Skocz do zawartości

meliska89

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez meliska89

  1. Możesz rozszyfrować skrót SM? Pewnie wiele osób nie wie, a mogłoby pomóc odnośnie suplementów. Nie podnoszący ciśnienia i hamujący łaknienie to z pewnością Satietrim, ale jest to raczej dodatek do spalacza bazowego, niż sam w sobie kompleksowy spalacz. A jeśli szukasz dodatkowo spalacza, który nie będzie wpływał na ciśnienie i działał niezależnie od aktywności fizycznej to Burn24 jest taką opcją (chyba że masz jakieś problemy z cukrzycą itp.)
  2. inferno apocalypse znacznie mocniej nasilał termogenezę, przynajmniej u mnie
  3. BEAUGENCY owocki odpuść jak chcesz szybko osiągnąć dobre efekty i bazuj na warzywach w ich miejsce. Który spalacz byłby dla Ciebie odpowiedni z podanych to zależy od oczekiwań. Jeśli potrzebujesz spalacza i energetyka w jednym to Clinical Burn, jeśli przede wszystkim spalacza to Dynamic Thermocore, a jeśli tłuszczu masz faktycznie niewiele to Target A2 na docięcie uporczywego tłuszczu wydaje się być najlepszą opcją. Oczywiście zakładam, że jesteś zdrową osobą. kat82 widać jesteś oporna na pobudzacze skoro Superburn w ogóle Cię nie pobudzał, a Synthermo umiarkowanie. Mocniej ponudzają Lean EFX z Formutech i iForce Dexaprine (wersja USA). Rozciąganie po treningu bardzo pomaga w regeneracji i szybciej usuwany jest kwas mlekowy z mieśni, także polecam EA81 jak już ktoś wspomniał węglowodany nie powodują że Target nie działa, bo ma on dość długi okres półtrwania ze względu na swoją charakterystykę. Znajoma stosuje po posiłkach i z efektów zadowolona, a stosowała sam Target-A2 z Diuretykiem Amixa. Baksik moim zdaniem tak, poczytaj opinie o tych srodkach to sobie wyorbisz jakiś zdanie czy spalacze o takiej charakterystyce Ci odpowiadają, połączenie jest dobre. Zawsze zaczynaj sobie stosowanie spalaczy od brania ich z posiłkami, potem jak nie będą mocno pobudzać dajesz tak jak producenci sugerują, przed posiłkiem czy treningiem. 020Dave napisz coś więcej o sobie, czy stosowałeś wcześniej jakieś spalacze, czy masz jakieś przeciw wskazania zdrowotne i czy chcesz by spalacz dodawał energii czy niekoniecznie, ewentualnie jakiś budżet na suplementu, to wtedy ktoś Ci będzie mógł dobrze doradzić.
  4. dla mnie totalne dno, samopoczucie kiepskie, jakieś dziwne rozdrażnienie i dreszcze na całym ciele, a efektów w poprawie sylwetki żadnych
  5. bardzo fajny i delikatny spalacz ewidentnie hamuje łaknienie, na treningu zwiększa natomiast potliwość co dla mnie jest pewnym wyznacznikiem działania termogenicznego po jednym opakowaniu udałó się zrzucić kilka kilogramów, więc mogę polecić osobom, które chca dobrego spalacza bez pobudzenia myślę że w połączeniu z Target A2 efekty byłyby rewelacyjne, ponieważ target nie tylko hamuje łaknienie ale i uzupełnia działanie Kamikaze o spalanie uporczywego tłuszczu
  6. Moim zdaniem nie tylko przereklamowany, ale przede wszystkim przeciętny spalacz. Głowa po tym bolała mnie wiecznie, a energii nie było wcale dużo. Na treningach nie odczuwałam zwiększonej potliwości i przy tej samej podaży kalorii mniej więcej waga niestety nie spadała
  7. Właśnie kończę pierwsze opakowanie. Stosowałam razem z Alphaburn i Burn24. Co mogę powiedzieć to że zrobiłam formę na lato już w marcu )) Przede wszystkim od pewnego czasu ograniczyłam ilość weglowodanó do minimum i bardzo doskierał mi wieczny głód. Fenix Ground Zero zahamował go całkowicie, podejrzewam że jest tutaj też zasługa Evolab Alphaburna bo wiele ludzi na to zwracało uwagę. Nie odczuwałam żadnego nadmiernego pobudzenia, przeciwnie raczej czułam się taka nieco osowiała hehe. Dużo pomagał też Burn24 bo wydaje mi się że podczas chwili słabości (zwłaszcza w weekendy kiedy nieco podjadała) kompletnie nie wpływało to negatywnie na moją sylwetkę, a samopoczucie się poprawiało. Teraz pozostaje mi utrzymać formę przez kilka miesięcy. Myślę jeszcze nad Satietrimem gdyby mi głód przez ten czas doskwierał.
  8. Bardzo fajny spalacz. Powiedziałabym że dość mocny jak na spalacz w tej cenie. W kapsułce jest ponad 750mg składników i prawdę pisząc 1 kap. dwa razy dziennie w zupełności mi wystarczała. Sporo energii i duża potliwość na treningu. Nie biorąc pod uwagę ceny dałabym mu 7,5/10 (stosowałam już sporo spalaczy), uwzględniając cenę 9,5/10.
  9. Jacek na pewno w pierwszej kolejności powinieneś pomyśleć o przyspieszaczu metabolizmu. Jesteś po 40-stce i jak sam mówisz jesz w porządku, a mimo to waga nie spada, a nawet rośnie. Z opinii i składu najlepiej wypada Cannibal Claw. Inferno moim zdaniem nie pobudza mocno, tak samo Superburn, ale razem ich nie można łączyć. Gdybym miała wybrać jednego z nich to wybrałabym Inferno Amped, a jeśli masz możliwość to dodatkowo z AD-3. Często ludzie by poprawić wydolność unikają glutenu, ale to mit. Sens ma jego wykluczenie jedynie z powodów zdrowotnych. Gluten to mieszanka białek zawartych w pszenicy, jęczmieniu i życie. Nadaje on pieczywu elastyczność oraz zapewnia pokarmom zbożowym odpowiednią fakturę. Gluten jest też powszechnie wykorzystywanym na świecie źródłem białka i często stosowanym dodatkiem białkowym do potraw. Około 1-2% ludzkości jest uczulona na gluten (fachowo nazywa się to celiaklią), co sprawia, że spożycie produktów zawierających gluten może prowadzić do zaburzenia pracy przewodu pokarmowego. Niektórzy dietetycy uważają, że uczulenie na gluten ma o wiele szerszy zakres, nie ograniczając go do osób chorych na celiaklię, ale wręcz przenosząc go na całe społeczeństwo, co jest dość niedorzeczne. W reakcji na to producenci żywności przygotowują całą gamę produktów bezglutenowych. Tymczasem badania naukowe wykazują, że osoby niechorujące na celiaklię nie odczuwają różnicy pomiędzy produktami zawierającymi gluten i bezglutenowymi. Dana Lis wraz ze współpracownikami z University of Tasmania wykazała, że dieta bezglutenowa nie przynosi żadnych efektów w postaci zmian wydolności organizmu, działania układu pokarmowego, samopoczucia i markerów stanów zapalnych u zdrowych sportowców. Gluten to ważny składnik odżywczy w diecie osób niechorujących na celiaklię.
  10. bardzo fajny spalacz bez pobudzaczy, świetnie "grzeje", coś jak po gorącej herbacie z prawdziwym sokiem malinowym na duży plus to że hamuje łaknienie co jest moją bolączką
  11. bardzo dobry ziołowy spalacz bez pobudzaczy, bez podnszenia ciśnienia, który robi "po cichu" swoje ja jadłam 3 razy dziennie po 2 kapsułki przed posiłkami, układ trawienny chyba lepiej pracował bo brzuch robił się udalnie płaski nawet po sporych posiłkach po treningowych nie miałam też ochoty na slodycze, więc łatwiej było kontrolować dietę
  12. dla mnie za mocny spalacz, trenuję wieczorami i nie mogłam po nim spać, fakt nie miałam ochoty nic jeść, a na treningu lało się ze mnie, więc pewnie efekty byłyby bardzo dobre, może kiedyś do niego wrócę
  13. mój pierwszy spalacz w życiu i bardzo dobrze go wspominam, efekty - niestety bez diety i regularnych ćwiczeń - zaskakująco dobre bo po miesiącu spadło około 5kg i większość z tego to tłuszcz
  14. mnie wbrew temu co inni piszą mocno nie pobudzał ten spalacz (oporna chyba wyjątkowo jestem na tego rodzaju suplementy), natomiast jak to się mówi "zrobił robotę" czuć było takie dreszcze na ciele, to pewnie za sprawą johimbiny, dobrze też hamował łaknienie, ale nie powodował jak kiedyś meridia obrzydzenia jedzenia stosowałam go na początku redukcji (schodziłam z wagi aż 87kg :-( ) więc kilogramów spadło sporo bo niecałe 11kg (dodam że łączyłam go z cannibal claw i satietrim)
  15. stosowałam dwa opakowania pod rząd, bo niestety mocno się zakupuściłam, wydaje mi się że przez pierwsze 6 tygodni działał nieco mocniej niż pod koniec, ale może to takie złudzenie bo na końcu niewiele co zostało do spalenia, daję mu 9,5/10!
  16. wyraźnie czuć działanie już po paru dniach stosowania, miałam nawet problem po nim z podjadaniem (w połączeniu z satietrim problem zniknął) bo tak nakręcił przemianę materii, po miesiącu pewnych wyrzeczeń w jedzeniu spadło 4,5kg co uważam za godny wynik dla amatorki takiej jak ja
  17. Moim zdaniem świetny preparat, który ma jedną podstawową przewagę nad innymi tego typu środkami - DZIAŁA po prostu i to wyraźnie. Ja poczułam pełne działanie po paru dniach, moim zdaniem nie działa doraźnie tylko przy codziennym stosowaniu jak zaleca producent. Znajomy brał jak mu się podobało, czyli co dwa, trzy dni i nie miał takich efektów jak ja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...