Skocz do zawartości

Rumcajs

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    733
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Zawartość dodana przez Rumcajs

  1. Rumcajs

    REDUKCJA

    Jeśli szukasz dobrego pobudzacza, a jednocześnie z fajnymi właściwościami spalającymi to zerknij sobie na produkt EPH Bomb. Bardzo dobry stosunek ceny do składu, objętość stymulantów wystarczająca dla większości osób i na pewno brak takich skutków jak po wynalazkach typu T3. Jak chcesz coś mocniej spalającego tłuszcz to w nieco wyższym zakresie cenowym masz np. Liberty Labz Lit the Fuck up. Oba te produkty działają nieporównywalnie lepiej w kierunku redukcji i niema żadnych negatywnych skutków u osób zdrowych. T3 od wielu lat nie widziało efedryny, według relacji znajomych którzy to brali to bardziej przypomina sibutraminę.
  2. Możesz śmiało łączyć te produkty razem. Co do dawkowania to ja widziałbym to w taki sposób: Viper - 1 kap. rano i 1 kap przed treningiem lub w dni wolne przed obiadem. SAN T3 - 1 kap. rano i 1 kap przed treningiem, trzecią kapsułkę możesz dodać przed snem Diuretic - 3 kapsułki 2 razy dziennie do posiłków Cortisol Blocker - daj 1 kap. przed snem i 1 kap. np. po treningu albo rano
  3. Co do suplementacji to tak jak napisał Solaros, 11-andro to bardzo dobry produkt pod tym względem. Natomiast czasami zwiększony tłuszcz trzewny, szczególnie u szczupłych osób jest mocno powiązany z alkoholem.
  4. Jeśli zależy Ci przede wszystkim na dobrym spalaniu, a nieco mniej na pobudzeniu to celowałbym w Thermo Lean V2. Pod względem składu jest to bardzo dobry spalacz, fajnie podnosi koncentracja, a sama ilość składników termogenicznych zdecydowanie na plus. Jedna z lepszych opcji jeśli chodzi o stosunek ceny do składu. Jeśli budżet Ci pozwoli to połączyłbym go z Alphaburnem, jeśli nie to Target A-2 też powinien się sprawdzić:)
  5. Pytanie czy masz deficyt kaloryczny oraz jak dużo jest tkanki tłuszczowej. Jeśli jest jej już bardzo mało, a Twoim celem jest przede wszystkim zrobienie wagi do zawodów to próbowałbym lekkiego odwodnienia i wypłukania glikogenu. Kilka kilogramów spokojnie w ten sposób można zrobić.
  6. Możesz śmiało stosować nawet w późnych godzinach wieczornych, nie powoduje żadnych problemów z zasypianiem. Natomiast co do drugiej kwestii to myślę, że 4 godziny przerwy wystarczy i lepiej dać porcję przed treningiem niż po.
  7. Hydroxycut zawsze był bardzo przeciętnym spalaczem, a wersja o której piszesz ma identyczny skład jak spalacze z Olimpu kosztujące sporo mniej. Ogólnie jest to produkt sztucznie promowany marketingowo, zresztą dość mało wiarygodnie. Niestety nie ma tam praktycznie żadnych składniki realnie hamujących apetyt, może poza kofeiną na którą niektóre osoby tak reagują. Z podobnej półki cenowej możesz sobie zerknąć na Pure Clinical Burn, skład pod tym kontem zdecydowanie lepszy i w tym zakresie cenowym raczej nie znajdziesz lepszego produktu. Sama mieszanka ponad 700 mg składników na 1 kapsułkę robi swoje, z czego spora większość z nich wspiera tłumienie apetytu, a dodatkowo fajnie podnosi poziom energii, co przy Twojej aktywności powinno również się przydać. Są jeszcze specjalistyczne suplementy wpływające na apetyt jak np. ekstrakt z szafranu zawarty chociażby w Iforce Saffran Extract czy Diet Pills, jednak ich działanie ogranicza się wyłącznie do kontrolowania apetytu. Nie mają dodatkowo właściwości pobudzających czy termogenicznych.
  8. To całkiem normalne skoro to pierwszy kontakt ze spalaczami i jednocześnie dwoma. Z czasem powinno być to słabiej odczuwalne. Jeśli stosujesz dobry spalacz termogeniczny (Pure Clinical Burn, więc wypowiedzi raczej powinny być w temacie o nim bo te odczucia o których piszesz to głownie jego zasługa) to musisz - tym bardziej w upalnym lecie - liczyć się ze zwiększoną potliwością, tłuszcz w wyniku termogenezy przekształcany jest w energię cieplną i stąd potliwość, a że zawiera stymulanty to dodatkowo pobudzenie. Natomiast po Alphaburnie możemy odczuwać uczucie lekkiego chłodu.
  9. Zacznij pierwszy raz od 1 kapsułki samego Clinical Burn, jak wszystko będzie w porządku to wtedy możesz do niego dodać 1 kapsułkę Alphaburna. Jak nie masz problemów zdrowotnych to nie ma co się obawiać, negatywne reakcje na składniki zawarte w spalaczach zdarzają się na prawdę bardzo rzadko
  10. Jest on dość zmienny, nie stosuje ciągle tych samych suplementów, natomiast te które biorę najczęściej z prozdrowotnych to kompleks witamin Nootrovit z Hydrapharm, Cytrynian cynku z Haya, Aszwagandę akurat najczęściej w proszku z RAW, dodatkowo omega-3 haya labs ( opłacalne opakowanie 500 kap.) i profilaktycznie na stawy co jakiś czas Joint Complete z Brawn.
  11. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że Ground Zero jeśli chodzi o właściwości pobudzające nie jest produktem z najwyższej półki, więc mogą sięgać po niego osoby nawet na początku drogi ze spalaczami, pod warunkiem oczywiście braku poważniejszych problemów zdrowotnych. Najlepszym połączeniem w Twoim przypadku będzie moim zdaniem ogólny spalacz termogeniczny + coś o charakterystyce targetowej, a więc na uporczywy rodzaj tłuszczu. Celowałbym w zestaw GZ + Alphaburn lub Liporedux, a połączenie 2 środków działających na tkankę białą możesz zostawić ewentualnie na sam koniec redukcji. Tabletki nie będą kolidować z działaniem spalaczy.
  12. Rumcajs

    Parkour

    Najlepiej zapytać bezpośrednio osób które trenują w ten sposób i miały kontakt z tym modelem. Ewentualnie popytaj innych w czym ćwiczą bo wątpie by na forum ktoś używał takich butów.
  13. Rumcajs

    Plan do oceny

    Dość niska objętość generalnie. Przy tego typu planach, kiedy trenuje się 3 razy w tygodniu, a ilość ćwiczeń ma pozostać niska to raczej bazujemy na podstawach w większej ilości serii. Jaki masz staż i jakimi ciężarami operujesz przy bazowych ćwiczeniach?
  14. Rumcajs

    Fitbod

    Sam nigdy nie korzystałem szczerze mówiąc z żadnych aplikacji do treningów. Wiem, że kilku znajomych korzystało, ale chyba szybko przestali. Ogólnie przy tego typu gadżetach lepiej sugerować się własnymi odczuciami niż zdaniem większości, więc jeśli Ci pasuje to czemu nie.
  15. Viper będzie sporym przeskokiem jakościowym więc myślę, że będziesz z niego zadowolony. Jeśli masz chęć to oczywiście możesz go łączyć z innymi produktami (pod warunkiem że nie zawierają pobudzaczy) co zapewne przyczyni się do jeszcze lepszych efektów. Możesz pomyśleć nad boosterem metabolizmu skoro już sporo kilogramów zeszło to być może teraz będzie ciężej i tego typu suplement przy stagnacji ma fajne zastosowanie. Z ciekawszych produktów masz Cannibal Claw czy Brawn Thyro Lean V2.
  16. Olimp pod względem jakościowym produkuje przyzwoite suplementy. Zawsze najlepszym sposobem na porównania jest oceniania konkretnego produktu, a nie samej marki. Akurat linie prozdrowotną mają jak najbardziej w porządku, choć jeśli interesuje Ci np. konkretny adaptogen czy witamina to z innych marek znajdziesz zapewne lepsze formy czy większe dawki. Jeśli chodzi o suple prozdrowotne to ja akurat korzystam z Haya Labs, aczkolwiek jeszcze raz podkreślę, zawsze kieruj się konkretnym produktem, a nie tylko samą marką.
  17. Ze spalaczy w formie proszku będzie to bardzo dobra opcja, nie mniej jeśli nie masz problemów z kapsułkami to celowałbym w coś z tej formy. Jeśli z Clinical Burn byłeś zadowolony to możesz go powtórzyć, w tym zakresie cenowym ciężko o coś lepszego. Jeśli chcesz wejść wyżej jeśli chodzi o działanie typowo redukujące tłuszcz to możesz celować np. Alri Viper 5.0+ o ile oczywiście lubisz mocne pobudzenie
  18. Ogólnie producent sugeruje nawet sporo większą porcję Cannibal Claw, jednak dawkowanie sugerowane przez Niego jest raczej mocno nieopłacalne, a efektywność nie współmierna do dawki. Porcja 2-3 kap dziennie jest w zupełności dla większości osób wystarczająca. Jeśli ważysz poniżej 70 kg to możesz zostać przy 2 kapsułkach, jeśli więcej to śmiało stosuj 3 x 1 kap.
  19. Jeśli aktywność fizyczną masz przynajmniej te 5-6 godzin po przebudzeniu to możesz stosować taki zestaw tak: Rano na czczo 1 kap. Clinical Burn + 1 kap. Claw Przed treningiem 1 kap. Clinical Burn + 1 kap. Claw Przed snem 1 kap. Claw Diuretyk możesz dorzucić jeśli widać u Ciebie nadmierną ilość zgromadzonej wody, wtedy jak najbardziej ma to sens i sylwetka powinna szybko nabrać lepszych kształtów.
  20. Żaden renomowany albo przynajmniej wiarygodny producent nie ma w swojej ofercie czystego geranium. Poza tym związek ten zdecydowanie najlepiej działa w połączeniu z kofeiną, dlatego solo nie daje takiego efektu jak ten zawarty w spalaczach tłuszczu czy przed treningówkach. Skoro dobrze na Ciebie działa to możesz poszukać jeszcze jakiś produktów które mają go w składzie, ze spalaczy na pewno Viper 5.0+ czy Stimerex ES w niektórych wersjach ma ten związek. Także stara wersja spalacza Hellfire ma geranium w składzie i moim zdaniem pod kontem pobudzenia, energii i koncentracji to jeden z najlepszych spalaczy na rynku.
  21. Przy takiej masie ciała rozpoczynałbym redukcję od odpowiednich nawyków żywieniowych oraz w miarę możliwości np. spacerów na świeżym powietrzu, najlepiej regularnych. Będzie to dużo lepsza opcja. Maszyny typu orbitrek czy bieżnie które widzisz w siłowniach nie kosztują 1500 zł a przynajmniej kilka razy tyle. Oczywiście na allegro itp znajdziesz sporo sprzętów do tej kasy, ale z ich trwałością bywa różnie, tym bardziej że przy masie 180 kg taki sprzęt będzie mocno obciążony. Żadnych atlasów itp. też nie ma sensu kupować bo to mało efektywny trening. Jeśli jednak się upierasz przy orbitreku to zerknij sobie jakich marek mają sprzęty w publicznych siłowniach i postaraj się poszukaj np. czegoś używanego z takich firm.
  22. Kreatynę możesz stosować przy diecie ketogenicznej. W żaden sposób nie powoduje ona skoku insuliny więc nie zakłóca ketozy, natomiast to, że koniecznie musi być przyjmowana z węglowodanami jest dawno obalonym mitem. Działanie kreatyny nie jest zależne od insuliny i bez węglowodanów również działa bardzo dobrze.
  23. Tak, wszystkie te produkty możesz śmiało łączyć w jednym cyklu, nic się tutaj nie powiela. Co do dawkowania to ja zrobiłbym to w taki sposób: Ground Zero - standardowo 1 kap. rano i 1-2 kap. przed treningiem, w dni wolne 1-2 kap. rano i 1 kap. przed obiadem Claw - 1 kap. codziennie rano i wieczorem. 2 kapsułki dziennie przy Twojej wadze i reszcie suplementacji wystarczą Corti-Lean V2 - 1 kap. rano, 1 przed obiadem, 1 wieczorem Burn24 - 2-3 razy dziennie po 2 kapsułki przed posiłkami z największą ilością węglowodanów ( nie stosuj przed treningiem ) Kreatyna Amix - ogólnie dałbym 10 g kreatyny w dzień treningowy, 5 g przed oraz 5 g po treningu, natomiast w dni wolne 1 porcje 5 g o dowolnej porze Białko Olimp - jedna porcja 30 - 40 g po treningu, drugą możesz wrzucić pomiędzy posiłkami bądź kiedy potrzebujesz zastąpić jeden z posiłków.
  24. Jeśli masz pracę fizyczną jak sam piszesz i nie masz żadnych problemów zdrowotnych z układem krążenia itp. to śmiało możesz spróbować dobrej klasy spalacz termogeniczny. Ja celowałbym w sprawdzone opcje takie jak Fenix Ground Zero, ewentualnie Hellfire czy Lit the Fuck Up. Zarówno z pobudzenia jak i również z działania typowo redukującego tłuszcz powinieneś być zadowolony. Jeśli jak sam piszesz budżet nie gra dużej roli to wybrałbym pewnie Fenixa i do tego możesz pokusić się o spalacz działający typowo targetowo ( czyli miejscowo na uporczywy tłuszcz brzuszny ). W bardziej ekonomicznej opcji może być to Yohimbina HCL np. Haya labs lub Prime albo jeśli z wysokiej półki to chwalony tutaj przez wszystkich Alphaburn. Z dodatkowych rzeczy ważne byś postarał się mocno ograniczyć piwo by nie łączyć alkoholu ze spalaczami w bliskim kontakcie. Clinical Burn na pewno będzie z wyższej półki niż wspomniany przez Ciebie meltdown i w tym zakresie cenowym raczej bezkonkurencyjny. Ground Zero to już najwyższa półka, natomiast czy warto płacić więcej? To jest zawsze indywidualne kwestia. Fenix z pewnością jest spalaczem sporo lepszym, to praktycznie mieszanka tylko składników o potwierdzonym działaniu, często opatentowanych w ostatnich latach. Jakościowo więc na pewno jest spora różnica. Jeśli chodzi o Clinical to z pewnością dobrze pobudza i fajnie tłumi apetyt, jednak nie będzie to pod względem spalania aż tak wysoka półka jest Ground Zero. Jeśli dokładasz johimbinę to narazie może to zostać jako spalacz miejscowy, lepiej dodatkowy budżet zainwestować chociażby w lepszy termogenik niż na siłę dokładać kolejny środek ze średniej półki. Wiele dobrych spalaczy miejscowych nie można łączyć z johą bo często mają ją już w swoim składzie. Co do fukoksantyny to jest warta uwagi, ale pod warunkiem dość długiej suplementacji. Nie jest to środek, który sprawdzi się w 2 tygodnie na ostatni szlif. Większość badań jednoznacznie stwierdza, że jej potencjał wzrasta w raz z wyższym poziomem w organizmie i aby w pełni ją wykorzystać dobrze jest przyjmować przez minimum 2 miesiące.
  25. Erase fast ma przemyślany skład i nie ma tam raczej związków których stosowanie byłoby ściśle ograniczone czasowo. Optymalna długość cyklu to najczęściej około 8 tygodni jak w Twoim przypadku, natomiast jeśli w dalszym ciągu czujemy pozytywne działanie danego suplementu to śmiało możemy stosować go do 12 tygodni. Oczywiście możesz sobie zmienić środek na taki, który oparty jest o nieco inne składniki aktywne. Z tych które wymieniłeś zdecydowanie lepiej wypada M-test. Duża objętość składników i kliniczne dawki, więc powinieneś być zadowolony z tego produktu. Jako typowy booster testosteronu to jest to środek z najwyższej półki. Co do łączenia to coś o potencjale anabolicznym, ale nie działającym bezpośrednio na produkcję testosteronu będzie najlepszą opcją. Anabolic Effect jak najbardziej może być, oprócz tego jako alternatywę sprawdź sobie Hydrapharm Adamantine, też ciekawy i dość chwalony środek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...