Najlepsze Spalacze Tłuszczu - Ranking

[KR33P]

1 godzinę temu, AnetM napisał:

Witam, czy mogłabym prosić o pomoc w dobraniu suplementów wspomagających efektowne pozbycie się tkanki tłuszczowej?

Tak, mogłabyś prosić ale....
na pierwszej stronie masz przecież najlepsze zestawy, jeśli nie ma problemów zdrowotnych to:
Fenix Ground Zero lub Synedrex + RAW Fucoxanthin lub Alphaburn. 
W ramach przypomnienia - do efektywnego działania, fukoksantynę należy stosować przynajmniej przez 8 tygodni.

@NoName88
Bez ułożonej michy nie ma sensu brać spalaczy. Ewentualnie endokrynolog, jeśli masz podejrzenia, że metabolizm zbyt zwolnił, tudzież masz inne objawy.
Wcześniej już Ci radzili sensowne zarówno dla spalania i dla portfela rozwiązania - ketony malinowe, synefryna/hordenina, fukoksantyna.
Mam jednak nieodparte wrażenie, że oczekujesz od suplementów zbyt wiele.

[Agata]

Witam, 

Czy do takiego zestawu można (potrzeba) dodawać bloker apetytu? Widze że polecany jest Setietrim. Mam problemy z utrzymaniem diety... co chwilę ciągnie mnie do jedzenia.... niestety zazwyczaj niezdrowego lub słodyczy...

Ground Zero + Alphaburn +  Diuretic Complex  - 

Co lepiej wybrać? Ground Zero czy Synedrex? 

[AnetM]

KR33P i Noname88 nie oczekuje od spalacza tluszcza cudownego schudniecia, a ja bede leżała i sie obżerala. Ciezka praca i w miare rosadnym jedzenie zrzucilam już 10 kg:-). Zostalo jeszcze 10!

[Arnold78]

Justyna
Biorąc pod uwagę wszystkie Twoje kryteria moim zdaniem najlepszą opcją byłby Olympus Assassinate w połączeniu z Alphaburn i/lub Brawn Corti Lean.
Żaden z powyższych produktów nie pobudza, Assassinate spala tłuszcz z całego ciała, nie ma też obowiązku stosować go przed posiłkami jak Burn24, natomiast potencjał spalający tłuszcz ma na pewno nie gorszy od niego.
Alphaburn będzie uzupełniał jego działanie redukując uporczywy tłuszcz biały. Odnośnie Corti Lean to nie tylko przyspiesza on metabolizm, ale też wspiera redukcję tłuszczu trzewnego i promuje dobre samopoczucie (duża dawka Aszwagandy).

AnetM
Synedrex bardzo mocno pobudza, przy okazji tak samo hamuje apetyt, ale jeśli nie brałaś nigdy mocnych termogeników, to jest duża szansa, że będziesz się po nim źle czuła. Ground Zero lepiej spala, ma dwa razy więcej porcji, a w każdej większą ilość składnników termogenicznych, także w kwestii spalania lepiej się sprawdzi. W połączeniu z Alphaburnem hamują bardzo dobrze apetyt, więc moim zdaniem bez Satietrimu, za to Diuretic Complex będzie jak najbardziej dobry wybór.

[justyna]

Arnold dzięki za odp 

A jak z dawkowaniem?  Po przeczytaniu o nich to skusze sie na assassinate i Alphaburn. Ktory przed treningiem ? 

I czy do tego moge dolozyc sun liporedux?

 

[NoName88]

Dnia 7.12.2017 o 02:18, KR33P napisał:

Tak, mogłabyś prosić ale....
na pierwszej stronie masz przecież najlepsze zestawy, jeśli nie ma problemów zdrowotnych to:
Fenix Ground Zero lub Synedrex + RAW Fucoxanthin lub Alphaburn. 
W ramach przypomnienia - do efektywnego działania, fukoksantynę należy stosować przynajmniej przez 8 tygodni.

@NoName88
Bez ułożonej michy nie ma sensu brać spalaczy. Ewentualnie endokrynolog, jeśli masz podejrzenia, że metabolizm zbyt zwolnił, tudzież masz inne objawy.
Wcześniej już Ci radzili sensowne zarówno dla spalania i dla portfela rozwiązania - ketony malinowe, synefryna/hordenina, fukoksantyna.
Mam jednak nieodparte wrażenie, że oczekujesz od suplementów zbyt wiele.

Powiem Tobie tak dietę przystosowaną do swojej wagi mam ułożoną przez specjalistę. Gdybym mogła sobie pozwolić na wstawanie o regularnych godz, jedzenie zgodnie z dietą - tzn o regularnych porach to bym nie szukała tu pomocy.

Nie mam tak dobrze niestety...wstaje czasem o 02:00 czasem o 04:00...zwykle nie ma mnie w domu do popołudnia lub też wracam koło południa ,marzę o tym żeby się wyspać...jadę dalej do pracy na wieczór i wracam czasem o 21:00 czasem ok północy więc niestety ale ani czasu ani chęci na szykowanie jedzonka wg diety, a tym bardziej nie mam czasu na dodatkową aktywność fizyczną.

Endokrynolog już dawno był wzięty "pod obstrzał" jednak i tu jest wszystko w najlepszym porządku....

Z tego powodu chciałam poradzić się osób które w świecie suplementów i spalaczy znają się lepiej niż ja i dowiedzieć się czy istnieje jakiś środek który faktycznie może wspomóc "ruszenie" metabolizmu, ale spoczko popytam w kręgu znajomych którzy są z tym tematem, siłownią etc. "za pan brat" bo zaczynam mieć nieodparte wrażenie, że wpisy osób które stosowały suplementy i spalacze bez aktywności fiz i twierdziły że pozbyły się jakiejś części tkanki tł lub napadów na słodkie itd to poprostu nooooo ------------ . 

[Arnold78]

Justyna
Jeśli możesz o dawkowanie pytaj w odpowiednim temacie podwieszonym w tym dziale, bo tutaj potem mało czytelny robi się temat, w sumie ranking spalaczy ma już ponad 1500 wypowiedzi... pewnie ktoś nasze posty do niego przeniesie.
Liporedux można łączyć z każdym innym oralnym spalaczem tłuszczu. Jeśli chodzi o dakowanie to:
Codziennie rano przed śniadaniem 1 kap. Alphaburn + 2 kap. Assassinate oraz 1 kap. Alphaburn + 2 kap. Assassinate pomiędzy posiłkami po południu lub przed aktywnością fizyczną. Jeśli aktywność fizyczną mamy rano, wtedy pierwszą porcję spalaczy stosujemy przed treningiem, a drugą min. 4 godziny później między posiłkami. Liporedux stosujemy niezależnie od ww. spalaczy tłuszczu, najlepiej 10-12 naciśnięć pompki w godzinach poranych i 10-12 naciśnięć pompki w godzinach po południowych/wieczornych. Z opinii wielu osób, w tym mojej dziewczyny Alphaburn nieźle hamuje łaknienie, także stosowana jest często dodatkowa trzecia porcja Alphaburna przed ostatnim posiłkiem jakieś 30 minut.

NoName88
Ja mam nieodparte wrażenie, że nie próbowałaś nigdy żadnych mocnych spalaczy. Proponuję Ci przetestowanie jednej porcji (może ktoś "za pan brat" z siłownią itp. odstąpi) Synedrex'a, Lipodrene Hardcore, czy chociażby Olympus Ignit3 [tego ostatniego w pełnej dawce[. Z pewnością najdzie Cię szybko refleksja, kiedy o 2 w nocy zaczniesz się zastanawiać dlaczego jeszcze nie poszłaś spać, a na jedzenie patrzysz z obrzydzeniem.

[frankozola]

Czesc wszystkim,

Jestem nowy na forum, poszukuje dla siebie odpowiedniego spalacza. Niestety pomimo scislego trzymania sie diety i treningu fbw po 1,5 miesiaca nie widac spektakularnych rezultatow - sa wrecz zadne. Sprzedawca w lokalnym sklepie poelcil mi  Fat Off od UNS jako mocniejszy od Thermospeed i Cleanburexin, ktore kiedys stosowalem, zanim musialem zrobic calkowita przerwe od treningow. Niestety Nie czuje ani pobudzenia, ani lepszej koncentracji ani zadnej 'pomocy' od w/w suplementu.

Mam 26 lat. 172 cm wzrostu i 75 kg wagi. Brzuch ok 96cm. Problem tkanki tluszczowej, ktora mi sie odklada w brzuchu (widac to po roznciach obwodow  czesci ciala z przeslosci) i byc moze wody podskornej.  Sporo czytalem tutaj na forum o mieszance Erase fast + Alphaburn i Groudn Zero. Jednak na pierwszy rzut oka tyle suplementow na raz (a dodatkowo cena) odstrasza z punktu widzenia portfela i rozsadku.

1.Czy sa jakies tansze alternatywy?
2. Czy powrocic do sprawdzonych suplementow tj thermospeed badz Clanburexin?
3. A moze sam Erase Fast + Alphaburn

[zapaałka]

Od ok. 2,5 tyg. stosuję Pure Clinical Burn, zaczęłam od 1 kapsułki podczas jedzenia, teraz już 2, w tym jedna na czczo. W połączeniu z aktywnością fizyczną (od 1,5 mies. fitness 4x w tyg.) coś tam już na wadze (z 61 na 59,5 kg) i w obwodach drgnęło, jednak spalacz nie kopie tak jak to opisują niektórzy, właściwie w ogóle nie pobudza, po zażyciu spokojnie zarzucam espresso i dopiero czuję przypływ energii. Czy to normalne? Z pozytywnych skutków odczuwam lekkie hamowanie apetytu. Temat spalaczy nie jest mi obcy, najlepiej działał na mnie Hydroxyelite, który podobno nie jest już produkowany, czy istnieje produkt o podobnym działaniu? Przede mną jeszcze spora część opakowania Clinical Burn, ale chciałabym się powoli rozglądnąć za czymś mocniejszym, ale w ekonomicznej cenie. Czy któryś z polecanych wyżej produktów RAW/Haya Labs mógłby się sprawdzić w moim przypadku?

 

[Kazam]

frankozola

Na dobrą sprawę wszystkie spalacze klasy fat off, thermo speed itp. to jedno i to samo dlatego nie mają one szans przynieść żadnych stosownych rezultatów. Najczęściej zawierają sproszkowane susze jakiś roślin bądź ekstrakty o bardzo niskim stopniu standaryzacji. Jeśli ktoś twierdzi że schudł ponieważ stosował tego typu produkty, to prawdopodobnie poprostu zdrowo się odżywiał bądź był aktywny fizycznie. One nie mają niemal żadnego wpływu na utratę wagi, jedynie mogą nieco zwiększać energię do ćwiczeń. Wracając jednak do Twojego pytania :

1. Są to suplementy nie bez powodu zajmujące najwyższe miejsca w rankingu i zbierają super opinie więc napewno nie znajdziemy produktu tańszego o takim samym działaniu.

2. Nie ma to najmniejszego sensu

3. Lepszą opcją w Twoim wypadku jeśli zależy Ci na nieco ekonomiczniejszym rozwiązaniu niż cały zestaw będzie sam Fenix Ground Zero. Multum osób stosuje go solo i osiągają fajne wyniki, dodatkowo ma składniki hamujące apetyt i zwiększające energię czego wymienione przez Ciebie niestety nie powodują w bezpośredni sposób. 

zapaałka

Hydroxy Elite był przede wszystkim dobrym spalaczem, jednak wcale nie był mocnym energetykiem i Clinical Burn ma o wiele więcej składników pobudzających. Być może poprostu twój organizm w ten sposób reaguje na ten suplement co się oczywiście może zdarzyć. Jeśli popijasz spalacz kawą to być może jednak pobudzenie jest po części Jego działaniem. Musisz pamiętać że często zanim składniki aktywne trafią do krwiobiegu minie kilkadziesiąt minut więc może być to nieco mylące jeśli dorzucasz espresso w bliskim odstępie czasu. Co do produktów z linii Raw lub haya labs to jak najbardziej warto gdyż mają super stosunek ceny do składu. Zwróć uwagę nie tylko na finalną cenę, ale przede wszystkim na to że otrzymasz znacznie więcej składnika aktywnego niż w przypadku gotowego spalacza. Miks który można zastosować to np. Synefryna + Yohimbina + Ketony Malinowe. Jeśli oczekujesz pobudzenia to wówczas ekonomiczną, a dość ciekawą opcją jest Roxideex od Muscle Geek. 

[frankozola]

@Kazam
Dziekuje za odpowiedz,

Tak zrobie, Zamowie sobie Fenix Ground Zero i najwyzej po skonczeniu ejdnego opakowania dokupie sobie Erase Fast.

[Agata]

Witam, 

Czy do takiego zestawu można (potrzeba) dodawać bloker apetytu? Widze że polecany jest Setietrim. Mam problemy z utrzymaniem diety... co chwilę ciągnie mnie do jedzenia.... niestety zazwyczaj niezdrowego lub słodyczy...

Ground Zero + Alphaburn +  Diuretic Complex  - 

Co lepiej wybrać? Ground Zero czy Synedrex? 

[Rumcajs]

Jak najbardziej można do tego dołożyć bloker apetytu, jednak Ground Zero sam w sobie posiada już takie składniki więc nie zawsze jest to konieczne. Jeśli już jednak wiesz że masz spore kłopoty z ograniczeniem łaknienia to zerknij sobie na Hi-Tech Caralluma która moim zdaniem sprawdzi się lepiej od Satierimu. Najlepiej zacząć od samego zestawu, jeśli nie zauważysz dostatecznego obniżenia apetytu to wtedy możesz dołożyć typowy bloker.

Co do porównania Ground Zero vs Synedrex to zdecydowanie opcja numer jeden. Zdecydowanie większy potencjał spalający tłuszcz ( termogeniczny i nasilający lipolizę ) oraz znacznie więcej składników aktywnych w porcji dziennej. Poza tym Synedrex moim zdaniem za mocno już pobudza i trzeba się w wielu przypadkach bawić w przesypywanie zawartości kapsułki gdyż cała działa bardzo mocno. 

[Kejmil]

Witamy wszystkich

Poszukuję skutecznego zestawu na odchudzanie bez pobudzenia ( mam problemy z sercem). 

Na pierwszej stronie znalazlem taki zestaw 

Burn24 + Cannibal Claw + Diuretic Complex - 

Pytanie moje jest takie jak stosowac te suplemty ? 

Moze znacie lepsze zestawy ? 

[Kazam]

Jest to  jeden z najpopularniejszych złożonych zestawów dla osób z dolegliwościami zdrowotnymi, ale dla kobiet. Osobiście sugerowałbym, jeśli to ma być zestaw dla faceta, wymianę Diuretic Complex na Erase Fast, gdyż efekty powinny być zauważalnie lepsze, a sam produkt ma super opinie. Sam stosuje go okresowo nie tylko na redukcji. Zestawów z wysokiej półki można zrobić kilka, ten na pewno takim jest. Jeśli jednak szukasz alternatyw to dla Burn 24 może to być Assassinate od Olympus Labs lub Primeval Pyretic. Wszystkie mają przemyślane składny i świetne recenzje. Jeśli chodzi o Cannibal Claw to z pewnością ma największy wpływ na metabolizm. Można jednak wymienić go na produkt który wpływa na niego nieco mniej, ale ma także inne dodatkowe właściwości np. Lean Xtreme.

[Aga999]

Witam. Brałam FGZ i efekty były super. Więcej o tym specyfiku  napiszę później. Czy ktoś może mi powiedziec cos o

Pure Clinical Burn? Czy warto go zastosować? Czy jest "prawie" tak dobry jak Fenix Ground Zero? Czy ma ktoś porównanie?   Pozdrawiam

[Rumcajs]

Generalnie jeśli chodzi o skład to są to jednak produkty które różnią się od siebie dosyć znacznie, więc działanie zapewne też będzie inne. Clinical Burn ma mimo wszystko mniejszy potencjał typowo spalający tłuszcz gdyż spora część składników ukierunkowana jest na zwiększenie poziomu energii czy też kontrole apetytu. Na pewno jeśli porównalibyśmy go do produktów w podobnym zakresie cenowym to wypada zdecydowanie najkorzystniej, jednak Ground Zero to jeden z najlepszych ( a dla wielu nawet najlepszy ) spalaczy na rynku więc ciężko dla niego o sensowną alternatywę. 

[Aga999]

5 godzin temu, Rumcajs napisał:

Generalnie jeśli chodzi o skład to są to jednak produkty które różnią się od siebie dosyć znacznie, więc działanie zapewne też będzie inne. Clinical Burn ma mimo wszystko mniejszy potencjał typowo spalający tłuszcz gdyż spora część składników ukierunkowana jest na zwiększenie poziomu energii czy też kontrole apetytu. Na pewno jeśli porównalibyśmy go do produktów w podobnym zakresie cenowym to wypada zdecydowanie najkorzystniej, jednak Ground Zero to jeden z najlepszych ( a dla wielu nawet najlepszy ) spalaczy na rynku więc ciężko dla niego o sensowną alternatywę. 

Hmmm. A już zakupiłam Clinical Burn  no zobaczymy, jak podziała...zależy mi na braku łaknienia z którym FGZ dawał sobie świetnie radę. Dziękuję bardzo za odpowiedź Rumcajsie  

[zapaałka]

@Kazam
Dziękuję serdecznie za odpowiedź. To nie tak, że popijam Clinical Burn espresso, po prostu nie czuję po nim specjalnego pobudzenia i po 2-3 h, czasem więcej, dorzucam kawę, co w przypadku Hydroxyelite było niemożliwe, bo chyba urwałoby mi się serce. Może to faktycznie taka reakcja organizmu na Clinical Burn i też przyzwyczajenie organizmu do kawy. Na razie podoba mi się głównie ze względu na hamowanie łaknienia. Plus też za smak (pewnie to przez ketony malinowe?), kapsułki przyjemnie się łyka i 'przyjemnie' się odbijają. Dokończę opakowanie i przejrzę zaproponowane produkty.

 

[globus]

Witajcie

Mam 33 lat 168 cm wzrostu oraz 77kg. Nie tyje, taka waga utrzymuje sie od dawna wiec jest to zgromadzony tluszczyk z powodu braku dodatkowego ruchu. Tluszczyk jest glownie w rejonach brzucha. Pracuje po 12-14 godzin przy komputerze z czego pierwsza polowa to praca na stojaco druga na siedzaco.

Moja aktywnosc fizyczna z powodu pracy dzieci i ogolnie zycia spadla do zera ale ostatnio zmobilizowalem sie do dwoch sesji pilki halowej (1 godzina sesja ) w tygodniu. Po takiej sesji pot leje sie ze mnie strumieniami . Chcialbym wzomnic efekt tego co potencjalnie wyjdzie z tego mojego biegania oraz ogolnie zgubic troche ten brzuch.

Zastanawialem sie nad zestawem Omega Burn 24 + Alpha Burn  lub Fenix Ground Zero + Alpha Burn

Który zestaw uwazacie ze bedzie lepszy? Tego Ground Zero sie troche obawiam bo niektorzy pisza o podudzeniu a ja nawet kawy nie pijam wiec nie wiem jak on na mnie zadziala. Do tego nigdy wzesniej nie bralem zadnych spalaczy dlatego bardziej sklaniam sie do Burn 24.

Jak brac takie suplementy jak Burn24 i Alpha burn by sobie nie zaszkodzic?

Pozdrawiwam i z góry dziękuje za pomoc

[Gee]

Na dłuższą metę nawet najlepsze suplementy nie zdziałają cudów, jeśli nie będzie w naszym życiu odpowiedniej ilości ruchu. Również i ja mam pracę przy komputerze oraz latorośl (kolejne w drodze) i zauważyłem, że jego brak kiepsko działa na moje fizyczne i psychiczne samopoczucie. Pisałem to wielokrotnie: jestem zwolennikiem systematycznego, acz rekreacyjnych aerobów + klasycznej siłowni. Lepiej mniej, a częściej i systematycznej.

"Halówka" zapewne wieczorem. Skoro nie pijesz kawy, to wszelkie symulanty mogą sprawić, że będziesz miał wbity wzrok w sufit o 3 nad ranem. Z drugiej strony nawet minimalna dawka kofeiny przy kopaniu piłki może sprawić, że spalisz więcej tłuszczu. Nic nie piszesz o diecie, więc niezmiernie trudno coś sensownego napisać. Może wystarczyłaby lekka zmiana diety, 100 mg czystej kofeiny przed piłką + ew. Alphaburn rano i przed treningiem?   

[Olszi]

Dnia 19.01.2015 o 18:05, Pitbull85 napisał:

Jeśli chodzi o moje zdanie na temat spalania tłuszczu to największą rolę gra tutaj samozaparcie. Wiadomo że odchudzanie wymaga wyrzeczeń przede wszystkim w jedzeniu tego co najczęściej jest smaczne. Moim problemem były fast foody i mała ilość ruchu (student). Doszło do tego że zanim się oglądnąłem ważyłem niemal 100 kg. Na początku kupowałem jakieś tandetne pseudospalacze typu l-karnityna, CLA itd. Oczywiście bez efektów. Potem trochę poczytałem, m.in. takie pomocne artykuły o spalaczach jak ten i wywaliłem z jedzenia wszystkie mocno przetworzone produkty i zacząłem od 3 jednogodzinnych spacerów tygodniowo (dwa w weekendy i jeden w tygodniu). Bieganie odpadało bo przy mojej otyłości zaraz siadłyby mi stawy. Zakupiłem na początek spalacz Clinical Burn i tłuszcz ładnie zaczął spadać, miałem też więcej energii do tych nazwijmy to ćwiczeń. Po miesiącu spadło dużo wody, glikogenu i także tłuszczu bo waga spadła do 90 kg. Wiem że na początku idzie łatwo, ale uważam to za dobry wynik bo nie miałem żadnej restrykcyjnej diety ani dobrego treningu.

Dodało mi to sporo motywacji i przy mniejszej wadze mogłem już godzinę truchtać, a co za tym idzie spalić więcej kalorii. Trochę doskwierało mi łaknienie więc na kolejny miesiąc zarzuciłem mocniejszy spalacz, w sumie dwa środki Fenix Ground Zero i Alphaburn. Jeszcze trochę ograniczyłem jedzenie i efekt był podobny jak po pierwszym miesiącu, kolejne 6 kg w dół.

Po dwóch miesiącach zrobiłem sobie przerwę od spalaczy, zostały 3h treningu tygodniowo i brak śmieciowego żarcia. Problemem był brak energii do treningów i spore łaknienie. Po 3 tygodniach bez spalaczy spadło około 2 kg. Prawdę pisząc oczekiwałem lepszych rezultatów bo do tej pory szło super. Na kolejny miesiąc dokupiłem chwalony zestaw InfraRed, Erase Fast i drugie opakowanie Alphaburna. Aktywność fizyczna ze względu na brak czasu zastała taka sama, z tym że te 3h to było po prostu bieganie umiarkowanym tempem bo kondycję nie tak łatwo wyrobić. Co do efektów końcowych to nieskromnie pochwalę się fotką przed i po 3,5 miesięcznej redukcji.

 

 

Wiem że mięśni nie ma wiele, ale ciężko je zrobić samym bieganiem, nie miałem czasu chodzić na siłownię. Tłuszczu gromadziłem ładnych parę lat, więc wiadomo że w niecały kwartał wszystkiego się nie da zrobić.

Czy mógłbyś wstawić zdjęcia opakowań tych dopalaczy? Bo w internecie jak szukam clinical bunt to wyskakuje mi „pure clinical burn” nie wiem czy to są te same produkty. 

[Rumcajs]

Clinical Burn to taki skrót który jest dość często używany. Pełna nazwa producenta i produktu to Pure Clinical Burn czyli to właśnie to więc dobrze znalazłeś. Przy okazji tylko sprostuje że nie jest to żaden dopalacz tylko suplement diety z kategorii spalaczy tłuszczu :-)

[Raspberry]

Od 2 dni zaczęłam stosować Clinical Burn i Alphaburn.

Czy wy też mieliście objawy przyśpieszonego tętna, na zmianę dreszcze i uczucie gorąca. Nie mogę zmierzyc cukru, bo coś glukometr odmawia współpracy ale wygląda mi to na spadek glukozy.

Dodam, że po tych tabletkach wcale nie mam ochoty na słodycze a jeszcze kilka dni temu moglam o 23.00 zjeść całą tabliczkę czekolady.

Takie uczucie mam tylko popołudniu, kiedy zazywam drugą dawkę. Rano do śniadania jest ok.

Czuję też wzmożoną pracę ślinianek częściej niż mialo to miejsce przed stosowaniem tabletek.

 

 

[katarina_30]

Hej,  od jakiegoś czasu borykam sie ze zrzuceniem tłuszczu z brzucha (dolnej części) boczków i pleców. Jestem osobą zdrową. Staram się stosować diętę (czasami rożnie to wychodzi). Czy możecie mi poradzić jaki byłby najopowiedniejszy spalacz tłuszczu dla mnie (takim ktory by jeszcze troche zablokował łaknienie) ? Trenuję 2 razy w tygodniu na siłowni. Zastanawiałam sie nad Alphaburn.