Skocz do zawartości

Arnold78

Ekspert
  • Liczba zawartości

    481
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    69

Zawartość dodana przez Arnold78

  1. Wszystko zależy od tego jaki masz obecnie poziom tkanki tłuszczowej, jeśli jest on już niski to pamiętaj, że ostatnie centymetry zawsze będą schodzić najwolniej. Sam Alphaburn jak najbardziej w takim przypadku zdaje egzamin, pamiętaj jednak o odpowiedniej przerwie od węglowodanów.
  2. Co prawda nie do mnie ale odpowiem. Jeśli idziesz do sklepu stacjonarnego to oczywiste że sprzedawca będzie proponował Ci to co ma dostępne i na czym na największy zysk, dlatego najlepszą opcją zawsze jest najpierw wybranie dla siebie produktów, a dopiero potem orientowanie się, gdzie można je zakupić. Dziwna teoria że burn24 się nie stosuje, skoro to jeden z lepszych spalaczy lipotropowych, a jednocześnie bardzo dobry mimetyk insuliny. Moim zdaniem zestaw który zaproponował Ci kolega wyżej jest najbardziej optymalnym wyjściem. Nie jestem zwolennikiem stosowania produktów typu Erase Fast u kobiet. Co prawda nie jest to produkt oparty o silne inhibitory aromatazy, to jednak działanie pod kontem ukierunkowania środowiska hormonalnego na wyższy testosteron lepiej odczują mężczyźni. Jeśli masz możliwość to po prostu poszukaj poleconych produktów lub zamów sobie wysyłkowo. Jeśli nie, to zamiast Erase Fast poszukaj jakiegoś suplementu o działaniu diuretycznym jeśli chodzi bezpośrednio o wodę podskórną, zaś w przypadku kontroli estrogenów u kobiet polecam taki monopreparat jak DIM.
  3. Jak najbardziej możesz, jest to najprostsza forma kreatyny, w pełni bezpieczna i przy domowych treningach również możesz stosować tego rodzaju produkty.
  4. Większość spalaczy tłuszczu nie powoduje nadmiernego pocenia się na co dzień, a tylko i wyłącznie pod wpływem większej aktywności fizycznej. Jeśli szukasz czegoś całkowicie bez pobudzaczy to na pewno sprawdzoną opcję masz Burn24. Spalacz jest na rynku od wielu lat i nie przerwanie cieszy się dobrą renomą. Na pewno jeden z kilku spalaczy bez stymulantów, które faktycznie działają. Z Diuretyków sprawdzony produkt masz od Amixa - Diuretic Complex. Skład na pewno najlepszy w swojej klasie, a jedyna wada to porcja aż 6 kapsułek na dzień. Jeśli Ci to przeszkadza to alternatywą może być bardziej skoncentrowany H2O Explusion. Oczywiście oba te produkty możesz śmiało ze sobą łączyć.
  5. Lepszą opcją byłoby po prostu wsypanie miarki do ust i zapicie wodą, przy cukrach z soku wytwarza się insulina, która negatywnie wpływa na działanie niektórych spalaczy.
  6. Sabina Masz 3 spalacze termogeniczne więc zrób sobie z tego 3 zestawy. Konfiguracji może być kilka, nie mniej najlepiej ja na Twoim miejscu zaczynałbym od Clinical Burn + Diuretic Complex, następnie Thermo Craze + Corti - Lean, a na koniec zostawił Ground Zero + Alphaburn. Jeśli chodzi o dawkowanie to możesz śmiało zacząć cykl w taki sposób: Przed śniadaniem 1 kap. Pure Clinical Burn Do śniadania: 2 kap. Diuretic Complex Przed treningiem lub przed obiadem 1-2 kap. Pure Clinical Burn Do obiadu: 2 kap. Diuretic Complex Do kolacji: 2 kap. Diuretic Complex Po takim cyklu wchodzisz sobie na drugi zestaw, a potem na trzeci. Przy niewielkim doświadczeniu nie ma sensu łączyć ze sobą kilka termogeników w tym samym czasie.
  7. Przede wszystkim skoro nie chcesz stosować nic co zawiera pobudzacze i jesteś wrażliwy na działanie niektórych składników to postawiłbym tutaj na sprawdzony spalacz lipotropowy. Cutting Edge który miałeś wcześniej to raczej bardzo niska półka jeśli brać tutaj po uwagę wszystkie spalacze jakie są na rynku. Najlepszą opcją dla Ciebie będą spalacze takie jak Cheetah Burn stim free, czy też omega sports burn24. Sam bardziej skłaniałbym się w kierunku pierwszej opcji.
  8. 1. Są zwolennicy metody stosowania spalaczy tylko przed aktywnością fizyczną, ja raczej zaliczam się do tej drugiej grupy i twierdzę, że lepiej jest przyjmować spalacze 2 razy dziennie, gdyż większość z nich ma okres półtrwania około 5-6 godzin, a działanie nie jest aktywowane tylko i wyłącznie pod wpływem aktywności fizycznej. 2. Dokładaj sobie Johimbinę stopniowo aby sprawdzić tolerancje zaczynając od 5 mg, jeśli wszystko jest dobrze możesz z czasem dojść do dawki 20 mg. Większych nie polecam - efektywność nie wzrasta, a samopoczucie już wyraźnie gorsze.
  9. Tak możesz stosować razem wszystkie te produkty. Co do dawkowania to może wyglądać tak: Przed śniadaniem 1 kap. Alphaburn + 2 kap. Burn24 + 2 kap. Assassinate Przed obiadem 2 kap. Burn24 Przed treningiem 1-2 kap. Alphaburn + 2 kap. Assassinate Przed kolacją 2 kap. Burn24
  10. W przypadku Fenixa porcja dzienna to także 2-3 kapsułki w zależności od tolerancji, niewątpliwą przewagą tego spalacza jest jednak bardzo duża objętość składników aktywnych na każdą kapsułkę bez wypełniaczy typu l-karnityna i podobne.
  11. Jeśli póki co masz problem z metabolizmem i tkankę tłuszczową rozłożona równomiernie po całym ciele to poszedłbym w kierunku połączenia spalacz termogenicznego z boosterem metabolizmu. Moim zdaniem dobrze sprawdzi się zestaw Ground Zero + Cannibal Claw. Jeśli budżet pozwala to możesz dorzucić do tego diuretic complex. Efektywność takiego zestawu powinna być w Twoim przypadku znaczna i pozwolić na stratę sporej ilości kilogramów. Na sam koniec będziesz sobie mogła oprzeć suplementację np. Na spalacz targrtowym jak Alphaburn i cel 60 kg jest jak najbardziej realny.
  12. Śmiało możesz mimetyk insuliny dorzucić do synedrexa, popularne połączenie i przy insuliooporności na pewno wskazane. Osobiście wybrałbym RPG ze względu na większą ilość składników działających typowo pod kontem insuliny.
  13. Tu w pierwszej kolejności należy zadbać o zdrowie i przede wszystkim o odżywianie. Jeśli dobrze zrozumiałem to w ciągu roku przybrałaś 40 kg ? Jeśli tak, to niestety wina leży nie tylko w insulinooporności ( co oczywiście jest pewną przeszkodą ), ale również w żywieniu. Bierzesz jakieś leki z tego zakresu ? Jeśli nie to możesz pomyśleć o suplementacji mimetykami insuliny, co w Twoim przypadku powinno dać najlepszy efekt. Może być to tak jak wspomniał kolega wyżej Burn24 lub np. produkt typowo ukierunkowany na stabilizację glukozy jak RedCon1 RPG.
  14. Cheetah Non Stim można stosować dwa razy dziennie po 2 kap. (np. rano i przedtreningiem lub rano i po południu), a jeśli stosujemy kilka spalaczy, to by na raz nie spożywać większej ilości kapsułek, a przy okazji wykorzystać nieco lepiej kinetykę działania składników aktywnych, można podzielić tą porcję dzienną (4 kap.) Cheetah Non Stim na 3 porcje, np. 1 kap. rano, 2 kap. przed treningiem i po południu oraz 1 kap. przed kolacją.
  15. Arnold78

    82CM W KLATCE PIERSIOWEJ

    Nie ma żadnych norm w tym zakresie, dopóki nie masz szerszego obwodu w okół brzucha niż obwodu klatki to nie ma powodów do niepokoju. Oczywiście jeśli zależy CI na sportowej sylwetce to im więcej obwodu klatki i mniej w pasie tym lepiej. Oczywiście przy wzroście 168 cm, 100 cm w klatce wygląda znacznie bardziej okazale, niż tyle samo u osoby mającej 190 cm wzrostu, to też musisz brać pod uwagę. W kulturystyce liczą się proporcje, a nie tylko wielkość.
  16. Arnold78

    Masa czy redukcja?

    Niemal każdy formę robi na lato. Biorąc pod uwagę, że do lata jeszcze parę/kilka miesięcy, można spokojnie budować masę (bez jakichś cudów jeśli chodzi o nadwyżkę kaloryczną, 500kcal wystarczy), a potem redukcja ~4 tygodni (od razu dałbym -500 kcal). Finalnie powinno być więcej mięśni i mniej tłuszczu niż obecnie.
  17. Osobiście nie kojarzę ani jednego spalacza tłuszczu, który podnosi poziom testosteronu (lub go obniża). Są tzw. boostery testosteronu, które w składzie mają substancje czynne mające jako jedne ze swoich właściwości także spalanie tkanki tłuszczowej (np. forskolina), ale nie odwrotnie. Może pomyliłaś z tym, że układając bardziej złożoną suplementację na odchudzanie, poza klasycznymi środkami bezpośrednio wpływającymi na redukcję tłuszczu, mężczyźni często włączają m.in. wspomniane boostery testosteronu, gdyż wyższy poziom testosteronu = szybsze spalanie tłuszczu = bardziej docięta, 'twarda' sylwetka. Alternatywą dla tabletek, które stosujesz na obniżenie stężenia testosteronu u kobiet jest DIM (diindolylmetan), możesz o nim poczytać. Jednym z lepszych produktów na rynku tego typu jest Genius Estrogen Balance. Optymalizujemy metabolizm estrogenów oraz obniża poziom testosteronu u kobiet.
  18. Arnold78

    MASA=SIŁA

    Tkanka tłuszczowa nie ma wpływu na parcę ciała/skurcz mieśni, więc od niej siły nie przybywa. Chyba, że masz na myśli, czy jak machniesz ręką o dużych gabarytach to bardziej zaboli niż jak machniesz z takim samym pędem chudą ręką, to tak, wtedy tłuszcz pomaga
  19. Arnold78

    MASA=SIŁA

    Im większa masa (mięśniowa, nie całkowita) tym większa siła. Im większa gęstość masy mięśniowej tym większa siła. Jeśli mówimy o siłowni.
  20. Jeśli masz już johimbinę i Oxymaxa to stosuj razem do końca, myślałem. To nie jest tak, że ona nie działa przy wyższym poziomie tkanki tłuszczowej (jak na niektórych forach wypisują), tyko jej efektów nie będzie widać subiektywnie patrząc w lustro. Po skończeniu, możesz wejść poziom wyżej, czyli na wspomniany przez Ciebie zestaw. Erase Fast stosowałem chyba z 4 razy i jest to na prawdę dobry środek, którego trudno sklasyfikować do jednej kategorii. Na pewno powoduje, że sylwetka staje się 'twardsza', jeśli miałbym to opisać prostymi słowami, włączając go do Stimerex'a ES i Alphaburna na pewno efekt końcowy będzie lepszy niż bez niego.
  21. ona1987 Z tego co ja obserwuje opinie to połączenie Burn24 + Diuretic Complex jest bardzo popularne wśród osób w Twoim przypadku i w jakichś 90% osób się sprawdza (piszą pozytywne opinie). Mogłabyś także sięgnąć po spalacz termogeniczny pozbawiony stymulantów czy składników przyspieszających metabolizm, które mogłyby kolidować z Euthyroxem. Przykładem tego typu produktu jest Olympus Labs Assassinate. Pamiętaj jednak, że jeśli nadal karmisz piersią, to wszelkie spalacze tłuszczu i inne suplementy, niż takie, które są wskazane, nie możesz stosować. jjacobski Niezły kawał redukcji już za Tobą z tego co widzę. Na Twoim miejscu johimbinę hcl bym sobie odpuścił na obecnym etapie, na oporny tłuszczu lepiej już coś o dłuższej kinetyce działania jak chociażby wspomniany Evolab Alphaburn. Oxymax to niezły spalacz, ale porównując go ze Stimerexami, to niższa półka zdecydowanie. Stimerex Hardcore to przede wszystkim energetyk, natomiast Stimerex ES to moim zdaniem najlepszy produkt z tej serii pod kątem spalania tłuszczu (ma większy udział składników termogenicznych niż inne produkty z tej serii), w połączeniu z Alphaburnem powinno być bardzo dobrze.
  22. Jeśli szukasz spalaczy bez kofeiny czy innych pobudzaczy, a mających działanie termogeniczne (odmienne od Burn24) to Cheetah Non Stim jest bardzo dobrą opcją. Odnośnie Liporedux'a to jest to chyba najpopularniejszy spalacz transfermalny, chociaż ten wspomniany Yohimflame wydaje się lepszy pod względem składu. Jeśli natomiast problemem związanym z brakiem efektów jest np. spowolniony metabolizm lub zatrzymująca się okresowo lub nie, woda podskórna, wtedy lepszą opcją od spalacza w żelu byłby np. Lean Xtreme lub diuretyk Metabolic Hydravax, jako dodatek do Cheetah Non Stim.
  23. Napisz może czy posiadasz jakiś dostęp do sprzętu treningowego? Wtedy łatwiej dobrać odpowiedni plan.
  24. Arnold78

    Na mase

    Przede wszystkim nie podałeś żadnych informacji o sobie. Nic nie wiadomo więc to takie wróżenie z fusów. Osobiście uważam, że na poziomie amatorskim testosteron to maks co powinno się przyjmować jeśli chodzi o doping.
  25. Ja stosowałbym pierwszą dawkę po obudzeniu o 5, a następną około 10 - 11 przed treningiem. Sam czasami brałem spalacze z przerwą 4 godzinną i było wszystko ok- kwestia indywidualnej tolerancji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...