz to zgromadzony na brzuchu - biodrach - udach z którym walcze od zawsze. Ćwicze 5-6 razy w tyg. Zastanawiam sie nad suplementami takimi jak Fenix Ground Zero + Alphaburn lub Cannibal Claw. Proszę o pomoc. Cytuj
Rumcajs Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Aphin, suplementy jak najbardziej są godne polecenia i wybrane z bardzo wysokiej półki. Jeśli chodzi natomiast o ich połączenie to jak najbardziej tak, jednak jeśli nie masz ku temu żadnych przeciwwskazań. Przede wszystkim chodzi tutaj o Ground Zero który stosunkowo mocno pobudza, więc odpada w przypadku osób wrażliwych na kofeinę czy cierpiących na nadciśnienie bądź inne problemy układu krążenia. Jeśli nie stosowałaś wcześniej żadnych spalaczy to zacznij od minimalnej porcji razem z posiłkiem, co nieco osłabia i rozkłada w czasie działanie stymulantów. Poza tym to topowy spalacz na rynku o świetnych właściwościach redukujących tłuszcz. Co do dodatkowego suplementu to są one z całkowicie odmiennych kategorii, więc nie da się ich bezpośrednio porównać. Alphaburn to typowy spalacz tkanki białej ukierunkowany na uda, brzuch czy pośladki i to właśnie w takich miejscach zobaczymy największą różnicę przy jego stosowaniu. Może być łączony z Ground Zero i mamy wówczas bardzo dobre połączenie na redukcję tłuszczu z całego ciała. Cannibal Claw to przede wszystkim booster metabolizmu o bardzo dobrym składzie i potwierdzonej skuteczności. Dobrze sprawdza się przy wyższym poziomie tkanki tłuszczowej oraz u osób które cierpią na niedoczynność tarczycy. Jego minusem jest fakt, że szybszy metabolizm to także w niektórych przypadkach większe łaknienie. Ja z tej dwójki w twoim przypadku rozważałbym raczej Alphaburn, ponieważ jak sama pisałaś to z tymi problematycznymi miejscami masz kłopot. Cytuj
Szczowio Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Wiek:20 Wzrost:180 Waga:85 Witam, mam problem, ostatnio zdeczka mi sie zapuscilo...chciałbym przede wsztstkim zrzucic oponke z brzucha i przede wszystkim na tym mi zależy. Mam dostep do silowni, staram sue chodzic jak najczęściej, wczesniej chodzilem regularnie od wielu lat, dlatego biceps, triceps, ramiona i plecy mnie zadowalaja, jednakze od zawsze mam tendencje do tzn. Oponki, ktora ostatnio sporo sie powiększyła... Staram sue ograniczyc tluszczr, jednakże na unternecie dalej nie moge znalezc solidnego tematu co do tego co w koncu moge hesc a czefo nie... Czytalem ze oponka spowidowaba jest slabym metabolizmem i to prawda, moj organizm ma niestety do tego tendencje (bole zoladka, latanie do kibla itp) chcialbym wziac jakies spalacze mysle ze budzet to 250 zl. Zalezy mi tylko na spaleniu tej oponki wiem ze idzue to ze strata bicepsu itp. Ale trydno. Na silowni zawsze po cwiczeniaxh na partie miesniowe robie 30 minut orbitreku. Mysle czy dolozyc do tego a6w. Bardzo prosze o pomoc przy wybraniu spalacza oraz odpowiedniej diety albo chociaz jakis rad co do tego. Liczenie kalorii mnie przewyzsza niestety i zawsze podchodzilem do tegp sceptycznie, po prostu chcialbym wiedzieć co moge jesc a czego nie. Z gory dziekuje wszystkim:) Cytuj
alone. Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam Wiek: 28 Wzrost: 190 Waga: 94 Płeć: M Moim głównym problemem jest tłuszcz na brzuchu, zadku i udach. Jakieś dwa lata temu schudłem 20 kg (110 -> 90) jednak tłuszczu z tych miejsc nie udało mi się nigdy pozbyć. Przez ostatnie miesiące troszkę mniej patrzyłem na wagę i wyszło parę kg więcej. Teraz znowu porządnie wziąłem się za siebie (3x tydzień siłka, liczę kcal i makro) i waga powoli idzie w dół jednak od czasu wielkiego chudnięcia nigdy nie udało mi się skutecznie pozbyć tłuszczu we wcześniej wymienionych miejscach. Postanowiłem sięgnąć po spalacze (kupiłem już alpha burn i Ground Zero). Biorąc pod uwagę, że jem wg schematu intermittent fasting -pierwszy posiłek godz 13:00, ostatni max 20:30 (głównie dlatego, że pozwala mi to na większą kontrolę, po śniadaniu zawsze szybko wraca głód...teraz nie mam takiego problemu i czuję się tak jakoś lepiej), kiedy powinienem brać spalacze? Mój schemat dnia to pobudka 6:00, ćwiczę po pracy ok godz 17:00, chodzę spać 22:00. Zastanawia mnie głównie branie tabletek na pusto i czy przerywa to głodówkę (z tego co w necie wyczytałem to nie). Proszę o pomoc i z góry dzięki. Cytuj
Rumcajs Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Szczowio Jeśli chodzi o twoją sytuację to oponka nie koniecznie musi wiązać się ze spowolnionym metabolizmem. Skoro od zawsze była twoim problemem nawet gdy trenowałeś regularnie to być może sporą rolę odgrywa tutaj genetyka. Może też mieć to związek z wysokim poziomem estrogenów. W kwestii odżywianie to warto przede wszystkim zacząć od zmiany nawyków na bardziej pozytywne. Należy unikać jedzenia mocno przetworzonego, produktów z białej mąki a przede wszystkim cukrów prostych. Warto jest opierać swoją dietę o mięsa, ryby, jajka w rozsądnych ilościach, zdrowe tłuszcze i niewielki dodatek węglowodanów złożonych. Pamiętaj także o warzywach. Co do suplementacji to moim zdaniem najrozsądniej będzie zastosować jeden spalacz termogeniczny o bardzo kompleksowych właściwościach który działa na każdy rodzaj tkanki tłuszczowej oraz co ważne również na metabolizm. Jeśli nie masz żadnych problemów zdrowotnych to zdecydowanie stawiałbym na Fenix Ground Zero, który ma w składzie Rauwolfie usuwającą tkankę tłuszczową wokół brzucha i szereg innych kluczowych składników. Co do treningu to Orbitrek jak najbardziej ale a6w odpuść. Lepiej zrobić 2-3 ćwiczenia na brzuch po orbitreku. Alone. Jeśli już zastosowałeś pierwsze porcje i sprawdziłeś tolerancję organizmu to jak najbardziej możesz stosować spalacze rano na czczo oraz przed treningiem. Nie dostarczają one absolutnie żadnych kalorii ani nie podnoszą insuliny więc nie przerywają postu. Jeśli tylko dobrze się czujesz przy takim dawkowaniu to będzie ono optymalne i nie ma sensu go zmieniać. Cytuj
Szczowio Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Tez bardzo Ci dziekuje za pomoc, przyjąłem to do siebie, jednakze moglbya mi dac wiecej rad co do odzywania przy okazji ? Z tego co napisales to widze ze np. Owocow nie moge jesc skoro cukry prostw odpadaja, a co np. Z ryzem do obiadu? Na koncu napisales zeby nie przesadzac z weglowodanami a ryz w 100g ma 70-80g weglowodanow. Moglbys mi polecic strone lub artykuł godny polecenia co do tego co jesc na sniadanie, obiad, kolacje? Czyyalem o tym na internecie ale jeden artykuł mowi jedno, a inny drugie... Z gory bardzo Ci dziekuje za pomoc co do spalacza wlasnie o nim myslaldm, jednakze 250 zl to spora kwota, mysle ze jestem w stanie tylw wydac jezeli ma mi pomoc, jednakze czy polecasz jakis tanszy odpowiednik czy lepiej doplacic i zaplacic te 250 zl zeby byc konkretnie zadowolonym? Cytuj
tylkoja707 Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam , cwiczę 5 dni w tygodniu. W poniedziałki i środy Jumping Frog - treningi na trampolinie z kettlebell i ciężarkami, we wtorki zumba, w czwartek fitness z ciężarkami a w piątek trening piłki ręcznej. Nie brałam i nie biorę żadnych suplementów. Ogólnie jestem szczupła, jednak uda i dół brzucha mam z większa ilością tłuszczu, która psuje moją sylwetkę. Chciałabym zrzucić ponadprogramowe kg, bardziej jednak zależy mi na poprawieniu sylwetki. Zastanawiam się nad zakupem bcca. W poszukiwaniu spalaczy znalazłam dla siebie opcję Alphaburn i diuretic Complex. Czy ktoś w ostatnim czasie stosował te specyfiki? Czy one mi pomogą? Jakie efekty u Was były? Zachęcam gorąco do podpowiedzi co najszybciej zetnie mi tłuszcz w dołu brzucha oraz z ud i pupci. Pozdrawiam serdecznie W. Cytuj
Solaros Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Szczowio: ja uważam że, mimo wszystko akurat ten spalacz jest warty swojej ceny mimo że nie jest niska. Trzeba wziąść pod uwagę, że wybierając załóżmy alternatywny spalacz za 170 zł to oszczędzamy tak naprawdę stosunkowo niewiele. A jakość może już spaść znacząco, ponieważ ciężko znaleźć coś o zbliżonym składzie. Jeśli więc masz możliwość to zostań przy takiej opcji. Co do odżywiania to artykułów jest sporo i musisz się liczyć, że we wielu znajdziesz sprzeczne informacje. Najważniejsze moim zdaniem to nie dać się zwariować i trzymać się pewnych źródeł wiedzy. Nie jesteśmy profesjonalistami i to czy zastosoujemy oliwę czy olej lniany różnicy nie robi, najważniejsze są dobre nawyki, systematyka i zdrowy rozsądek. Co do węglowodanów to najlepiej bazować na tych złożonych takich jak ryże, kasze, makarony itd. Ich nieoczyszczone formy dostarczają też sporo witamin i minerałów. Zwróć uwagę, że ryż ma około 80% węgli, jednak przeciętna osoba przyjmuje około 50 g ryżu w porcji co nie wygląda już tak źle. A cukry złożone jednak warto włączyć do diety. Bazuj też na sporej ilości białka. Owoce najlepiej spożywać jedynie okazjonalnie lub po aktywności fizycznej, gdyż jak sam zauważyłeś mają cukry proste. tylkoja707: alphaburn i diuretic complex to bardzo dobre suplementy pod kontem składu i jest o nich dużo pozytywnych opinii, więc możesz przejrzeć forum. Co do precyzyjnych efektów to niestety nie da się tego określić, gdyż zależy to od wielu czynników. Natomiast przy twojej aktywności i rozsądnym odżywianiu, uważam że jak najbardziej powinnaś być zadowolona. Co do zakupu BCAA to ma to sens wtedy gdy oczuwasz słabszą regenerację lub zależy Ci na pełnej ochronie tkanki mięśniowej przy ciężkich treningach. Bardzo dobrej jakości to np. BCAA Instant 9000 od Premium Labs lub ftimax BCAA + Citruline, jednak ze wskazaniem na te pierwsze ze względu na super rozpuszczalność i smak. Cytuj
Marcin23 Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam, mam 23 lata i przy wzroście 182 cm ważę 95 kg. Odchudzanie zacząłem na początku lipca przy wadze 123 kg, więc efekty są bardzo zadowalające ale chciałbym zejść do ok. 85 kg. Do tej pory stosowałem Pure Clinical Burn (od początku sierpnia do połowy września) oraz Fenix Ground Zero (od końcówki września do początku listopada). Chciałem zapytać jaki spalacz polecilibyście teraz? Z tego co wiem po przyjmowaniu spalacza organizm uodparnia się na jego działanie więc Ground Zero odpada. Pytanie czy te 2 miesiące przerwy od Pure Clinical Burn wystarczą żeby znowu zacząć go stosować? Zastanawiałem się też nad Alphaburn z racji tego że nadal mam mnóstwo tłuszczu na brzuchu, ale nie wiem czy jest sens stosowania go samego, a z racji dosyć ograniczonego budżetu nie wiem czy mogę sobie pozwolić na kupienie Alphaburn jako dodatku do innego spalacza (chyba że byłby to Pure Clinical Burn). Z góry dzięki za pomoc. Cytuj
Rumcajs Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Marcin23 Jeśli chodzi o spadek wagi to wynik znakomity i na pewno widać te efekty gołym okiem, dlatego jesteś świetnym przykładem, że można osiągnąć bardzo dużo nawet startując z bardzo wysokiego procentu body fat. W kwestii spalaczy jest kilka ciekawych opcji na rynku, jednak jeśli masz możliwość połączyć Clinical Burn i Alphaburn jest to bardzo dobre rozwiązanie i z pewnością zapewni Ci to większe korzyści niż wybór jednego, nawet droższego środka. Oba te suplementy działają na odmienny rodzaj tkanki tłuszczowej, dodatkowo zwiększając poziom energii i przyspieszając metabolizm. Cenowo wychodzi nieco drożej niż jeden środek, ale moim zdaniem akurat w takim przypadku warto, ze względu na fakt, że sporo już zrzuciłeś i masz kłopoty z brzuchem. Jeśli jednak szukasz ekonomiczniejszej opcji to możesz zwrócić uwagę na Aviva Atomizer, który ma odmienny skład od ostatnio przez ciebie stosowanych Cytuj
Marcin23 Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Rozumiem że 2 miesiące przerwy po Clinical Burn wystarczy żeby znowu można zacząć go stosować? Cytuj
Rekomendowana wypowiedź
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.