Hej, jestem po zakończeniu odchudzania, więc skrobnę kilka zdań, gdyż po raz pierwszy jestem zachwycona działaniem jakiegokolwiek suplementu
Moja waga sprzed 5 tygodni wynosiła 65,5 kg przy wzroście 167 cm. Generalnie masakra, nigdy taka gruba nie byłam. Obecnie wynosi 57 kg i pozostało ostatnich parę kilogramów, do lata zdążę
Plusy:
- schudłam 8 kg w nieco ponad miesiąc!! i na tym mogłabym poprzestać...
- super hamuje łaknienie, ale nie w taki sposób że obrzydza ochotę na cokolwiek, tylko po prostu łatwo jest odmówić sobie jakiegokolwiek podjadania,
- nie pobudza nadmiernie, chociaż przy dwóch kapsułkach na raz w porcji, za mocno jak dla mnie, ale ogólnie nie stosowałam wcześniej mocno pobudzających spalaczy
Minusy:
- na treningu dosłownie lał ze mnie się pot zanim zdążyłam wejść na salę
- nie wiem czym to spowodowane, ale lekki ślinotok miałam przez około 30-60 minut po wzięciu tabletki
Teraz pytanie. Czy może ktoś (lubię czytać i jestem ciekawska) przeanalizować jego skład? Zmian w diecie nie wprowadzałam (oczywiście nie podjadałam jak wcześniej co jest zasługą też Ground Zero) ani też nie trenowałam więcej niż dwa razy w tygodniu, więc z pewnością to zasługa spalacz. Jestem ciekawa czy składniki te stosowana są też w innych spalaczach w podobnej kombinacji. Czy mając do zrzucenia jeszcze parę kilogramów mogę zastosować od razu następne opakowanie czy powinna odczekać lub zmienić na inny? Wydaje mi się, że działanie spalacza nie osłabło, przez cały okres traciła podobną ilość tłuszczu i pobudzał na takim samym poziomie. Jeśli inny to jaki?