Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 17.10.2014 w Odpowiedzi

  1. RANKING NAJLEPSZYCH SPALACZY TŁUSZCZU 2024 Forum Sportowe od 10 lat tworzy najbardziej renomowany ranking spalaczy tłuszczu, w którym publikuje zestawienie najskuteczniejszych środków na odchudzanie pośród wszystkich dostępnych na rynku suplementów diety. Nie jest to ranking najpopularniejszych spalaczy, lecz najskuteczniejszych, w opracowaniu którego brało udział kilkunastu specjalistów z branży suplementacyjnej, dietetycznej i treningowej, a to wszystko poparte zostało tysiącami opinii konsumentów. Spis treści: RANKING NAJLEPSZYCH SPALACZY TŁUSZCZU 2024 Spalacze termogeniczne Spalacze lipotropowe Specjalistyczne suplementy wspomagające odchudzanie Najlepsze zestawy na spalanie tłuszczu Odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania: Ile schudnę kilogramów po spalaczu "XYZ" ? Jaki jest najlepszy spalacz tłuszczu? Czy spalacz działa jeśli nie trenujemy? Jakie są najlepsze środki odchudzające dla mężczyzn? Jakie są najlepsze spalacze tłuszczu dla kobiet i dziewczyn? Na jakiej zasadzie działają tabletki odchudzające? Po zastosowaniu spalacza nie odczuwam żadnej różnicy, czy nie działa? Chciałbym zamienić tłuszcz w mięśnie, jak to zrobić? Czy spalacze tłuszczu są bezpieczne? Jak długo mogę stosować dany spalacz? Co stanie się po odstawieniu spalacza? Czy pojawi się efekt jo-jo? Jaki reduktor tłuszczu dla osoby początkującej? Czy naturalne spalacze tłuszczu są lepsze od sztucznych? Czy johimbina to najlepszy spalacz tłuszczu? Czy cena wpływa na jakość spalacza tłuszczu? Jakie są najlepsze tabletki na odchudzanie? Tabletki na odchudzanie, które nie działają! W przeciwieństwie do większości tego typu plebiscytów dotyczących spalaczy tłuszczu - czy jak kto woli tabletek odchudzających - które można znaleźć w sieci, ranking ten prezentuje suplementy wykazujące największą skuteczność i jest regularnie aktualizowany względem aktualnej wiedzy na temat działania poszczególnych produktów oraz opinii osób je stosujących. W tym rankingu spalaczy nie uwzględniono, ani suplementów które nie są już od dawna produkowane (np. kultowy spalacz Venom), ani taki których obecne wersje są znacznie słabsze od pierwotnie produkowanych (np. Thermal Pro). Nie znajdziemy tutaj również suplementów produkowanych w wątpliwej jakości warunkach, ani też takich, które oparte są o składniki powszechnie uznane jako szkodliwe dla zdrowia. Należy pamiętać, że nie istnieje coś takiego jak najlepsze tabletki na odchudzanie dla każdego. Podstawowym celem spalacza, jak sama nazwa mówi jest redukcja tłuszczu. Jednak skuteczne środki tego typu mają także inne właściwości. Mogą skutecznie hamować łaknienie, zwiększać poziom energii, przyspieszać metabolizm czy w szczególności spalać uporczywy tłuszcz brzuszny. Należy także wziąć pod uwagę, iż znaczna część tego co reklamowane jest w telewizji, gazetach czy banerach reklamowych, to produkty o wątpliwej skuteczności. Większość ludzi przynajmniej raz kupiła produkt mający redukować tłuszcz i srogo się rozczarowała. Dlaczego? Ponieważ albo był oparty o składniki nie mające potwierdzonej skuteczności (działające na zasadzie placebo), albo mają zbyt małe dawki składników aktywnych, by mogły one przynieść widoczne efekty. Jak wiadomo, wszyscy producenci reklamują swoje produkty jako najlepsze i najskuteczniejsze, które z nich faktycznie przynoszą widoczne efekty? W poniższym zestawieniu spalaczy tłuszczu uwzględniono najskuteczniejsze produkty spalające tłuszcz na rynku. Oparte są one nie tylko o składniki mające naukowo potwierdzone działanie, ale także optymalne dawki i zbierają świetne opinie. Jest to z pewnością najbardziej rozbudowany temat dotyczący spalaczy tłuszczu jaki możecie znaleźć w sieci. Podział na kategorie: [1] Najskuteczniejsze i najlepsze spalacze tłuszczu na rynku, czyli spalacze termogeniczne oparte o silnie działające i skuteczne substancje aktywne o potwierdzonym działaniu, przeznaczone wyłącznie dla osób zdrowych bez przeciwwskazań zdrowotnych. [2] Najlepsze reduktory tłuszczu dla osób mających problemy zdrowotne (szukających reduktorów tłuszczu bez pobudzaczy, itp.). [3] Suplementy specjalistyczne (poprawiające wygląd sylwetki i przyspieszające odchudzanie, np. poprzez usuwanie zatrzymanej wody podskórnej, hamujące łaknienie, przeciwdziałające odkładaniu się tłuszczu, przyspieszające przemianę materii). [4] Radykalne podejście do spalania tłuszczu, czyli najskuteczniejsze zestawy suplementów dobranych tak, by maksymalizować efekty spalania tłuszczu. [5] Najczęstsze pytania dotyczące środków na odchudzanie. [6] Pseudo spalacze tłuszczu - czyli produkty, które należy omijać z daleka, nie mające żadnego realnego działania. Spalacze termogeniczne Spalacz termogeniczny - legendarny spalacz tłuszczu o wszechstronnym działaniu, skuteczny u osób mających zarówno spore pokłady tkanki tłuszczowej, jak i ostatnie resztki opornego tłuszczu. a które oczekują spalania tłuszczu w każdych warunkach na wysokim poziomie. Spalacz działa wyjątkowo efektywnie ze względu na dużą objętość składników aktywnych, w tym opatentowanych o wielowektorowym działaniu. Charakterystyczną cechą jest liniowy wzrost energii i długotrwałe hamowanie apetytu. Skład oparty jest o substancje czynne o klinicznie potwierdzonej skuteczności, które między innymi hamują tworzenie się nowych komórek tłuszczowych oraz nasila oksydację lipidów na wielu płaszczyznach. Ground Zero Black Edition - najskuteczniejszy spalacz tłuszczu w opinii większości osób stosujących co najmniej kilkanaście topowych suplementów tego typu na przestrzeni ostatnich lat. Oparty o największą ilość substancji czynnych o szerokim spektrum działania i potwierdzonym klinicznie działaniu. Wersja Black Edition to najnowsza dopracowywana przez laty formuła tego kultowego już spalacza termogenicznego. >> Sprawdź opinie o Ground Zero << Thermo Craze - spalacz tłuszczu dla osób "zaawansowanych", dla których większość spalaczy tłuszczu jest za słaba, oczekujących od spalacza innowacyjnych składników. Mocno pobudza i jeszcze mocniej hamuje apetyt, przy tym nie spowalnia metabolizmu, wręcz przeciwnie, skutecznie go nakręca i zapewnia ochronę tkanki mięśniowej przed degradacją. >> Sprawdź opinie o Thermo Craze << Pure Clinical Burn - jaki produkt jest najlepszy? Taki, który ma największy odsetek zadowolonych stosujących i najmniejszy odsetek niezadowolonych, a przy tym przystępną dla każdego cenę. Jeśli patrzymy przez taki pryzmat, to stwierdzić można, że Pure Clinical Burn to zdecydowanie jedna z najlepszych opcji na rynku pośród wszelkich spalaczy, produkt bijący na głowie znacznie droższe popularne produkty, oparty o składniki o potwierdzonej skuteczności. >> Sprawdź opinie o Clinical Burn << Lit The F%#k Up - jeden z najbardziej zbalansowanych spalaczy tłuszczu, który od lat cieszy się niezwykłą popularnością. Zawiera składniki o wielowektorowym działaniu, dzięki czemu tłuszcz spalany jest na wielu płaszczyznach. W przeciwieństwie do wielu sktutecznych spalaczy termogeniczny, nie jest naszpikowany stymulantami. >> Sprawdź opinie o Lit the F%#k Up << Hydra Shred - na rynku niewiele jest spalaczy tłuszczu w formie proszku, a jeszcze mniej faktycznie skutecznych. Pośród nich wyróżnia się produkt marki Sparta Nutrition, który posiada przemyślany i skuteczny w działaniu skład, a przy okazji smakuje bardzo przyzwoicie stanowiąc bardzo dobrą opcję dla osób nie tolerujących kapsułek czy tabletek. >> Sprawdź opinie o Hydra Shred << Spalacze lipotropowe Burn24 - kultowy spalacz tłuszczu pozbawiony stymulantów układu nerwowego, tarczycy czy jakichkolwiek syntetycznych składników. W pełni naturalne tabletki na odchudzanie, które od znakomitej większości jemu podobnych oparte są o składniki mające potwierdzone działanie w kierunku odchudzania, a także odpowiednio duże dawki by proces ten przebiegał sprawnie. >> Sprawdź opinie o Burn24 << Cheetah Burn Stim Free - unikalny spalacz łączący w sobie efektywność działania spalaczy termogenicznych i charaktewrystykę działania lipotropowego reduktora tkanki tłuszczowej, którego skład został opracowany w ten sposób by maksymalizować proces lipolizy tłuszczu od pierwszego do ostatniego etapu, co istotne robi to efektywnie, a sam produkt oparty jest o wszystkie znane składniki lipotropowe o udokumentowanej efektywności i szerokim spektrum działania. >> Sprawdź opinie o Cheetah Burn Stim Free << Alpha Lean - najlepszy spalacz tłuszczu nowej generacji pozbawiony wszelkich składników stymulujących układ nerwowy, oparty niemal wyłącznie o opatentowane składniki o udowodnionej skuteczności. To również dobry reduktor tkanki tłuszczowej dla osób mających nieregularne posiłki lub lubiących podjadać. Istotną kwestią jest obecność składników przeciwdziałających ponownemu otłuszczeniu, czyli efektowi jo-jo. Jest to jedna z najlepszych opcji na rynku dla osób mających do spalenia duże pokłady tkanki tłuszczowej. Steel Core - jest wyjątkowym reduktorem tkanki tłuszczowej, który jest skutecznym spalaczem termogenicznym jednocześnie nie posiada w składzie żadnych stymulantów ani pobudzaczy, dzięki czemu może być stosowany przez osoby z nadcisnieniem. Oparty jest o najwyższej jakości składniki aktywne przyspieszające rozpad lipidów w tym kilka opatentowanych. Spalacz ten posiada wielokierunkowe działanie nie tylko na płaszczyźnie redukcji tkanki tłuszczowej, ale również optymalizowania metabolizmu i hamowania apetytu. >> Sprawdź opinie o Pro Tan Steel Core << Specjalistyczne suplementy wspomagające odchudzanie Evolab Alphaburn - najskuteczniejszy suplement redukujący tkankę tłuszczową białą zgromadzoną w okolicy brzucha, bioder i ud. Jest to uporczywa tkanka tłuszczowa, ponieważ jest słabo ukrwiona i większość spalaczy tłuszczu nie wpływa na jej redukcję. Jako jedyny spalacz targetowy oparty jest aż o 3 składniki o potwierdzonej badaniami skuteczności w redukcji tłuszczu białego. Mimo iż nie pobudza, nie powinien być stosowany przez osoby mające problemy z układem krążenia czy układem sercowo-naczyniowym. Uwaga: na rynku funkcjonuje produkt o nazwie Evomuse Alphaburn, poza podobną nazwą i opakowaniem nie ma wiele wspólnego z produktem marki Evolab, a jest to słabej jakości imitacja o znikomej skuteczności działania. >> Sprawdź opinie o Evolab Alphaburn << Supernova Eviscerate - najskuteczniejszy miejscowy spalacz tłuszczu. Ze względu na swoją formę i zawarte składniki mające potwierdzone badaniami działanie, pozwala szybko usunąć uporczywy tłuszcz oraz celulit. Przenika barierę skóry i likwiduje najbardziej uporczywą tkankę tłuszczową, tzw. biały tłuszcz znajdujący się w okolicy brzucha, ud i bioder. Posiada zdolność bezpośredniego wnikania do komórek tkanki tłuszczowej białej i nasilanie tam procesów termogenicznych oraz lipolitycznych. Istotną właściwością tego suplementu jest fakt, iż zwiększa on jędrność i unaczynienie tkanek. Likwiduje ponad to cellulit (rozproszoną tkankę tłuszczową, której tradycyjne środki nie są w stanie zredukować) i poprawia napięcie skóry. Erase Fast - zdecydowanie najskuteczniejszy dodatek do spalaczy bazowych, produkt marki Elite Nutrition dedykowany jest osobom chcącym osiągnąć twardą i "suchą" sylwetkę. To hybdrydowy produkt obniżający poziom kortyzolu i prolaktyny, a także estrogenów jednocześnie podnoszący poziom wolnego testosteronu dzięki czemu doskonale wpływa na rekompozycję (spalanie tłuszczu i budowanie 'suchej' masy mięśniowej) ciała. Idealny element każdego zestawu na spalanie tłuszczu dla mężczyzn. >> Sprawdź opinie o Erase Fast << Appetite Suppresant - to opatentowany ekstrakt z szafranu, jego działanie jest długofalowe i opiera się z jednej strony na tłumieniu apetytu przez całą dobę, z drugiej natomiast hamowaniu konwersji makroskładników do tkanki tłuszczowej. >> Sprawdź opinie o Appetite Suppressant << Hydravax - zdecydowanie najlepszy na rynku suplement diuretyczny, czyli usuwający zatrzymaną wodę podskórną, która psuje definicję sylwetki i powoduje obrzęki szczególnie u kobiet. Nadmiar zatrzymanej wody podskórnej, wygląda identycznie jak celulit, także często nawet osoby szczupłe mają problem z wyglądem sylwetki. Problem ten likwiduje diuretyk. >> Sprawdź opinie o Hydravax << Najlepsze zestawy na spalanie tłuszczu Ground Zero Black Edition + Evolab Alphaburn + [mężczyźni] Erase Fast lub [kobiety] Hydravax - bezkompromisowy zestaw dla osób w pełni zdrowych szukających najskuteczniejszego sposobu na szybką poprawę sylwetki. Są to topowe spalacze tłuszczu działające na różnych płaszczyznach. Burn24 + Thyro-Lean V2 + Hydravax - najskuteczniejszy zestaw dla osób mających problemy z ciśnieniem lub układem krążenia i kobiet, które potrzebują w krótkim czasie znacznie poprawić swoją sylwetkę bez środków zawierających pobudzaczy. Wszystkie te spalacze tłuszczu pozbawione są stymulantów i mają odmienną płaszczyznę działania. Ground Zero Black Edition + Evolab Alphaburn + Burn24 + [mężczyźni] Erase Fast lub [kobiety] Thyro-Lean V2 - PROFESJONALNY zestaw dla ludzi na których "nic nie działa", począwszy od popularnych tabletek na odchudzanie po wszelakie diety. Ten zestaw to spalacze tłuszczu obejmujące różne podkategorie, skomponowane ze sobą tak, by działały komplementarnie względem siebie na wszystkich płaszczyznach. Odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania: Ile schudnę kilogramów po spalaczu "XYZ" ? To ile spalimy tłuszczu zależy od wielu czynników. Ktoś kto waży 120 kg, po miesiącu jest w stanie z pewnością spalić więcej tłuszczu, niż osoba ważąca 60 kg. To ile spalimy kilogramów zależy od wielu czynników: od tego czy mamy jakąś aktywność fizyczną, czy z nieodpowiedniego jedzenia nie dodajemy zbędnych kilogramów, od tego jaki mamy metabolizm oraz tolerancję na dane składniki aktywne. Jeśli ktoś obiecuje, że po spalaczu X zgubimy Y kg to musimy wiedzieć, że nie mamy do czynienia z kompetentną osobą. Jeśli stosujemy dobre środki to po miesiącu stosowania powinniśmy zobaczyć poprawę sylwetki patrząc w lustro. Jaki jest najlepszy spalacz tłuszczu? Spalacze tłuszczu mogą mieć bardzo różne właściwości. Nie ma idealnego środka dla wszystkich i nie ma tym samym najlepszego środka odchudzającego dla każdego. To jaki suplement będzie w naszym przypadku najskuteczniejszy i najbardziej optymalny zależy od wielu czynników i tolerancji na poszczególne substancje aktywne. Stosując dwa lub trzy produkty wspierające tłuszcz, działające na wielu szlakach metabolicznych z pewnością osiągniemy lepszy rezultat niż stosując jeden produkt na spalanie tłuszczu. Czy spalacz działa jeśli nie trenujemy? Dobry spalacz tłuszczu działa bez względu na aktywność fizyczną, gdyż sam w sobie ma potencjał termogeniczny lub lipolityczny, ewentualnie zapobiegający lipogenezie. Oczywiście mając aktywność fizyczną (nie ważne czy jest to praca fizyczna, siłownia czy jakakolwiek inna aktywność ruchowa), możemy liczyć, że spalimy więcej tłuszczu. Nie jest jednak tak, że środek spalający tłuszcz uaktywnia swoje działanie dopiero podczas treningu. Efektów można spodziewać się nie mając aktywności fizycznej, wystarczy, że zapewnimy organizmowi deficyt kaloryczny. Jakie są najlepsze środki odchudzające dla mężczyzn? Jeśli mamy do czynienia ze skutecznym środkiem na odchudzanie, to nie ma znaczenia, czy produkt reklamowany jest jako spalacz tłuszczu dla mężczyzn czy kobiet, jego skuteczność u obu płci będzie taka sama, gdyż od strony biolgicznej, tkanka tłuszczowa u każdego człowieka ma taką samą budowę. Natomiast niektóre środki nie będące stricte spalaczami tłuszczu, jak chociażby inhibitory aromatazy czy boostery testosteronu, wspierają redukcję tkanki tłuszczowej i tworzą wrażenie "twardej" sylwetki. Jakie są najlepsze spalacze tłuszczu dla kobiet i dziewczyn? Generalnie nie istnieje coś takiego jak tabletki na odchudzanie dedykowane dla konkretnej płci. Najczęściej spalacze tłuszczu dla kobiet, jeśli tak są reklamowane, są to bardzo delikatne w działaniu tabletki na odchudzanie, z tym, że pod nazwą delikatne kryje się raczej brak jakiegokolwiek realnego działania. Reduktory tłuszczu nie zawierają składników wpływających na poziom żeńskich hormonów, także mogą być stosowane przez kobiety, bez względu na stosowanie bądź też nie diety. Na jakiej zasadzie działają tabletki odchudzające? Wszystko zależy od tego o jakie składniki jest oparty dany suplement. Spalacze tłuszczu czy inne reduktory tłuszczu oparte o składniki termogeniczne, powodują iż organizm utlenia kwasy tłuszczowe i przekształca je w energię cieplną. Składniki lipolityczne transportują tłuszcz z komórek tłuszczowych do mitochondriów, gdzie są spalane. Składniki przyspieszające metabolizm optymalizują działanie tarczycy, dzięki czemu nasila się przemiana materii. Składniki przeciwdziałające lipogenezie (powstawaniu nowych komórek tłuszczowych) zwiększają wrażliwość komórek na insulinę, przez co organizm jest w stanie lepiej dystrybuować węglowodany (a to głównie z ich nadmiaru powstaje w organizmie tłuszcz) i przeciwdziałać wtórnemu otłuszczeniu. Składniki diuretyczne usuwają zatrzymaną wodę podskórną, przez co poprawia się definicja sylwetki. Niezaprzeczalnym faktem jest, że przy redukcji tłuszczu spalacze są niezwykle pomocne. Po zastosowaniu spalacza nie odczuwam żadnej różnicy, czy nie działa? Spalacze tłuszczu, w szczególności termogeniki, powodują że organizm wytwarza duże ilości ciepła, wtedy czujemy charakterystyczne "grzanie" od środka (uczucie podobne do tego kiedy wypijemy gorącą herbatę z prawdziwym sokiem). Tabletki odchudzające zawierające stymulanty powodują wzrost energii i pobudzają. Natomiast niektóre tabletki wspierające odchudzanie (takie jak boostery metabolizmu, blokery kortyzolu, diuretyki czy spalacze lipotropowe) nie powodują tego typu charakterystycznych objawów. Nie oznacza to jednak, że tego typu reduktory tłuszczu nie działają. Chciałbym zamienić tłuszcz w mięśnie, jak to zrobić? Tkanka tłuszczowa i mięśniowa to dwie różne biologicznie tkanki, nie można zamienić jednej w drugą, możemy albo spalać tłuszcz, albo budować beztłuszczową masę mięśniową. Popularne nakładanie na siebie wielu ubrań w celu zwiększenia wytwarzania ciepła również nie spowoduje, że schudniemy. Przy redukcji tkanki tłuszczowej warto nie skupiać się w szczególności na wzroście masy mięśniowej. Czy spalacze tłuszczu są bezpieczne? Każdy produkt stosowany w nadmiarze może szkodzić i tyczy się to nawet wody. Jeśli jesteśmy w pełni zdrowi, to żaden spalacz tłuszczu, produkowany przez legalnie działającą firmę, produkującą suplementy zgodnie z przyjętymi standardami i w zalecanej dawce nie może szkodzić. Jeśli mamy natomiast problemy zdrowotne, w szczególności dotyczące układu krążenia, sercowo-naczyniowego, problemów z tarczycą, czy nietolerancji jakiegoś składnika pokarmowego, lub stosowania leków które wykluczają stosowanie pewnych produktów to z pewnością nie wszystkie reduktory tłuszczu są odpowiednie. Żadne spalacze tłuszczy tnie powinny być natomiast stosowane przez kobiety karmiące bądź w ciąży, ani przez dzieci. Zwiększone wytwarzanie ciepła przez niektóre środki termogeniczne nie wiąże się wbrew pozorom ze wzrostem temperatury ciała (gorączką). Jak długo mogę stosować dany spalacz? To, jak zwykle, kwestia indywidualna. Często czytając różne artykuły, możemy spotkać się z zupełnie odmiennymi relacjami. Natomiast zasada jest jedna, jeśli stosujemy spalacze termogeniczne czy inne suplementy diety na odchudzanie i pod koniec stosowania danego opakowania odczuwamy go znacznie słabiej niż na początku, wtedy warto albo zmienić spalacz na oparty o inne składniki aktywne, albo zrobić 1-2 tygodnie przerwy i ponownie go zastosować. Wtedy organizm ponownie uwrażliwi się na działanie składników aktywnych. W okresie redukcji tkanki tłuszczowej możemy wspomagać się co tak zwany cykl innymi produktami. Co stanie się po odstawieniu spalacza? Czy pojawi się efekt jo-jo? Efekt jojo nie jest wynikiem stosowania czy odstawienia spalaczy, ale nieodpowiedniego odchudzania. Stosując diety głodówkowe czy diety oparte o 1-2 posiłki dziennie, organizm znacznie spowalnia metabolizm. Oczywiście waga spada, ponieważ dostarczamy bardzo mało kalorii, jednak po zakończeniu redukcji, zaczynamy normalnie jeść. Organizm przyzwyczajony do faktu, że po każdym posiłku czeka go kilkanaście godzin głodówki, odkłada niemal wszystko co zjemy na zapas - w postaci tłuszczu. Spalacze tłuszczu przeciwnie, te skuteczne, często przyspieszają metabolizm spoczynkowy, tak by podczas redukcji nie uległ on spowolnieniu. Jeśli po odstawieniu spalaczy nie będziemy dostarczali organizmowi nadwyżki kalorycznej, waga nie będzie rosła. Jaki reduktor tłuszczu dla osoby początkującej? Generalnie wybór spalacza tłuszczu czy jakiegokolwiek innego suplementu diety nie zależy od stopnia zaawansowania czy też doświadczenia ze spalaczami. Spalacze tłuszczu nie dzielą się na kategorie względem stopnia doświadczenia. Skuteczny spalacz tłuszczu będzie działał tak samo efektywnie zarówno u osoby, która po raz pierwszy sięga po tego typu produkt, jak na osobę, która stosowała uprzednio dziesiątki takich suplementów. Tak samo jest ze środkami, które nie wykazują realnego działania. Kierując się wyborem spalacza, należy mieć na uwadze jedynie tolerancję organizmu na substancje stymulujące układ nerwowy (stymulanty). Jeśli po mocnej kawie jesteśmy roztrzęsieni i nadmiernie pobudzeni, to nie powinniśmy sięgać po tabletki na odchudzanie zawierające pobudzacze lub wybrać takie, które zawierają ich niewielką ilość. Jeśli natomiast pijemy kilka kaw dziennie lub innych napojów energetycznych, to prawdopodobnie mamy dużą tolerancję na stymulanty i możemy nawet na pierwszy raz sięgnąć po mocno pobudzający reduktor tłuszczu. Czy naturalne spalacze tłuszczu są lepsze od sztucznych? Nie ma tutaj zasady, ani co do skuteczności, ani co do teorii jakoby to co naturalne były lepsze/bezpieczniejsze. Warto mieć na uwadze, że najnowsze leki prozdrowotne o wysokiej skuteczności nie są ekstraktami roślinnymi, tylko syntetycznymi związkami. Dlatego nie wszystko co sztuczne/syntetyczne ma skutki uboczne, a to co naturalne jest zawsze w pełni bezpieczne. To samo tyczy się tabletek na odchudzanie. Wszystkie prezentowane produkty w rankingu spalaczy są w pełni bezpieczne u zdrowych osób i wytwarzane przez producentów w warunkach GMP oraz GHP. Czy johimbina to najlepszy spalacz tłuszczu? Na wielu forach poleca się na spalanie tłuszczu johimbinę. Jest to popularny środek, ma jednak wąski zakres działania i nie może konkurować z kompleksowymi środkami na odchudzanie, które działają na wielu płaszczyznach. Jednak johimbina jako spalacz targetowy nadaje się jako dodatek do innych suplementów na odchudzanie. Na rynku możemy znaleźć spalacze tłuszczu oparte wyłącznie o johimbinę jak i takie, w których ten składnik stanowi jedynie dodatek. Mając jednak duże pokłady tłuszczu spalacze oparte wyłącznie o johimbinę nie będą przynosiły wymiernych efektów niezależnie od naszej diety. Najskuteczniejszą postacią johimbiny jest jej izomer alfa zawarty m.in. w takich produktach jak Alphaburn czy Gamma Burn. Czy cena wpływa na jakość spalacza tłuszczu? Jak w każdej dziedzinie, nie zawsze im droższy tym lepszy produkt, ale nie można się również łudzić, że za kilkadziesiąt złotych kupimy topowy produkt na odchudzanie zawierający opatentowane składniki w dawkach klinicznych, czyli o składzie porównywalnym z najlepszymi produktami na rynku. Co więcej kupując nawet najlepszy spalacz tłuszczu, nie będzie on wykazywał takiej skuteczności jak zestawy na spalanie tłuszczu oparte o produkty działające synergicznie względem siebie. Spalacze tłuszczu podlegają tym samym prawom rynkowym co inne produkty, np. odżywki białkowe, jakość niestety kosztuje. Co nie zawsze znaczy, że wydawanie plików pieniędzy na kiepskie produkty w ładnych opakowaniach jest dobrym kierunkiem. Jakie są najlepsze tabletki na odchudzanie? Skoro już tutaj dobrnęliście, zapewne znacie odpowiedź - nie ma jednego najlepszego spalacza dla wszystkich 🙂 Natomiast po przeczytaniu całego artykułu, z pewnością każdy będzie mógł wybrać, mając przed sobą różne spalacze tłuszczu, który jest dla niego odpowiedni. Podobnie jak nie ma najlepszej na świecie diety, ani najlepszego treningu dla wszystkich. Nie tylko tabletki "odchudzają". Popularne odżywki białkowe nie tylko poprawiają regenerację, ale także zwiększają wydatek energetyczny organizmu. Warto je stosować w okresie odchudzania. Tabletki na odchudzanie, które nie działają! Popularne produkty - "tabletki na odchudzanie", które NIE MAJĄ PRAWA DZIAŁAĆ: Mazin, Redin, Green Magma, Trizer, Berrator, Redox Extreme, Red Burn, Młody Jęczmień, Redox Hardcore, Trec Nutrition Clenburexin, Cutting Edge, Olimp Thermo Speed Extreme, Olimp Thermo Speed Hardcore, Trec HMB, Olimp Therm Line, Universal Animal Cuts, itd. - pseudo spalacze tłuszczu oparte o składniki nie mające jakiegokolwiek działania spalajacego tłuszcz lub oparte o składniki w zbyt małych dawkach by miały prawo działać, a których popularność wynika jedynie z nachalnego marketingu i spreparowanych opinii. Składniki często stosowane w środkach odchudzających nie mające żadnych właściwości w kierunku spalania tłuszczu - NIE warte uwagi. Niestety spora, by nie napisać większa, część tego co oferowane jest na rynku spalaczy tłuszczu, tak na prawdę w ogóle nie działa lub wykazuje znikome, nie przynoszące widocznych rezultatów działanie. Produkty po prostu bezwartościowe. Poniżej zestawienie najbardziej popularnych składników stosowanych w nie działających "spalaczach tłuszczu", które nie posiadają żadnego realnego działania w kwestii redukowania masy ciała. L-karnityna - najpopularniejszy "spalacz", doskonale wszystkim znany suplement. Przy okazji odpowiedź na pytanie typu: "znajomy stosował l-karnitynę i schudł X kilogramów, więc jak to jest z jej skutecznością?". Otóż to nie zasługa l-karnityny, a włożonego wysiłku w odpowiednie żywienie i aktywność fizyczną. Spalacze tłuszczu często zawierają L-karnitynę, gdyż jest to tani surowiec, którym można wypełnić skład. Jedno jest pewne, spalacze tłuszczu bazujące głownie na tym składniku to kiepski wybór. Podobnie jak inne aminokwasy jej rola w spalaniu tkanki tłuszczowej jest znikoma. L-karnityna w organizmie faktycznie pełni istotną rolę, ponieważ ułatwia transport tłuszczy oraz wspomaga lipolizę. Problem w tym, że forma egzogenna (podana z zewnątrz w postaci suplementu), w ogóle nie jest biodostępna, przez co po prostu nie ma prawa działać. Aminokwasy takie jak l-L-karnityna podawane z zewnątrz nie są skuteczne w odchudzaniu. Zdecydowanie lepszą opcją dla naszej witalności będą chociażby witaminy z grupy B, aniżeli wspomniany aminokwas L-karnityna, chyba, że ochrona plemników (udowodnione działanie) jest dla nas wartością. Dla potwierdzenia, jedno z wielu badań potwierdzających brak skuteczności l-karnityny w spalaniu tłuszczu, zobacz to czego nie mówi żaden producent: "36 kobiet ze średnią nadwagą podzielono na dwie grupy po 18 osób. Grupa pierwsza: przez 8 tygodni podawano 2g L-KARNITYNY 2 razy dziennie, natomiast grupa placebo dostawała 4g laktozy. Obie te grupy codziennie spacerowały przez 30 minut z tętnem 60-70% HR cztery razy w tygodniu. Skład ciała, spoczynkowa przemiana materii, utylizacja substratów przemiany materii zostały ustalone zostały przed badaniem. Z osób które ukończyły badanie - 15 placebo, 13 stosujących karnitynę. NIE STWIERDZONO różnic w całkowitej masie ciała, procentowej ilości tkanki tłuszczowej czy spoczynkowej przemianie materii. Pomiędzy grupą kontrolną, a grupą placebo NIE BYŁO znaczących różnic." Źródło: Int J Sport Nutr Exerc Metab. 2000 Jun;10(2):199-207. L-Carnitine supplementation combined with aerobic training does not promote weight loss in moderately obese women.Villani RG, Gannon J, Self M, Rich PA. Department of Human Biology and Movement Science, Royal Melbourne Institute of Technology, Melbourne, Victoria, 3083, Australia. HMB - według producentów ma czterokrotnie przyspieszać spalanie tkanki tłuszczowej, zamieniać tłuszcz w mięśnie i czynić inne cuda. Nic z tych rzeczy. HMB to aminokwas mający udowodniony brak skuteczności w odchudzaniu. Dla wielu tajemniczna nazwa HMB sugeruje coś mocnego, niestety nie w tym przypadku. Badanie sprawdzające wpływ 28 dniowej suplementacji HMB oraz placebo w dawkach (0g, 3g, 6g, HMB dziennie) na sportowców, pod kątem hamowania lub powstrzymywania katabolizmu mięśniowego, wpływu na wzrost beztłuszczowej masy ciała, oraz siły lub wytrzymałości w konkretnych ćwiczeniach. Wnioski: NIE ZANOTOWANO korzystnego wpływu HMB na zdolności wysiłkowe, skład ciała, spalanie tłuszczu ani hamowanie katabolizmu na grupę osób suplementującą się HMB. Czytaj, nie działa. Źródło: PMID: 10606212 (PubMed). CLA - to bardzo popularny preparat odchudzający (niestety tylko z nazwy), który możemy znaleźć w każdej aptece i sklepie ziołowym. Reklamowany w wielu czasopismach dla kobiet i kolorowych gazetach. Poniżej jedno z wielu niezależnych badań sprawdzające realny wpływ CLA na tkankę tłuszczową. Lepiej zainwestować te środki w witaminy czy multiwitaminy, które przyniosą większe korzyści prozdrowotne. Przykładowe niezależne badanie sprawdzające czy CLA działa: W badaniu brały udział dwie grupy kontrolne: grupa placebo otrzymująca kapsułki z laktozą oraz grupa przymująca CLA w ilości 3,2g na dzień (duża dawka) przez okres sześciu miesięcy. Wyniki po tym okresie prezentowały się następująco. Grupa przyjmująca dawki CLA w porównaniu z grupą placebo utraciła niecały 1 kg tłuszczu więcej w pół roku i to przy stosowaniu diety. CLA - czy warto? W pozbyciu się zbędnych kilogramów na pewno nie, co zresztą potwierdzają liczne artykuły i badania. Źródło: PMID 16924272 (PubMed) Omega 3 - to popularny olej, niestety w standardowych czy nawet nieco zwiększonych dawkach nie potwierdzono jego właściwości odchudzających. Jest to jednak produkt wartościowy dla naszego zdrowia, podobnie jak każdy inny olej wielonienasycony. Oznacza to, że tłuszcz (w tym masła orzechowe) nie powoduje odkładania tkanki tłuszczowej, podobnie zresztą jak białko i produkty wysoko białkowe (whey protein). Pozostałe składniki suplementów, będące także często monopreparatami mającymi wpływać na redukcję tłuszczu, które to nie warte są naszej uwagi: Zielona Herbata - czyli Green Tea, ma działanie prozdrowotne, głównie antyutleniające, nie ma jednak potencjału spalającego tłuszcz. Green Magma - czyli tak na prawdę młody jęczmień, brak jakiegokolwiek działania z zakresu spalania tkanki tłuszczowej. Chrom - posiada pewne właściwości obniżające poziom cukru we krwi, nie stwierdzono żadnych właściwości wspierających redukcję tłuszczu. Yerba Mate - za wyjątkiem działania pobudzającego układ nerwowy nie wykazuje skuteczności w spalaniu tłuszczu. Cholina, inozytol - działanie prozdrowotne, głównie na mózg, nie wpływa na poziom tkanki tłuszczowej w organizmie. Młody jęczmień - znikome właściwości prozdrowotne, absolutnie żadnych właściwości odchudzających. Wszelkiego rodzaju witaminy i minerały - ich odpowiednia podaż jest ważna dla funkcjonowania organizmu, jednak dodatkowa suplementacja pod żadnym względem nie wpływa na spalanie tkanki tłuszczowej. Glukomannan - według niezależnych badań nie wpływa, nawet w dużych dawkach, na redukcję tłuszczu. Węglowodany takie jak glukomannan, nie spalają tłuszczu. Aminokwasy - BCAA, leucyna, beta-alanina, są skuteczne w kwestii regeneracji, jednak nie w zakresie spalania tłuszczu. Witaminy - nie biorą bezposredniego udziału w spalaniu tkanki tłuszczowej. Kreatyna - monohydrat czy jabłczan kreatyny, ani jakakolwiek inna forma kreatyny nie ma właściwości redukujących tkankę tłuszczową. Witamina D3 - to ważny dla organizmu mikroelement, nie ma jednak korzyści z jego suplementacji w okresie odchudzania. Bibliografia: Weight Management: State of the Science and Opportunities for Military Programs. Adaptive thermogenesis in humans. Obiedziński MW i wsp. Występowanie sprzężonych dienów kwasu linolowego w produktach żywnościowych. Sympozjum „Olej z nasion wiesiołka i inne oleje, zawierające kwasy tłuszczowe n-6 lub n-3 w profilaktyce i terapii”, 1998; 47-52. Diet induced thermogenesis. A Review of the Human Clinical Studies Involving Citrus aurantium (Bitter Orange) Extract and its Primary Protoalkaloid p-Synephrine. Haugen M, Alexander J. Can linoleic acids in conjugated CLA products reduce overweight problems?. Tidsskr Nor Laegeforen. 2004 Dec 2;124(23):3051-4. Yohimbine: the effects on body composition and exercise performance in soccer players. Wahrenberg H, Lonnqvist F, Arner P: Mechanisms underlying regional differences in lipolysis in human adipose tissue. J Clin Invest 84:458-467, 1989. R.b. Jiofack Tafokou. Pausinystalia johimbe. pp 516-519 in Timbers Volume 2; Volume 7 of Plant Resources of Tropical Africa. Eds. Lemmens, R.H.M.J., Louppe, D. & Oteng-Amoako, A.A., G.J.H Grubben. PROTA Foundation, 2012. ISBN 9789290814955. Collins S, Surwit RS. The beta-adrenergic receptors and the control of adipose tissue metabolism and thermogenesis. Recent Prog Horm Res. 2001;56:309-28. Autorzy: zespół Ekspertów Forum Sportowego Prawa autorskie: Forum-Sportowe.pl
    17 punktów
  2. Może wypowiem się na temat AllNutrition Redox Extreme w dwóch aspektach. Pierwszy to aspekt marketingowy, drugi aspekt realnego działania tego spalacza tłuszczu. Redox Extreme sprzedawany jest na wzór skompromitowanego już spalacza o nazwie Trizer. Czyli wraz z produktem klient otrzymuje pomoc dietetyczną i trenera personalnego. Pytanie w jakim celu? Skoro Redox reklamowany jest jako super spalacz? Ano dlatego, że (wykaże w dalszej części wypowiedzi na podstawie konkretów), nie ma żadnego realnego działania w redukcji tkanki tłuszczowej. To kolejny bubel marketingowy oparty o multum pozytywnych opinii wypisywanych przez copywriterów, które pojawiły się w Internecie nim produkt trafił na rynek. Reklamowany jest na wszelkich możliwych serwisach powiązanych z producentem tego spalacza w sposób bliźniaczy do wymienionego wcześniej produktu. Co kilka tygodni można spotkać się z reklamami na dużych portalach kolejnych cudownych tabletek na odchudzanie, gdzie prezentowane są rzekome transformacje sylwetek przed i po kuracji. Problem w tym, że poza szemranym marketingiem, nic wartościowego się za tym nie kryje. Dlaczego opinie AllNutrition Redox Extreme są tak tendencyjne? Jak to mówią marketing dźwignią handlu. Skład Redox Extreme - analiza: Ilość porcji 30 - niewielka jak na obecne standardy. Co więcej sugeruje się stosowanie tylko jednej porcji dziennie, w przypadku kiedy okres półtrwania składników wynosi parę godzin jest pewnym nieporozumieniem. Ekstrakt z owoców tamaryndowca malabarskiego Garcinia cambogia 600 mg - w tym HCA 360 mg Teoria - ekstrakt z tamaryndowca ma za zadanie ograniczać wchłanianie tłuszczu z jelita cienkiego do krwioobiegu. Praktyka - żadne niezależne badanie prowadzone nad tym składnikiem nie wykazało realnego działania redukującego masę ciała, a jedyne badanie wskazujące na potencjał w tym kierunku było sponsorowane przez producenta tego ekstraktu i tendencyjne. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3010674/ Ekstrakt z kwiatu szafranu Crocus sativus 160 mg Teoria - ma za zadanie hamować łaknienie. Praktyka - Nie wpływa bezpośrednio na redukcję tkanki tłuszczowej, co więcej użyty został ekstrakt niewiadomej jakości nie mający określonej standaryzacji na zawartość safranali. Prawdopodobnie ekstrakt niskiej jakości o znikomej zawartości substancji aktywnych. Ekstrakt z kory cynamonowca chińskiego Cinnamomum cassia 120 mg Teoria - obniża poziom cukru we krwi, przez co zmniejsza ilość glukozy mogącej przetworzyć się w tkankę tłuszczową. Praktyka - nie wpływa bezpośrednio na redukcję tkanki tłuszczowej, podobnie jak wyżej, producent nie określa zawartości aktywnych olei w ekstrakcie, co sugeruje, iż użyty został niskiej jakości surowiec. Capsimax® zastrzeżony ekstrakt z papryczki rocznej Capsicum annuum 100 mg - w tym kapsaicyna 2 mg Teoria - kapsaicyna zawarta w ekstrakcie jest składnikiem termogenicznym mającym potwierdzoną skuteczność w procesach energetycznych podczas spalania tkanki tłuszczowej. Praktyka - w badaniach potwierdzajacych skuteczność kapsaicyny w redukowaniu tkanki tłuszczowej stosowano dawki rzędu 135 mg kapsaicyny, tutaj w porcji dziennej mamy 2 mg ... https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/13129472 Kofeina bezwodna 100 mg Teoria - najpopularniejszy stymulant na rynku mający m.in. wpływ na redukcję tkanki tłuszczowej. Praktyka - najczęściej przyjmowaną dawką dzienną kofeiny, stosowaną w badaniach, w których wykazano skuteczność w redukcji tkanki tłuszczowej, jest 5 mg na każdy kilogram masy ciała. Dla osoby o wadze 80 kg daje to 400 mg kofeiny dziennie. Tutaj w porcji dziennej jest 100 mg. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7132651 Ekstrakt z korzenia pokrzywy indyjskiej Coleus forskohlii 100 mg - w tym forskolina 10 mg Teoria - forskoliny zawarte w pokrzywie indyjskiej powodują wzrost cAMP, białka sygnałowego odpowiedzialnego za uwalnianie kwasów tłuszczowych z komórek tłuszczowych. Praktyka - Dawka kliniczna to 50 mg forskoliny dziennie. W Redox Extreme jest 10 mg. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2129145/ Ekstrakt z korzenia różeńca górskiego Rhodiola rosea 60 mg - w tym rozawiny 1,8 mg Teoria - to ciekawa roślina o właściwościach adaptogennych, niewelująca negatywne skutki stresu i działąjąca tonizująco na układ nerwowy. Praktyka - nie ma żadnych właściwości związanych z redukcją tkanki tłuszczowej. Stosowana niekiedy w spalaczach mających duże dawki mocnych stymulantów. W Redox Extreme stymulantem jest 100 mg kofeiny, stosowanie adaptogenów w celu redukcji negatywnych skutków kofeiny w ilości jaka jest w średniej mocy kawie jest nieporozumieniem. Magnez 60 mg 16% Teoria - minerał odpowiedzialny multum procesów fizjologicznych organizmu. Praktyka - stosowanie w spalaczach tłuszczu nie ma jakiegokolwiek uzasadnienia, tym bardziej w tak małej dawce. Ekstrakt z kłącza imbiru lekarskiego Zingiber officinale 22 mg - w tym gingerole 1,1 mg Teoria - gingerole zawarte w imbirze lekarskim mają na celu hamowanie wchłaniania tłuszczu z jelit i kontrolowanie apetytu. Praktyka - liczne badania wskazują na potencjał ekstraktu imbiru lekarskiego. Stosowane dawki to między 500 a 1000 mg ekstraktu. W spalaczu Redox Extreme jest 22 mg ekstraktu ... https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26318445 Chrom 200 μg 500% Teoria - ma za zadanie przede wszystkim obniżać poziom cukru we krwi. Praktyka - pośród wszystkich insulinomimetyków ma stosunkowo niewielki potencjał, dodatkowo powinien być unikany przez kobiety stosujące środki antykoncepcyjne, których to chrom obniża skuteczność. Podsumowując, spalacz Redox Extreme zawiera składniki nie mające jakiegokolwiek potwierdzonego wpływu na redukcję tkanki tłuszczowej oraz cztery składniki mające potencjał w redukcji tkanki tłuszczowej, jednak użyte dawki tych składników są od kilku do kilkudziesięciu razy mniejsze o dawek klinicznych (stosowanych w badaniach potwierdzających skuteczność danych składników). Na pocieszenie pozostaje nam fałdomierz jaki producent dodaje w gratisie do suplementu.
    7 punktów
  3. Ja zauważyłem że łącząc ze sobą dwa lub trzy środki efekt jest znacznie lepszy od jednego, nawet bardzo mocnego spalacza. Stosowałem już sporo suplementów tego typu więc się wypowiem co nieco na temat działania części z nich. Ze wszystkich zestawów jakie stosowałem, najbardziej byłem zadowolony z połączenia Ground Zero + Alphaburn i Erase Fast. Zrzuciłem jeśli dobrze pamiętam około 9 kg i mięśnie fajnie się uwydatniły, a sylwetka mocno wyrzeźbiła i w sumie efekty kozackie. Żona stosowała identyczny zestaw, z tym, że zamiast Erase Fast brała Diuretic Complex. Zgubiła bodajże 6 kg z tym że miała go też początkowo znacznie mniej ode mnie. Na ostatni szlif polecam połączenie Alphaburn + Cannibal Claw. Nijak nie mogłem zejść poniżej granicy 10%BF, dopiero po dorzuceniu takiego zestawu spalaczy udało mi się wytopić resztki smalcu i zejść do 6% jak pokazywało urządzenie. Claw niesamowicie nakręca metabolizm, natomiast Alphaburn dociął resztki tłuszczu na brzuchu i boczkach z którymi miałem problem.
    7 punktów
  4. Ranking przedtreningówek 2024 Czyli zestawienie najlepszych suplementów przed treningowych na rynku. Spis treści: Ranking przedtreningówek 2024 Co to są przed treningówki (suplementy przed treningowe)? Podział suplementów przed treningowych Najlepsze klasyczne przed treningówki URX Bombshell USP Labs Jack3D Innovative Wicked Najlepsze boostery pompujące Avenge Nitro Glycocarn (GPLC) Najlepsze suplementy na wytrzymałość MMAster Epo-Core VO2 Max Odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania dotyczące przedtreningówek Kiedy możemy stosować suplement przed treningowy? Czy na boosterze przed treningowym robi się cykle? Jak należy dawkować przed treningówkę? Po przed treningówce odczuwam zmęczenie, ospałość. Czy zwiększyć dawkę? Jaka jest najlepsza przedtreningówka? Czy można ją łączyć z innymi suplementami? Czy można stosować przed treningówki zawierające kreatynę pomiędzy cyklami kreatynowymi? Czy to prawda, że starsze wersje są lepsze od nowych? Czy boostery treningowe z USA są lepsze od pozostałych? Jaka przed treningówka na pierwszy raz? Dlaczego przed treningówka na mnie nie działa? Po czym poznać dobrą przed treningówkę? Po jakim czasie przed treningówka zacznie działać? Czy boostery azotu działają przez cały dzień? Jaka jest dobra przed treningówka do 50 zł? Co to są przed treningówki (suplementy przed treningowe)? Suplementy przed treningowe czyli potocznie przedtreningówki to, obok spalaczy tłuszczu, najpopularniejsza kategoria suplementów diety. Produkty tej kategorii cieszą się bardzo dużą popularnością. Każdy szanujący się producent suplementów ma jakąś przed treningówkę w ofercie. Problemem jest jednak fakt, iż niemal każdy producent reklamuje swój produkt jako idealny. Nic bardziej mylnego. Większość suplementów przed treningowych opartych jest albo o składniki nie mające potwierdzonej niezależnymi badaniami skuteczności, albo oparta jest o składniki w takiej dawce, która nie ma prawa realnie działać. Wbrew pozorom, by stworzyć dobry produkt, nie wystarczy zastosować dużą dawkę dobrze działających składników. Problem stanowi kwestia antagonizacji niektórych substancji czynnych, polega to na tym, że składniki wykazujące pozytywne działanie, konkurują ze sobą o te same szlaki metaboliczne lub te same receptory i wzajemnie się wykluczają lub hamują. Natomiast z drugiej strony, niektóre substancje czynne nie wykazują pozytywnych właściwości jeśli nie są stosowane razem z innymi składnikami, dzięki którym uaktywniają swój potencjał. Kolejną kwestią jest rodzaj stosowanych substancji czynnych, przykładowo tak popularny aminokwas jakim jest arginina może występować w kilkudziesięciu różnych molekułach czy odmianach. Niektóre z nich, z punktu widzenia sportowego są bezużyteczne, inne natomiast wyjątkowo atrakcyjne. Producent tworząc suplement bierze pod uwagę nie tylko potencjał jaki ma nieść jego produkt, ale też kwestie ekonomiczne, marketingowe, przepisów sanitarnych w danym kraju i wielu innych zmiennych, przez co finalnie produkt znacznie odbiega od ideału. Trzeba także przyjąć do wiadomości, iż część ze składników, nie ma takich właściwości jakie się im przypisuje. Przykładem jest chociażby najpopularniejszy składnik wszelkich suplementów przed treningowych - arginina. Aminokwas ten NIE powoduje potężnej "pompy mięśniowej". Nie powoduje nawet średniej "pompy", a tak na prawdę nie daje żadnej. Być może wyda się to dziwne, tym bardziej, że producenci od lat powtarzają co innego i na rynku pojawiają się coraz to nowe jej formy. Arginina jest substratem w procesie syntezy tlenku azotu. Problem polega na tym, że arginina przyjmowana w postaci suplementu nie zwiększa jej poziomu w osoczu krwi. Znacznie bardziej jej poziom w osoczu podnosi cytrulina. Według niezależnych badań arginina nie zwiększa poziomu tlenku azotu, a według niektórych dowiedziono iż pogarsza ona osiągi na treningach. Okazuje się natomiast, iż są o wiele skuteczniejsze "pompery" czy substancje czynne zwiększające realnie poziom tlenku azotu (NO). Do nich należy chociażby GPLC (glicyn propionylu l-karnityny), hesperetyna, ikaryna, siarczan agmatyny, żeń-szeń czy wspomniana cytrulina. Niekiedy stosowane w suplementach przed treningowych składniki mogą przynieść więcej strat niż korzyści. Przykładem tutaj może być zastosowanie sporej dawki antyoksydantów. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło iż antyoksydanty to samo zdrowie. W końcu niszczą wolne rodniki, których szczególnie jest dużo w okolicy treningu oraz przeciwdziałają zmianom komórkowym. Pomijając już fakt, iż stosowane w okolicy treningu, hamują stan zapalny, który niezbędny jest do hipertrofii mięśniowej (nie każdemu na tym zależy) to przede wszystkim utrudniają syntezę tlenku azotu (NO). Tlenek azotu jest to molekuła odgrywającą kluczową rolę w czasie treningu, bez względu jakiego rodzaju jest to trening, gdyż NO to nie koniecznie oraz nie tylko pompa mięśniowa. Tlenek azotu należy do grupy wolnych rodników, czyli reaktywnych form tlenu, a jak wiadomo antyoksydanty niszczą wolne rodniki. Dlaczego tlenek azotu jest tak ważny? Ponieważ jego działanie na komórki odbywa się poprzez wtórne przekaźniki, cykliczne nukleotydy, które rozszerzają naczynia krwionośne zwiększając transport tlenu, węglowodanów, aminokwasów i tłuszczy do komórek mięśniowych, przez co wpływa pozytywnie na kurczliwość włókien mięśniowych oraz syntezę białek w sposób zbliżonych do hormonów anabolicznych. Stosowanie więc w suplementach przed treningowych dużej dawki lub silnych antyoksydantów nie jest wskazane, tym bardziej iż paradoksalnie tlenek azotu bierze udział w niszczeniu innych wolnych rodników. Nie można jednak przesadzić w drugą stronę, ponieważ przy nazbyt wzmożonej produkcji NO może dochodzić do częściowej przemiany w reaktywną formę tlenu jaką jest nadlenaoztynu. Stąd też w niektórych suplementach (np. zawierających azotan potasu), zastosowanie pewnej dawki antyutleniaczy jest wskazane. Z jednej strony niektóre składniki jak wyżej uzasadniono nie są wskazane do stosowania w suplementach diety, innym razem natomiast warto by były one obecne w suplemencie. Przykładem może być tutaj popularny kwas foliowy, czyli witamina B9, której wysoki poziom w organizmie niezbędny jest do odpowiedniej sekrecji tlenku azotu. Takich niuansów jest wiele, jednak nie koniecznie wszystkich będzie to interesowało. Oczywiście w rankingu uwzględniono najlepsze suplementy przed treningowe biorąc pod uwagę wszelkie znane kryteria. Kolejną kwestią godną uwagi jest to czego można oczekiwać (jeśli chodzi o zmianę w naszej sylwetce) po przed treningówkach. Otóż żaden suplement przed treningowy (wbrew obietnicom producentów) nie powoduje wzrostu masy mięśniowej. Przed treningówki nie dostarczają żadnych makroskładników (a już na pewno nie w odpowiedniej ilości), która mogłaby wpływać na naszą masę mięśniową. To czy nasza masa wzrośnie czy też nie zależy tylko i wyłącznie od podaży makroskładników jakimi są białka, węglowodany i tłuszcze. Suplement przed treningowy oparty jest natomiast o składniki aktywne nie stanowiące budulca masy mięśniowej. Co więcej, suplementy przed treningowe nie tworzą na poziomie komórkowym żadnego środowiska anabolicznego, który promowałby wzrost masy, jak ma to miejsce np. w przypadku suplementów kreatynowych. Po co zatem nam przed treningówka? Mimo tego co zostało napisane wyżej, jest to jednak bardzo pomocny suplementem, bez względu na cel jaki chcemy osiągnąć. Zakładając oczywiście iż mamy aktywność fizyczną i chcemy stosować go przed treningiem, a nie "do życia" by lepiej nam się funkcjonowało na co dzień. Otóż suplement przed treningowy, w uproszczeniu, pozwala wykonać lepszy (bardziej intensywny - siłowo, objętościowo, czasowo, itd.) trening, przez co z jednej strony nasze mięśnie będą bardziej pobudzone do wzrostu, a nasz układ nerwowy bardziej stymulowany ciężkim wysiłkiem, co będzie prowadziło do wzrostu siły czy wytrzymałości. W skrócie - dobry suplement przed treningowy to lepszy trening, a co za tym idzie lepsze efekty naszego wysiłku. Podział suplementów przed treningowych Klasyczne przed treningówki Boostery pompujące (azotowe/NO) Suplementy na wytrzymałość/wydolność Najlepsze klasyczne przed treningówki Działające wielokierunkowo, jednocześnie zwiększające pompę mięśniową, pobudzające i poprawiające wytrzymałość Dla kogo są skierowane? Są najbardziej uniwersalne, skierowane dla osób zdrowych, nie mających problemów z układem krążenia. IMPERIAL Excelsior Jest to jeden z niewielu produktów na rynku, które należałoby samemu wypróbować, gdyż trudno w kilku zdaniach opisać jego działanie. Jeśli więc stosowałem większość mocnych przed treningówek na rynku i do tej pory nie byłeś zadowolony z ich działania, to Excelsior jest tym czego szukasz. Praktycznie jedyna przed treningówka, która nie ma ani jednej nawet umiarkowanej oceny, jedynie same superlatywy. Cena rynkowa kosmiczna... tak jak działanie. URX Bombshell Najskuteczniejszy od lat suplement przed treningowy na rynku, oparty o składniki nowej generacji nie ulegające stratom w przewodzie pokarmowym. Pompa mięśniowa, pobudzenie i siła na treningu są na najwyższym poziomie. USP Labs Jack3D Poza doskonałym ukrwieniem mięśni, suplement zapewnia skupienie i koncentrację na najwyższym poziomie wraz z doskonałym działaniem pobudzającym. Kultowy produkt, który jako pierwszy na rynku zawierał innowacyjne składniki pobudzające. Uwaga na słabsze wersje o znikomym działaniu, topowa wersja Jacked'a zawiera geranium i 2-aminoisoheptane oraz johimbinę. Innovative Wicked Suplement charakteryzujący się najmocniejszą i najdłużej utrzymującą się pompą mięśniową przy jednoczesnym utlenianiu tłuszczu i przekształcaniu go w energię, która może być wykorzystana na treningu suplement zapewnia odpowiedni 'focus'. Najlepsze boostery pompujące Suplementy przed treningowe nie zawierające stymulantów współczulnego lub ośrodkowego układu nerwowego (metyloksantyny jak kofeina czy teofilina, geranamina, efedryna, hordenina, higenamina, itd.) Dla kogo skierowane? Dla osób oczekujących po suplemencie bardzo dobrego ukrwienia mięśni czy waskularyzacji. Osób źle tolerujących stymulanty lub ćwiczących o późnych porach. Avenge Nitro Nazwa zobowiązuje, permanentnie spuchnięte mięśnie są gwarantowane. Oparty o składniki najnowszej generacji, które realnie zwiększają poziom tlenku azotu na wielu płaszczyznach. W suplemencie zastosowano także inhibitory arginazy, przez co tzw. pompa mięśniowa utrzymuje się przez wiele godzin po treningu. Glycocarn (GPLC) Najlepszy booster tlenku azotu w formie kapsułek dostarczający nie tylko duże ilości tlenku azotu, ale także doskonale zwiększający waskularyzację i tonus mięśniowy. Najlepsze suplementy na wytrzymałość Przed treningówki zwiększające poziom energii i poprawiające wytrzymałość oraz wydolność, jednocześnie nie zwiększające tzw. pompy mięśniowej. Dla kogo skierowane? Przede wszystkim dla osób uprawiających sporty wytrzymałościowe, tlenowe i wytrzymałościowo-siłowe. Kiedy to istotna jest poprawa parametrów treningowych bez tzw. pompy mięśniowej utrudniającej treningi wytrzymałościowe. MMAster Doskonale zwiększa wytrzymałość oraz wydolność tlenową przy jednoczesnej poprawie skupienia oraz koncentracji. Oparty o farmakologicznej jakości substancje czynne. Epo-Core VO2 Max Poza bardzo mocnym zwiększeniem parametrów wytrzymałościowych, suplement ten odsuwa zmęczenie w czasie i wzmacnia układ nerwowy przez co umożliwia trening do granic wytrzymałości mięśniowej. Odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania dotyczące przedtreningówek Kiedy możemy stosować suplement przed treningowy? Jeśli chodzi o ograniczenia wiekowe to takowych nie ma. Oczywiście nikt rozsądny nie poleci przed treningówki 10 latkowi czy osobie po 70-tce. Natomiast jeśli chodzi o porę stosowania to najczęściej suplementy przed treningowe zaczynają "działać" po około 30 minutach od ich spożycia. Znaczenie ma tutaj też taka kwestia kiedy spożywaliśmy posiłek przed treningowy. Jeśli odstęp miedzy posiłkiem, a suplementem będzie niewielki to nie dość, że słabiej go odczujemy, to jeszcze zacznie on działać znacznie później. Najlepiej jest spożywać posiłek przed treningowy 1,5-2 h przed treningiem, a suplement treningowy na 15-30 minut przed rozpoczęciem aktywności fizycznej. Czy na boosterze przed treningowym robi się cykle? Nie, suplement tego typu stosujemy doraźnie, przed aktywnością fizyczną, więc żaden ze składników w nim zawarty nie ma działania stricte długookresowego, ani nie kumuluje się na dłuższy czas (jak np. kreatyna) w komórkach mięśniowych. Przerwę od suplementu przed treningowego warto zrobić wtedy, gdy nasz organizm uniewrażliwi się na jego składniki, czyli wtedy gdy już nie odczuwamy go tak dobrze jak na początku lub gdy zachodzi potrzeba znacznego zwiększania zalecanej dawki. Jak należy dawkować przed treningówkę? Najprościej byłoby odpowiedzieć, że tak, jak deklaruje to producent na opakowaniu. Natomiast należy wziąć pod uwagę, że skuteczna dawka (mówimy tutaj o jakimkolwiek suplemencie czy odżywce) będzie inna dla osoby o wadze przykładowo 100 kg w stosunku do osoby ważącej 50 kg. Patrząc od strony praktycznej, dobrze jest zawsze (w przypadku mocniejszych suplementów) zacząć dawkowanie od połowy zalecanej porcji. Tak by sprawdzić tolerancję organizmu na dany produkt. Jeśli oczywiście wszystko jest w porządku, możemy na kolejny trening zastosować pełną porcję. Ale, może zdarzyć się też tak, że działanie połowy porcji w zupełności nam wystarcza, nie ma więc sensu (do czasu uniewrażliwienia się na taką dawkę naszego organizmu), bez potrzeby sztucznie zwiększać dawki, tylko produkt nam się wcześniej skończy. Jeśli natomiast jedna zalecana przez producenta porcja nie działa na nas tak jakbyśmy sobie tego życzyli, możemy ją zwiększyć (w granicach rozsądku, powiedzmy do 1,5-2 porcji). Jeśli mimo to produktu nie będziemy pozytywnie odczuwali, lepiej go odsprzedać lub komuś podarować. Nie ma co liczyć, że stosując 4-5 porcji pojawią się pozytywne odczucia, większe prawdopodobieństwo jest iż będzie odwrotnie. Po przed treningówce odczuwam zmęczenie, ospałość. Czy zwiększyć dawkę? Przeciwnie. Jeśli organizm otrzyma zbyt dużą dawkę stymulantów, włączy mechanizmy obronne i zamiast wzrostu energii będziemy odczuwali znużenie i ospałość. Jest to sygnał, że dawka jest zbyt duża i należy ją zmniejszyć, najlepiej o połowę. Jaka jest najlepsza przedtreningówka? Tak samo jak nie ma najlepszego białka, spalacza, suplementu prozdrowotnego itd., tak samo nie ma najlepszego suplementu przed treningowego, najlepszego dla nas konkretnie. Każdy ma inne oczekiwanie względem suplementu treningowego, jeden oczekuje potężnej pompy mięśniowej i mocnego pobudzenia, innemu natomiast pompa mięśniowa i pobudzenie będą tylko utrudniały trening, gdyż potrzebuje suplementu na koncentrację oraz wytrzymałość beztlenową. Należy dokładnie przeanalizować właściwości danego produktu przed treningowego i wybrać ten, który będzie najbardziej odpowiadał naszym oczekiwaniom. Czy można ją łączyć z innymi suplementami? Wszystko zależy od tego z jakimi. Generalnie jeśli nasza przed treningówka nie zawiera pobudzaczy i stymulantów, to na dobrą sprawę, możemy ją łączyć (niekoniecznie w jednej porcji) z każdym suplementem. Jeśli natomiast nasza przed treningówka zawiera stymulanty, wtedy należy uważać z łączeniem jej z innymi suplementami (np. spalaczami czy suplementami energetycznymi), gdyż może pojawić się nadmiar pobudzaczy. Czy można stosować przed treningówki zawierające kreatynę pomiędzy cyklami kreatynowymi? Najczęściej suplementy przed treningowe zawierają niewielką dawkę kreatyny, która w jakikolwiek sposób nie przeszkadza w uniewrażliwianiu (bo o to chodzi w czasie przerwy od kreatyny) komórek mięśniowych na jej działanie . Poza tym suplementy przed treningowe stosujemy nie częściej niż raz dziennie, także nie dostarczymy z nich takiej ilości kreatyny by kolidowała ono z zasadą przerw między cyklami kreatynowymi. Stosuję bardzo chwalony suplement pompujący, jednak nie odczuwam żadnego zwiększonego ukrwienia mięśni, co może być tego przyczyną? Jeśli problem dotyczy głównie tzw. pompy mięśniowej to najczęściej jest to jedna z dwóch przyczyn. Czy to prawda, że starsze wersje są lepsze od nowych? Niestety tak. Przyczyny najczęściej są dwie. Pierwsza z nich to taka, iż często producenci chcąc wypromować swój produkt wypuszczają na rynek bardzo dobry suplement. Zbiera on pozytywne opinie i jego sprzedaż znacznie rośnie. Kiedy suplement ma już ugruntowaną pozycję na rynku, producent chce maksymalizować zysk wprowadzając nowszą, okrojoną składem, tańszą w produkcji wersję, zakładając iż nazwa i opinia zrobią swoje. Innym powodem mogą być kwestie niezależne od producenta, tzn. lobby farmaceutyczne, które dba o to by jak najmniejsza różnorodność składników aktywnych mogła być stosowana w suplementach diety, wymusza zmiany legislacyjne polegające na tym, iż składniki które "wczoraj" mogły stanowić składnik suplementu diety, "dzisiaj" już stanowić go nie może. Efektem tego jest nowa wersja z najczęściej gorszym składem. Oczywiście od tej reguły są wyjątki, jednak można być je było wymienić na palcach jednej ręki. Zdecydowana większość suplementów typu "2.0, V2, ver.2, new formula" itd. będzie miała gorszy skład od swojego pierwowzoru. Czy boostery treningowe z USA są lepsze od pozostałych? Nie jest to regułą, jednak najczęściej tak faktycznie jest. Wynika to z prostej przyczyny, iż w USA wszystko co nie jest zabronione przez Federację do spraw Żywności i Leków (FDA) jest dozwolone, natomiast w Unii Europejskiej wszystko co nie jest dozwolone, jest automatycznie zabronione. Tyczy się to oczywiście większości elementów życia, niestety nie mamy na to wpływu. Jaka przed treningówka na pierwszy raz? Jeśli już wybierzemy odpowiednią dla siebie kategorię, to warto wybrać taki produkt na jaki nas po prostu stać i jaki spełnia nasze oczekiwania. Suplementów jest tyle na rynku, i co chwilę pojawiają się nowe, iż nie ma sensu hołdować zasadzie, iż zaczynać należy od najsłabszych i stopniowo zwiększać moc. Nie jest też prawdą, że stosując mocną przed treningówkę, w przyszłości nie będą na nas działać słabsze środki. Tak samo jak do wszystkie organizm się adaptuje, tak samo po jakimś czasie na nowo uwrażliwia się na działanie konkretnych składników. Jeśli produkt jest dobry to będzie na nas dział nieważne czego byśmy wcześniej nie stosowali. Dlaczego przed treningówka na mnie nie działa? Opcji jest sporo. Począwszy od takich prozaicznych jak to że jest to po prostu kiepski, nie mający prawa działać produkt, przez takie, iż w zbyt niewielkiej odległości czasowej spożywamy produkt bogaty w białka/tłuszcze, po kwestie diety i wrażliwości insulinowej komórek lub układu adrenergicznego. Po czym poznać dobrą przed treningówkę? Z pewnością głównym wyznacznikiem jest skład. Jeśli na pierwszy rzut oka widzimy, iż w porcji suplementu, węglowodany/cukry czy inne tanie wypełniacze stanowią duży udział całego składu, to jest to kiepski produkt. Niekiedy prosty pod względem złożoności składu produkt będzie działał znakomicie ponieważ ma doskonałe formy poszczególnych składników aktywnych w solidnych dawkach, przez co wykazywać będzie większy potencjał od suplementu mający 100 składników w mikro dawkach. Oczywiście opinie są ważnym wyznacznikiem dla osób szukających dla siebie idealnego środka przed treningowego. Po jakim czasie przed treningówka zacznie działać? Charakterystyka tego rodzaju suplementów jest taka, że działają one doraźnie i ich właściwości powinniśmy powinniśmy odczuwać bezpośrednio na każdym treningu. Nie ma więc co liczyć, że stosując któryś raz z kolei suplement przed treningowy i nie odczuwając jego pozytywnego działania, za jakiś czas ono się pojawi. Jest to albo kiepska przed treningówka, ale jej skład nie odpowiada temu jakich właściwości po niej oczekujemy. Czy boostery azotu działają przez cały dzień? Niestety nie, każdy składnik ma określony czas półtrwania kiedy to wykazuje działanie. Oczywiście jednak są różnice w czasie działania poszczególnych suplementów. Czasami jest to 40 minut, a czasami tzw. pompa mięśniowa utrzymuje się długie godziny po treningu, jeśli suplement zawiera np. składniki przeciwdziałające rozpadowi tlenku azotu. Jaka jest dobra przed treningówka do 50 zł? Pytanie jest na zasadzie: jaki jest dobry nowy samochód do 20 tys. zł. Niestety taki nie istnieje. Dobre składniki w skutecznych dawkach są drogim surowcem. Jeśli chcemy wydać kilkadziesiąt złotych na przed treningówkę to lepiej sobie ją odpuścić, bo będą to zmarnowane pieniądze. Lepiej już wypić przed treningiem mocną kawę i szklankę świeżo wyciśniętego soku z buraka. Będzie taniej i skuteczniej.
    6 punktów
  5. MOJE PRZEMYŚLENIA I OPINIE - w większości pozytywne 63KG - 6 = 57KG w trzy miesiące Witam wszystkich. Chetnie podziele sie opinia i przemyśleniami na temat kilku produktow jakie stosowalam i stosuje. Moze to pomoze w wyborze. __________________________________________ ZALETY _________________________________________________________ WADY ____________________________ ERASE FAST extra hamuje apetyt, pobudza śmierdzi - nie oddychać jak połykasz! Ground Zero extra pobudza, daje kopa razem z tym pierwszym, spala brak ALPHA BURN poprawia krążenie, rozgrzewa, spala, działa jesli masz isc do pracy to nie bierz, drżenie, pot zimno, gorąco Ogólnie ja biore te trzy rano (chyba, ze aktywni jesteście w nocy). Po pierwszych dwóch specyfikach nie ma żadnego specjalnego negatywnego efektu, po za pierwszym razem, jakieś pierwsze 2-3 dni jest niezły high. Potem jedynie dobra dawka energii i pozytywnego myślenia, chęć do działania. Pamiętajcie że podnoszą ciśnienie. Polecam brać wszystkie trzy na pusty żołądek i nie jesc jesli mozecie, ich działanie słabnie po 6-8h wtedy spokojnie można postawić na zdrowy posiłek i zastosować BURN24. Duza dawka kofeiny moze miec negatywny wplyw na samopoczucie kobiet. Dla mnie powoduje to bolesność piersi przed okresem poniewaz zwiekaszaja ilosc wody w tkance. W związku z tym nadal wracam do DIURETIC który warto stosować jako przygotowanie do odchudzania, Wydawal sie byc malo wazny, a jednak wracam i sięgam po niego, co prawda trzeba łykać 2-3 dawki jak sie juz do niego przyzwyczaisz. DIURETIC detox / oczyszczanie, moczopędny często do toalety, mała dawka w tabletce BURN 24 zapobiega odkładaniu się (chyba i wody) trzeba pamiętać by wziąć przed posiłkiem Burn jest świetny jak muszę gdzieś iść i zjesc bo nie wypada nie jesc, uratował mnie w święta, nie przybrałam ani kilo, mimo, ze jadłam. Błędem było przerwanie odchudzanie, po 2 tygodniowej przerwie troszkę wróciło apetytu, no ale juz znow jestem na dobrej drodze, tylko, ze to tak jak bym troche pewne rzeczy robiła na marne. Nie popełniajcie takich błędnych decyzji jak ja. STIMEREX podkręca metabolizm, mała dawka, nie podnosi ciśnienia, da się spać często na nr2 ale da się to kontrolować hah Na poczatku myslalam, ah taki sobie slaby, mała dawka, ale okazalo sie ze to zaleta. Jest extra na popołudnie i wieczór, tak jak by też zapobiegał odkładaniu się, nie dryluje mi ciśnienia, nie ma dziwnego sapomoczucia po nim, jest super jesli mam jakieś ważne spotkanie. Mogę go wziąć z posiłkiem lub bez, jak chcę i kiedy chcę lub wstawić w miejsce ALPHA BURN który trzącha mniej doświadczonych. LIPO REDUX extra modeluje, daje w gaz! spala! Dobra.. dla mnie to jest hit.. smaruje i tu i tam.. modeluje sobie dolne części ramion, podbródek, policzki (twarz), uda nie uda, lub po prostu te malutkie partie gdzie brzydsza skóra i brzydka tkanka. Jest po tym niezły high.. Chyba widać jak ładnie opisałam. UWAGA on zdwaja działanie Ground Zero, tzn staram się nie stosować obu na raz. SPRAWDZONE: SOKI WARZYWNE wg mnie działa lepiej jak sama robię, kupne mniej - EXTRA NISZCZĄ CELLULIT ogórek brokuł + żółty melon i słodkie jabłka by było lepsze WODA WODA WODA nie wiem kiedy się nauczę pic odpowiednia ilosc ale nie pij duzo jak pierzesz te trzy pierwsze, potem po dwóch godzinach ile dasz radę.. sięgaj po nią ciągle, zwłaszcza jak jestes kobieta, dla mnie to konieczne by nie zbierać wody w organizmie. PO CO SIĘGNĘ: Caralluma - na przesadny apetyt - suplement hamujący apetyt w tak skuteczny sposób. Zawiera wysoce wartościowy koncentrat 20:1 oraz szereg aktywnych biologicznie fenoli które wykazuje skuteczne działanie na ośrodek mózgu. Attention Link - na zimowe depresje - mentalne wsparcie jakiego potrzebujemy w ciągu dnia. Doskonale poprawia komfort codziennego funkcjonowania oraz pozwala nam na zachowanie dużej witalności i znakomitego nastroju. MAM NADZIEJE, ZE SIE PODOBAŁO, WIDZIAŁAM KILKA PODOBNYCH POSTÓW DZIĘKI NIM TAKI ZESTAW WYBRAŁAM, NIE ŻAŁUJE WYBORU i życzę innym owocnych efektów. aaha.. może niektórzy pomyślicie co do ogólnej ceny, nie żałuję ani złotówki wydanej na wszystkie suplementy. Dla tych co nie mają takich środków poleciła bym: ZACZĄĆ od tych pierwszych dwóch + stimerex choć jak możesz to poczekaj dozbieraj i walnij z grubej rury.. żołądek się zmniejszy, potem jest łatwiej tylko że Burn pozwala mi nie zaprzepaścić całego wysiłku, a LIPO redux tak ślicznie rzeźbi.. a Diuretic ratuje od nadmiaru wody. Ale moze zamiast niego spróbuje ten H2o Expulsion, ogólnie zainteresowały mnie produkty firm: HI-TECH PHARMACEUTICALS oraz SAN Interesuja mnie ALCAR 750 100 tab, CultiVate 96 kap ,Green Supreme Fusion 316,5g, SAN The Original Tight! 60 kap albo Extreme. ZDAJECIA: https://ibb.co/eLzEbm https://ibb.co/cAHLhR
    6 punktów
  6. Selective Ingredients Berrator Ekstrakt z łodygi i korzenia dziwidła 100mg w tym 90mg Glukomannan - w badaniach stosowano nawet kilkadziesiąt razy większe dawki, które nie przynosiły żadnych rezultatów w spalaniu tłuszczu. Ekstrakt z liści ostrokrzewu paragwajskiego (yerba mate) 100mg - jest źródłem naturalnej kofeiny, odczuwalna dawka jest jednak pięciokrotnie większa niż w spalaczu Berrator (np. Veggiegold Yerba Mate) Ekstrakt z nasion gorzkiej pomarańczy 50mg w tym 3mg synefryny - skuteczna dawka synefryny to przynajmniej 30 mg, by tyle dostarczyć należałoby zjeść co najmniej 10 kapsułek (!) na raz (np. Eviscerate - Extreme Fat Burning) Cynk 5mg - nie ma żadnego wpływu na spalanie tłuszczu Diosmina 27mg - dwucukier, stosowana w niewydolności żylnej, przeciętna dawka to 500mg (25 razy większa niż w tym "spalaczu") (np. Diosminex) Hesperydyna 3mg - bioflawonoid poprawiający krążenie, działa w dawce około 100mg (30 razy większej niż w porcji Berrator'a) (np. Doctor Bests Vitamins) Ekstrakt z owoców pieprzu cayenne 30mg w tym 2,4mg kapsaicyny - jest to jedyny skład termogeniczny który jest w standardowej dawce Ekstrakt z kłącza ostryżu długiego 20mg - ekstrakt kurkumy niewiadomej jakości (nie wiadomo ile w nim jest substancji czynnej czyli kurkuminoidów, chociaż to i tak ma małe znaczenie, ponieważ nie wpływają one na spalanie tłuszczu) Piperyna 10mg - nasila wytwarzanie soków żołądkowych Ekstrakt z kory wierzby białej 10mg - niewiadomej jakości ekstrakt, w którym nie określono ilości salicynianów, substancji aktywnych Ekstrakt z korzenia hortensji krzewiastej 10mg - stosuje się ją w celu obniżenia poziomu cukru we krwi, minimalna skuteczna dawka wysokiej jakości ekstraktu to 300mg, tutaj nie wiadomo jakiej jakości jest ekstrakt (brak standaryzacji) to dodatkowo dawka 30-krotnie mniejsza od skutecznej (np. Hydrangea EX) Ekstrakt z owoców liściokwiatu garbnikowego (amla) 10mg - amla ma właściwości witalizujące, przeciętna dawka to 500 mg (50-krotnie większa niż użyta w tym suplemencie) (np. Amla Gold) Witamina B6 0,7mg - nie ma żadnego wpływu na spalanie tłuszczu Chrom 20 mcg - delikatnie obniża poziom cukru we krwi, najczęściej stosowany w dawce 200mcg, czyli 10 krotnie większej niż w tym przypadku. Podsumowując skład Berratora to jak widać są tu jedynie dwa składniki mające wpływ na spalanie tłuszczu, problem w tym że by wykazywały jakiekolwiek działanie, należałoby spożyć parędzisiąt kapsułek tego specyfiku na raz (!). Pozostałe składniki nie mają żadnego wpływu na spalanie tłuszczu i najczęściej są w śladowej dawce nie wykazującej także innego działania fizjologicznego. Czy ma prawo działać? Oczywiście, na zasadzie placebo, z tym że są na rynku znacznie tańsze placebo np. glukoza.
    6 punktów
  7. Od siebie mogę dodać opinie na temat kilku spalaczy tłuszczu które do tej pory stosowałam. Ground Zero w mojej opinii zasłużone pierwsze miejsce, oceniam 10/10. Czysta energia i chęć do działania, bardzo duża potliwość - termogeneza już podczas drogi na siłownie. Hamuje apetyt do podjadania na wiele godzin no i przede wszystkim super rezultaty. Rx6 8,5/10 pobudza bardzo mocno co nie każdemu może odpowiadać, moim zdaniem to najsilniejszy spalacz tłuszczu na rynku jeśli chodzi o działanie, odziwo nie powoduje nadmiernej potliwości, przeciwnie czuć uczucie chłodna. Natomiast pośród wszystkich spalaczy, wydaje mi się że ten najlepiej spala tłuszcz z uporczywych miejsc jak brzuch czy biodra. Eviscerate Supeernova 9,5/10 na początku nieco sceptycznie podchodziłam do spalaczy miejscowych, natomiast efekty mnie bardzo pozytywnie zaskoczyły. Po paru tygodniach pojawił się zarys mięśni brzucha i całkowicie zniknął celulit. Cenie sobie go dlatego, że efekt ten był przy braku diety i aktywności fizycznej spowodowanej takim, a nie innym okresem w życiu. Man Scorch 4/10 słabiutkie działanie, zarówno jeśli chodzi o spalanie jak i pobudzenie czy hamowanie łaknienia. Pod koniec opakowania zwiększyłam dawkę do 4 kapsułek na porcję w pewnym okresie i nic poza bólem głowy od nadmiaru kofeiny nie odczułam pozytywnego. Nie polecam. Alphaburn 9,5/10 bardzo fajne działanie, bez efektu "trzepnięcia" w głowę, bez potliwości, natomiast efekty w widoczne w lustrze super. Idealny jeśli ktoś ma problem z tłuszczem na brzuchu i biodrach. Jeśli chodzi o spalacze tłuszczu dla dziewczyn to moim zdaniem ten jest najlepszy. Revex-16 2/10 efekt taki sam jak po średniej mocy kawie. Wolę kawe. Fitlabs Trizer 2/10 efekt taki sam jak po powyższym spalaczu tłuszczu, czyli żaden, z tym że nawet nie pobudzał.
    6 punktów
  8. wrzucam przy okazji 5 tygodniowy progress : Krotko i zwiezle- zakonczone opakowanie Ground Zero plus alpha burn,waga koncowa 88 czyli 9.5 kg w dol. w sumie jestem mega zadowolony bo nie spodziewalem sie szczerze takich efektow. wypilem troche alkoholu w miedzyczasie,mialem z dwie male 3 dniowe przerwy bo sie zle czulem ale diete staralem sie trzymac caly czas. Zakonczylem na jakies 1700-1800 dziennie ale w koncowym okresie podwyzszylem proteiny i obcialem wegle. Czasami sobie pozwolilem na jakis slodycz maly. Co do treningu na poczatku duzo katowalem aerobow po silowym ale szybko mi sie to znudzilo i odstawilem wszelkie cardio z lenistwa po porostu,jakos mam wieksza radosc z dzwigania a po za tym srasznie trudno mi bylo zejsc na wlasciwe temp w moim przypadku 125-128 bo definitywnie Ground Zero podwyrzszal cisnienie. Doswiadczyllem nieprzyjemnych skutkow uboczych ale da sie to przezyc,dreszcze na ciele,brak apetytu,plytki sen,chwilam nudnosci ale nie bylo to jakas zmora. Robie teraz tydzien przerwy i jade z drugim cyklem takim samym plus erase. Pozdrawiam. ps-dowod
    5 punktów
  9. Jeśli chodzi o moje zdanie na temat spalania tłuszczu to największą rolę gra tutaj samozaparcie. Wiadomo że odchudzanie wymaga wyrzeczeń przede wszystkim w jedzeniu tego co najczęściej jest smaczne. Moim problemem były fast foody i mała ilość ruchu (student). Doszło do tego że zanim się oglądnąłem ważyłem niemal 100 kg. Na początku kupowałem jakieś tandetne pseudospalacze typu l-karnityna, CLA itd. Oczywiście bez efektów. Potem trochę poczytałem, m.in. takie pomocne artykuły o spalaczach jak ten i wywaliłem z jedzenia wszystkie mocno przetworzone produkty i zacząłem od 3 jednogodzinnych spacerów tygodniowo (dwa w weekendy i jeden w tygodniu). Bieganie odpadało bo przy mojej otyłości zaraz siadłyby mi stawy. Zakupiłem na początek spalacz Clinical Burn i tłuszcz ładnie zaczął spadać, miałem też więcej energii do tych nazwijmy to ćwiczeń. Po miesiącu spadło dużo wody, glikogenu i także tłuszczu bo waga spadła do 90 kg. Wiem że na początku idzie łatwo, ale uważam to za dobry wynik bo nie miałem żadnej restrykcyjnej diety ani dobrego treningu. Dodało mi to sporo motywacji i przy mniejszej wadze mogłem już godzinę truchtać, a co za tym idzie spalić więcej kalorii. Trochę doskwierało mi łaknienie więc na kolejny miesiąc zarzuciłem mocniejszy spalacz, w sumie dwa środki Fenix Ground Zero i Alphaburn. Jeszcze trochę ograniczyłem jedzenie i efekt był podobny jak po pierwszym miesiącu, kolejne 6 kg w dół. Po dwóch miesiącach zrobiłem sobie przerwę od spalaczy, zostały 3h treningu tygodniowo i brak śmieciowego żarcia. Problemem był brak energii do treningów i spore łaknienie. Po 3 tygodniach bez spalaczy spadło około 2 kg. Prawdę pisząc oczekiwałem lepszych rezultatów bo do tej pory szło super. Na kolejny miesiąc dokupiłem chwalony zestaw InfraRed, Erase Fast i drugie opakowanie Alphaburna. Aktywność fizyczna ze względu na brak czasu zastała taka sama, z tym że te 3h to było po prostu bieganie umiarkowanym tempem bo kondycję nie tak łatwo wyrobić. Co do efektów końcowych to nieskromnie pochwalę się fotką przed i po 3,5 miesięcznej redukcji. Wiem że mięśni nie ma wiele, ale ciężko je zrobić samym bieganiem, nie miałem czasu chodzić na siłownię. Tłuszczu gromadziłem ładnych parę lat, więc wiadomo że w niecały kwartał wszystkiego się nie da zrobić.
    5 punktów
  10. Mac91 Erase Fast jest faktycznie zaawansowanym suplementem, ale to nie znaczy że mogą go stosować tylko zaawansowani sportowcy. Środek jest bezpieczny u mężczyzn (z wiadomych względów nie powinny go stosować kobiety, gdyż obniża poziom estrogenów), nie dostarcza on żadnych hormonów ani ich prekursorów do organizmu więc nie zaburza gospodarki hormonalnej. Jego zasada działania polega na tym, iż przeciwdziała on konwersji testosteronu do innych androgenów jak DHT i estrogeny. Dzięki temu mamy więcej wolnego testosteronu (aktywnego, nie związanego z SHGB) i mniej estrogenów (co nie znaczy że redukuje ich poziom do zera, bo one także w niewielkiej ilości pełnią istotną rolę w organizmie mężczyzn, np. warunkują syntezę kolagenu). Reasumując więcej testosteronu to szybsze spalanie tłuszczu i szybsza regeneracja tkanek, a mniejsza ilość estrogenu to mniej tkanki tłuszczowej i mniej zatrzymanej wody podskórnej. W przypadku kobiet natomiast lepszą opcją są takie suplementy jak Swanson DIM Complex czy stricte produkty diuretyczne jak Hydravax.
    5 punktów
  11. MAZIN - prawdziwe opinie i efekty oraz analiza suplementu Mazin określany jest przez producenta jako spalacz tłuszczu. Dość odważna teza biorąc pod uwagę, że ten suplement diety nie ma prawa spalać tkanki tłuszczowej! Dlaczego? Otóż, jeśli w składzie nie ma ani jednego składnika mające potwierdzone działanie w kierunku spalania tkanki tłuszczowej lub też mającego owe działanie, lecz w dawce wielokrotnie mniejszej aniżeli minimalna dawka wykazująca taki efekt, to ów produkt po prostu nie ma prawa działać. Żeby nie być gołosłownym, poniżej dokładna analiza składu Fitlabs Mazin w oparciu o referencje naukowe. Spis treści: MAZIN - prawdziwe opinie i efekty oraz analiza suplementu Mazin - obietnice producenta Skład Fitlabs Mazin Analiza składników Podsumowanie Mazin - opinie Mazin - obietnice producenta Mazin reklamowany jest jako środek wspierający prawidłowy metabolizm energetyczny, który obniża apetyt, działa przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie, a także wspomaga prawidłowy przepływ krwi i przyczynia się do własciwego metabolizmu tłuszczów i węglowodanów. Rzekomo jest najwyższej jakości, posiada zaawansowany skład i formułę, a także jest testowany labolatoryjnie. Jednym zdaniem - cytując producenta - rewelacyjny spalacz tłuszczu. Czy te slogany mają jakiekolwiek pokrycie w rzeczywistości? Skład Fitlabs Mazin Dawka jednorazowa i zarówno dzienna produktu to 3 tabletki, w skład których wchodzi: Analiza składników Kofeina 300 mg - kofeina to najpopularniejsza substancja psychostymulacyjna i prawdopodobnie jedyna w tym "spalaczu tłuszczu", którą odczujemy (niestety wyłącznie empirycznie) w działaniu. Niezależne badania, które zostały przeprowadzone przeprowadzone na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat i zestawione ze sobą w obszernej metaanalizie z 2020 roku wykazały, że spożycie czystej kofeiny na poziomie 5-7 mg na każdy kilogram masy ciała ma pozytywny wpływ na wzrost poziomu utleniania kwasów tłuszczowych. Kofeinę w spalaczach tłuszczu należy jednak traktować w charakterze "energetyka", a nie potencjalnego składnika spalającego tkankę tłuszczową. Istotny wpływ na metabolizm tłuszczy mają wysokie jej dawki, dla przykładu dla osoby o wadze 80kg jest to 400-600 mg, a więc ilość jaka znajduje się średnio w 5 kawach. Jak łatwo się domyślić, taka ilość powodowałaby u większości osób dyskomfort, a u części (np. z nadciśnieniem) poważne zagrożenie dla układu sercowo-naczyniowego. Zawarta w suplemencie Fitlabs Mazin dawka 300 mg, wyklucza stosowanie go u osób mających problemy z układem krążenia, sercowo-naczyniowym, nadwrażliwych na kofeinę, natomiast dawka dzienna 300 mg nie wpływa realnie na spalanie tkanki tłuszczowej. Przemyślane spalacze tłuszczu skomponowane są tak, że zastosowana w nich kofeina, nawet w dawce 200-300 mg zestawiona jest z innymi składnikami wykazującymi efekt synergii, w których to kofeina jest katalizatorem. W przypadku składników zawartych w spalaczu Mazin o takim zjawisku nie ma jednak mowy. Wniosek: zbyt duża dawka dla osób wrażliwych na kofeinę lub z problemami zdrowotnymi, zbyt mała dawka by samodzielnie wpływać na spalanie tłuszczu, brak efekty synergii z innymi składnikami. Ekstrakt korzenia imbiru (Zingiber officinale) standaryzowany na 5% gingeroli 500 mg - w badaniu na szczurach z 2014 r. [Ganapathy Saravanan 1, Ponnusamy Ponmurugan, Machampalayam Arumugam Deepa, Balasubramanian Senthilkumar] wskazano, że stosowanie bardzo wysokich dawek (75 mg / kg m.c.) przyczyniło się do poprawy profilu lipidowego krwi wywołanych dietą wysokotłuszczową. Zakładając, że w przypadku ludzi ten składnik wykazywałby również skuteczność, osoba o wadze 80 kg powinna by stosować dawki rzędu 6000 mg dziennie, a więc 12 krotnie (!) większe, aniżeli zastosowane w porcji dziennej tabletek Fitlabs Mazin. Wniosek: brak potwierdzonego działania na ludziach, działanie prozdrowotne obniżające poziom cholesterolu LDL, gdzie hipotetyczna efektywność miałaby miejsce jedynie w przypadku zastosowania kilkunastokrotnie większej dawki aniżeli zastosowana została w analizowanym suplemencie diety. Ketony malinowe 200 mg - występują w formie syntetycznej oraz naturalnej, jako ekstrakt z malin. W przypadku pierwszego wariantu mowa o 4-(4-hydroksyfenylo)butan-2-on, który to związek jest wyizolowany z malin i używany jest w przemyśle jako środek zapachowy, ewentualnie aromatyzujący w kosmetykach, jednak ze względu na brak potwierdzonego bezpieczeństwa w stosowaniu u ludzi, nie jest dopuszczony jako składnik żywności na terenie Unii Europejskiej. W drugim wypadku stosowany jest jako suplement diety, mimo to nie ma ani jednego badania potwierdzającego jego skuteczność w spalaniu tkanki tłuszczowej u ludzi. Jedyne badanie [Hector L Lopez, Tim N Ziegenfuss, Jennifer E Hofheins, Scott M Habowski, Shawn M Arent, Joseph P Weir & Arny A Ferrando Journal of the International Society of Sports Nutrition volume 10, Article number: 22 (2013)], w którym ketony malinowe wykazały działanie redukujące tkankę tłuszczową, polegało na podaniu grupie kontrolnej tego składnika w suplemencie zawierającego kapsaicynę, ekstrakt czosnku i ekstrakt citrus aurantium jako źródła synefryny, a więc trudno mówić o tym, jaką efektywność wykazał jeden z kilku składników. Oczywiście owych składników w tabletkach spalacza tłuszczu Mazin nie uświadczymy. Co istotne producent nie wskazuje, jakoby użyte w suplemencie ketony były pochodzenia naturalnego, co wskazuje raczej zachowanie ostrożności w jego stosowaniu, no chyba, że ktoś lubi gdy odbija mu się wątpliwej jakości zapachem sztucznego aromatu. Wniosek: brak potwierdzonego działania redukującego tkankę tłuszczową, brak zestawienia ze składnikami używanymi w badaniach, wątpliwej jakości i bezpieczeństwa składnik użyty w produkcie. Kwas alfa-liponowy 200 mg - składnik mający za zadanie obniżać poziom cukru we krwi, dawka stosowana w monopreparatach dobrej jakości wynosi 600 mg na porcję, a więc trzykrotnie więcej, aniżeli w dawce dziennej preparatu Mazin. Co więcej, spalacze tłuszczu ze względu na swoją charakterystykę działania (stymulacja układu nerwowego, nasilenie termogenezy i lipolizy) stosowane są najczęściej przed wysiłkiem fizycznym, z dala od posiłku. Zastosowanie składnika obniżającego poziom cukru we krwi w spalaczu tłuszczu, w przypadku chęci zastosowania go przed treningiem, spowoduje spadek siły i wytrzymałości, w skrajnych przypadkach hipoglikemię. Wniosek: zbyt mała dawka, by efektywnie wpływać na stabilne całodobowe obniżenie cukru we krwi, zastosowanie tego konkretnego składnika wyklucza stosowanie suplementu w porze przed treningiem w celu zwiększenia intensywności i efektywności treningu. Ekstrakt z pokrzywy indyjskiej (Coleus forskohlii L.) standaryzowany na 10% forskoliny 250 mg - producent, firma Fitlabs w swojej reklamie przywołuje badanie [Badmaev, V., Majeed, M., Conte, A., and Parker, J. Diterpene Forskolin: A possible new compound for reduction of body weight by increasing lean body mass. Townsend Letter for Doctors and Patients, 2001, June, 115.] nad ekstraktem z pokrzywy indyjskiej o standaryzacji 10% - swoją drogą jest to niski poziom standaryzacji na forskolinę, wysokiej jakości ekstrakty jak chociażby markowy ForsLean mają 95% standaryzacji, a więc 9,5 razy (!) większe - problem polega na tym, że w owym badaniu trwającym 8 tygodni stosowano taką ilość ekstraktu z pokrzywy indyjskiej, że należałoby zakupić 4 opakowania Mazin, by dostarczyć odpowiednią ilość tego składnika. Co istotne forskolina wykazuje najlepszą efektywność, gdy jest stosowana z dala (np. przed) od posiłku. Natomiast ze względu na zastosowanie przez producenta mało optymalnych dodatkowych składników (najprawdopodobniej wychodząc z założenia, że jak dodamy bezwartościowe składniki i będzie ich więcej, to klient pomyśli, że boaty skład, więc produkt będzie działał lepiej), zaleca stosować produkt razem z posiłkiem - zapewne w celu zapobiegnięcia bólom brzucha - obniżając efektywność już i tak bardzo małej dawki forskolin. Generalnie stosowanie forskoliny w uniwersalnych tzw. spalaczach tłuszczu nie wydaje się do końca rozsądne, składnik ten powoduje według badań wzrost masy ciała (mięśni), co w przypadku kobiet najczęściej nie jest pożądanym efektem. Wniosek: kilkukrotnie mniejsza dawka od efektywnie działającej, niskiej jakości ekstrakt, stosowany z konieczności razem z posiłkiem nie wykazujący pożądanej efektywności. Ekstrakt z owoców pieprzu czarnego (Piper nigrum) 11 mg - w tym piperyna 10 mg - jest to składnik mający na celu zwiększone wydzielanie soków żołądkowych w celu poprawy wchłaniania składników. Jednak jedynym ekstraktem stosowanym w suplementach diety, którego biodostępność efektywnie wzrasta w połączeniu z piperyną jest ekstrakt z kurkumy, który to składnik nie znajduje się w analizowanym produkcie. Piperyna ponadto wchodzi w interakcję z wieloma lekami i podrażnia błonę śluzową żołądka, a więc stosowanie jej w tej kompozycji wydaje się być mocno wątpliwe, a biorąc pod uwagę brak efektywności w spalaniu tkanki tłuszczowej, można rzecz że nierozsądne. Wniosek: brak synergii z innymi składnikami, wątpliwa skuteczność w odchudzaniu i szereg interakcji z lekami. Ekstrakt z owoców tamaryndowca malabarskiego (Garcinia cambogia) 800 mg - nazwa brzmi egzotycznie, jest to jednak jeden z najpopularniejszych - obok równie bezużytecznej L-karnityny - składnik tanich tak zwanych spalaczy tłuszczu. Generalnie jest to składnik, którego substancją czynną jest HCA, czyli kwas hydroksycytrynowy. Substancja ta - w uproszczeniu - wiąże się z węglowodanami, przez co hamuje konwersję cukrów do tkanki tłuszczowej. Brzmi rewelacyjnie? Owszem, należy jednak zwrócić uwagę, na fakt, że 1 mg tego kwasu jest zdolny do wiązania około 4 mg węglowodanów. Zastosowany w produkcie ekstrakt nie jest standaryzowany na zawartość kwasu HCA, a więc jest słabej jakości. Zakładając nawet, że mielibyśmy do czynienia z wysokiej jakości ekstraktem rzędu 50% HCA, to z porcji dziennej Mazin'a dostarczylibyśmy 400 mg HCA, który zahamowałby konwersję 1,6g węglowodanów. Chyba nie trzeba tlumaczyć ile dziennie dostarczamy węglowodanów, by uzmysłowić sobie, że taka ilość "zablokowanych" dzięki suplementowi węglowodanów nie ma kompletnie żadnego znaczenia dla odchudzania. Wniosek: słabej jakości niestandaryzowany ekstrakt, znikome działanie. Niacyna (amid kwasu nikotynowego) 36 mg - jak powszechnie wiadomo, witaminy są "na wszystko" i można im imputować niemal wszelakie właściwości, jednak niacyna to jedna z witamin, której niedoborów raczej się nie spotyka w rozwiniętych krajach, w których nie panuje głód, dodanie jej więc do suplementu mającego redukować tkankę tłuszczową wydaje się być ponownie nietrafione. Kuriozum całej sytuacji dodaje fakt, że jednym z niedoborów tej witaminy, jest... utrata apetytu, najwyraźniej więc producent dbając o dobre samopoczucie związane z uczuciem sytości, postanowił dodać do swojego "spalacza tłuszczu" trochę popularnej niacynki. Wniosek: dodajmy niacyny, żeby konsumenci nabrali apetytu na kolejne opakowanie Mazina? Serio? Ekstrakt z kwiatu szafranu (Crocus sativus L.) 20 mg - to dość ekskluzywny i drogi składnik (o ile jest dobrej jakości - standaryzowany na zawartość safranali, krocin i pikrokrocin), który według wstępnych badań ma mieć wysoką skuteczność w hamowaniu apetytu. Niestety jak to bywa w budżetowych suplementach diety, w przypadku których znaczna część ceny wynika z rozdmuchanego marketingu, jest on w mikroskopijnej dawce. Popularny suplement o nazwie Satietrim, oparty o tenże składnik, w jednej kapsułce dostarcza w porcji dziennej 265,5 mg wysokiej jakości ekstraktu, a więc ponad 13 krotonie (!) większą ilość aniżeli znajdująca się w suplemencie diety Mazin. Wniosek: słabej jakości niestandaryzowany ekstrakt, kilkunastokrotnie mniejsza dawka niż w konkurencyjnych produktach = brak realnego działania. Chrom (pikolinian chromu) 300 μg - dodanie chromu do suplementów diety jest częstym zjawiskiem, niestety minerał ten w produktach wieloskładnikowych implikuje tylko liczne problemy, zwłaszcza w przypadku młodych kobiet. Chrom wchodzi w interakcję z wieloma lekami antykoncepcyjnymi, wpływa na metabolizm estrogenów, przy tym nie wykazując podobnej skuteczności w odchudzaniu. Co więcej, jego działanie w tym zakresie, ogranicza się niemal wyłącznie do obniżenia poziomu cukru we krwi. Jakie niesie to ze sobą wady i zalety przeczytać można przy okazji opisanego kwasu alfa-liponowego. Wniosek: obniża skuteczność antykoncepcji, wpływa na metabolizm estrogenów, niepożądany składnik w produktach wieloskładnikowych, który nie ma realnego wpływu na spalanie tkanki tłuszczowej. Podsumowanie Czytając charakterystykę działania oraz mając na uwadze dawki każdego ze składników Fitlabs Mazin, możemy wywnioskować, że produkt ten nie może mieć realnego wpływu na redukcję tkanki tłuszczowej, ani tym bardziej "spalać tłuszczu" jak sugerują to reklamy i niektóre (pisane marketingowym stylem) opinie. Czy łącząc ze sobą 10 składników, które albo nie mają żadnego wpływu na odchudzanie, albo są w dawce kilkunastokrotnie mniejszej, aniżeli dawka kliniczna, możemy liczyć na efekt synergii? Otóż nie, sumując ze sobą zera lub je mnożąc nie uzyskamy liczby dodatniej. No chyba, że ktoś wpadłby na pomysł, że będzie stosował zamiast 3 tabletek dziennie, 30. Ale to zdecydowanie należy odradzić, chociażby ze względu na zawartą w składzie kofeinę czy chrom, który w nadmiarze jest toksyczny. Mazin - opinie Konsternację mogą nastręczać natomiast pojawiające się pozytywne opinie osób zadowolonych rzekomo ze stosowania suplementu diety Mazin. Co ciekawe, niektóre z tych wypowiedzi pojawiły się jeszcze przed tym jak Mazin trafił na rynek. Jak to możliwe? Czytając opinię o danym produkcie warto sprawdzić czy właściciel serwisu na którym widnieją opinie o produkcie nie jest powiązany lub też nie jest tą samą firmą co producent. Wpisując w wyszukiwarce Google hasło "Mazin opinie" natrafimy na serwisy, których właścicielem są spółki bezpośrednio powiązane z producentem. Tego typu szeptany, a raczej szemrany marketing jest widoczny od wielu lat. Metody się nie zmieniają, pojawiają się tylko nowe produkty, gdy świadomość konsumentów na temat wykreowanego w ten sposób produktu ujrzy światło dzienne, na rynku pojawiają się kolejne "cudowne" tabletki na odchudzanie. Oczywiście nie należy kontestować jednostkowych pozytywnych opinii (o ile takie kiedykolwiek się pojawią), w końcu placebo nie jednego wprowadziło w błąd, a homeopatia ma swoich zwolenników. Swoją drogą, co myślicie o zaklasyfikowaniu Mazin'a jako środka homeopatycznego? Spalacz Mazin ma ku temu potencjał. W sieci, na portalach (np. Allegro), które weryfikują prawdziwość opinii na podstawie faktycznego zakupu, pojawiają się negatywne opinie o Mazinie dotyczące jakości samej produkcji: Dla dociekliwych polecam lekturę na temat innych freak'ów marketingowych z kategorii spalaczy tłuszczu
    4 punkty
  12. Fenix Ground Zero Black Edition - opinie i efekty oraz działanie To już kultowy spalacz tłuszczu, oparty wyłącznie o składniki mające potwierdzoną badaniami skuteczność w spalaniu tkani tłuszczowej. Od kilku lat zajmuje pierwsze miejsca w niezależnych rankingach spalaczy, stąd też cieszy się niezwykłą popularnością. Najlepiej oceniany pod względem skuteczności spalacz ostatnich lat Oparty o dawki kliniczne składników aktywnych 750 mg substancji czynnych w kapsułce Zawiera cztery opatentowane składniki nowej generacji Spis treści: Fenix Ground Zero Black Edition Analiza składu i składników Ground Zero Fenix Ground Zero - skutki uboczne Ground Zero - opinie i efekty Cena Fenix Ground Zero Spalacz tłuszczu Ground Zero - gdzie kupić? Fenix Ground Zero w wersji Black Edition to unikalny spalacz tłuszczu o niezwykłym potencjale redukującym tkankę tłuszczową. W przeciwieństwie do większości ekstremalnych spalaczy, Ground Zero nie jest naszpikowany stymulantami. Nie powoduje się typowych dla mocnych spalaczy skutków jak nadmierne pobudzenie. 80% składu stanowią składniki o działaniu stricte redukującym tkankę tłuszczową na wielu płaszczyznach. Zarówno tkankę tłuszczową brunatną, którą pokryte jest całe ciało, jak i tłuszcz biały i trzewny, zgromadzony w okolicy brzucha i bioder. Zawarte w spalaczy Fenix Ground Zero Black Edition składniki odpowiadają zarówno za procesy termogenezy jak i lipolizy. Dodatkowo zawarte w nim opatentowane substancje czynne takie jak Paradoksyna czy LeanGBB pozwalają utleniać tłuszcz przez całą dobę, niezależnie od aktywności fizycznej. Spalacz tłuszczu Fenix Ground Zero przyspiesza metabolizm lipidów, dzięki czemu nie powoduje spowolnienia metabolizmu spoczynkowego, a tym samym po odstawieniu spalacza nie ma ryzyka efektu jo-jo. Fenix Ground Zero oparty jest o dawki kliniczne składników aktywnych, oznacza to, że producent spalacza firma Fenix, zastosowała dawki, które używane były w badaniach, w których potwierdzono ich skuteczność u ludzi. W poniższej analizie składu przywołano referencje, w których wykazano skuteczność w spalaniu tkanki tłuszczowej. Analiza składu i składników Ground Zero Spalacz Ground Zero ma największą na rynku dawkę składników aktywnych w kapsułce - 750 mg. Każdy ze składników ma potwierdzoną w badaniach klinicznych skuteczność w bezpośrednim lub pośrednim działaniu na tkankę tłuszczową. Ekstrakt Cirsium Oligophyllum - jest źrółem flawonoidów odpowiedzialnych za redukcję uporczywego tłuszczu, wykazuje efekt synergii względem kofeiny. W badaniach osoby stosujące ten ekstrakt spaliły o 26% tłuszczu więcej w stosunku do grupy placebo. źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19421341 Teakryna - "kofeina XXI wieku", w najwyższej jakości opatentowanej odmianie Teacrine ma właściwości energetyczne, podnosząc poziom dopaminy pobudza do działania, jednak w przeciwieństwie do klasycznej kofeiny nie wywołuje, nawet w dużych dawkach, typowych dla niej skutków ubocznych jak ból głowy czy niepokój. Co więcej według badań możemy znacznie dłużej cieszyć się działaniem teakryny, gdyż organizm nie buduje względem niej tak szybko tolerancji jak w przypadku kofeiny bezwodnej. źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22579816 oraz https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26610558 Paradoxine® (Grains of Paradise standardized to 12.5% 6-paradol) - opatentowany ekstrakt z rajskiego drzewa standaryzowany na zawartość 6-paradolu to unikalny związek o wysokim potencjale w redukowaniu brązowej tkanki tłuszczowej. źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23308394 Ekstrakt Caralluma Fimbriata - jeden z niewielu składników, który skutecznie hamuje łaknienie nie stymulując jednocześnie układu nerwowego. W badaniach trwających dwa miesiące, grupa stosująca ekstrakt zanotowała znaczne zmniejszenie obwodu talii względem grupy placebo. źródło: https://examine.com/supplements/caralluma-fimbriata/ Keton malinowy - naturalnie występujące w malinach ketony mają właściwości hamujące lipogenezę, czyli tworzenie się nowych komórek tłuszczowych, przez co zapobiegają efektowi jojo. źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/29164883 Synefryna HCl - najskuteczniejsza odmiana popularnej i skutecznej synefryny, będąca wyciągiem z przepękli ogórkowatej. Nie tylko wykazuje działanie termogeniczne i lipolityczne, ale także hamuje apetyt. Jest naturalnym i bezpiecznym substytutem dla efedryny. źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3444973/ Hordenina HCl - alkaloid występujący w naturalnej postaci w niektórych kaktusach i akacjach. Zastosowany w Ground Zero w celu zwiększenia poziomu energii oraz wzmacnianiu działania pozostałych składników jak kofeina czy synefryna. źródło: https://examine.com/supplements/hordenine/ Ekstrakt bacopa monnieri - jest silnym antyoksydantem o właściwościach ochronnych dla DNA, redukuje stres oksydacyjny i niepokój. źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Bacopa_monnieri Fenix Ground Zero - skutki uboczne U osób zdrowych Fenix Ground Zero nie powoduje żadnych skutków ubocznych, w przeciwieństwie do wielu spalaczy tłuszczu naszpikowanych stymulantami. Ground Zero Black Edition produkowane jest w standardach GMP oznacza to najwyższą jakość i bezpieczeństwo składników oraz spełnienie najbardziej restrykcyjnych wymogów przez producenta. Ground Zero - opinie i efekty Można znaleźć w poniższych wypowiedziach opinie osób które stosowały ten spalacz tłuszczu, rekomendowany przez wiele niezależnych portali: https://www.fit.pl/jakie-spalacze-tluszczu-sa-na-prawde-skuteczne/14391/ http://www.digest.com.pl/prawda-o-spalaczach-tluszczu http://www.fabrykafigury.pl/ranking-spalaczy-tluszczu-i-tabletek-na-odchudzanie/ http://www.biegaczki.pl/aktualnosci/aktualnosc/jaki-jest-najlepszy-spalacz-tluszczu-dla-mezczyzn-i-kobiet https://www.female.pl/artykul/17672-jakie-spalacze-tluszczu-sa-najlepsze Cena Fenix Ground Zero Spalacz Ground Zero w wersji Black Edition kosztuje około 250 zł. Jest to zbliżona cena do innych topowych spalaczy tłuszczu na rynku. Biorąc pod uwagę średnią cenę spalaczy tłuszczu jest to wyższa półka, natomiast na rynku jest wiele droższych spalaczy nie mających takiego potencjału jeśli chodzi o działanie. W składzie znajduje się kilka opatentowanych substancji czynnych oraz jedna z największych objętości składników w przeliczeniu na kapsułkę/porcję, co ma odzwierciedlenie w cenie spalacza firmy Fenix Supplements. Spalacz tłuszczu Ground Zero - gdzie kupić? Dostępny jest w popularnych sklepach internetowych oraz sieci sklepów stacjonarnych GNC.
    4 punkty
  13. Spalacz Berrator, a raczej kolejny "hit internetów" to następna ściema producentów Trizer'a, wystarczy poczytać opinie na jakichkolwiek forach, które nie należą do właścicieli tej firmy. Te tabletki na odchudzanie opierają się przede wszystkim o Glukomannan. Co to jest? Ano jest to jedna z odmian błonnika która w teorii ma mieć cudowne właściwości hamujące apetyt i redukujące tłuszcz. Jak wygląda to w praktyce? W jednej kapsułce Berrator'a jest 0,09g glucomannan'u. W niezależnych badaniach ludziom z nadwagą podawali 3,99g (44 razy więcej!) dziennie przez kilka tygodni. Okazało się, że ten "cudowny składnik" nie ma żadnych własciwości redukujących tkankę tłuszczową, ani hamujących apetyt. źródło: Jak tak prześledzi się każdy ze składników tego spalacza to okazuje się, że albo dany składnik nie ma żadnych właściwości odchudzających, albo (jak synefryna) jest w kilkaset razy mniejszej dawce od skutecznej. Skąd więc te pozytywne opinie i zdjęcia osób które schudły dziesiątki kilogramów? Papier przyjmie wszystko 😉
    4 punkty
  14. Witam Dwa miesiace stosowania spalaczy dieta bilans ujemny 400 kalorii oraz silownia - 3 dni silowe 3 dni bieznia po godzinie szybki marsz oraz zero piwa vodki itp burn24 dwa opak, lean fx dwa opak, diuretic complex jedno opak Efekt: waga 12kg mniej,13cm w pasie, uda 5cm Kolejny stack ktory chce brac Evolab Alphaburn 2 opak, cannibal claw 2 opak oraz satietrim 2 opak Prosze o porade czy zestaw jest ok ( tylko srodki bez pobudzaczy) Pozostalo mi jeszcze duzo smalcu ale tez duzo zeszlo
    4 punkty
  15. Napiszę tu ,ponieważ gdziekolwiek napiszę pytania czy uwagi odnoście produktu , zaraz wszystko znika z prędkoscią światła. Głupio mi , ze tak sie dałam omamic kilkoma sponsorowanymi artykułami i wywaliłam kase w błoto. zaczęłam sprawdzac co i jak z trizerem dopiero po zamówieniu. Fimiku na yt nie mozna komentowac, producent nie odpowiada na pytania. co śmieszniejsze, zostałam zbanowana za zaśmiecanie pomimo tego, że podpisuje sie imieniemi nazwiskiem, podaję rzeczowo fakty, chcę odpowiedzi na pytania , na które nie uzyskałam odpowiedzi. Na forum FabrykaSily same ochy i achy pod adresem trizera, ale przeciez to ten sam koleś jest twórcą serwisu i prezesem fitlabs. czuję się mocno nabita w butelkę.
    4 punkty
  16. Sytuacja wygląda tak, że nie zawsze im droższy spalacz tym lepszy. Są spalacze po 300zł i droższe, które nie mają tak dobrego składu jak chociażby Stimerex Hardcore. Nie znam natomiast żadnego spalacza w niższej cenie (nawet niewiele niższej) o lepszym składzie. Można natomiast iść na kompromis wybierając spalacz tańszy o maksymalnie dobrych w danej cenie właściwościach. Zależy jednak do jakiej kwoty chcielibyśmy się zmieścić. Patrząc na Twoje wymagania, moim zdaniem jedną z najskuteczniejszych opcji jeśli chodzi o stosunek cena/skład jest Iron Synthermo. Wykazuje on bardzo dobre właściwości pobudzające i termogeniczne. W podobnym zakresie cenowym nie sądzę by był nawet zbliżony właściwościami spalacz.
    4 punkty
  17. MMarta, moim zdaniem bezkonkurencyjnym spalaczem do 100zł jest Clinical Burn Z pewnością nie znajdziesz spalacza w kwocie do 150zł lepszego składem od niego. Jest to zupełnie inna liga niż słabe spalacze typu Thermo Speed Xtreme, więc cięzko porównywać nawet. Co do efektu jojo o którym wspominasz to jest to bardzo prawdopodobne, jeśli nagle ogranizyłaś mocno jedzenie, to spowolnił się metabolizm, potem zaczęłaś jeść normalnie i pojawiła się spora nadwyżka kaloryczna. Gizmus, pytanie nie do mnie, ale z tego co mi wiadomo nie ma żadnego produktu podobnego do Target A2 na rynku, pewną alternatywą może być SNS Yohimbine, ale po pierwsze jest to mniej skuteczna forma tego alkaloidu, ma krótszy okres półtrwania i sporo przeciwwskazań.
    4 punkty
  18. Ja miałem spory problem ze znalezieniem najlepszego spalacza tłuszczu, pojawiały się co chwilę jakieś nowe wersje spalaczy i na ogół były one znacznie słabsze od swoich poprzedników. Bardzo miło wspominam Formutech Level II, według mnie to najlepszy spalacz nie będący w kapsułkach, których niestety nie jestem w stanie połykać. Smak okropny, ale działanie cudowne. Podobnie jak większość, ja także jestem zaskoczony - pozytywnie - działaniem spalacza miejscowego SAN Liporedux. Nie wiem na jakiej zasadzie on działa bo nie jestem ekspertem, ale po prostu widać efekty w lustrze. Stosowałem także Alphaburn i jest to jeden z lepiej działających spalaczy na brzuch. Bardzo wydajny, małe kapsułki i na treningu leje się pot z człowieka.
    4 punkty
  19. To tak na start 👍
    3 punkty
  20. Ogólnie prawidłowe, a nawet książkowe podejście do tematu dla osoby przy I stopniu otyłości. Na to spalanie kalorii w aplikacji bym trochę wziął poprawkę, bo jakoś zbyt optymistycznie to wygląda. Tyle się nie spala nawet przy 1h biegania z wyższym tętnem. Cel w ten sposób osiągniesz - rower jest dobrym narzędziem cardio. Zresztą jeśli w ciągu miesiąca zgubiłeś 3kg, to jest to też dobre schodzenie z wagi. Zdrowa redukcja to 0,5 kg/tydzień. Przez redukcję rozumiemy schodzenie z tłuszczu, a organizm może w ciągu tygodnia go spalić do 0,5 kg. Odchudzanie to schodzenie z tłuszczu, wody i mięśni, gdzie woda i mięśnie są pożądane dla ładnej sylwetki. U Cebie niestety jest dużo tłuszczu niezdrowego i organizm w pierwszej kolejności będzie z niego czyścił najważniejsze narządy jak serce i wątrobę. Kiedy to nastąpi poczujesz przypływ kondycji. Natomiast na dłuższą metę bez zdrowej zbilansowanej diety efekty nie będą długoterminowe, a jak przestaniesz ćwiczyć to nastąpi efekt jojo. Dlatego dietę należy zmienić nie tymczasowo, ale zmienić mentalność odżywiania i tutaj do gry wchodzi Twoja głowa, w której kryje się determinacja i konsekwencja. Kiedy zejdziesz z I stopnia otyłości do stopnia nadwagi możesz pomyśleć o dodatkowym wysiłku, np. siłowym albo biegowym (cardio).
    3 punkty
  21. Być może zbyt duży ciężar. Jeśli to nie pomoże spróbuj wykorzystać modlitewnik
    3 punkty
  22. Witam z powrotem! dawno nie było aktualizacji, ponieważ trochę się działo , jestem chory i zupełnie wyleciało mi to z głowy , lecz choroba nie powstrzymała mnie od treningu Oto wyniki : przysiady (56 powtórzeń z 60 kg -100% masy mojego ciała) poprzedni najlepszy wynik 93 powtórzenia z 55 kg (tym razem dodałem 5 kg zamiast 2,5) Pompki : 43 z 12,5 kg obciążenia Brzuszki :około 600 bez powtórzeń dodatkowych Myślę nad wprowadzeniem wyciskania na ławeczce, bo niedawno dostałem od dziadka .
    3 punkty
  23. Witaj Mati, co tu dużo mówić bardzo dobrze że postanowiłeś wziąć się za siebie. Wiele osób tylko dużo mówi o zmianach przy czym potrafi latami narzekać na swoje dysfunkcje. Wiem jakie trudne są początki w zmianie dotychczasowego trybu życia, bo sam wiele przeszedłem zaczynając swoją przemianę. Walka z uzależnieniem, zmiana otoczenia, nauka nowych rzeczy, wszystko to powoduje że człowiek jest zagubiony. Wiele rzeczy jest nowych dużo trzeba się nauczyć ale pamiętaj zawsze stawiaj realne cele, takie które można osiągnąć w najbliższym czasie. Nie próbuj wszystkiego zmienić od razu bo uwierz mi tak się nie da. W 100 % sprawdza się metoda małych kroków, każde drobne zwycięstwo nad sobą powinno być traktowane jak wygrana walka. Chcąc budować lepszą wersję siebie staraj się stopniowo rozwijać swoje założenia. Powiem Ci jak to było w moim przypadku gdy przestałem pić przez pierwsze 3 miesiące dochodziłem do siebie wiedziałem wtedy że jedynym rozwiązaniem aby nie wrócić do nałogu będzie pozbycie się kompleksów które zapijałem.(dodam że działało to do pewnego momentu, po pewnym czasie już nie było ani miło ani przyjemnie). Jak się możesz domyślić głównym kompleksem był fakt że jestem słaby i aby to zmienić znalazłem jedyne racjonalne rozwiązanie jaki jest siłownia. Początkowo treningi moje były zupełnie nieplanowane zacząłem po prostu coś robić dla siebie. Wiedziałem że z czasem posiądę odpowiednią wiedzę i będę rozwijał się w tej dziedzinie czego Tobie również życzę! Wygrywania 💪 “Aby coś osiągnąć musisz pokochać to czego nienawidzisz”
    3 punkty
  24. O Panie... może to głupie, ale aż prawie łzy w oczach miałem jak przeczytałem, że zrobiłem to w dość mądry sposób i kroki, które podjąłem pomogą mi w schudnięciu tylko muszę się trzymać założeń i każdy trening traktować tak w jaki sposób traktuję teraz te dość chore ilości godzin pracy, ponieważ po prostu muszę go zrobić i tyle. Tak szczerze powiem to na siłowni odpoczywam, kiedy zaczynam biec na rozgrzewkę myślę sobie po 2 minutach oj jeszcze tyle zostało, teraz to w głowie zależy co się stanie przez kolejne 10 i za każdym razem biegnę od dechy do dechy te skromne 10-12 min, ale nie schodzę i nie oszukuje się mówiąc, dobra dziś 7 przecież jutro zrobię 13 to nadrobię, sumiennie wykonuje swoją pracę, pokute za obżarstwo. Z Mc Donaldem, dokładnie 27.06 jadłem go ostatni raz, a jakiś inny fast food 30.06 od tamtej pory nie zjadłem żadnego tego typu jedzenia. Na razie śniadanie, drugie śniadanie i kolację staram się zjadać takie według mnie zdrowsze rzeczy czyli nie zjem kanapki z nutellą, a kanapkę z plastrem szynki, zółtego sera, pomidor ogórek i rzodkiewka oczywiście wszystko wliczając, a niegdyś bym pewnie zjadł 5 kanapek z nutellą, batonika, monsterka itp.. Obiady zabieram z domu, takie domowe typu: Ziemniaki, kurczak i surówkę np. wczoraj taki jadłem, troszkę załamuję autentyczną wagę i biorę poprawkę bo liczę usmażony produkt, a nie surowy, ponieważ fizycznie nie jestem w stanie tego zrobić i na razie zawsze w ciągu dnia biorę 100-200 kcal tolerancji, że czegoś mogłem policzyć mniej lub więcej. W 2023 nie zjem mc donalda. Mam w sobie takie coś, że gdybym go ruszył to tak dziwnie bym się czuł, że złamałem jakąś zasadę w sobie i by mnie to gryzło, tak zawsze miałem za dzieciaka z wagarowaniem 😜 nigdy nie chciałem chodzić bo nie chciałem rodzicom robić problemów i jakbym poszedł to bym się dziwnie czuł. Chcę do października potrenować samemu, licząc sobie te kalorie z jedzenia ''zwykłego'' nie tego z diety pudełkowej, a potem od października wybrać dietę od Dzikiego Trenera + prowadzenie online, zawsze to chyba trochę mi pomoże, a posiłki będę miał już wyliczone, to wszystko potrzebuje wkładu finansowego więc dlatego od października, a do tego czasu będę sumiennie chodzić 3-4 razy w tygodniu bo tak robię, że pon, środa, piątek i ewentualnie sobota, a niedziela w pracy jestem 4h krócej to wykorzystuję to na odpoczynek głowy w domu. Te mięśnie brzucha to własnie czytałem, że robienie go nie spali mi z niego tłuszczu, a spowoduje gdy spalę tłuszcz dopiero przez ogólny trening i dietę wtedy wyrobione mięśnie zostaną odkryte. Na pewno będę dążył do moich celów! Obiecuję przede wszystkim sobie, ale daję i słowo tutaj. Kiedyś tu wrócę i się pochwalę, że można! Dziękuję.
    3 punkty
  25. Generalnie tutaj przyczyn może być wiele. Z jednej z tego co piszesz masz objawy migreny, niskie ciśnienie i prawdopodobnie arytmię, z drugiej strony piszesz, że wypijasz hektolitry kaw i nie masz problemów zdrowotnych. Wydaje mi się, że jednak masz, ale nie jest oczywiście typowe niedociśnienie/nadciśnienie, co nie zmienia faktu, że spalaczy termogenicznych (w sumie żadnych), nie powinnaś stosować, bo efekt będzie taki jak w tym wypadku. Tym bardziej łączyć dwóch produktów, które wykazuja efekt synergii względem siebie. Kolejna sprawa to taka, że jak nigdy nie stosowałaś żadnych spalaczy tłuszczu, czyli nie znasz swojej tolerancji organizmu, to nie powinnaś zaczynać od stosowania dwóch środków na raz od samego początku. Zawsze w takim przypadku stosujemy jeden produkt w minimalnej dawce i jeśli nie ma żadnych niepokojących objaw organizmu to dodajemy drugą porcję, a dopiero potem ewentualnie drugi środek, również od minimalnej dawki. Pomijam już fakt, że jak pijesz jak sama mówich hektolitry kawy, to kofeina z nich przecież kompensuje się tą ze stymulantami (w tym kofeiną) ze spalaczy. Ground Zero oczywiście pobudza, osoby które stosowały bardzo mocne spalcze tłuszczu pobudza średnio, a zdarzają się osoby, które twierdzą, że słabo. Osoby, które nie stosowały wcześniej żadnych spalaczy pobudza średnio, czasami mocno. A osoby mające problemy zdrowotne i nie stosujące nigdy spalacz tłuszczu, a w dodatku jeszcze łączące go z innymi produktami, które wzmacniają jego działanie i zapijają to hektolitrami kawy, efekt może być taki jak w Twoim przypadku. I to ostatnie zdanie tyczy się w takich przypadkach większości spalaczy termogenicznych na rynku. Weź pod uwagę, że biorąc "na tapetę" większość topowych spalaczy termogenicznyc na rynku, to większość pobudza zdecydowanie mocniej (nie pisze o spalaniu tłuszczu), niż Ground Zero, to pomyśl jaki byłby wtedy efekt.. Te Twoje codzienne bóle głowy niewiadomego pochodzenia, czy problemy z układem krążenia (bo inaczej nie można nazwać tętna spoczynkowego w granicach 40-90/100) to sygnał, że masz problemy z układem krążenia ewidentnie. Może zmyliło Cię to, że pijesz sporo kawy i wszystko jest OK. Najpierw zrób solidne badania u dobrego specjalisty, a potem ewentualnie pomyśl nad spalaczami, ale lipotropowymi lub termogenicznymi bez stymulantów.
    3 punkty
  26. To mój pierwszy post, więc witam wszystkich!🙋‍♂️ [Wiem, że się trochę rozpisałem, ale uważam że może to być cenna relacja dla kogoś, kto był podłamany stosowaniem różnych pseudospalaczy, a na koniec dodam swoje 3 grosze do rankingu.] Uznałem, że po miesiącu pora się ujawnić. Nie przeczytałem całego wątku, ale zapoznanie się tylko z kilkoma pierwszymi stronami podniosło mój poziom wiedzy o 500% i pomogło wybrać kilka środków startowych do osiągnięcia pierwszych widocznych efektów. Całą historię mam ciekawą, bo prawdopodobnie jestem jedynym człowiekiem na ziemi na którego zadziałał Trizer 😂. Jakieś 2 lata temu dałem się nabrać na jeden z "rankingów" i po miesiącu faktycznie udało mi się zejść z Trizerem z 99kg do 94kg, co przy wzroście 183cm, 27 latach i ogólnej masywnej budowie wyglądało całkiem fajnie i czułem się lekko. Teraz już wiem, że była to po prostu zasługa odstawienia na miesiąc piwa (moja słabość), stosowania dobrej diety i ruchu. Niestety już drugi raz nie udało mi się tego powtórzyć mimo czterech prób (czyli 4x137zł poszło dla oszustów sprzedających kofeinę z chromem😡). Teraz najsmutniejsze - kolejne porażki w próbie zadbania o kondycję, kolejne zapijanie niepowodzeń coraz większą ilością piwa, skutkowały totalnym brakiem mobilizacji, załamaniem nad sobą i w konsekwencji depresją (zdiagnozowaną). Miesiąc temu, gdy waga pokazywała ok 104 kg, a ja nie byłem w stanie schylić się na stojąco żeby założyć skarpetkę, postanowiłem w końcu coś zmienić. I tu zaczynają się jaja 😁. Chciałem zamówić piąte opakowanie Trizera (mimo 4 wcześniejszych porażek - cały czas uważałem, że Trizer jest super i to tylko moja wina że nie udaje mi się zejść z wagi). CAŁE SZCZĘŚCIE, że miesiąc temu Trizera nie dało się już kupić. ZADZWONIŁEM do nich, co się stało, skoro to super środek, a nie ma go w sprzedaży. Usłyszałem odpowiedź, że "pracują nad udoskonaleniem składu i po badaniach potrwa jeszcze kilka miesięcy zanim wejdzie do sprzedaży". Postanowiłem szukać innego spalacza. Oczywiście zostałem na "jedynym słusznym sklepie", powiązanym z producentami Trizera. Zdecydowałem się zamówić Redox Extreme za 120zł 😖. Ale spokojnie, już po dokonaniu płatności trafiłem na tą stronę. I w tym momencie chciałem bardzo podziękować autorom tego wątku za solidną dawkę rzetelnych informacji, na pograniczu lekcji chemii, ale właśnie brakowało mi takiej konkretnej wiedzy o tym co jak działa. Redoxa oddałem bez otwierania paczki no i zaczęło się czytanie tego wątku 😁. Mam 29 lat, 183cm wzrostu, 7 lutego zacząłem od 104 kg, i lubię piwo co widać po brzuchu, który uniemożliwiał założenie skarpetki. Etap 1-17 dzień: Ze względu na podejrzenie dużej ilości zatrzymanej wody popiwnej, zdecydowałem się na kurację Diuretic Complex od Amix. Od razu dodałem do tego spalacz bazowy. Ze względu na przyjmowanie środków przeciwdepresyjnych zdecydowałem się na początek na bezpieczny spalacz bez pobudzaczy Burn 24. Efekt po tych 17 dniach to spadek wagi 104->99kg, i zmniejszenie obwodu na brzuchu ze 109->105cm. Znacznie schudłem na twarzy i w szyi. W końcu jestem w stanie zapiąć ostatni guzik na karku w starych koszulach. Start dość spektakularny jak na nieco ponad 2 tygodnie, co tylko zachęciło do dalszych wysiłków. Jeszcze nie wiem czy była to zasługa Diuretica, Burna czy obu na raz i wstrzymam się jeszcze z oceną. Wydaje mi się że Diuretic dał taki startowy efekt "wow", a pod koniec 2 tygodni przestał już działać i woda nie spadała. Swoje zadanie spełnił, ale ze względu na wysoką cenę (99zł przy kuracji na 2 tygodnie) daje 4/5. Etap 18-22 dzień: Skończył mi się Diuretic i zamiast niego dałem Cannibal Claw żeby podnieść metabolizm spoczynkowy. Przyjmuję 3x1 kaps. dziennie. Wiem, że to tylko 6 dni, ale nie zadziało się nic. Waga stała na 99 z lekkimi wahaniami, a obwód bez zmian 105cm dlatego... Etap 23-do teraz: ...dodałem spalacz targetowy Alphaburn. Obecnie jestem w 25 dniu. Za kilka dni kończy mi się Burn 24 i pomyślałem żeby przez kilka dni pozwolić tym środkom działać razem. Po tych trzech dniach zatrzymałem się na 104->98kg i 109->104cm Pytanie co dalej. Za 3 dni kończy się Burn 24, i do 38 dnia zostanie mi Alphaburn i Cannibal Claw. Od 39 do 51 dnia zostanie mi sam Alphaburn - trochę mało. Myślałem o tym żeby po skończeniu Cannibal dać Clinical Burn. Też zawiera 3'5'-Diiodo-l-Thyronine, więc utrzymałbym podniesienie metabolizmu. Byłby to pierwszy termogenik, trochę się tego obawiam ze względu na wspomniane środki przeciwdepresyjne, ale z drugiej strony piję dużo yerba mate, guaranę jem łyżkami a kawa mnie w ogóle nie pobudza, więc nie powinno być z tym problemu. Ciśnienie krwi i pozostałe parametry zdrowotne mam bardzo dobre. Proszę o ewentualne sugestie czym jeszcze wspomóc redukcję. Dużo zależy od tego jak na mój oporny brzuch zareaguje Alphaburn, bo to dopiero 4 dzień. Dietę trzymam dobrą. 5 posiłków, co ok 3 godziny, produkty dobieram bardzo rozważnie. Żadnych chipsów i fastfoodów, co kilka dni wypijam ze 2 zwykłe albo bezalkoholowe piwa (oczywiście bez nocnej wyżerki) i nie zauważyłem, żeby miało to duże znaczenie na następny dzień. Siłownia 2x w tygodniu mieszane ćwiczenia aerobowe + siłowe. Będę wdzięczny za sugestie. Pozdrawiam, Tom.
    3 punkty
  27. Pierwsza sprawa ANS Thermo Craze ma już Rauwolfię , składnik z Alphaburna więc nie dublowałbym tutaj tych dwóch, dałem Tobie przykład tego środka jako alternatywę dla połączenia Fenixa z Alphaburn. Pobudzenie jest faktycznie dosyć mocne po Thermo Craze, Jeśli jesteś w pełni zdrowy i masz środki to weź pod uwagę jednak połączenie Fenix +Alphaburn . Do tego możesz dorzucić tak jak pisałeś Corti Lean , czy Cannibal Claw czy świeny Lean Xtreme - są to boostery metabolizmu. Możesz także skorzystać z kultowego połączenia trzech środków czyli : Fenix+ Alphaburn+ Erase Fast
    3 punkty
  28. Ruda 1982 - w przypadku jaki opisałaś to dobry zestaw, chociaż bardziej chwaloną alternatywą (skuteczniejszą) dla Satietrim jest bloker apetytu o nazwie Genius Diet Pills. Co do Alkoholu, to w dniu "spożycia" można stosować te konkretne produkty, nie zawierają one stymulantów, nie wpływają więc na ciśnienie tętnicze, a to z tego względem odradza się stosowania spalaczy zawierających stymulanty w okolicy, kiedy planujemy pić alkohol. Jzs - wystarczy 15-20 minut przed śniadaniem, chodzi o to by poranna dawka spalacza tłuszczu, a raczej składniki w nim zawarte zaczęły działać, jedzenie spowalnia wchłanianie, a w przypadku niektórych spalaczy (akurat nie tyczy się to Pure Clinical Burna) może osłabiać jego działanie redukujące tkankę tłuszczową (tyczy się to np. spalaczy z johimbiną). Aga-kolata - Jeśli mamy problemy z tarczycą to Cannibal Claw nie jest dobrym pomysłem, gdyż może wchodzić w interakcje np. z tyroksyną, a jeśli mamy usunięta tarczycę, to raczej z nią problemów być nie może (?). Natomiast Lean Xtreme oraz Corti-Lean nie posiadają żadnych prekursorów hormonów tarczycy, przyspieszają metabolizm poprzez inne szlaki metaboliczne aniżeli stymulowanie pracy tarczycy). Burn24 + Alphaburn lub Lean Xtreme + Alphaburn to bardzo sensowne połączenia, które będzie skuteczniejsze to zależy w tym wypadku od tego czy mamy dobrą/złą wrażliwość komórek na działanie insuliny, czy spożywamy dużo czy umiarkowanie/mało węglowodanów oraz indywidualnej wrażliwości organizmu na poszczególne składniki aktywne. W skrócie idealnym (efektywność/pewność działania) połączeniem byłoby Burn24 + Lean Xtreme + Alphaburn, ale to pod warunkiem, że budżet nas nie ogranicza, bo topowe produkty w swoich kategoriach tanie nie są. Bm369 - Alphaburn można stosować z kofeiną, która notabene wykazuje efekt synergii względem składników w nim zawartych (dlatego tak często łączony jest ze spalaczami termogenicznymi). Alphaburn nie ma w ogóle kofeiny.
    3 punkty
  29. Cannibal nie zawiera nic pobudzającego działa wyłącznie poprzez stymulację tarczycy, testowałem na sobie przez 6 tygodni i trzecią kapsułkę brałem nawet o 22 i nic niepokojącego się nie zdarzyło ale jak podkreślam środek ten nie zawiera żadnych stymulantów , nie obciąża układu nerwowego ,a podkręca metabolizm spoczynkowy
    3 punkty
  30. Satietrim stosuj 3x1 kap. z głównymi posiłkami, zawarte w ekstrakcie szafranu safranale są rozpuszczalne w tłuszczach, produkt nie działa doraźnie, więc nie stosuje się go prewencyjnie przed posiłkami jak niektóre supresanty apetytu. Claw tak jak kolega wspomniał, 2-3 kap., rano, po południu lub przed trenigniem i przed snem. Jeśli ważysz mniej niż 70kg, to 2 kap. dziennie wystarczą, odpuśiłbym w tym wypadku albo porcję po południową, albo poranną. Są dwie teorie jeśli chodzi o boostery metabolizmu. By je stosować rano i 4h później, by naturalnie podbijać metabolizm ,wtedy gdy jest on najszybszy, lub stosować wtedy, gdy metabolizm naturalnie spowalnia, po południu i wieczorem. Która opcja lepsza? Nie wiem.
    3 punkty
  31. Jako, ze nikt do tej pory nie odpowiedzial ja pozwole sobie cos powiedziec bo u mnie Hydra Shred to biezacy temat (wystarczy cofnac sie kilka stron wstecz i mozna znalezc moje posty z pytaniami etc) Obecnie zaczelam druga puszke, po pierwszej hm... nie widzialam specjalnych efektow ale tez moja dieta pozostawiala troche do zyczenia no i z niczym Hydra Shred nie laczylam. Co do samopoczucia - dla mnie rewelacja, uwielbiam to jak sie czuje w trakcie stosowania. Daje mi swietna energie na silowni, cardio to sama przyjemnosc - jednoczesnie bez efektu trzesacych sie rak, wykakiwania z butow i szalonego serca w trakcie i bez zejscia w chwile po. Zdecydowanie zwieksza potliwosc. Kawy juz nie pije wcale, bo porcja rano przed silownia i druga porcja na godzine przed luchem trzyma mnie na nogach caly dzien. W dni bez treningu stosuje go tak samo, dwa razy dziennie, przed sniadaniem i przed lunchem. Zdecydowanie powoduje schodzenie wody z organizmu i jednoczenie motywuje do picia wiekszej jej ilosci - ja na poczatku stosowania biegalam do toalety przynajmniej co godzine jesli nie czesciej Smak mrozonej kawy daleki jest do smaku kawy ale latwo go pic, nie jest zbyt slodki i nie pozostawia posmaku chemii w ustach jak wiele innych produktow. Dobrze sie rozpuszcza. Teraz lacze go z Alphaburn i nareszcie cos zaczelo sie ladnie ruszac. Definicja sylwetki odrobine lepsza, nie moge sie doczekac jak bedzie po skonczeniu opakowania Alphaburn + nowej puchy Hydra shred. Zdaje sobie sprawe, ze nie sa to informacje profesjonalne ale moze chociaz pomoga zdecydowac czy warto sprobowac Niestety nie jestem w stanie odniesc sie do stosowania w przypadku zaburzen tarczycy. Za brak polskich znakow jak zwykle serdecznie przepraszam. Pozdrawiam
    3 punkty
  32. Fajnie, gdybyście drodzy forumowicze jeszcze pisali opinie o produktach (nieważne czy dobre czy złe, ale pisali), bo poradę każdy chce otrzymać, a opinie już niekoniecznie, a to dla tych co jeszcze nie stosowali, bardzo ważne. Nie piję Michał tutaj do Ciebie, taka tylko moja uwaga/prośba do wszystkich.
    3 punkty
  33. Ja stosowałem solo przez okres dwóch miesięcy, dwa opakowania w sumie, diety specjalnej nie miałem, bo nie mam możliwości na liczenie kalorii, więc z efektu jestem zadowolony.
    3 punkty
  34. Witam, korzystałam ze spalacza Trizer, ale na szczęście nie straciłam na tym ani 1zł - brałam udział w konkursie na pewnym blogu i w ramach "pocieszenia" sami się do mnie odezwali z propozycją wysłania mi ww produktu pod warunkiem odesłania fotek z przed i po. Myśle - nie ma chaczyków w umowie - czemu nie?!. Diete dostałam - która swoją drogą mnie zawiodła - w "wywiadzie" z dietetykiem zaznaczyłam, że chcę dania ułożone na bazie tanich produktów i tak, żeby potrawy szło szybko przygotować. Ale chyba nikt tego nie czyta, bo dieta momentami wyglądała tak, jakbym miała kupić "luksuwową fit sałatkę" w dobrej knajpie.. Tabletek dostałam jedno opakowanie - składu już nie pamiętam, ale produkt bazuje w dużej mierze na kofeinie (i w sumie dzięki temu odstawiłam kawe na jakieś pół roku - przestała mi być potrzebna, chociaż opakowanie tabletek starcza na 1,5mca... ?). Wiadomo, że najlepsze efekty można uzyskać przy regularnych ćwiczeniach, zdrowej diecie (najlepiej ułożonej przez nich oczywiście!) no i przy korzystaniu z tych cudownych tabletek... chociaż cudowne to są tylko w ich mniemaniu... Reklama konkret, ale działanie... no nie wiem, może robiłam coś źle, ale chyba są to najzwyklejsze kapsułki pełne "naturalnych" składników które prędzej wywołają efekt placebo, a nie spalania... Na siłownie chodziłam od 2,5roku regularnie, co prawda miałam chwilowy kryzys i zamiast latania dzień w dzień chodziłam po 2-3 razy w tyg., "diete" również trzymałam od 2,5roku ale było to raczej zdrowe jedzenie - wszystkie produkty białe od dawna zamienione na żytnie, oczywiście zwracając uwage na skład (pieczywo koloryzowane itd), warzywa, owoce, kasze, makarony a słodycze ograniczone do totalnego minimum. Stwierdziłam, że zostane przy swojej diecie bo to co oni oferują w 90% się w mojej kuchni nie sprawdzi - brak czasu i kasy na kupowanie specjalnych produktów. No i nie wiem, czy dieta za słaba, czy siłowni za mało, ale nawet 1kg nie straciłam, wizualnie też nie ubyło. Ale zdjęcia wysłałam, nawet udało mi się troche oszukać dzięki ubraniom i wyszło, że może straciłam z 2cm z uda.. Ogólnie troche im pobajerowalam, żeby im nie było przykro. Ale szczerze... nie polecam.
    3 punkty
  35. Zarejestrowałam się tutaj z tego powodu, że na forum SFD, gdzie polecono mi ten spalacz, a po miesiącu stosowania napisałam opinie, bezczelnie usunięto moją wypowiedź! Chciałabym przedstawić z autopsji działanie Allnutrition Redox Extreme, a raczej brak jakiegokolwiek działania. Miesiąc temu zakupiłam z koleżanką te tabletki, stosowałyśmy zgodnie z zaleceniami producenta, czyli 3 kap. dziennie. Koleżankę od początku mocno bolał brzuch po każdej porcji Redox Extreme, więc rozdzieliła i stosowała później trzy razy dziennie po jednej kapsułce. Ja takich skutków ubocznych nie zaobserwowałam jak ona, ale też nie zauważyłam jakiegokolwiek pozytywnego działania na moją sylwetkę. Na treningu byłam ospała, nie było więcej energii, ani do ćwiczeń, ani do życia. Po dwóch tygodniach kiedy waga stała w miejscu dodałam dodatkowo jeszcze jedną kapsułkę, ale efektów brak. Nie obżerałam się słodyczami, starałam się jeść w poprawnie, ale trenować mogłam tylko 3 dni w tygodniu po godzinie. Po niecałym miesiącu efekty Redox Extreme są żadne, ani na wadze ani w lustrze. Nawet nie byłabym bardzo rozczarowana tym faktem, gdyby nie to, że w każdej reklamie i opiniach (najwyraźniej sponsorowanych) przewijały się same superlatywy i cudowne działanie. Koleżanka ze względu na wymioty odstawiła te tabletki więc jej braku efektów trudno oceniać. Na domiar tego, kiedy postanowiłam podzielić się opinią na forum gdzie mi celowo te tabletki polecili, usunęli mój temat, brak słów. Szkoda, że tego tematu nie widziałam wcześniej...
    3 punkty
  36. Gosiaczek11 Burn24 obniża poziom cukru we krwi, u osób odchudzających się jest to porządana właściwość, jednak jeśli czułać się ospała i nie miałaś energii to efekt był odwrotny od porządanego. Należało zmniejszyć dawkę do 1 kap., jednak w przypadku indywidualnych uwarunkować, kiedy naturalnie mamy niski poziom cukru we krwi lub stosujemy diety ketogeniczne tego typu suplementy mogą się nie spawdzić. Jeśli wybrałaś te suplementy ze względu na problemy zdrowotne (np. nadciśnienie) to raczej nie powinnaś wybierać suplementów zawierających stymulanty (dodających energii), ale też celować w spalacze tuszczu o zupełnie odmiennej charakterystyce od Omega Sports Burn24. Pod względem składu jednym z najlepszych spalaczy tłuszczu pozbawionych stymulnatów jest Olympus Labs Assassinate. Posiada on właściwości termogeniczne (tłuszcz przekształcany jest w energię cieplną) jednak pozbawiony jest pobudzaczy co czyni ten produkt rzadkością. Dodatkowo oparty jest o składniki o potwierdzonej skuteczności zarówno w kwestii spalania tłuszczu jak i hamowania lipogenezy (tworzenia się nowych komórek tłuszczowych). Jeśli natommiast nie posiadasz problemów zdrowotnych, a uprzednio wybrałaś spalacze tłuszczu pozbawione stymulnatów z tego względu, iż po raz pierwszy miałaś z nimi styczność, to możesz sięgnąć po spalacz termogeniczny zawierający niewielką ilość pobudzaczy jak chociażby bardzo chwalony Olympus Jupiter. Efekty w odchudzaniu można maksymalizować poprzez połączenie któregoś z powyższych spalaczy tłuszczu wraz z reduktorem tłuszczu białego, który jest najbardziej oporny i spala się najszczęściej na samym końcu. Spalaczem mającym bardzo dobry stosunek ceny do efektywności i opartym o składniki o potwierdzonej skuteczności w tym zakresie jest Performax Ta2 Max, a najlepszy skład w tej kategorii posiada Evolab Alphaburn. Panna Migotka L-karnityna według niezależnych badań nie redukuje tkanki tłuszczowej. Oczywiście mowa o L-karnitynie w postaci suplementów. W ogół niej narosło sporo mitów, a przekonanie o jej właściwościach odchudzających wzięło się z tego, że organizm syntezuje L-karnitynę w wątrobie, mógu i nerkach. Pełni istotną rolę w spalanie tłuszczu, mianowicie w transporcie tłuszcz z cytozoli do mitochondriów gdzie są spalane. Natomiast przyjęta w postaci suplementu nie zwiększa stężenia w osoczu krwi, stąd też nie wykazuje właściwości fizjologicznych. Jeśli już chcielibyśmy zwiększyć ilość l-karnityny w organizmie, sensowne wydaje się suplementacja lizyny i metioniny, które stanowią substraty karnityny. L-karnityna znajduej się w mięsie, wegetarianie dostarczają jej więc mniej z pożywieniem, stąd ta sugestia fizjoterapeuty. Jedyną biodostępną formą l-karnityny wykazującą właściwości fizjologiczne jest molekuła glicyn-propionyl-l-karnityny (GPLC), lecz stosowanie jej w celu spalania tkanki tłuszczowej nie jest ani opłacalne, ani nie wydaje się najskuteczniejszą metodą, lepszą opcją są już chociażby ketony malin (najlepiej naturalne jak w suplemencie Pure Labs Raspberry Ketones), mające zaróno potwierdzoną skuteczność jak i bardzo dobry stosunek ceny do efektywności. Manyriusz Przy niskim poziom tkanki tłuszczowej najlepiej sprawdzają się reduktory tłuszczu białego jak Alphaburn, Ta2 Max czy Target-A2. Jeśli jednak poziom tłuszczu jest nieco większy, to także na brzuchu zalega zarówno tłuszcz biały i brunatny, także najskuteczniejszą opcją wydaje się być połączenie spalacza termogenicznego lub lipotropowego wraz ze spalaczem tłuszczu białego. Jeśli chodzi o spalacz bazowy to opcji jest multum, w zależności od preferencji, czyli tego czego oczekujemy poza spalaniem tłuszczu (hamowania łaknienia, przyspieszenia metaboizmu, mocnego pobudzenia, działania diuretycznego, itd.) należy wybrać taki, który najbardziej odpowiada naszym oczekiwaniom. Praktycznie większość spalaczy tłuszczu dostępnych na rynku już w tym temacie się przewinęło, także wybór jest spory, a dla szukajacych sprawdzonych i skutecznych reduktorów można wybrać coś z rankingu spalaczy tłuszczu na pierwszej stronie. Evansidlo Thermoshred ma dwa rodzaje składników aktywnych, pierwsze z nich nie mają działania spalającego tłuszczu, drugie są w zbyt małej dawce by miały prawo działać. Także poza lekkim pobudzeniem, raczej nie mogliśmy nic po nim zauważyć. Lean FX jest boosterem metabolizmu, jest on już na rynku kilka lat, od tego czasu pojawiły się przyspieszacze przemiany materii o lepszych sładach/właściwościach (oparte o składniki nowszej generacji lub w większych dawkach czy efektywniejszym działaniu) jak Brawn Thyro-Lean czy Cannibal Claw lub Lean Xtreme. Jeśli chodzi o spalacz bazowy to tak jak wyżej, wszystko zależy od oczekiwań co do wlaściwości pobocznych). W podanym zakresie cenowym jeśli zależy nam (poza spalaniem tłuszczu oczywiście) na mocnym zwiększeniu energii, to bardzo dobrą opcją jest Killer Labz Exterminator, jeśli na słabym pobudzeniu, a bardzo dobrej termogenezie to Olympus Jupiter, jeśli natomiast kluczowe jest dla nas długie mocne działanie to Ampilean Black. Jeśli natomiast borykamy się z nadmiernym apetytem i preferowalibyśmy spalacz termogeniczny mający bardzo dobre właściwości hamujące głód i przy okazji właściwości diuretyczne to Gold Star Infrared oraz Ignit3 mają ku temu najlepszy skład. Monika4480 Jeśli z DCP 2.0 byłaś zadowolona, to bardzo podobną charakterystykę, a lepsze właściwości/skuteczność posiada Primeval Pyretic czy Olympus Labs Assassinate. Z podanych przez Ciebie zestawów lepiej wypada ten drugi, składniki mają większą różnorodność, z tego względu, że Slim Factor zawiera m.in. składniki o działaniu termogenicznym, podobne jak w Inferno Apocalypse z tym że bez stymulantów oczywiście, a Burn24 działa na odmiennych płaszczyznach. Odnośnie dawkowania to Inferno Apocalypse stosowany jest najczęściej w dwóch dawkach 1 kap. rano i 1-2 kap. przed aktywnością fizyczną lub po południu (z opinii, niektóre osoby oporne na stymulanty stosują tylko jedną porcję dziennie 3 kap. przed treningiem lub rano). Jeśli trenujemy rano wtedy 1-2 kap. przed treningiem i 1 kap. po południu między posiłkami. Diuretic Complex stosujemy 2-3 razy dziennie po 2 kap. z posiłkami, np. ze śniadaniem z kolacją i ewentualnie z obiadem trzecią porcję. Jeśli wybrałabyś Slim Factor wtedy 1 kap. przed śniadaniem, 1 kap. przed treningiem i 1 kap. przed kolacją. Jeśli spalacz Burn24 wtedy 2 kap. trzy razy dziennie przed głównymi posiłkami codziennie. Jeśli natomiast Assassinate lub Pyretic wtedy 2 kap. przed śnidaniem, 2 kap. przed treningiem lub obiadem i 2 kap. przed kolacją.
    3 punkty
  37. Gellwetka Słodycze z pozoru wydają się niwinną przekąską, lecz tak na prawdę dostarczają ogromną ilość kalorii i jeśli nie jesteśmy aktywni fizycznie to nie ma najmniejszych szans by organizm był w stanie spalić te kalorie na procesy fizjologiczne. Stosując najlepszy zestaw spalający tłuszcz, dostarczając sporą nadwyżkę kaloryczną waga nie będzie spadać, ewentualnie waga spadnie, ale procentowy poziom tkanki tłuszczowej pozostanie taki sam. Jeśli chodzi o spalacze zwiększające poziom energii, ale nie pobudzające nadmiernie, a przede wszystkim realnie spalające tłuszcz to bardzo dobre opinie zbiera chociażby Aviva Atomizer. Bodajże parę stron wcześniej ktoś pisał, że miesięcznie spadło 3kg tłuszczu przy braku aktywności fizycznej i zmian w żywieniu. Jeśli jakiś spalacz pobudza to siłą rzeczy także hamuje łaknienie (mechanizm tego działania opisywany był w tym temacie wcześniej dość obszernie, także nie ma sensu tego powielać). Efekty można maksymalizować, przyspieszać poprzez połączenie klasycznego spalacza tłuszczu wraz z suplementem przyspieszającym metabolizm spoczynkowy oraz metabolizm lipidów. Pośród suplementów z tej kategorii, które mają najwięcej pozytywnych opinii przewijają się takie produkty jak Cannibal Claw, Lean Xtreme czy Lean Fx. Jeśli uważamy, że problem z nadmiernym łaknieniem i sam spalacz termogeniczny w tej kwestii nie wystarcza to można pomyśleć o typowym supresancie apetytu jak Hi-Tech Satietrim. Magdazzz Takie połączenie, Omega Sports Burn24 i Amix Diuretic Complex, ma sens, produkty działąją komplementarnie względem siebie, składniki się nie powielają, ani żaden z zawartych w jednym supemencie nie działa antagonistycznie względem tych w drugim produkcie. Oczywiście jeśli nie mamy problemów zdrowotnych to są produkty pomiędzy nie pobudzającym w ogóle spalaczem, a Ground Zero, z tym że jak widać chociażby po koledze z poprzedniej strony, który wrzucał zdjęcia, niekiedy spalacze typu Burn24 znacznie lepiej działają niż, nie jeden dobry spalacz termogeniczny. Odnośnie dodawania Alphaburna, to przy wyższym poziomie tkanki tłuszczowej, jeśli chcemy coś dodać, lepszą opcją będze przyspieszacz metabolizmu typu Brawn Thyro-Lean czy Cannibal Claw, jeśli poziom tkanki tłuszczowej jest niewielki to Alphaburn sprawdzi się natomiast lepiej. Kielux Odniosę się tylko do drugiego Twojego posta. Kofeina (bezwodna, a taka najczęsciej występuje w suplementach) nie jest naturalnym składnikiem, tylko syntetycznym, natomiast tauryna czy zielona herbata nie ma potwierdzonej skuteczności (mowa o niezależnych badaniach) w redukcji tkanki tłuszczowej. Generalizowanie, że syntetyczne produkty są nie zdrowe lub mniej zdrowe, a naturalne zdrowe jest błędne, przykładów nieocenionych w kwestiach prozdrowotnych syntetycznych produktów jest multum, tak samo jak przykładów naturalnych szkodliwych produktów. "Czy jest sens obciążać wątrobę?". Wątroba jest od tego by pracować, jeśli zjemy kotleta to także "obciążamy" wątrobę. Oczywiście należy oddzielić składniki które są normalnie metabolizowane przez wątrobę od hepatoksycznych (negatywnie wpływających na jej pracę, czy po prostu jej szkodzących).
    3 punkty
  38. Plejass Jeśli produkt różnic się składam, nawet jednym składnikiem to znaczy że cała mieszanka (proporcje poszczególnych składników są zastrzeżone) może się różnić i na dobrą sprawę mimo tej samej nazwy mogą pod względem działania być to dwa różne produkty. Generalnie jeśli masz ten sam produkt w dwóch różnych cenach to wybieraj tańszy byle by od sprawdzonego sprzedawcy bo podróbek itp. na rynku nie brakuje. Czeratito Multum osób używało, tutaj masz prawdziwe opinie o trizerze http://forum-sportowe.pl/topic/547-fitlabs-trizer-stosowa%C5%82-kto%C5%9B/ a te pozywytne, o których piszesz to spreparowane na potrzeby sprzedaży o czym głośno na niezależych forach Axe89 Satietrim jest to środek który przede wszystkim odpowiedzialny jest za zahamowanie apetytu. W tej kwestii ma niezrównane działanie i jeśli masz problemy z podjadaniem to jest to bardzo rozsądna opcja. Unikałbym w Twoim przypadku termogeników, ponieważ jak sam pisałeś miałeś dolegliwości związane z sercem. Dla mnie najlepszą opcją w tej sytuacji jest sięgnięcie po skuteczny spalacz lipotropowy jakim będzie Burn24 lub Slim Factor. Co do formy wysiłku fizycznego to najlepiej abyś regularnie się ruszał. Czy to będzie biężnia, rower, marsze itp. nie ma na początku drogi aż tak dużego znaczenia. Jednak ważna jest konsekwencja, jeśli zaczniesz odpuszczać to efekty będą gorsze niż mogłyby być i nie wykorzystasz w pełni potencjału spalacza. Co do zbicia 10 kg to nie jest to mało, jednak wszystko jest możliwe i ze wsparciem dobrego lipotropowego suplementu powinieneś dać radę.
    3 punkty
  39. Zużyłam już dwa opakowania produktu i jestem z niego baaardzo zadowolona, mimo wysokiej ceny (jest jej wart). Tam gdzie cellulit był mały - nie ma go już wcale, tam gdzie duży - jest naprawdę o wiele mniejszy aczkolwiek dodam, że ćwiczę i trzymam dietę. Ciekawi mnie natomiast czy aplikowanie żelu tuż przed treningiem będzie patentem na jego lepsze działanie czy to raczej nie ma znaczenia?
    3 punkty
  40. Te tabletki na odchudzanie Fitlabs Trizer to totalny bubel. Zero efektów poza minimalnym pobudzeniem, ale chyba nie po to się kupuje ten pseudo spalacz tłuszczu żeby trochę pobudzał, lepiej i smaczniej kawę wypić w takim wypadku. Kupiłam go z czystej ciekawości, nie przejmuję się że wyrzuciłam kasę w błoto bo akurat mogłam sobie na to pozwolić, chyba bardziej kupiłam go dla tej 'indywidualnej' diety, która do niego dołączają. Jest to oczywiście także mamienie ludzi, ponieważ od razu widać, że jest to jeden z ich gotowców, który do ludzi wysyłają, a nikt tego specjalnie dla mnie nie układał. Moja waga od kilku miesięcy stoi w miejscu, aktywność fizyczną mam ciągle taką samą, pracę taką samą i jem mniej więcej tyle i tak samo. Zjadłam dwa opakowania Trizera, nawet w większych dawkach niż zalecane i waga nie spadała. Jest to ewidentny dowód na to jakie działanie, a raczej jego brak, wykazuje ten środek. Za 1/3 tej ceny można znaleźć znacznie lepsze spalacze tłuszczu niż trizer, a w tej cenie już coś co realnie działa, a nie tylko według spreparowanych opinii. Gdyby kogoś interesowało, informacja jaką znalazłam na innym niezależnym forum: "Fitlabs Trizer NIE MOŻE DZIAŁAĆ. Dlaczego? Ponieważ w składzie nie ma składników spalających tłuszcz, a jedynie składniki lekko energetyczne jak kofeina lub mające właściwości z kategorii placebo. Jedyny składnik w Trizerze jaki faktycznie ma właściwości spalajace tłuszcz to Synefryna. Problem tylko w tym, że według niezależnych badań, skuteczna dawka synefryny to 100mg. A w Trizerze jest jej 0,15mg, czyli niemal OSIEMSET razy mniejsza dawka od skutecznej (!!)" Teraz ten badziew ma konkurencję, mianowicie inna firma krzak wypuściła na rynek produkt o nazwie Trizer Hardcore, który zawiera tylko i wyłącznie L-karnitynę (również nie działającą jeśli chodzi o spalanie tłuszczu, co zostało potwierdzone w badaniach) w kosmicznej oczywiście cenie
    3 punkty
  41. Potwierdzam, świetny spalacz tłuszczu na boczkach, udach i pupie. Na początku odczuwałam taki mały dyskomfort jakby kłucie w mięśniach, ale jak później doczytałam, niektóre składniki wpływają na przewodnictwo mięśniowe (jak ktoś dużo kofeiny spożywa to pewnie nie raz zauważył) i jest taki efekt. Nie jest to nic nadzywczajnego, trzeba więcej pić wody i dbać o odpowiednią ilość potasu w organizmie. Cel na lato wykonany
    3 punkty
  42. Karlos78 - najlepiej będzie w twoim przypadku zastosować suplementy o nieco innej charakterystyce i ewentualnie dopracować odżywianie. Skoro ze Stimerexa byłeś zadowolony to możesz sięgnąć po niego ponownie i połączyc z boosterem metabolizmu takim jak Cannibal Claw. Tego typu suplementy są idealne do przełamania wszelkiej stagnacji i pozwalają na większe zużycie tkanki tłuszczowej w celach energetycznych. Anfit - nie powinno się łączyć tych dwóch suplementów razem. Pomijam już kwestie że thermo bombs w obecnie produkowanej wersji to bardzo przeciętny spalacz to część składników ( głównie pobudzających ) powiela swoje działanie. Z tych dwóch środków lepszą opcją będzie zdecydowanie Stimerex Hardcore. Target A-2 jak najbardziej warto dorzucić do tego zestawu w celu szybkiej likwidacji tkanki białej zgromadzonej wokół bioder czy brzucha, natomiast tak jak wcześniej wspomniano bogatszy skład ma Evolab Alphaburn i możesz nim zastąpić Targeta. Natomiast jeśli zależy Ci również na zablokowaniu nadmiernego apetytu to odpuściłbym lean fx, ponieważ tego typu suplementy niestety wpływają na zwiększenie apetytu u niektórych osób. W jego miejsce można zastosować suplementy które jeszcze przyspieszają efekt szczególnie w dolnych partiach ciała oraz w okolicach brzucha takie jak Liporedux oraz Diuretic Complex mający nie tylko właściwości diuretyczne, ale również pomaga pozbyć się celulitu.
    3 punkty
  43. Kazam Dziękuję, zawsze to miło jak ktoś pogratuluje. Wcześniej zapomniałam dodać, że odchudzać zaczęłam się w tamtym roku na wiosnę, przez 2 m-ce zrzuciłam 8 kg a potem jeszcze 2 kg już bez ćwiczeń (bo mi orbitka wynieśli, remont był w domu) czyli łącznie straciłam 10 kg bez użycia spalaczy, wtedy ważyłam 70kg/171cm po tym seansie wyglądałam szczupło ale dalej miałam problem z brzuchem, a teraz Target pomaga mi go udoskonalić. Kupiłam drugie opakowanie, zobaczę czy coś się zmieni po 4 tygodniach. Czy ktoś wie coś więcej o OxyFuego od FEARLESS? Bardzo mnie zainteresował ten produkt.
    3 punkty
  44. Przeglądam forum już od kilku miesięcy, lecz dopiero teraz postanowiłem się ujawnić W dni dzisiejszym skończyłem kluczowy etap mojej walki o wymarzoną sylwetkę stosując przez 5 tygodni zestaw Stimerex Hardcore + Erase Fast + Evolab Alphaburn. Wcześniej stosowałem Animal Cuts i jeszcze jeden spalacz którego nazwy nie pamiętam jednak praktycznie zero efektów, może więcej energii i nie chciało się jeść, ale nic poza tym. Wspomniany wyżej zestaw stosowałem przed pierwszy tydzień w minimalnych dawkach, dopiero po tym czasie używałem już pełnych jakie są zalecane. Stimerex dawkowałem 1+2 kap. dziennie, Alphaburn 3x1 kap. dziennie, a Erase Fast 2 kap przed snem. Ja nie odczuwałem żadnego bardzo mocnego pobudzenia czy drżenia rąk, natomiast od początku dało się wyczuć bardzo intensywną termogeneze, ale co ciekawe tylko podczas wysiłku. W dni bez treningu było spokojniej, ale dużo lepsze samopoczucie i chęć do działania. Bardzo zaskoczyło mnie to że po 10 dniach podczas pierwszego pomiaru miałem prawie 4 cm mniej w obwodzie pasa, to tyle ile zrzuciłem w ciągu wcześniejszych czterech miesięcy. Pewnie spora część z tego to woda, natomiast estetyka się bardzo poprawiła. Dopiero pod koniec cyklu na tym zestawie odczułem już delikatne zmęczenie organizmu mniejszą ilością kalorii, aczkolwiek miałem wrażenie że stimerex i Alphaburn mocno hamują apetyt na czym mi nie specjalnie zależało. Co do diety to starałem się jeść sporo białka, troche zdrowych tłuszczy i mniej węglowodanów, ale nie miałem żadnej restrykcyjnej diety. Trening 3 razy w tygodni siłownia + rowerek lub orbitrek. Podsumowanie po 35 dniach samozaparcia i zestawu spalaczy to: waga 97kg -----> 85kg obwód pasa 102-----> 88 cm klatka piersiowa 118-----> 114 cm Ogólnie najbardziej poleciał brzuch i boczki, myślę że to może przez Alphaburna chociaż nie specjalnie było czuć go doraźnie, to jednak zrobił robotę na 100% teraz chwila odpoczynku i na pewno przed wakacjami powtarzam taką kurację. Jedyny minus jaki zauważyłem to delikatne problemy z zasypianiem. Być może to od któregoś z produktów.
    3 punkty
  45. Ja jestem już po całym opakowaniu więc coś tam mogę napisać, straciłem ok 5 cm w pasie i jakieś 5 kg masy ciała. Cały cykl trwał ok 1,5 miesiąca, zacząłem od jednej tabletki rano i jednej przed treningiem. Pobudzenie miałem tylko przez kilka pierwszych dni, i to takie że normalnie po przyjściu do pracy spokojnie mogłem wypić kawę, nie to co po czarnym thermadex'ie gdzie trzepał mnie tak ze pierwszą kawę piłem przez pierwsze dwa tyg. ok 13'tej . Po jakichś dwóch tygodniach brałem rano dwie kaps. i tez mnie nie rozsadzało. Ale miałem mega motywację do ćwiczeń, średnio ćwiczyłem 4 razy w tygodniu, rozgrzewka 30 min orbitrek, a potem jakiś szybki trening obwodowy. W sumie jestem zadowolony bo w większości poleciał mi tłuszcz. Co do "diety" to praktycznie jej nie było, tyle że nie jadłem fast foodów więc mogło polecieć trochę więcej. W maju spróbuje jeszcze raz tylko tym razem już z dietą
    3 punkty
  46. Mała Zacznę może od tego, że to nie brak odpowiedniej ilości wody, a alkohol spowalnia Twój metabolizm. Dodatkowo każdy gram alkoholu to aż 12kcal (więcej niż tłuszcz czy cukier). Co więcej upośledza on przez pewien okres metabolizm białek, a jak pijemy regularnie, to taki stan utrzymuje się ciągle. Jeśli tego nie ograniczysz przynajmniej do jednego dnia w tygodniu, ciężko może być o zadowalające rezultaty. Wyżej kolega wspomniał innej osobie o Target A2. Moim zdaniem (jeśli nie masz problemów zdrowotnych) wydaje się to być podstawowy suplement, jako że Twoim głównym problemem z tego co piszesz jest uporczywy tłuszcz, a nie ma go na całym ciele bardzo dużo. Spowolniony metabolizm jest faktem, niezależnie od przyczyny warto go przyspieszyć, bo bez tego nawet przy niewielkiej podaży kalorii waga nie będzie spadać. Bardzo dobrym boosterem metabolizmu jest Cannibal Claw. Jeśli nie możesz (ze względów psychofizycznych) ograniczyć słodyczy (cukier, jak i alkohol uzależniają, to pierwsze zdecydowanie szybciej), pomyśl o jakimś blokerze apetytu jak Satietrim. Co do spożywania alkoholu podzas suplementacji spalaczami. Sytuacja wygląda tak, że niektóe spalacze mogą zwiększać ciśnienie tętnicze (u osób zdrowych oczywiście jest to w zakresie dopuszczalnej normy). ALkohol natomiast zwiększa tętno, dlatego też nie powinno się spożywać spalaczy (czy jakichkolwiek produktów energetycznych - kawa, napoje energetyzujące itp.) gdyż tętno/ciśnienie może przekroczyć normę. Jeśli natomiast mamy dzień w kóym wieczorem będziemy spożywali alkohol, to porcja spalacza spożyta wczesnym popołudniem nie będzie kolidowała, gdyż najczęsciej składniki aktywne mają okres półtrwania nie dłuższy niż kilka godzin. VmaciekV Roxylean to bardzo przeciętny spalacz, mało składników aktywnych o potwierdzonej skuteczności i dominuje kofeina. Hydroxycut natomiast (obecna wersja) nie umywa się do tego produkowanego kilka lat temu, dzięki której to wersji stał się on bardzo popularnym spalaczem. Jeśli szukasz czegoś w stylu starej wersji Hydroxycut, sprawdż Hydroxyelite.
    3 punkty
  47. Od pewnego czasu jestem osobom niećwiczącą (co zresztą widać po poniższych fotkach), ale mimo mojej stosunkowo niewielkiej wagi, strasznie przeszkadzała mi oponka. Ogólnie mam chude ręce, nogi, ale brzuch zawsze był szerszy niż barki i wyglądało to nieco komicznie. Niestety mam siedzący tryb pracy i nie mam możliwości (komentarze, że jednak się da jak się chce proszę zachować dla siebie) poświęcić czasu na jakikolwiek trening, do tego dochodzi kiepskie jedzenie. Oczywiście próbowałem już diet co mają działać cuda i różnych wynalazków z kolorowych reklam, wiadomo zero efektów. Poczytałem opinie i wybrałem Evolab Alphaburn, dla większej pewności że będą widoczne rezultaty dołączyłem (z faktu, że niestety śmieciowego jedzenia nie potrafię się w płeni wystrzegać) Burn24. Jestem po miesięcznej kuracji, poniżej dla porównania efekty. Wiadomo, mięśni bez ćwiczeń mi nie przybyło, ręce nawet trochę chudsze (widocznie tam tłuszczu trochę było). Na wadze nie sprawdzałem ile spadło bo do tego nie przywiązuje uwagi, a raczej do tego jak to wygląda wizualnie i moim zdaniem jest znacznie lepiej. Zastanawiam się nad kolejną taką kuracją na przyszły miesiąc.
    3 punkty
  48. Jeśli chodzi o efekty z SAN Liporedux to była bardzo zadowolona, prawdę pisząc nigdy nie miałam żadnej diety (oczywiście starałam się jeść zdrowo i unikać mocno przetworzonych rzeczy, fast foodów itp.) i ze względu na brak czasu (małe dziecko i obowiązki domowe) nie trenowałam - nie licząc machania hantelkami kilka razy w tygodniu po 30 minut. Stosowałam 2 razy dziennie po 10-12 naciśnięć pompki, czasami zapominałam więc starczył mi na długo ponad miesiąc stosowania. Przy takim mało profesjonalnym podejściu do odchudzania efekty były widoczne gołym okiem, także wysoko oceniam ten spalacz. Myślę, że jak kotoś ma kartorżnicze treningi, restrykcyjną dietę i stosuje 10 różnych suplementów to ciężko ocenić czego zasługą są efekty. Tutaj ewidentnie spalacz mocno się przysłużył. Do wymarzonej sylwetki jeszcze brakuje, ale aktualna "forma" poniżej. Zauważyłam też taką rzecz, że jeśli późnym wieczorem wsmarowałam ten spalacz miejscowy to miałam delikatne problemy z zasypianiem. W składzie jest m.in. kofeina. Nie wydaje mi się by podnosił on zauważalnie ciśnienie, ale weź to pod uwagę, jeśli masz problemy zdrowotne. Uważam jednak że takie spalacze nadają się w szczególności do spalania uporczywego tłuszczu. Jeśli zależy Ci na spaleniu tłuszczu z całego ciała, chyba lepszą opcją byłoby połączenie Lean FX z Diuretic Complex.
    3 punkty
  49. red-viper W pierwszej kolejności zacząć należy od tego czy mamy lub nie, jakiekolwiek problemy z układem krążenia, sercem, układem nerwowym, tarczycą lub nietolerancję kofeiny. Jeśli jesteśmy zdrowi możemy sięgnąć po spalacz termogeniczny będący bazowym suplementem. Jeśli natomiast posiadamy jakieś opisane dolegliwości zdrowotne wtedy warto sięgnąć po spalacz o działaniu lipotropowym. Pośród spalaczy termogenicznych bardzo dobry skład oraz opinie posiada wspomniany Fenix Ground Zero. Oparty jest on o składniki nasilające spalanie tłuszczu z całego ciała oraz uporczywego tłuszczu białego. W składzie znajdują się także substancje aktywne przeciwdziałające lipogenezie (czyli ponownemu odkładaniu się tkanki tłuszczowej) i składniki zwiększające poziom energii. Jeśli chodzi o spalacze lipotropowe to jedną z bardziej sensownych opcji na rynku jest spalacz Omega Sports Burn24. Oparty jest on wyłącznie o potwierdzone działaniem składniki działające na wielu szlakach metabolicznych. Poza składnikami stricte spalającymi tłuszcz ma także składniki obniżające poziom cukru we krwi i odpowiednio dystrybuujące węglowodany (z których to nadmiaru organizm odkłada tłuszcz). Przyczyną stagnacji jest także zapewne spowolniony metabolizm. Mając bazowy spalacz taki jak Ground Zero czy Burn24 możemy sięgnąć po suplement przyspieszający metabolizm spoczynkowy i lipolizę tłuszczy. Dwoma z pewnością najlepszymi składowo produktami tego typu na rynku są Lean FX oraz Cannibal Claw. Te tabletki odchudzające wykazują efekt synergii względem spalaczy bazowych, z jednej strony nasilając ich działanie spalające tłuszcz, z drugiej strony uzuepłaniają się w działaniu ze względu na fakt, iż są oparte o inne składniki aktywne. Chcąc maksymalizować efekt spalania tłuszczu i modelowania sylwetki możemy dodać do którychś z dwóch powyższych środków suplement usuwający zatrzymaną wodę podskórną oraz poprawiający definicję mięśni. Takim produktem jest chociażby Elite Nutrition Erase Fast Poza działaniem diuretycznym (usuwającym zatrzymają wodę podskórną) obniża on także poziom estrogenów (hormonów żeńskich, które występują w pewnej ilości także u mężczyzn) które odpowiedzialne są za odkładanie tłuszczu w okolicach piersi i bioder oraz gromadzenie wody podskórnej. Dzięki obniżeniu estrogenów, wzrasta też naturalna pula testosteronu, przez co mięśnie mają dobrą definicję i twardość.
    3 punkty
  50. Ze stosowanych przez mnie spalaczy mogę polecić z czystym sumieniem takie jak: Ground Zero - jeżeli chodzi o spalanie tkanki tłuszczowej to dla mnie z obecnie dostępnych środków numer jeden. Czuć działanie po kilku minutach od spożycia , bardzo mocno podnosi potliwość i skupienie , 2 kapsułki przed treningiem działają świetnie. Na plus też brak uczucia nadmiernego pobudzenia które nie każdemu odpowiada. Super usuwa też wodę podskórną , lepsza definicja mięśni. Dla mnie produkt kompletny jeżeli chodzi o spalacz , w zestawie z Erase Fast spora zmiana w sylwetce mimo niezbyt dużego spadku wagi. InfraRed z Gold Star moim zdaniem najmocniejszy spalacz tłuszczu jeśli chodzi o spalanie, a nie pobudzenie , stosunek cena / ilość / skład jak najbardziej w porządku. Porcja 2-3 kapsułki działa już dosyć mocno , pobudzenie na dobrym poziomie , ale nie ekstremalnym. W składzie między innymi johimbina co daje się odczuć. Jeśli ktoś wcześniej nie miał kontaktu z termogenikami to polecam zacząć od 1 kapsułki 2 razy dziennie. Clinical Burn - ten produkt bardzo mnie zaskoczył , niesamowite skupienie na treningu , skład kosa i działa długo. Świetnie się sprawdzi jeśli ktoś ma jakieś wytrzymałościowe treningi , albo po prostu oczekuje pobudzenia i koncentracji na wysokim poziomie. Na ostatnią część redukcji moim zdaniem Erase Fast sprawdzi się najlepiej ze wszystkich dodatków , mimo ładowania węglami ( nie zawsze tymi dobrymi ) woda nigdy nie utrzymywała się długo. Definicja na duży plus oraz żyły niemal wszędzie , jeśli tylko mamy mało tłuszczu. Do spalacza super dodatek , regeneracja też sporo lepsza , choć tego akurat nie oczekiwałem nawet. Sporo już zjadłem tych środków więc nie będę wypisywał tych które nie polecam , ale na pewno po takich jak clenburexin od treca czy shred matrix z MP jedyne odczuwalne działanie to zalegające ziółka na żołądku.
    3 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...