Witajcie
interesuje mnie coś skutecznego na najtrudniejszy tłuszcz na brzuchu i boczkach od pępka w dół - za rozsądne pieniądze najlepiej nie więcej niż 200 zł. dietę trzymam jako tako, robię sobie w weekend 1,5 dnia obżarstwa tzn jem sporo lodów w tygodniu rygor.
Nie jestem cierpliwy a specyfika pracy nie pozwala na regularny trening + wykończa psychicznie + wiele nadgodzin więc jeżdżę chociaż rowerem do i z pracy - godzina dziennie + co kilka dni brzuszki i hantla. Generalnie progres mam ale chce coś co pozwoli mi pozbyć się tego tego najuciążliwszego tłuszczu
znalazłem coś takiego: * Liporedux
* Evolab Alphaburn
z żadnego nie korzystałem, czytałem że dobre opinie ale nie mam tyle kasy aby oba wziąć.
który lepszy?
nie wiem czy to ważne ale często mam wydęty brzuch nawet jak zjem nie wiele, dzisiaj zjadłem np: uszka z mięsem (takie do barszczu) + wołowinę z piekarnika pomidory, 3 suszone kabanosy, efekt - wywaliło brzucho, po całym dniu - od śniadania - bez jedzenia (specjalnie oszczędzam jelita)
gdy mi nie wywala bębna sylwetka całkiem fajna jednak widoczny jeszcze nadmiar uciązliwego tłuszczu, choc jak podskakuję wcale tłuszcz się nie trzęsie, jak siedzę mam jeszcze fałdki tłuszczowe