1. Lepszą opcją będzie zdecydowanie robić cardio po treningach i ewentualnie 1 dłuższe w środę. Co do regeneracji to zależy jak na to patrzeć, osobiście dnia w którym masz same aerobowy nie traktowałbym jako treningowy a bardziej regeneracyjny. Sam zdecydowanie jestem zwolennikiem aerobów po treningu, raz że ciało jest już opróżnione z rezerw glikogenu, a dwa mamy już dobre tętno by robić to efektywnie.
2. Jeśli chodzi o IF to nie budzi już teraz takich kontrowersji jak dawniej, moim zdaniem jako metoda żywieniowa jest ok. Natomiast uważam też, że jeśli dobrze się odżywiasz w tradycyjnym modelu to tak samo możesz osiągnąć dobre efekty. IF z pewnością jest fajną opcją dla osób zapracowanych, którzy mają bardzo rozbity dzień i wygodniej im wszystkie kalorie dostarczyć np. wieczorem. Co do utraty mięśnia to na każdej diecie redukcyjnej jest takie ryzyko i IF nie jest wyjątkiem. Natomiast legendy o katabolizmie przez 12 godzin to już zweryfikowane bzdury i nie ma się co nim przejmować.
3. Osobiście uważam, że najlepiej robić saunę w dni wolne ewentualnie po samych aerobowach czy lekkich treningach. Natomiast ile ludzi tyle opinii w tej kwestii i tutaj nie czuje się żadnym ekspertem. Poprostu moim zdaniem choć ma niezaprzeczalnie korzyści zdrowotne, to również jest obciążająca dla organizmu, dlatego nie polecam odrazu po bardzo ciężkim wysiłku.