Skocz do zawartości

Rekomendowana wypowiedź

Napisano (edytowane)

pp1.thumb.jpeg.2886527cb868940f3d4178f32590aa4c.jpeg

Każdy papieros to mniej testosteronu, gorsza regeneracja i wolniejszy progres zamiast budować formę, sam sobie ją odbierasz.

Wielu z nas traktuje trening jako sposób na poprawę zdrowia, formy i wyglądu. Ale jeśli ktoś jednocześnie pali papierosy, to trzeba wiedzieć jedno: żaden trening nie jest w stanie zrekompensować szkód, jakie wyrządza dym tytoniowy.

Już po wypaleniu 1 papierosa znacząco wzrasta stężenie hormonów stresu

Mięśnie rosną na świeżym powietrzu, nie w oparach nikotyny. Jeśli brakuje tlenu, brakuje też wyników. Wysiłek na siłowni to inwestycja w ciało. Ciało nie jest w stanie jednocześnie budować i niszczyć – a właśnie to dzieje się, gdy palisz.

Już po jednym papierosie rośnie tętno, ciśnienie i stężenie hormonów stresu. Nikotyna obniża poziom testosteronu – a to kluczowy hormon budujący mięśnie. Palenie hamuje syntezę białek mięśniowych, czyli utrudnia rozwój mięśni. Zmniejsza gęstość mineralną kości co sprawia większe ryzyko kontuzji i złamań. Dym tytoniowy ogranicza ilość naczyń krwionośnych, które dostarczają tlen i składniki odżywcze do mięśni. Przewlekły kaszel, duszności i zadyszka nawet przy mniejszym wysiłku. Wyższe ryzyko chorób serca, nowotworów i cukrzycy. Większa męczliwość organizmu. Dym tytoniowy zawiera w swoim składzie ponad 7 tys rozmaitych związków chemicznych. 

pp2a.png.c040fdfb749fc5671851acfcec38040c.png

Wygraj Przewagę Co się poprawia po rzuceniu?

Po kilku miesiącach od rzucenia palenia wyraźnie poprawia się wydolność fizyczna podczas treningów. Znikają trudności w oddychaniu, skraca się też okres regeneracji, mniejszy staje się dyskomfort i bóle mięśni po intensywnej aktywności fizycznej. Większa wydolność, wytrzymałość, siła mięśniowa i refleks, to czynniki, które przekładają się na lepsze wyniki sportowe

Edytowane przez szpaleta
błąd składni tekstu
Napisano
2 godziny temu, Paweł 149 napisał:

Dobrze powiedziane ja bym jeszcze dorzucił do tego że nikotyna podnosi poziom miostatyny co ma bezpośredni wpływ na blokowanie wzrostu mięśni... 

Dla mnie to coś nowego, od razu wyszukałem temat jak obniżyć poziom miostatyny 🙂 która wraz z wiekiem zwiększa się. A oto kilka sposobów które znalazłem: 

Trening siłowy
Przyjmowanie monohydratu kreatyny
Aminokwasy egzogenne zwane EAA
Suplementacja witaminą D
Unikanie alkoholu i wspomniane fajki
Produkty o niskim pH (m.in.: mięsa, jaja, nabiał, ryż, kawa, herbata) i tutaj zaskoczenie, bo coś co uważałem za pomocne w budowaniu może działać odwrotnie. Same w sobie nie są złe tylko jak jesz dużo mięsa jaj i nabiału bez warzyw to organizm ma trochę więcej roboty żeby to zneutralizować. Trzeba dorzucić trochę warzyw i jest po sprawie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...