Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.08.2015 uwzględniając wszystkie działy

  1. Ok stawiam na Lipodrene Hardcore. Na pewno zdam relację ale to od 1 września zaczynam. Widziałem że są wersje 90 tab za 249 więc na 45 dni starczy a co dalej to wybiorę coś bo chcę tak zjechać 10 kg minimum. Później może ukulam kasy na to by zakupić zestaw na elegancką sylwetkę.
    1 punkt
  2. Gie19 Phenoloxa nie stosowałem, opinie ma bardzo dobre, ale jest to raczej spalacz bez pobudzaczy nie stanowiący alternatywny dla OxyEFX czy Lipodrene Hardcore bo ma całkowicie odmienne właściwości. W kwestii hamowania łaknienia moim zdaniem Satietrim jest bezkonkurencyjny. Jeśli masz do wyboru jeden środek to Lipodrene Hardcore będzie moim zdaniem najlepszą opcją ponieważ ma rozbudowany skład i subtancje odpowiedzialne nie tylko za spalanie tłuszczu, ale też jak wspomniał Cyklon za hamowanie łaknienia. Ja po Lipodrene Hardcore nie miałem wzmożonej potliwości za wyjątkiem pory treningu, czuć było energię, ale bez trzepania po głowie. Superburn to niższa półka mimo wszystko moim zdaniem.
    1 punkt
  3. Lipodrene Hardcore zawiera w składzie supresanty apetytu jak chociażby hydroxytryptofan czy wysoce biodostepne izomery fenyletylaminy. Co do spalania to na pewno nie ustępuje OxyEFX, ale faktycznie słabiej pobudza. Trening cardio poranny to najlepsza pora i rodzaj treningu na spalanie tłuszczu :-)
    1 punkt
  4. Gie19 mnie na początku dość mocno, dlatego stosowałem razem z posiłkami i problemu nie było. Jak chcesz coś równie skutecznego, a mniej pobudzającego to moim zdaniem Lipodrene Hardcore będzie najlepszą opcją. Anika moim zdaniem Liporedux najlepiej byłoby połączyć z Target A2 skoro Twoją bolączką jest celulit i tłuszcz oporny. Dodatkowo żaden z tych suplementów nie powoduje złego samopoczucia, co u osób nadrważliwych na stymulanty, może mieć miejsce w przypadku stosowania typowych spalaczy termogenicznych zawierających składniki energetyczne.
    1 punkt
  5. Stosowałem OxyEFX i jest to faktycznie mocna rzecz, jak nie masz problemó zdrowotnych to możesz śmiało sięgać po niego, w skrócie "robi robotę", a zjadłem już sporo tego w życiu. Jeśli Twoim problemem jest podjadanie to według mnie najlepszym środkiem hamującym apetyt jest Satietrim bez dwóch zdań. Te dwie rzeczy w zupełności powinny wystarczyć, nie bawiłbym się w jakieś kombinacje w tym wypadku.
    1 punkt
  6. Witajcie. Potrzebuje rady co do spalacza. Mam 27 lat 170 cm / 83 kg. Dużo podjadania chipsy fasfoody i różne różności.Planuję dietę ale muszę najpierw zahamować apetyt na te "trutki", ale na siłkę niestety nie ma czasu więc na początek rowerek stacjonarny w domu tak od rana tak 30-40 min przed śniadaniem po przebudzeniu i codziennie jakieś pompki brzuszki w domu a później może siłka jak się w pracy wyluzuje. Przeglądałem temat ale jest dużo opcji no i pytanie bo widziałem zestawy jak ew taki zestaw wyglądał by dla mnie a jak pojedyńczy spalacz.? Z góry dzięi za pomoc. Ogólnie coś na zahamowanie apetytu i na spalanie tłuszczu i coś takiego po czym będą efekty na samym rowerku stacjonarnym. Myślę że -10kg będzie ok RPG LABS OxyEFX 90 kap. co sądzicie ?
    1 punkt
  7. Jacek na pewno w pierwszej kolejności powinieneś pomyśleć o przyspieszaczu metabolizmu. Jesteś po 40-stce i jak sam mówisz jesz w porządku, a mimo to waga nie spada, a nawet rośnie. Z opinii i składu najlepiej wypada Cannibal Claw. Inferno moim zdaniem nie pobudza mocno, tak samo Superburn, ale razem ich nie można łączyć. Gdybym miała wybrać jednego z nich to wybrałabym Inferno Amped, a jeśli masz możliwość to dodatkowo z AD-3. Często ludzie by poprawić wydolność unikają glutenu, ale to mit. Sens ma jego wykluczenie jedynie z powodów zdrowotnych. Gluten to mieszanka białek zawartych w pszenicy, jęczmieniu i życie. Nadaje on pieczywu elastyczność oraz zapewnia pokarmom zbożowym odpowiednią fakturę. Gluten jest też powszechnie wykorzystywanym na świecie źródłem białka i często stosowanym dodatkiem białkowym do potraw. Około 1-2% ludzkości jest uczulona na gluten (fachowo nazywa się to celiaklią), co sprawia, że spożycie produktów zawierających gluten może prowadzić do zaburzenia pracy przewodu pokarmowego. Niektórzy dietetycy uważają, że uczulenie na gluten ma o wiele szerszy zakres, nie ograniczając go do osób chorych na celiaklię, ale wręcz przenosząc go na całe społeczeństwo, co jest dość niedorzeczne. W reakcji na to producenci żywności przygotowują całą gamę produktów bezglutenowych. Tymczasem badania naukowe wykazują, że osoby niechorujące na celiaklię nie odczuwają różnicy pomiędzy produktami zawierającymi gluten i bezglutenowymi. Dana Lis wraz ze współpracownikami z University of Tasmania wykazała, że dieta bezglutenowa nie przynosi żadnych efektów w postaci zmian wydolności organizmu, działania układu pokarmowego, samopoczucia i markerów stanów zapalnych u zdrowych sportowców. Gluten to ważny składnik odżywczy w diecie osób niechorujących na celiaklię.
    1 punkt
  8. xpigix mi Liporedux wystarczył na równe 35 dni przy dwóch aplikacjach dziennie, jak masz siano to połącz z Target-A2 jak dla mnie idealne połączenie na spalenie tłuszczu z brzucha
    1 punkt
  9. Cześć wszystkim, Jak większość, też potrzebuję porady. Niestety od pewnego czasu nie moge zrzucić zbędnego brzucha i boczków, mimo wysiłków Parę danych: Wiek: 46 lat Wzrost 181 Waga 91 kg (a było jeszcze 4 miesiace temu 89...) Ćwiczę na siłowni 2 razy w tygodniu, trening ok. 1,5 - 2 godz., dość intensywny, do tego 1 - 2 x na tydzień bieganie min 5 - 7 km jako plan minimum, basen intensywnie 1 raz na 2 tygodnie (wakacje 1 x na tydzień) - od 10 lat Dieta - nie lubię słodkiego, w zasadzie tylko cukier w tym co jem, nie dosładzam, nie piję coli itp., nie jem tłusto i raczej dużo warzyw... Jedyna słabość to piwo i kwas chlebowy - raczej nie na zawartośc alkoholu ale na smak Myślałem o Cannibal Inferno + AD-3 i ew. Cannibal Claw lub Jet Fuel Super Burn Nie potrzebuję dodatkowego kopa i pobudzenia, mam dość swojego choć nadmiar agresji wyżywam na sztandze Całokształt jest niezły, fizycznie czuję się lepiej niż w wieku 30 lat, wydolność, siła itp., ale wszystko psuje "brzuszek"... i powoduje zniechęcenie.
    1 punkt
  10. XpigX co do izotoników, to przy bieganiu uzupełnienie elektrolitów jest ważne, ale zawsze możesz stosować wodę + coś takiego jak olimp hydratonic lub alkagen Nie dość że lepiej nawadniają i odkwaszają organizm to dodatkowo nie dostarczają zbędnych cukrów. Jeśli faktycznie masz tłuszcz głównie na brzuchu, i chcesz się go pozbyć to z własnego doświadczenia polecam SAN Liporedux, a jak fundusze pozwalaja to dorzuć AD-3 PCT i Target-A2 to spokojnie zejdziesz to 7-8% BF
    1 punkt
  11. Zapaałka Sytuacja, która opisałaś nie jest niestety oczywista. Z jednej strony trzeba wiąć pod uwagę, że piersi składają się głównie z tkanki gruczołowej (niewielki procent masy zgromadzony w okolicy sutków), sporej ilości tkanki tłuszczowej podskórnej, między i zagruczołowej oraz tkanki łącznej (są jeszcze naczynia krwionośne, nerwy itp. ale to nieistotne). Wynika z tego że skoro piersi maleją to tłuszcz który (razem z wodą) stanowi ich największy udział powinien spadać. Tym bardziej na początku może być to widoczne w przypadku piersi bo tłuszcz schodzi z całego ciała równocześnie, ale największy udział ma w górnej części ciała, a im niżej tym spada go mniej. Mimo tego piszesz że Twoja waga stoi w miejscu. Jedyne co może przyjść na myśl to zmiany w układzie hormonalnym powodujące zwiększone zatrzymanie wody w organizmie. Jesli sytuacja którą opisałaś miała miejsce w stosunkowo krótkim okresie czasu (~3 tygodnie) to raczej tutaj szukałbym przyczyny. Natomiast odnosząc się do Twojego pytania to spalacze nie powodują tego że piersi maleją, ale że poziom tłuszczu spada, a że spora jego ilość zgromadzona jest właśnie w tej części ciała to siłą rzeczy z tamtąd też tłuszcz zostanie spalony. Inaczej jednak wyglądają małe czy średnie piersi przy wąskim obowdzie talii, inaczej przy dużym, dlatego też warto przeprowadzić redukcję tłuszczu od początku do końca, wtedy nie tylko sylwetka będzie wyglądała znacznie estetyczniej, ale i piersi optycznie będą wydawać się większe. Co do Liporedux to faktycznie działa targetowo na tkankę tłuszczową, gdyż bezpośrednio jego składniki wnikają do adipocytów a nie układu krwionośnego.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...