Skocz do zawartości

Altair

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Altair

  1. Przyszedł więc czas i na moją opinię. Waga startowa 94kg, końcowa 80kg. Obwodów nie mierzyłem. Wizualnie - super, znaczna poprawa sylwetki, szafa praktycznie w całości do wymiany. W połowie opakowania dorzucony Cannibal Claw. Ten ostatni w zalecanych dawkach 2xdziennie, GZ przez pierwszy tydzień 2xdziennie ale z powodu skutków ubocznych, ograniczony do 1sztuki, sporadycznie przed dużym wysiłkiem brałem drugą. Łącznie cały cykl GZ zajął niecałe 3 miesiące. Aktywność fizyczna: dwa-trzy razy w tygodniu basen, plus codziennie (czasem z jednodniową przerwą) 20-30 minut podstawowych ćwiczeń w domu. Tryb pracy bardzo siedzący, brak jakiejkolwiek aktywności fizycznej oprócz wspomnianej. Pod koniec opakowania znaczące i odczuwalne osłabienie reakcji na GZ, niemniej jednak duża potliwość utrzymana i mimo wszystko nie wolno przesadzać na treningach bo organizm ma jednak swoją wytrzymałość. Dieta - normalne domowe jedzenie, z tymże starałem się jeść mniej niż zapotrzebowanie (3x razy dziennie, czasem jakiś owoc w ramach drugiego śniadania). Niemniej jednak w ciągu tych 3 miesięcy kilka imprez z piwem (nie brać wtedy!) i zdarzało się solidnie i mocno podjeść. Zdarzyło mi się też zrobić dzień albo dwa przerwy w ogóle. Chciałbym też zaznaczyć że to tylko i wyłącznie moje wrażenia, tak samo jak poniższe efekty uboczne, jestem zdrowy i mimo wagi i zapuszczenia miałem naprawdę świetną kondycję i zapewne każdy będzie reagował odrobinę inaczej. Skutki pozytywne - bardzo silna motywacja do ćwiczeń, efekty widoczne na wadze bardzo szybko (jestem jednak przekonany że to wynik pracy ćwiczeń w połączeniu z GZ, przy olaniu tematu i tylko łykaniu tabletek pewnie byłoby dużo gorzej), koncentracja i chęć do działania, całkowite zepsucie smaku napojów innych niż woda - wszystko wydaje się być za słodkie i automatycznie nie chciało mi się tego pić. Na plus też zwiększenie ilości przyjmowanych płynów, zauważalna poprawa stanu skóry, uregulowanie pracy przewodu pokarmowego (zapewne spora rola Cannibal Claw) Skutki negatywne - wahania nastrojów, przy za dużej dawce problemy z oddawaniem moczu (za duża dla mnie = 2szt/dzień), chłód i dreszcze (przeszło po około tygodniu), koncentracja - również w minusach ponieważ w konkretnych sytuacjach zawęża pole, które obserwujemy i trzeba sporo wysiłku aby nie koncentrować się tylko na jednym aspekcie, np drogi. Wszystkie powyższe zaczynały ustępować w ciągu 24h po zmniejszeniu dawki.
  2. Kazam: dokładnie do takich samych wniosków doszedłem, dzięki! KamilS - tak właściwie to miałem podobną sytuację, GZ jako pierwszy spalacz, który wypróbowałem. Po pierwszych kilku dniach zmniejszyłem dawkowanie do 1 kapsułki dziennie - za duży kop, to było wystarczające, od czasu do czasu dorzucałem drugą jak spodziewałem się bardzo intensywnego wysiłku. Nie wiem co to jest controloc, w każdym razie od samego początku maks 15 minut po połknięciu jadłem śniadanie lub cokolwiek. Plus dużo wody, naprawdę dużo i nie było problemu. Wieczorem 'dopalałem' to jakimiś prostymi ćwiczeniami - problemów ze snem żadnych (i nigdy nie brałem drugiej kapsułki po 15). Do skupienia się przyzwyczaisz, z czasem ten efekt osłabł u mnie, w czasie tego okresu skupienia, sugeruję być pierońsko ostrożnym prowadząc np samochód - tak silna koncentracja na jednym aspekcie drogi może być niebezpieczna. Sporo informacji o objawach jest w dziale z opiniami o GZ konkretnie, ja dodam tylko od siebie że po dwóch kapsułkach w ciągu dnia mogą pojawić się problemy z oddawaniem moczu, po odstawieniu drugiej - problem znika (ale każdy ma inny organizm). W połowie pudełka GZ dorzuciłem Cannibal Claw - jak dla mnie świetne połączenie.
  3. Tak tylko pro forma: wcześniej miałem Ground Zero, inferno jeszcze nie brałem wiec zakładam ze chodzilo Ci o pozostanie przy GZ. wlasnie odczuwałem dużo słabiej, mimo że ostatnie kilka dni bralem już normalną dawkę. Dzięki serdeczne raz jeszcze!
  4. Dzieki Best Body - ten watek i forum to prawdziwa kopalnia wiedzy ktora uratowala moj tlusty zadek Vanilean widzialem na stronie popularnego tutaj sklepu;) ale przyznaje ze nie patrzylem na dostepnosc. Czyli moj zestaw jest okej, sugerujesz Burn/ANS - ale jako dodatek do mojego czy zamiast ktoregos z nich? Ktory lepszy? chodzi mi o jakosc a nie stosunek ceny do jakosci. Jestem zdrowy jak ryba wiec nie musze sie bawic w unikanie jakichs skladnikow, natomiast chodzi mi o to by stymulanty nie byly az tak silne. jedna tabletka Gorund Zero to byl kopniak w sam raz i na dzien i przed treningiem wolalbym nie brac nic mocniejszego wiec z tego co czytalem Stimerex odpada. Moze pociagnac jeszcze jedno pudelko Cannibala?
  5. Witam wszystkich, tytułem wstępu. jakieś 3 miesiące temu zacząłem używać Ground Zero (mniejsze dawkowanie niż zalecane bo kopniak byl ciut za mocny), w połowie dorzuciłem cannibal claw i jestem bardzo zadowolony. 14 kilo uciekło (oprócz pigułek codzienne ćwiczenia po 20-30 minut plus basen plus mniejsze porcje jedzenia). jeszcze 16 przede mna wg celu który sobie wyznaczylem, aktualnie 80kg. Chciałbym to pociągnąć ale jednocześnie dac odetchnąć organizmowi i wrzucić cos innego. myślałem o combo Alphaburn, inferno apocalypse i erase fast. założenie jest takie zeby mnie nie pobudzalo jakos mocno a jednocześnie zeby metabolizm też się kręcił. co sadzicie o powyzszym zestawie? ma on sens? vzy ktores z tych środków się zdubluja? I korzystając z okazji: używał ktoś BPS Vanillean? reklama oczywiście zachecajaca, cena tez sugeruje cos lepszego, tylko czy działa? Z góry dzięki za odpowiedź
  6. Używam od jakichś dwóch miesięcy Ground Zero, efekty są świetne mimo połowy normalnej dawki. Chciałbym go połączyć/uzupełnić z CC natomiast... Jakie jest ryzyko, że u osoby zdrowej zażywanie go może spowodować rozregulowanie tarczycy i jej nadczynność? Czy można go w ogóle połączyć z GZ? Rozumiem że to środek wspomagający metabolizm, podjadanie jest czymś z czym mogę spokojnie walczyć, zwłaszcza, że tryb życia nieregularny, tak samo jak i posiłki ale obawiam się właśnie tego żeby nie przesadzić O GZ napiszę jak skończę całe opakowanie, jest super, po 2 miesiącach 10kg z 25, które chciałem zrzucić za mną i to małym kosztem (podstawowe ćwiczenia ogólnorozwojowe w domu + 300-400kcal dziennie mniej niż zapotrzebowanie) - jest to bardzo motywujące więc chciałbym jeszcze coś do tego dorzucić. Z racji pracy nie mogę jednak być ciągle pobudzony, GZ daje już wystarczającego kopa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...