Skocz do zawartości

Haya Labs Yohimbine Opinie  

12 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaką masz opinie o suplemencie ?

    • Znakomity
      12
    • Dobry
      0
    • Przeciętny
      0
    • Słaby
      0
  2. 2. Ocena działania i efekty

    • Spadek wagi
      7
    • Redukcja uporczywej tkanki tłuszczowej
      10
    • Wzrost enegii
      1
    • Poprawa Libido
      2


Rekomendowana wypowiedź

Odpisano ponad rok temu

W tym przypadku myślę że optymalnie będzie rano po przebudzeniu/ przed śniadaniem ( min 40 minut przed, gdyż węglowodany  niwelują działanie Johimbiny) a druga porcja na około 30 minut przed treningiem , zacznij od małych dawek np 2,5  mg na jedną porcję aby sprawdzić jak na Ciebie działa , by dojść w ciągu kliku dni 5-7 ,do dawki 0,2 mg na każdy kilogram ciała. PZDR

  • Odpowiedzi 71
  • Dodano > rok
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne posty

Yoha działa najlepiej na czczo, jak dostarczysz węgle to wydziela się insulina i niweluje działanie Yohy, posiłek najlepiej po siłce lub jak przed to bardziej myślę na białku bazuj , bo inaczej nic To

30 mg to nie na moją wagę. Drugi dzień, dwie tabletki. Przez max 5 minut dziwne uczucie w żołądku ale słabo odczuwalne. Ciśnienie w normie (122/83), już nie zamulało. Nawet jakby pewna energia była, p

Na allegro  różne  ,,cuda" się zdarzają , szukaj raczej w renomowanych sklepach , ja miałem  2,5 mg, stosowałem na początku 2,5 do zestawu a później 5 i 7,5, tłuszcz z brzucha spalało i libido w górę

Dodane grafiki

Odpisano ponad rok temu

Mam Johimbinę 5 mg. Czy kapsułki można dzielić? Czy zacząć po prostu od 1 kapsułki rano i po kilku dniach jeśli organizm pozwoli dołożyć drugą (59 kg)?

Odpisano ponad rok temu

Możesz zacząć od tej jednej rano na czczo.  Jeżeli będzie ok to na trzeci dzień dołóż drugą przed treningiem. Myślę że po  około tygodniu można dołożyć trzecią: opcjonalnie do porannej dawki czyli rano byłoby 10g i przed treningiem 5 mg, bądź odwrotnie i tutaj chyba opcja przed treningiem byłaby korzystniejsza. Będzie wtedy wychodziło 0,25 mg na kilogram wagi ciała,  moim zdaniem jeżeli nie masz żadnych problemów zdrowotnych i tolerancja będzie dobra  to jest do zaakceptowania.  Decyzja należy oczywiście do Ciebie.  

Odpisano ponad rok temu

 Jak wyżej, jeśli nie jesteś bardzo wrażliwy na działanie stymulantów to 5 mg jest na start dobrą dawką i nie ma sensu zmiejszać czy dzielić kapsułek, chyba że działanie doraźne będzie zbyt mocne. Później jak już nieco się przyzwyczaisz rób jak kolega wspomniał.

Odpisano ponad rok temu

Witam od 2 tygodni biorę "joszkę" od Haya Labs.

Na tą chwilę przyjmuję 10 mg/2 tabletki około 3,5 h po śniadaniu (czasami 4 do 5 h) , 30 minut przed treningiem (śniadanie o 7.30  rano  trening  ca. o 11:30) - myślicie że warto brać Joszkę rano przed śniadaniem czy zostawić tak jak jest czyi 3 h po śniadaniu - jak tak to z po jakim czasie po dawce yohimbiny mogę zjeść śniadanie ?

Do celowo przy mojej wadzę i wzroście powinienem dziennie przyjmować 15 mg / 3 tabletki - i tutaj znowu pytanie o dawkowanie - w jednej porcji przyjmować 15 mg czy lepiej rozbić to na 2 porcje dzienne.

Dodam że nie odczuwam żadnych skutków ubocznych - zaczynałem pierwszy tydzień od 1 tabsa , w kolejnym tygodniu dołożyłem kolejnego - samopoczucie bez-problemmowe żadnych kołatań serca ani innych anomalii - jedynie to uczucie chłodu ale to nie można nazwać skutkiem ubocznym.

 

Odpisano ponad rok temu

Johimbina ma najkorzystniejsze działanie na czczo i najlepiej brać ją po przebudzeniu, w opcji przed śniadaniem  - co najmniej 40 minut wcześniej, ja bym, podzielił w Twoim przypadku na dwie porcje, w dni treningowe 5 mg rano i 10 mg przed treningiem, w dni bez treningu możesz odwrotnie  lub np rano w jednej dawce przyjąć całą porcje dobową jeśli jest tak jak piszesz iż masz na nią dobrą tolerancję, ze swojej strony zachęcam do zerknięcia na Alphaburn skoro jesteś w tym temacie😎

Dodatkowo podsyłam link do bardzo konkretnego  artykułu napisanego przez kolegę . PZDR

https://forum-sportowe.pl/topic/1300-johimbina-jaka-i-z-jakiej-firmy-wszystko-na-jej-temat/?tab=comments#comment-6691

Odpisano ponad rok temu

General dziękuje za odpowiedz.

Z Alphaburn miałem kiedyś do czynienia i byłem z niego zadowolony nie wykluczam dorzucenia do Yohimbiny.

Jak byś dawkował Yohimine HCL z Alphaburn  w jakich proporcjach i odstępach.

Czy Alphaburn hamuje apetyt , bo nie ukrywam między innymi tak działający środek biorę pod uwagę.?

 

Odpisano ponad rok temu

tomi

Udzieliłem Tobie odpowiedzi na temat  stosowania dawek Johy, natomiast o Alphaburn nadmieniłem na sam koniec gdyż jest to  produkt kilka półek wyżej niż sama Joha HCL. 

Alphaburn ma już w swoim składzie Johimbine - RAUWOLFIA CANESCENS - jest to najwyższa forma standaryzacji Johimbiny i nie łączy się jej raczej z innymi formami. Można ewentualnie stosować naprzemiennie ale nie wiem czy jest sens. 

Alphaburn świetnie łączy się z termogenikami które często w swym składzie mają składnik hamujący nadmierne łaknienie. Sam Alpha nie ma stricte takiego jednakże czasem spotykam się z opiniami iż hamuje , byc może jest to związane z tym iż reguluje on poziom cukru przez co wpływa na obniżenie apetytu. 

Środki typowo na hamowanie łaknienia to Satietrim czy Genius Diet Pills.

https://forum-sportowe.pl/topic/2463-genius-diet-pills/

Odpisano ponad rok temu

Czy johimbina ma działanie moczopędne? Po zażyciu porannej porcji na czczo, chodzę do toalety co najmniej 2-3 razy ciągu 1-1,5h, później sytuacja się normuje.

Czy organizm może się do niej przystosowywać nieco dłużej/czy dana dawka może działać mocno dłużej? Biorę porcję 5 mg od kilku dni i wciąż mocno ją czuję.

Odpisano ponad rok temu

Johimbina u części osób wykazuje działanie moczopędne więc jest to jak najbardziej normalne, szczególnie jeśli jest stosowana właśnie na pusty żołądek.

Co do tolerancji to u każdego powinna ona wzrastać z czasem, bywa że jest to kilka dni, natomiast sa osoby które potrzebują ich nawet kilkanaście. Jeśli masz 5 mg i czujesz działanie to znaczy że masz dobry produkt, sporo osób kupuje johimbinę firm krzaków po 20 mg i twierdzi że nie działa...

Odpisano ponad rok temu

Dzięki za odpowiedź, faktycznie po kilku dniach działanie w końcu nieco osłabło, spróbuję dorzucić kolejną porcję.

Mam jeszcze pytanie odnośnie łączenia yohimbiny z innymi suplementami, mam tu na myśli konkretnie ashwagandhę. Obydwie substancje mają 'poprawiać' samopoczucie, czy łączenie ich jest w jakiś sposób niewskazane?

Odpisano ponad rok temu

Ashwagandha   czy jest dosyć częstym składnikiem np: Boosterów testosteronu, gdyż zawiera witanolidy oraz wykazuje właściwości adaptogenne i wspierające układ nerwowy ( to oczywiście nie wszystkie z jej zalet), nie ma problemu żeby łączyć ją z Yohą czy innymi suplami , które oczywiście  nie zawierają już jej w swoim składzie ( nie dublujemy składników)

Odpisano ponad rok temu

Panowie a połączenie Yohy od Haya Labs  z Burn 24 Omega Sports to dobry pomysł ?

Chodzi mi o dodatkowy spalacz do Yohy który nie pobudza , a między innymi hamuje łaknienie.

Odpisano ponad rok temu

Dołożenie Burn 24 do praktycznie każdego suplementu (o ile nie dublują się składniki) ma duży sens zarówno  w kwestii spalania/utraty tkanki tłuszczowej jak i też kwestii prozdrowotnej. Środek pomaga w regulowaniu gospodarki węglowodanowej poprzez stabilizację poziomu cukru , transportowaniu kwasów tłuszczowych, zapobieganiu konwersji glukozy w tłuszcz oraz hamowaniu nadmiernego apetytu. Pomysł jak najbardziej trafiony. Pamiętaj żeby stosować go minimum 20-30 minut przed posiłkami (2 kap) zawierającymi węglowodany. 

  • Lubię to 1
  • 4 tygodnie później...
Odpisano ponad rok temu

Cześć,

 

Postanowiłam zacząć brać Yohimbine od Haya Labs i Pure Clinical Burn. Mam tylko pytanie, jak rozłożyć to w ciągu dnia?

Treningi wypadają różnie, raz rano, raz po południu lub pod wieczór.

Brać yohimbine zarówno po przebudzeniu jak i przed treningiem i podobnie z pure clinical burn?

I co jeśli trening wypada rano, brać po południu drugą porcję?

Dodam tylko że pierwszy posiłek jem około godziny 12, więc trenuje naczczo lub około 3-4 godziny po posiłku. 

Odpisano ponad rok temu

Tak najlepszą opcją jest stosowaniu obu tych produktów razem na czczo oraz przed treningiem. W przypadku treningu rano jak najbardziej możesz popołudniu wrzucić sobie drugą porcje gdzieś pomiędzy posiłkami. Jeśli trenujesz na pusty żołądek lub z dala od posiłku to teoretycznie nawet nieco lepiej dla redukcji tłuszczu i działania większości spalaczy. W niczym to nie przeszkadza i sam swego czasu robiłem treningi na czczo i po kilku dniach ciało się do tego przyzwyczaja.

  • Lubię to 1
Odpisano ponad rok temu

Osobiście brałbym 2 porcje, większość spalaczy działa nie tylko pod wpływem aktywności fizycznej więc jest sens przyjmowania pełnej dawki w dni wolne. Zawsze tak robiłem i byłem z takich rozwiązań zadowolony

  • Lubię to 1
  • 2 tygodnie później...
Odpisano ponad rok temu

Witam serdecznie. Mam pytanie, a właściwie szereg pytań, bo widzę, że jesteście tutaj większymi znawcami tematu niż ja sam.

Przymierzam się do zakupu tej Yohimibiny (wersja 5mg), zacząłem dopiero stosować spalacze - i tak:

1)ActiveLab Machine Man Burner 120kap(wiem, że jest to lajcikowy spalacz, ale chciałem sprawdzić reakcję organizmu na tego typu suple)- cała puszka weszła z normalnym moim trybem życia ale na redukcji kcal(tj. wstaję o 4:30, łykałe 2 piksy, jem śniadanie-ok. 700 kcal-głównie niestety węgle-pieczywo pełnoziarniste, sałata, mięso z indyka-szynka(kilka plastrów)+ serek do smarowania tegoż pieczywa-ale niewiele), do tego kawa-4 x esspresso.Po południu(ok. 15:30 -obiad, ok. 1000 kcal - raczej zbilansowane źródła-ryże,kasze,czasem pizza  ,lasagne, makarony pełnoziarniste i bezglutenowe,sosy pomidorowe, niemniej jednak ok. 1000-1200 wpadało-wychodzę z założenia, że lepiej zjeść małą porcję, ale dużą kaloryczność, aby nie było uczucia przepełnienia). Po obiedzie znów 2x piksy i ok. 45 min później bieganie(codziennie robię 15-20km/ tempo ok. 11-11,5km/h). Po treningu zalany potem bardziej niż zwykle, ale też czułem ciepełko i więcej potu. Niemniej jednak troszkę grzeszków na sumieniu mam, bo zdarzało się też tak, że potrafiłem wciąć na raz 1kg jabłecznika domowego wypieku(i dziennie wychodziło ok. 3500-4000 kcal), ciastka i inne słodycze też mi nie obce .Po miesiącu efekt +1-2kg(czyli grzeszki się odłożyły- ktoś powie- "aleś zredukował:P) )Moja obecna waga to ok, 70-72kg, ale muszę zbić o 4-5kg w miesiąc-jest to istotne o tyle, że biorę udział w różnych zawodach mniej komercyjnych i waga odgrywa duże znaczenie.

2)Obecnie lecę na USA Cutting Edge - 1 tabs rano 10 min przed śniadaniem, po obiedzie 10 minut kolejne 3 szt. Trening 30 min później. Na tę chwilę staram się schodzić z grzechów  słodyczy-z różnym skutkiem-prawdopodobnie wina leży w tym, że 3 lata temu miałem 125kg wagi i jedyny dystans jaki pokonywałem to z kuchni do pokoju.

Chciałbym się dociąć i zrzucić te kilka kg, czy ta joszka będzie odpowiednia?

Czy brać ją np. rano 5mg po przebudzeniu i śniadanie dopiero po 2 h w pracy(wstaje 4:30, łykam i śniadanie ok. 6:30?) a po pracy a przed treningiem i obiadem(ok.15:40) też 1 szt. czy np. zjeść, zrobić trening i  dopiero wziąć kolejne 5mg? Tylko, że może to być już ok. 18, a wolałbym zasnąć bezproblemowo.

Jakieś rady w tym zakresie? Czy np. mogę przesunąć śniadanie do tej 7:00, ale obiad chciałbym jednak zjeść przed bieganiem(nie chciałbym po), czy efektywność tego środka będzie ok? Nie jest tak, że dołączając wysiłek po obiedzie i tak traci się węgle podczas wysiłku? Przebiegniecie tylu km to wydatek energetyczny dla mnie ok. 1100 kcal , skoro obiad ma ok. 1000-1200 to powinno się udać, czy jednak się przemóc i biec na pusto po pracy łykając joszkę i po przebiegnięciu tych 15 km(swoją drogą pewnie wtedy dystans się skróci do 10 km- głód :P ) dopiero zjeść pełen posiłek? Jak wtedy ze skutecznością tego specyfiku?
Będę wdzięczny za kontruktywną opinię oraz inf. jak w tym przypadku go stosować aby był skuteczny.
Tak jak napisałem wyżej, wstawanie o 4:30, łykanie na czczo i śniadanie w pracy o 7:00 wchodzi w rachubę, ale popołudnia są myślę kluczowe -trenuję codziennie właśnie po południu(w soboty i niedzielę ok. 13-14, wtedy mogę to brać po posiłku i wysiłku:)

Odpisano ponad rok temu

Dawka dzienna johimbiny to 0,2mg/kg masy ciała. Można podzielić na dwie porcje by minimalizować skutki uboczne takie jak uczucie zimna czy wpływ na ciśnienie. Ważne by stosować ją z dala od posiłków. Niektórzy stosują jedną porcję rano, a drugą przed treningiem lub między posiłkami, inni na raz dzienną dawkę. Zależy od indywidualnej wrażliwości organizmu. Zaczynamy oczywiście od 1 kap. by sprawdzić jak nasz organizm reaguje na dany spalacz. Sama johimbina w Twoim wypadku może nie wystarczyć, wydaje mi się, że może być tego tłuszczu więcej niż reszta opornego. Raczej celowałbym w dobry spalacz, a johimbinę jako ewentualny dodatek.

  • Popieram 1
Odpisano ponad rok temu
17 minut temu, red_viper napisał:

Dawka dzienna johimbiny to 0,2mg/kg masy ciała. Można podzielić na dwie porcje by minimalizować skutki uboczne takie jak uczucie zimna czy wpływ na ciśnienie. Ważne by stosować ją z dala od posiłków. Niektórzy stosują jedną porcję rano, a drugą przed treningiem lub między posiłkami, inni na raz dzienną dawkę. Zależy od indywidualnej wrażliwości organizmu. Zaczynamy oczywiście od 1 kap. by sprawdzić jak nasz organizm reaguje na dany spalacz. Sama johimbina w Twoim wypadku może nie wystarczyć, wydaje mi się, że może być tego tłuszczu więcej niż reszta opornego. Raczej celowałbym w dobry spalacz, a johimbinę jako ewentualny dodatek.

Co byś w takim razie polecił, na razie chciałbym się skupić na opcjach ekonomicznych-nie chcę przepłacać a poczuć jakość, ale o joszce troszkę poczytałem już , o jej własnościach, ale nigdzie nie znalazłem połączenia -> Obiad(30 min pauzy)+Joszka+Bieganie(od razu po przyjęciu 1h15min/11km/h/15km/na zewnątrz), problemów ze zdrowiem nie mam- wydolność bardzo dobra , tłuszczyku troszkę jest na pasie pod pępkiem , ale jestem szczupły(mam 187 cm wzrostu przy 72 kg -ale ta waga musi być niższa ze względu na starty w zawodach jak wspomniałem).

Johimbina jako dodatek? 

Odpisano ponad rok temu

Ja bym tutaj poszedł w Alphaburn i dołożył Erase Fast na wyrzeźbienie sylwetki, skoro nie ma dużo do zrzucenia a dużo trenujesz- tak krótko bo to nie do mnie . PZDR

  • Popieram 1
Odpisano ponad rok temu
W dniu 8.11.2019 o 18:59, General napisał:

Ja bym tutaj poszedł w Alphaburn i dołożył Erase Fast na wyrzeźbienie sylwetki, skoro nie ma dużo do zrzucenia a dużo trenujesz- tak krótko bo to nie do mnie . PZDR

Witam, zdecydowałem się na sprobowanie tej Yohimbine HCL 5mg od Haya Labs, dawkowanie jakie przyjąłem do swojej wagi to 

Rano na czczo 1 kaps(ok 4-5 rano) , 4 h później jem śniadanie.

Po południu ok 15:40 spory obiad, spacer z psem ( lekki, ok 2,5 km/30 min ), powrót do domu, kolejny 1 kaps 5mg i po 15 min bieg, 15 km(tempo ok 11km/h/1h20min)

Czy to jest dobre dawkowanie?  Poradźcie czy coś byście zmienili, czytałem że joszka nie lubi węglowodanów,  a polykam ją po obiedzie i lekkim spacerze a przed biegiem. 

Póki co nie chciałbym wchodzić w suplementy powyżej 100 zł i wyżej, wybrałem opcję bardziej budżetową, może jak skończę to opakowanie to wezmę coś mocniejszego jeszcze, np. Double Johimbine (5 mg yoga hcl i 5 mg 11- hydroxy yoha) , kosztuje ok 100 zł, co o tym suplemencie sądzicie?  Warty spróbowania po skończeniu tej yohimbine, którą teraz mam? 

Z góry dziękuję i pozdrawiam 

Odpisano ponad rok temu

Cóż, szkoda, że nikt nie dał znać.

Dawkuję w ten sposób:

Rano na czczo (4:30)1 kap-5mg +2 kap. Cutting Edge(zostało mi jeszcze troszkę tych ziółek w tabletkach, a chciałbym skończyć i opakowanie dać na recycling :) )

2-2,5h później śniadanie(białko,trochę tłuszczy, pieczywo własnego wypieku)

 

Po południu (15:40) Obiad->30 min przerwy i 2 kap-10mg johimbiny wraz z 2 kapsami Cutting Edga(zostało ok. 30-40 szt, 8-10 dni)

16:40 trening cardio(bieganie 15 km - >1h20 min)

Powrót z treningu + odżywka białkowa(150ml -40 g sypię proszku)

 

Swoją suplementację z Haya Labs Johimbine 5mg zacząłem w ubiegły czwartek(w czwartek i w piątek dawkowałem 5+5mg na dzień, od soboty dałem 5+10-treningi codziennie)

 

Odczucia do tej pory(do każdej porcji Johy dokładam Cutting Edga- 2 kap)

1.Dzień pierwszy - wziąłem na czczo 1 kap , dziwne odczucie radości z życia(nie wiem jak to inaczej zdefiniować), poprawa chyba też libido-bo rejony męskości bardziej niż zwykle o tej porze się uaktywniły, delikatny skurcz w okolicach pępka(brzuch,pod przeponą). Po obiedzie 1 kap 5mg i trening- odczuć co do poprawy jakości - prawie wcale- no może czułem się lekko "zamulony" i mniej niż zwykle chciało się biegać.

2.Dzień 3(Sobota)

Rano (7:30)na czczo 1 kap. później śniadanie ok. 10(głównie białko i węgle-kasza,kurczak, itd.), 3 h później  2 x 5mg johy i 30 min później trening- Odczucia troszkę inne - duża potliwość na treningu(zrobiłem 20 km, ale czułem , że mógłbym jeszcze kilka dołożyć-, po treningu lekki spacer-ok. 3-4 km), ale pot jakiś dziwny w moim odczuciu, leciało ze mnie ciurkiem, a jednocześnie plecy + brzuch pociły się jakoś inaczej-coś jak kisiel? Inny zapach potu. Po treningu białko i skoczyłem w WC na 1 h(nie wiem, czy to wina białka, czy johy, czy jedno i drugie?)

Dzień 4(niedziela)

Schemat bardzo podobny do soboty, 1 kap rano(6:40), śniadanio-obiad ok. 11:00(typowy polski obiad, ziemniaki z wody,surówka, schabowy z kurczaka,sos grzybowy[bez mąki], brokuły) , ok. 13:30 przyjąłem kolejne 2 kapsy. ok . 14 bieg(chciałem zrobić 20 km, skończyło się na 15km i to w bólach-ale to raczej wina pogody-mimo, że ciepło- +12stopni, to wierzcie lub nie, ale bieganie 10 km z 15 z wiatrem "pod narty" 30-35km/h znacznie zmniejsza komfort takiego biegu. Potliwość wciąż bardzo duża i podobna do tej z dnia poprzedniego, tym razem po wypicu białka i spacerze 3-4 km brak ekscesów fizjologicznych.

 

Dzień 5(poniedziałek 18.11.2019)

Rano na czczo 1 kap, śniadanie 2 h później(kanapki z twarożkiem, filetem z piersi z indyka,sałatą i ogórkiem), po pracy obiad i 2 kap.30 min później.

Wczoraj zrobiłem sobie przerwę od treningu - pogoda niestety nie sprzyjała do 18 deszcz, później poszedłem na lekki wybieg lub marszobieg(6km). Sen od 21:40,Odczucia żadne.W nocy się przebudziłem (ok. 2:30) zalany potem jak nigdy przedtem.

Efekty- waga w dół o ok. 0,7-1kg w 5 dni(czyli raczej norma dla mnie).

 

Pytanie, czy moja tolerancja na johę nie jest za duża?

Bo mimo swojej niskiej wagi(ok. 70 kg/186 cm wzrostu/ale docelowo 66-67 kg po wytopieniu brzuszka-waga u mnie ma znaczenie jak pisałem kilka postów wcześniej) nie "telepie" w żaden sposób mną, czuję delikatne mrowienie , jakby leciuteńki dreszczyk po ciele chodził-szczególnie rano na czczo, potliwość na plus na treningu, , tzw"pompy", brak.

Dodam, że rano wypijam zawsze 2x espresso(ok. 50 ml kawy-ale koncentrat- i jak głosi zasada, zero mleka i zero cukru do kawy). Kawa na mnie super mocno nie działa, leciutko może budzi z nocnego letargu i tyle.Jestem raczej odporny na kofeinę.

Po południu kawy raczej nie daję do treningu, zasypiam jak niemowlę.

Po skonczeniu tej Johy (kwestia 20-kilku dni)planuję wejść na DOUBLE YOHIMBINE 10MG od Submission Science(zawiera 5 mg Johy HCL i 11-Hydroksy Johimbinę, która rzekomo działa ok. 6-8 h, a nie jak zwykła HCLka 2 h.)

 

Czy zwiększyć dawkowanie Waszym zdaniem na czczo na 10 mg i przed treningiem też 10 mg?

 

 

 

Odpisano ponad rok temu

W tym wszystkim co piszesz od kilku dni jest bardzo dużo  tekstu a mało TREŚCI , otrzymałeś już odpowiedź co do zasady stosowania Yohimbiny, 0,2 mg na kilogram ciała, z dala od węglowodanów czyli przyjmując to co napisałeś o dawkowaniu na czczo jest OK , a porcja kolejna po obiedzie jak piszesz tylko 30 min ,to o ile obiad zawierał węgle  działania nie należało się też spodziewać.  Każda forma Yohimbiny jest niwelowana podczas  wydzielania insuliny i najrozsądniej jest ja przyjmować ok 2- 2,5 godz po posiłku. Co do odczuć po Yoszce, sa one zróżnicowane i nie dotyczą wszystkich, są osoby które odczuwają zimno a nawet mocne dreszcze, inni pobudzenie, wzrost ciśnienia, poprawę humoru ( bo to tez afrodyzjak) etc...a są i tacy którzy nic nie odczuwają co nie znaczy iż nie działa, efekty widać po ok 2 tygodniach  ( z reguły). 

napisze raz jeszcze iż nie ma lepszego , skuteczniejszego środka na redukcję uporczywego tłuszczu białego jak Alphaburn solo lub w połączeniu z Erase Fast, czy innym środkiem który też będzie ograniczał kortyzol. PZDR. 

 

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...