Skocz do zawartości

Zion Labs T-5 opinie i efekty ECA  

11 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak oceniasz działanie spalacza tłuszczu Zion T5?

    • Znakomity
      2
    • Dobry
      2
    • Słaby
      20
    • Brak oczekiwanego działania
      56
  2. 2. Ocena działania

    • Spalanie tłuszczu
      5
    • Pobudzenie
      9
    • Złe samopoczucie
      37
    • Brak działania
      28


Rekomendowana wypowiedź

Napisano ponad rok temu

Zion Labs T-5 - opinie i efekty oraz działanie spalacza tłuszczu T5

Zion Labs T5 - spalacz ten był produkowany przez cypryjską firmę w latach 2010-2014. Po tym okresie firma zakończyła działalność, na rynku jednak nadal produkt jest dostępny w postaci podrabianych opakowań o nie wiadomym faktycznym składzie.

Pierwotna wersja spalacza tłuszczu T5 to ekstremalnie silny spalacz tkanki tłuszczowej i energetyk w jednym produkcie. Ukierunkowany na walkę z każdym rodzajem tkanki tłuszczowej, niezależnie od tego czy mamy do czynienia z dużym nadmiarem kilogramów, czy też z osobą szukającą suplementu na tzw. ostatni szlif.
 
Nie produkowany już Zion Labs T-5 to prawdziwe piekło dla Twojej tkanki tłuszczowej. Jest to z całą pewnością najmocniej pobudzający suplement. Aby zrozumieć mechanizm działanie tego suplementu nie wystarczy piękna reklama, nie wystarczy również rosnąca liczba usatysfakcjonowanych ludzi na całym świecie. Kluczem do zrozumienia potencjału tego spalacza jest dokładna analiza składu, a dokładniej możliwości każdej zawartej tam substancji. Proces redukcji jest bardzo złożony i wymaga kompleksowego podejścia, dlatego bardzo istotne jest, aby wybierane suplementy wpływały na wiele receptorów odpowiedzialnych za termogeneze oraz lipolize.
 
Zion T-5 to również niekończąca się dawka energii, siły oraz wytrzymałości niezbędnej do podejmowania intensywnego wysiłku, tak ważnego czynnika w utracie tkanki tłuszczowej. Pamiętajmy, jednak że nawet nawet przyjemny spacer może stać się katem dla naszej tkanki tłuszczowej jeśli odpowiednio się do niego przygotujemy.
 
Bardzo częstym zjawiskiem u osób zarówno w początkowej jak i późniejszej fazie redukcji jest nadmiernie nasilony apetyt. Nie zależnie od tego czy pojawia się on pomiędzy posiłkami czy też występuje w godzinach wieczornych Jego konsekwencje mogą być tak samo poważne. Dlatego właśnie tak duże znaczenie odgrywa Jego zatrzymanie.

Odpisano ponad rok temu

Zion T5 dostępny na rynku od kilku lat to fake produkowany na Śląsku w piwnicy przez jakichś januszy. Obok efedryny to nawet nie stało. Jeśli ktoś kiedykolwiek miał do czynienia z prawdziwą efedryną i próbował T5'kę to już po pierwszej porcji będzie miał pewność, że jej tam nie ma.

Odnośnie działania to jedna kapsułka mocno pobudza, inna z tego samego opakowania w ogóle, oczywiście jak to bywa z undergroundami na opakowaniu nie zobaczymy adresu producenta (który oczywiście nie istnieje), każda kapsułka ma inną zawartość w proszku i sprzedażą zajmują się głównie prywatne osoby (bo wiadomo, nikt podróbek na faktury czy paragony nie sprzedaje). Na moje oko siedzi tam trochę geranium, sporo kofeiny i na tym koniec.

Odpisano ponad rok temu

mam od tygodnia, myślałem że kupiłem w sklepie internetowym, a okazało się, że wysyła to ktoś kto jako nadawcę i adresata na liście wpisał moją osobę ;]

zacząłem od jednej kapsułki dziennie, głowa boli przez kilka godzin i bierze na wymioty, efki tam nie ma, prędzej jakiś syf typu sibu

Odpisano ponad rok temu

1. Odpowiednio 73 i 69 głosów oddane w ankiecie w temacie, który ma 25 wyświetleń, a trzeba jednak wejść w temat i wbić wyświetlenie żeby móc wypełnić ankietę.
   Bardzo ciekawe, naprawdę. Duchy gmatwały przy ankiecie :rolleyes:

2. Zastanawiam się skąd ten opis, bo jeśli z jakiejś strony przeklejony to kogoś poetycko poniosło, jeśli natomiast miał być w formie żartu to nie powinien bo jest mało informacyjny - szczególnie dla kogoś kto szuka informacji na temat tego suplementu.

3. Do rzeczy - od prawie miesiąca siedzę na T5. Zacząłem od 1 tabletki dziennie rozbijanej na dwie porcje przez 3 dni. Pobudzało ale bez szału. Przeszedłem na 2x1 tabletka rano i 1 przed treningiem. Kopie, ale różnie, nierówno zależnie od tabletki. Zapewne dlatego, że jak już ktoś to opisał "średnio wymieszane i sypane łopatą do kapsułek".
W moim przypadku działa, tak jak działa efedryna. Mocne pobudzenie, zwiększona potliwość, więcej energii na treningu, stłumiony apetyt.
Z minusów - na początku czasem słabe samopoczucie, lekkie otępienie przy przejściu 0,5 -> 1 tabletkę.
Problemy ze snem, jednak ustąpiły po zmianie godziny treningów, tak że drugą kapsułkę biorę najpóźniej ok. 17ej.
Rzadko ale zauważalne - rozdrażnienie. Kilka razy delikatne uczucie nudności (gula w krtani)

Efekty: niecałe 7kg w miesiąc przy nieregularnych treningach (życie) i paru cheat-day'ach.
Nie wiem czy jest tam faktycznie efka, czy DMAA czy sibutramina. Wątpię żeby było tam 30mg efedryny, a tym bardziej w każdej kapsułce.
Natomiast jeśli jest tam 150mg aspiryny to jest to jednak za duża dawka dla ECA imo. 
 

  • 2 tygodnie później...
Odpisano ponad rok temu

forumsportowe.pl (bez myślnika pomiędzy wyrazami) to było nasze drugie forum, z którego wraz z zamknięciem sporo tematów zostało tutaj z ankietami przeniesionych, dat jednak zmieniać ręcznie nikomu się nie chciało, licznik wejść oczywiście był zerowy z chwilą utworzenia tematu

ogólnie nie wiem czy dobrze by undergroundowe produkty były w rankingu suplementów, bo ciężko powiedzieć ile "firm" robi jeden i ten sam produkt..

Cytuj

inne fora:

"nie ma czegoś takiego jak oryginalne T5 bo firma zion labs nie istnieje juz od kilkua lat a to co teraz goni po rynku to tylko w polsce mozna kupic bo na miejscu sypią"

"Testowalem juz kilka puszek t5 I efki tam nie bylo mimo opisu, jakies stymulanty typu gera ale od aptecznej inne dzialanie. Nie to ze nie dzialaly ale jak porownac chocby z tussi to jednak inne dzialanie. Pod naklejka byly kody "

"Kupiłem T5 w przerwie 2on/2off z clenem. Stosuje/ stosował ktoś?
Wziąłem dzisiaj tabsa przed graniem w piłe (interwały) i gówno czuć...nic kompletnie. Wyjebka? %-)
Bo jak tak to znajde tego sprzedawce i mu wsadze te piguły."

"Brałem totalna klapa mimo wszystko pobudzenie zerowe. Szkoda kasy . 
Na off daj efedryne inj to zobaczysz jej oblicze . ? co robi "

"T5- miałem kilka tabsów od kumpla z siłki i tak jak wyżej ktoś pisał nie zawsze tak samo działa tableta"

"ja osobiście odradziłbym zion t5, na pewno nie ma tam efki, a jeśli coś poza geranium i raczej sibutramina (efekty uboczne dokładnie takie jak po niej), już lepiej w farmokologię zainwestować niż w kota w worku"

"zion labs chyba miesza składniki na ten spalacz w wannie łopatą stąd kapsy różnią się mocą i to dość znacznie, gorzej jak dorwiemy kapsa z naprawdę dużą dawką efki a jest to możliwe ze względu na łączenie krystaliczne proszków tj proszek wcześniej zazna wilgoci i się zbryli. Mało profesjonalny proces technologiczny nie rozbije dobrze grudki i dostaniemy rzekome 150 mg nie aspiryny a podobną dawkę efedryny..."

ja od siebie mogę jedynie napisać to że prawdziwa efedryna pobudza wytwarzanie dopaminy, także złe samopoczucie, "gul w gardle", czy nudności to nie są objawy z tym związane

natomiast sibutramina, którą często osoby stosujące T5 przywołują ma takie "właściwości"

Cytuj

[za wikipedią]

Do innych działań niepożądanych sibutraminy należą: wzrost ciśnienia tętniczego krwi[4], przyśpieszone bicie serca, bezsenność, niepokój, wahania nastroju, obniżenie progu drgawkowego, uderzenia gorąca, potliwość, nudności, biegunki, zaburzenia widzenia, parestezje, uczucie suchości w ustach, ryzyko uzależnienia od sibutraminy[5].


 

Odpisano ponad rok temu
Dnia 27.07.2017 o 15:03, Bull napisał:

mam od tygodnia, myślałem że kupiłem w sklepie internetowym, a okazało się, że wysyła to ktoś kto jako nadawcę i adresata na liście wpisał moją osobę ;]

zacząłem od jednej kapsułki dziennie, głowa boli przez kilka godzin i bierze na wymioty, efki tam nie ma, prędzej jakiś syf typu sibu

Widzę ten produkt w ciągłej ofercie jednego z białostockich sklepów internetowych. (ma on również siedzibę stacjonarną i wygląda wiarygodnie).

Odpisano ponad rok temu

Myślę że mozna handlować zarówno oryginałami polskich firm jak i podróbkami/undergroundami typu T5 czy Palmas Yohimbine hcl, który też mają, a to wszyscy wiedzą że fake ;-)

Jakby kogoś interesowało jak wyglądał oryginał spalacza T5 produkowany do 2012 r. przez Zion Labs to poniżej

zion-labs-t5.jpg.51a9d30904403030ae4e5524b43a3a22.jpg

a poniżej aktualnie produkowana podróbka, fajny kod kreskowy bez cyfr, widocznie paint nie wydolił ;-)

zion_labs_t5_spalacz.thumb.jpg.ca643032862a7a28fdb21995b1a2244b.jpg

Odpisano ponad rok temu

@cyklon04 oczywiście, że zdaję sobie z tego sprawę, że tego typu objawy nie są sprzężone ze zwiększonym wydzielaniem dopaminy.
Jednak oczywistym jest to, że te wymienione przeze mnie objawy, występują również na wszelkich listach ze skutkami ubocznymi zażywania efedryny.
A to sibutramina nie wpływa na wychwyt zwrotny dopaminy? :mellow: Na pewno nie? 
Niech już będzie wiki, skoro wybrałeś tego typu źródło. Polska wersja, jednak tutaj jest uwaga o konieczności weryfikacji danych:
 

Cytuj

Skutki uboczne najczęściej występują przy regularnym stosowaniu (iniekcje, bądź przyjmowanie doustne), rzadziej w przypadku okresowego korzystania z inhalatorów zawierających efedrynę (np. do nosa). Możliwe efekty uboczne stosowania efedryny:

nieprawidłowości kardiowaskularne: tachykardia, arytmia serca, choroba wieńcowa, wazokonstrykcja, nadciśnienie;

zmiany dermatologiczne: zaczerwienienie skóry, pocenie się, trądzik (wysypki skórne);

rozstrój żołądka: nudności, utrata apetytu;

układ moczowo-płciowy: zwiększone wydalanie moczu z powodu zwiększonego ciśnienia krwi;

układ nerwowy: niepokój, chaotyczność (zmieszanie), bezsenność, umiarkowana euforia, manie i halucynacje (rzadko, pod warunkiem wcześniej występujących psychicznych zaburzeń), wrogość (drażliwość), mrowienie (nieudokumentowane), paranoja, pobudzenie psychomotoryczne (zwłaszcza kiedy przyjmowana z kofeiną);

układ oddechowy: duszności, obrzęk płuc;inne: podniesiona średnio o 1 °C temperatura ciała (działanie termogeniczne), zawroty głowy, ból głowy, drżenie (zwłaszcza rąk), hiperglikemia, suchość w ustach.



I angielska:

Cytuj

Adverse drug reactions (ADRs) are more common with systemic administration (e.g. injection or oral administration) compared to topical administration (e.g. nasal instillations). ADRs associated with ephedrine therapy include:[20]



Jak widać, obydwie wersje wskazują na wymienione przeze mnie objawy niepożądane. Także wciąż może to być od efedryny. Nie mówię, że na pewno tak jest, z tego prostego powodu, że nie robiłem badania składu. I kolejną rzeczą, której nie robiłem jest wybiórcze podejście do danych, tak by było to wygodne dla stawianych przeze mnie tez. Btw. też czytałem te opinie, ba, nawet ze sporą częścią z nich się zgodziłem w poprzednim poście :) 
 

Odpisano ponad rok temu

Sibutramina hamuje wychwyt zwrotny dopaminy, a nie go nasila.Więc obniża poziom tego neuroprzekaźnika, ma dokładnie odwrotne działanie w stosunku do efedryny w tym względzie.

Jakby nie patrzeć, czytając opinie osób stosujących np. efedrynę inj. przewija się wzrost energii, dobre samopoczucie itp, a czytajac opinie o sibutraminie przewijają się ciągle opinie że jest złe samopoczucie, nudności i jadłowstręt.

A co siedzi w T5 to wiedzą tylko osoby które go "robią" ;)

  • Popieram 1
Odpisano ponad rok temu

Faktycznie, tutaj mój błąd. Wychodzi półprzytomność z rana. Myślałem noradrenalina, wpisałem dopamina. :mellow:
No tak to niestety wygląda z undergroundowymi suplami. Na szczęście w moim przypadku side'ów już nie ma.
Na następną wycinkę spróbuję dostać w swoje łapy efkę HCL i wtedy będę miał pełniejszy pogląd.

Odpisano ponad rok temu

Efedryna podnosi poziom noradrenaliny, a sibutramina obniża poziom noradrenaliny (serotoniny i dopaminy też), także tu też jest dokładnie odwrotne działanie.  No ale nie zaśmiecajmy już tematu.

Odpisano ponad rok temu

miałem kilka kapsów zion t5 od znajomego który kiepsko się po tym czuł, jedna kapsułka wygladała jakby była w połowie pusta, inna dobita proszkiem na maxa, w dzialaniu podobnie, jedna wyrywała z kapci, a drugiej w ogole nie było czuc, myślalem ze kolega coś przy tym kombinował i dlatego tak to wygladalo, kiedys mialem diamond eca (niestety nie produkowane) to bylo chyba ostatnie dobre eca na rynku

potem zakupilem eca xtreme czy jakos tak i poza mocnym pobudzeniem nie bylo rezultatów, od tego czasu wszystko z eca w nazwie omijam bo to sciema

  • Lubię to 1
  • 1 miesiąc temu...
Odpisano ponad rok temu

Stosuję czwarty  dzień, 2x1 kap., póki co ocenić mogę jedynie kwestie pobudzenia. Moim zdaniem mocno pobudza, ogólnie jest dość kiepskie samopoczucie i takie uczucie niepokoju. Mniejsze łaknienie, jak po geranium, po efedrynie zawsze miałem "szpilki" na głowie i pozytywne nakręcenie, tutaj tego nie ma. Oczywiście nie spodziewałem się prawdziwego ECA bo ten supel krąży tylko po Polsce, ale chciałem spróbować bo kosztowało mnie grosze.

  • Lubię to 1
Odpisano ponad rok temu

Musiałam odstawić po dwóch dniach stosowania, czuję się po nim okropnie :( jakby depresja mnie dopadała, ciągły niepokój... nie wiem czy to normalne po składnikach co piszą na etykiecie :(

  • Lubię to 1
  • 1 miesiąc temu...
Odpisano ponad rok temu

Też tak mieliście, że jedna kapsułka nabita proszkiem na maxa, a inna pełna tylko w połowie? Te mocniej dobite czuć że działają, dość mocno pobudza, co prawda po efedrynie zawsze czułem takie "szpilki na głowie", tutaj tego nie ma, ale mocno hamuje mi apetyt. Te w połowie puste kapsułki działają znacznie słabiej. Dodam że mam wersje gdzie pod etykietą jest jakiś kod. Spalacz T5 na prawdę dziwny środek...

Odpisano ponad rok temu

@Bull
Ja miałem tę wersję, która jest na drugim zdjęciu w Twoim poprzednim poście i nie zauważyłem żeby były niepełne kapsułki. Może kilka, w których brakowało może z 1/6 kapsułki.
A co do różnicy w działaniu między poszczególnymi kapsułkami, to była zauważalna niezależnie od stopnia "nabicia".

  • 1 miesiąc temu...
Odpisano ponad rok temu

W składzie Zion T-5 miała być efedryna, kofeina i aspiryna, zamiast tego okazało się, że jest 1,3 dimetylamylamina i klenbuterol.

zion labs t-5 spalacz opinie

Ktoś powie, wspaniale, dwa mocne składniki, problem w tym, że geranium stosuje się w stałej dawce, a klenbuterol trzeba co parę dni zwiększać gdyż bardzo szybko rośnie na niego tolerancja, ale w tym przypadku chcąc zwiększać ilość klenbuterolu możemy szybko przedawkować geranium. Także T-5 działa przez kilka dni, potem co najwyżej pobudza, a efektów spalających nie ma żadnych. Co więcej receptory będą miały brak wrażliwości na wiele tygodni.

  • 1 miesiąc temu...
Odpisano ponad rok temu

to było pewne, że w spalaczu T5 nie było efedryny

z 7-8 lat temu stosowałem diamond labs ECA i to było coś, T-5 koło tego nie stało, ale side'y miało ogromne przez geranium i clena

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...