ryszard Napisano ponad rok temu Napisano ponad rok temu Hej! Mam następujący problem, rozpoczynając redukcję 2 tygodnie temu zaczynałem z 88.5kg wagi na 180cm wzrostu, przez cały ten czas trzymam się diety redukcyjnej ułożonej przez dietetyka (wysoko-białkowa 5 posiłków dziennie) oraz regularnie ćwiczę, poniedziałek+wtorek+czwartek+piątek. Siłowo (obwody) a do tego cardio zaraz po siłowych. Na domiarkę stosuje GAT Superburna, Target A-2 oraz Cannibal Claw. Problem polega na tym, że ważąc się dziś rano (pierwsza raz od 2tygodni) odnotowałem wagę.. 90.5kg, czyli przytyłem 2kg. Z czego to może wynikać? Że nabieram masy mięśniowej? Bo wydawało mi się, że jestem trochę mniejszy, ale mogło mi się wydawać bo niestety zdałem się na wagę i nie zmierzyłem się przed cyklem. Robię coś nie tak? Cytuj
kismo Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Mam podobny schemat ....ja tylko Gat jet i ad3 stosuje i poprawę widzę tylko waga skacze strasznie trzy dni temu zszedłem na pułap 92 kg (redukcję zaczepem 4 miesiące temu bez spalaczy od wagi 104 a od miesiąca na w/w suplementach) a dwa dni później 94 ..... zakładam że woda która się gromadzi w organizmie ma na to duży wpływ Ale dobrze by się wypowiedział ktoś z kolegów który więcej ma do czynienia z reakcją spalaczy na organizm Pozdrawiam Cytuj
ManiekWrestling Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Czy Twoje zapotrzebowanie kaloryczne na deficycie jest osiągane? Cytuj
Rumcajs Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Warto wiedzieć że waga to nie jedyny wyznacznik postępów w sylwetce, a powiedziałbym nawet że w przypadku osób z treningiem siłowym nawet kiepski. Masa mięśniowa jest o wiele cięższa od tkanki tłuszczowej dlatego nawet minimalny przyrost mięśni może powodować zwiększenie wagi. Jeśli sami zauważyliście, że sylwetka wygląda lepiej i wydawało wam się że jesteście szczuplejsi to bardzo dobrze. Przy dobrze zbilansowanej diecie możliwa jest nawet rekompozycja, czyli budowa beztłuszczowej masy mięśniowej i jednoczesna utrata tłuszczu. Można to łatwo sprawdzić czy wszystko idzie w dobrym kierunku po zdjęciach, zmierzeniu swoich podstawowych obwodów czy też np. urządzeniem wskazującym poziom body fat. Cytuj
kismo Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu kolokwialnie mówiąc jak pasek u spodni zaciągasz na następne oczka to znaczy że jest dobrze. U mnie tak właśnie jest waga spadłą z 104 do 92(tu oscyluje) i walczę z łuszczem na brzuchu i na boczkach ....tu mam nadzieje że się zmieni po drugim etapie redukcji ( Hi Tech Stimerex Hardcore+Target A2+ Lean Fx) pozdrawiam Cytuj
ryszard Odpisano ponad rok temu Autor Odpisano ponad rok temu Dietę rozpisaną mam na 2k kcal, z tego co się orientuje to nawet pierdząc w fotel pale te 2400kcal ok. Skoro mówicie, że jest spoko to się cieszę, dzięki! Cytuj
bazyl009 Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Dietę rozpisaną mam na 2k kcal, z tego co się orientuje to nawet pierdząc w fotel pale te 2400kcal ok. Skoro mówicie, że jest spoko to się cieszę, dzięki! Pierwszy raz słyszę, że nie ruszając się palisz dziennie 2400 kcal. 45 min intensywnego orbitreka to jakieś -600 kcal. 45 min roweru stacjonarnego to jakieś 550 kcal, ostra tabata + rozgrzewka to jakieś -800 jak się dobrze wkręcisz. Jak by było jak mówisz to byśmy na siłowe nie chodzili. Polecam jakąś apkę na tel co policzy ci spalone kcal + doda to co zjadłeś. A w dwa tygodnie na obwodach + cardio masa mięśniowa nie urosła ci o 1,5 Kg. Jeszcze jedna uwaga. Na wagę stawaj zawsze o określonej porze dnia, najlepiej rano przed śniadaniem żebyś miał porównanie. Ja jestem na diecie 1510 + codzienna aktywność fizyczna i trzymam bilans dzienny -400 (w 6 miesięcy poleciałem 23 Kg z pomocą spalaczy) http://forum-sportowe.pl/topic/470-kolejny-spalacz/ i to co piszesz jest trochę dziwne. P.S Co do apki to polecam darmową MyfitnessPal na androida i iphona. Pozwli co uzmysłowic sobie ile jesz i ile palisz i ile ci jeszcze potrzeba do założonego celu. Cytuj
ryszard Odpisano ponad rok temu Autor Odpisano ponad rok temu Pierwszy raz słyszę, że nie ruszając się palisz dziennie 2400 kcal. 45 min intensywnego orbitreka to jakieś -600 kcal. 45 min roweru stacjonarnego to jakieś 550 kcal, ostra tabata + rozgrzewka to jakieś -800 jak się dobrze wkręcisz. Jak by było jak mówisz to byśmy na siłowe nie chodzili. Polecam jakąś apkę na tel co policzy ci spalone kcal + doda to co zjadłeś. A w dwa tygodnie na obwodach + cardio masa mięśniowa nie urosła ci o 1,5 Kg. Jeszcze jedna uwaga. Na wagę stawaj zawsze o określonej porze dnia, najlepiej rano przed śniadaniem żebyś miał porównanie. Ja jestem na diecie 1510 + codzienna aktywność fizyczna i trzymam bilans dzienny -400 (w 6 miesięcy poleciałem 23 Kg z pomocą spalaczy) http://forum-sportowe.pl/topic/470-kolejny-spalacz/ i to co piszesz jest trochę dziwne. P.S Co do apki to polecam darmową MyfitnessPal na androida i iphona. Pozwli co uzmysłowic sobie ile jesz i ile palisz i ile ci jeszcze potrzeba do założonego celu. Czyli rozumiem, że procesy życiowe to energii nie pobierają? Zazdroszczę Cytuj
Kazam Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu O wiele mniej niż Ci się to wydaje. A jeśli Twój dietetyk twierdzi, że siedząc na kanapie spalisz 2k kcal to oznacza tylko i wyłącznie, żebyś zakończył z nim swoją współpracę. A jeśli jest inaczej, to odpowiedz sobie na pytanie jakim cudem mając ujemny bilans kaloryczny waga nie tylko nie spada, a obwody rosną? Podpowiedź, masz dodatni bilans kaloryczny i budujesz mięśnie, przy ewentualnie niewielkiem spalaniu tłuszczu, co powoduje rekompozycję składu ciała. Cytuj
bazyl009 Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Czyli rozumiem, że procesy życiowe to energii nie pobierają? Zazdroszczę Nie ma szans na to żeby twoje procesy życiowe jak to nazywasz tyle dziennie kcal spaliły. W 100% zgadzam się z Kazam, i pamiętaj tu nikt nie chce ci zaszkodzić tylko pomóc. Sam przechodziłem to drogę od zera wiec wiem, że jak sam sam się nie przekonasz to nikt cię nie przekona. Jednak warto posłuchać rad innych, żeby nie powielać ich błędów i nie marnować czasu a lepiej go spożytkować. U mnie waga zaczęła lekko lecieć po około 2 tygodniach od rozpoczęcia walki z tłuszczem, też były momenty że się zatrzymywała ale zdarzało się także, że leciała w dół o 5kg na miesiąc wiec widoczne efekty na wadze powinny być po jakimś czasie a nie odrazu. Cytuj
kismo Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam Czytając ten wątek nasuwa się pytanie : Na ile termogeniki przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej najlepiej w ilu kaloriach pomagają..... przy założeniu że dieta jest ułożona na porcje w ilości np. 1500 kcal a jak kolega bazyl wspomniał uzyskać ujemny bilans to trzeba się postarać ...Ja np mam problem bo ćwiczę raz dziennie i spalić w/w kalorie potrzebuje ok. 100 min intensywnego "orbitreka" na co nie mam czasu bo obowiązki rodzinne a takich forumowiczów jest sporu tutaj Pozdrawiam Cytuj
bazyl009 Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam Czytając ten wątek nasuwa się pytanie : Na ile termogeniki przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej najlepiej w ilu kaloriach pomagają..... przy założeniu że dieta jest ułożona na porcje w ilości np. 1500 kcal a jak kolega bazyl wspomniał uzyskać ujemny bilans to trzeba się postarać ...Ja np mam problem bo ćwiczę raz dziennie i spalić w/w kalorie potrzebuje ok. 100 min intensywnego "orbitreka" na co nie mam czasu bo obowiązki rodzinne a takich forumowiczów jest sporu tutaj Pozdrawiam Spalacze u mnie powodowały małe pobudzenie i lepszą wydolność na treningach a poza tym co najważniejsze uruchomiły u mnie masakryczną wręcz potliwość nieosiągalną bez ich zażywania. Miałem dietę 1510 cal i do dej pory się jej trzymam. Bez spalaczy leciałem max 2 kg na miesiąc a ze spalaczami nawet 5,5. Ważne żeby dobrać sobie odpowiedni spalacz co nie jest takie proste. U mnie ćwiczenia trwały około godziny dziennie 4 x w tygodniu. Ćwiczenia fitness (40 min razem z tabatą) na cardio (5 min) + rower stacjonarny + orbitrek oraz raz w tygodniu fitness obwodówka. Starałem się jak najbardziej różnicować ćwiczenia i powtarzać je max raz na dwa tygodnie żeby inne partie ciała pobudzać. Teraz ćwiczę dalej bo lubię 5x w tygodniu + niedziela MTB po górach jakieś 45-55 km w zależności od trasy (- 2000 cal) Obecnie ważę 71 Kg i tak staram sie utrzymać. Teraz zamiast spalczy będę brał jakieś dobre białko i oczywiście BCAA Cytuj
Arnold78 Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Witam Czytając ten wątek nasuwa się pytanie : Na ile termogeniki przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej najlepiej w ilu kaloriach pomagają..... przy założeniu że dieta jest ułożona na porcje w ilości np. 1500 kcal a jak kolega bazyl wspomniał uzyskać ujemny bilans to trzeba się postarać ...Ja np mam problem bo ćwiczę raz dziennie i spalić w/w kalorie potrzebuje ok. 100 min intensywnego "orbitreka" na co nie mam czasu bo obowiązki rodzinne a takich forumowiczów jest sporu tutaj Pozdrawiam Tego nikt nie będzie w stanie określić bo nie ma takiego przelicznika, a termogeneza jest wypadkową bardzo wielu zmiennych, nawet pory dnia. Cytuj
anka123 Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Hej, ja mam pytanie nieco z innej beczki. interesuje mnie trening Fatburn Extreme - chodziłam na niego jak jeszcze mieszkałam w UK, efekty były znakomite (w nieco ponad miesiąc ok. 10 kg - bez głodówki). Teraz mieszkam w Polsce i chciałabym to kontynuować, ale za nic w świecie nie mogę znaleźć nigdzie żadnego klubu, który oferowałby takie zajęcia. Próbowałam znaleźć też jakieś strony w języku polskim - dosłownie nic. Ktoś z Was coś o tym słyszał? możecie coś polecić w tym temacie? Będę wdzięczna za info Cytuj
Rekomendowana wypowiedź
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.