Skocz do zawartości

Pitbull85

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    34
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    5

Ostatnia wygrana Pitbull85 w dniu 3 Marca 2021

Użytkownicy przyznają Pitbull85 punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

1 394 wyświetleń profilu

Pitbull85's Achievements

Dzik na Wybiegu

Dzik na Wybiegu (1/14)

10

Reputacja

  1. Apex Male 4 kap. do śniadania i 4 kap. do kolacji (jeśli trenujesz wieczorem lub późnym po południem to do posiłku przed treningowego)
  2. Wg mnie niektóre składniki znoszą wzajmenie swoje działanie bo korzystają z podobnych szlaków metabolicznych (przynajmniej tak mądre głowy pisały tutaj na forum w którymś z wątków), za to Arimiplex bardzo dobrze "zgrywa" się z Blackstone Apex Male (w UK chyba nr 1 wśród boosterów teścia) czy M-Test.
  3. Genius Diet Pills = Satietrim + 5-HTP (które to działa doraźnie na ośrodek głodu). Arimiplex ma działanie w szczególności antyestrogenowe (usuwa zatrzymaną wodę podskórną, poprawia definicję mięśni), a Test-Rx androgenowe (pod budowę beztłuszczowej masy ciała, ale zawiera DHEA i jej pochodne, a ono 'lubi' zatrzymywać wodę podskóną). Ja bym stosował Thermo Craze 2 razy dziennie, 1 kap. rano i 1-2 kap. przed treningiem lub po południu między posiłkami, a jeśli trenujesz rano to wtedy 1-2 kap. przed treningiem i 1 kap. po południu między posiłkami. Liporedux różne są szkoły, najczęsciej 10-12 naciśnięć pompki na miejsca takie jak brzuch/biodra dwa razy dziennie, np. rano i wieczorem. Niektórzy stosują przed treningiem jedną z porcji bo daje uczucie 'chłodu' na skórze. Arimiplex 1 tab. ze śniadaniem i 1 tab. z kolacją. Diet Pills 1 kap. przed obiadem i 1 kap. przed kolacją.
  4. Ranking jest co jakiś czas aktualizowany i z tego co widzę jednym z kryteriów jest dostępność danych produktów na rynku, a częścią jest problem bo producenci np. zmieniają formułę produktu lub też nie ma go u jakiegoś dystrybutora na całą Europę. Oba zestawy są ciekawe, moim zdaniem taki: Thermo Craze + Liporedux + Genius Diet Pills (lepszy od Satietrim) + Hi-Tech Arimiplex jest jednym z lepszych jakie można na chwilę obecną skomponować.
  5. W przypadku posiadania diety (chodzi o uzyskanie ujemnego bilansu kalorycznego) oraz wysiłku fizycznego, zawsze efekty będą lepsze niż bez treningu i z kiepskim odżywianiem, tyczy się to każdego produktu. Jeśli coś działa to działa zawsze, nieistotne czy mamy nadwagę 5 czy 50 kg. Chodzi o to, że spalacze targetowe, jak Alphaburn spalają tylko tłuszcz biały, uporczywy, który zgormadzony jest głownie w okolicy pasa. Jak ktoś ma nadwagę 30kg to ma nadmiar tłuszczu na całym ciele, więc albo wtedy zaleca się stosować spalacze tłuszczu brunatnego (termogeniki, lipotropowe) albo łączenie ich właśnie ze spalaczami targetowymi. Ja od 3 tygodni stosuje Brawn Gamma Burn, który ma bardzo podobny skład i sobie chwalę.
  6. Burn24 i Claw (moim zdaniem lepszy skład ma Thyro-Lean V2 jeśli chodzi o boostery metabolizmu) możesz łączyć z każdym spalaczem termogenicznym, tylko Stimerex Hardcore jak sama nazwa wskazuje to raczej nie środek dla początkujących, ani osób, które nie znają swojej tolerancji na stymulanty (lub mają jakieś problemy zdrowotne). Jeśli nie masz nadciśnienia itp, a ma to być Twój pierwszy spalacz termogeniczny, to lepiej będzie ten zestaw oprzeć o słabiej pobudzający spalacz termogeniczny jak chociażby Pure Clinical Burn.
  7. Generalnie każdy jeden realnie działający spalacz tłuszczu będzie lepszy od Slim Me, które po prostu nie miało prawa działać Jeśli nie ma problemów zdrowotnych typu nadciśnienie itp. to możesz wybrać najpopulaniejszy Pure Clinical Burn. Możesz też maksymalizować efekty łącząc go np. z boosterem metabolizmu typu Thyro-Lean V2. Kobiety także często łączą spalacze termogeniczne i przyspieszacze metabolizmu z diuretykami, one usuwają wodę podskórną i zatrzymaną w organizmie, której jest sporo i kilogramy szybciej lecą. Chwalone diuretyki to chociażby CTD Labs Diuretic Extreme czy H2o Expulsion.
  8. wychodzi wiec ze jedyan rzecz jaka dziala w tym zestawieniu (dieta, trening, suplementacja) to spalacz skoro bez niego waga stala w miejscu tak jak mowie, nie masz ujemnego bilansu kalorycznego (moze wina metabolizmu), policz czy aby na pewno jesz przez caly tydzien te 2600 kcal
  9. zakladajac ze jakis spalacz nie dziala, to w twoim wypadku wyglada na to ze trening i dieta tez nie dzialaja, a takich cudow to raczej nie ma i moim zdaniem nie masz ujemnego bilansu kalorycznego, dodawanie boostera metabolizmu moze pomoc, ale ogranicz bardziej kalorie przed stosowaniem spalacza waga stala w miejscu, rosla czy spadala?
  10. Alphaburn nie ma wpływu na działanie środków antykoncepcyjnych, nie ma tam żadnych hormonów, ani składników wpływających na ich metabolizm.
  11. Jak bierzesz leki antydepresanty to nigdy nie ma 100% pewności co do interakcji, nawet pijąc taki sok z grejpfruta może w teorii pojawi się interakcja i wzmacnianie działań niepożądanych leków. Jeśli przy olejnej porcji zauważysz coś takiego, czyli nie był to zbieg okoliczności, to po prostu powinieneś odstawić. Sam brałem tego typu leki i wiem, że byle co może nie służyć, pomijam już fakt, że leki antydepresanty mają same w sobie skutki uboczne
  12. ja też nie stosowałem, ale za to mój brat stosował już chyba z 5 razy, mocno się podnieca tym suplem, ja niestety nie siedzę w boosterach testosteronu, ale opinie na forach anglojęzycznych ma same dobre, w Polsce opinii niewiele, a jak są to również dobre
  13. Dobry spalacz bo nie trzepie po głowie a fat na brzuchu dobrze schodzi. Na ostatni szlif jak najbardziej, choć ja stosuje akurat z Pure Clinical Burn, ale do zrzucenia wiele nie zostało.
  14. Super spalacz, a miałem już tego trochę. Idzie fajnie dociąć się na redukcji, bez żadnego pobudzenia, a co najważniejsze bez spadku mięśnia z czym zawsze miałem problem. Po 4 tygodniach stosowania waga spadła może około 2,5 – 3kg (brałem solo), ale obwód ramienia i klatki piersiowej pozostał bez zmian. Samopoczucie rewelacyjne.
  15. Zespół metaboliczny to grupa symptomów chorobowych takich jak insulinooporność, wysokie ciśnienie krwi, otyłość brzuszna i nadmiar tłuszczów we krwi. Osoby, u których zdiagnozowano zespół metaboliczny, bardzo często cierpią też na cukrzycę typu drugiego. Prawidłowa regulacja poziomu cukru we krwi jest ściśle związana z mięśniami, ponieważ stanowią one dużą część całkowitej masy ciała, zaś ich utrata oznacza pozbawienie organizmu bardzo istotnej tkanki odpo­wiedzialnej za metabolizm cukru we krwi. Timothy Church z Pennington Biomedical Research Center w Baton Rouge w Luizjanie przeprowadził badanie, które wyka­zało, że u mężczyzn powyżej 50 roku życia ryzyko wystąpienia syndromu metabolicznego zwiększa się o 220% i jest bezpo­średnio powiązane ze spadkiem siły mięśni. Badanie to objęło siedem tysięcy mężczyzn, którzy wzięli także udział w badaniu Aerobics Center Longitudinal Study. Wniosek? Utrzymywanie masy mięśniowej jest bardzo istotne dla prawidłowego funkcjo­nowania metabolizmu. („Medicine Science Sports Exercise"2014, 46:1475-1481)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...