Hej, jestem tu nowa, ale potrzebuję Waszej pomocy....
Przeczytałam tu o dobrym współgraniu kofeiny i Targetu a2, więc zakupiłam taki zestaw - mam do zrzucenia ostatnie 2-3 kilo, głównie z brzucha, ud i pośladków (ważę teraz 52 kg przy 160cm), dlatego uznałam, że taki zestaw będzie najlepszy. Wzięłam dziś pierwsze kapsułki na pół godziny przed treningiem - 1 kofeina (TREC Caffeine 200 Plus) i 1 Target a2. W połowie treningu, czyli po ok. godzinie zrobiło mi się słabo, zaczęły mi latać mroczki przed oczami, usiadłam i było mi tak zimno, że trzęsłam się cała i szczękałam zębami. Nie byłam w stanie dłużej ćwiczyć, dopiero teraz, czyli po ok. 4 godzinach zaczynam się czuć normalnie. Poza tym przez te ostatnie godziny latałam do toalety co 10 minut, jak po Furosemidzie.
Mam pytanie do kogoś doświadczonego - czy to normalne? Może nie powinnam łączyć targeta z kofeiną na raz (kofeina wzmaga działanie Targeta?) Czy to uczucie zimna towarzyszy przez cały czas brania Targetu, czy mija po kilku dniach? Co mam robić? Próbować dalej? Może tylko rano? Czy dać sobie spokój? Poradźcie coś, jeśli ma tak być, jak dziś, to nie dam rady.. Co mogło być przyczyną takiego "zejścia" ?