Kupno jakiejkolwiek bieżni ma sens, bo lepiej nawet spacerować na słabej bieżni oglądając film czy jakieś programy informujące, niż robić to siedząc w fotelu z paczką chipsów.
Bieżnie domowe te całkiem przyzwoite to koszt 2 000 zł. Ja taką kupiłem, jest regularnie używana od 1,5 roku i nic jej nie jest.
Efektów treningów opisywać nie trzeba.
Oszczędność czasu to jedna sprawa, a mnie dodatkowo przekonało środowisko, bo jak w okresie grzewczym wieczorem biegałem, to ludzie naprawdę różne rzeczy spalają, a człowiek to pełną piersią wdycha...