Szczowio Napisano ponad rok temu Napisano ponad rok temu Witam. Zatem "opowiem" w skrócie moją historię, po czym nawiąże do tematu, w styczniu ważyłem 93.2 kg, po czym wziąłem się za diete i ćwiczenia z dodatkiem Fenix Ground Zero, gdzie po 2 miesiącach diety i ćwiczeń schudłem dokładnie 15kg. Po czym moja forma trzymała się do momentu wyjazdu do Francji... Obecnie mieszkam we Francji, a produkty które jadłem w Polsce są dla mnie niestety nieosiągalne, co przyczyniło się do zmiany diety i powrotu to tzw oponki i tłuszczu na brzuchu, jednak chciałbym to zahamować i wrócić do formy sprzed wyjazdu. Obecnie pracuje w formie 3 zmianowej, gdzie głównie pracuje od 19:40 do 04:00(inne zmiany od 3:40 do 12:00 lub 11:40 do 20:00), zamierzam zakupić Fenix Ground Zero oraz Alphaburn, aby dalej cieszyć się chudym ciałem, jednak mam problem w postaci diety. Nie mogę znaleźć produktów, które mógłbym tutaj jeść, aby zrzucić zbędne kilogramy i trzymać moją masę mieśniową (przed wyjazdem biceps 42.5, aktualnie 40). Chciałbym Was poprosić o porady co do diety, co jeść, co brać do pracy, co jeść między posiłkami(do pracy zazwyczaj biore standardową kanapkę jak zaraz opiszę oraz 2 duże marchewki). Ogólnie moja dieta składa się z chleba(we Francji ciężko dostać chleb graham, lub tego pokroju, więc można powiedzieć, że jadam zwykly) z szynką, pomidorem i ogórkiem kiszonym. Przed pracą jem jajecznice z boczkiem, cebulą i 5-6 jajek, do tego dorzucam kanapke z salami/szynką, pomidorem i ogórkiem kiszonym, jako obiady przyjmuję fileta z kurczaka na papirusie z ryżem i pomidorem/ogórkiem, w między czasie zajadam marchewki oraz od czasu do czasu owoc(moje alternatywne obiady to ryba, mielone lub spaghetti). a mimo wszystko mój tłuszcz się rozrasta. Chciałbym prosić Was o pomoc, co mógłbym zmienić w mojej diecie, aby maxymalnie osiągnąć efekty w połączeniu supli z moją dietą. Mam 180cm wzrostu, a aktualnie ważę około 82kg. Chciałbym zachować źródła białka aby nie stracić za bardzo masy mięśniowej. Moja dieta w Polsce była podobna do tej aktualnej, lecz we Francji nie jestem w stanie dostać np. kaszy gryczanej, twarogów, selera, wielu przypraw, szczypiorku. Wiem, żeby jeść wiele posiłków w małych ilościach, jednak cieżko to osiągnąć przy zmiennych godzinach pracy z tygodnia na tydzień. (różnica godzin snu). Nie piję napojów smakowych, jedynie wodę niegazowaną w ilośći 1-3litrów na dzień. Z góry bardzo dziękuję za wszelaką pomoc i porady. Cytuj
Rumcajs Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Generalnie odżywianie które opisałeś wygląda bardzo kiepsko i nie dziwi fakt że łapiesz na takiej diecie tkankę tłuszczową. Nie mam niestety wiedzy jak wygląda sytuacja z produktami spożywczymi we Francji, jednak odżywianie powinno wyglądać podobnie. Niemal każdy produkt ma jakąś alternatywę więc łatwo znaleźć zamiennik. Co do samej diety to przede wszystkim podlicz mniej więcej ile potrzebujesz dostarczać kalorii. Od tego wyniku odejmij na początek 200 - 300 kcal i dostarczaj 2 g białka na każdy kilogram wagi, 1 g tłuszczu a resztę uzupełnij dobrymi węglowodanami. https://www.tabele-kalorii.pl/ Tutaj możesz poszukać dokładnie jakie wartości odżywcza posiada dany produkt i na tej podstawie skomponować dietę. Wklej potem do oceny jeśli będziesz chciał uzyskać jeszcze jakieś rady. Pamiętaj że kasze łatwo zastąpić ryżem czy makaronem, twaróg to akurat nic dobrego i są o wiele lepsze źródła białka itd. Nie ma więc nic straconego tym bardziej że Francja to raczej kraj w którym większość rzeczy dostaniejsz Cytuj
Rekomendowana wypowiedź
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.