Skocz do zawartości

Bity do biegania po kontuzji


Rekomendowana wypowiedź

Biegam od wielu lat. Nie jakieś wielkie dystanse, około 7 km kilka razy w tygodniu, zajmuje mi jakieś 35 minut. Jednak półtora roku temu miałem wypadek - wywaliłem się biegnąc po schodach i prawdopodobnie skręciłem kostkę, przez co przez kolejne 2 tygodnie ledwo chodziłem. Na szczęście kontuzja minęła i w codziennych czynnościach nie było po niej śladu - ale gdy podjąłem próbę wznowienia treningów biegania to okazało się, że będzie to niemożliwe, bo przy drugim kilometrze zaczynało mnie tak mocno kłuć w tej kostce, że nie byłem w stanie kontynuować. Minęła zima, podczas której nie biegałem i robi się cieplo, więc podjąłem kolejną próbę - na szczęście teraz jest o wiele lepiej. Teraz nadal w połowie biegania kostka zaczyna mnie lekko kłuć, ale jest to tak słaby ból, że można go zignorować. Poza tym po kolejnym kilometrze ten ból znika całkowicie i ostatnie kilka kilometrów przebiegam bez bólu. Następnego dnia po bieganiu czasem mnie lekko tam zakłuje, ale lekko i zaraz mi to mija. Ale ponieważ dopiero zaczynam biegać i jeszcze nie biegam pełnych dystansów (na razie 5 km), to nie wiem jak będzie dalej. Poza tym moje obecne buty do biegania to zwykłe adidasy, które zaczynają się rozwalać. Stąd pomysł, żeby kupić jakieś lepsze buty, najlepiej chyba z dobrą amortyzacją, żeby nie obciążać tej kostki. Mam z pracy bon na 300 zł do centrum handlowego Arkadia, ale jak zobaczyłem ceny butów do biegania tam to złapałem się za głowę - praktycznie nie ma nic poniżej 800-1000 zł. Dla mnie to gruba przesada za buty do biegania. W internecie jest dużo ofert w okolicach 200-300 zł i to już znacznie korzystniejsza kwota. Oczywiście wiem, że na takim sprzęcie nie powinno się oszczędzać, ale 1000 zł? To dla mnie zdecydowanie za dużo. Poza tym dobrze by było dobrać coś pod kątem mojej kontuzji. Doradzicie coś? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kostka (a właściwie staw skokowy) ma to do siebie, że jak porządnie nawet raz ją załatwisz, to stanie się przysłowiową "piętą Achillesa". 

Jak zostałem sfaulowany podczas gry w piłkę nożną, to później jeszcze kilka dobrych lat to był czuły punkt. Nawet podczas chodzenia po nierównościach mogłem sobie nieco ją skręcić, bo miała taką tendencję. Pamiętam jak lekarz zdecydował, że nie będzie tego dawał w szynę lub gips, bo "przecież mogę na tej nodze stać" - i to był pewnie błąd. 

Możesz rozważyć zakup tymczasowego stabilizatora kostki. Mi nie zaszkodził, ale czy pomógł, to raczej też niespecjalnie.

Gdyby dolegliwość nie ustępowała, to wtedy USG na tkankę miękką i ewentualnie RTG na kości. W moim przypadku nie przyniosło to żadnych nowości, a Ortopeda skomentował, że "już nie mamy przecież 18 lat" 🤦‍♂️. No ale tacy fachowcy się zdarzają - i to prywatnie.

Ogólnie rzecz ujmując ten rodzaj urazu potrzebuje rehabilitacji, żeby się nie odnawiał i z czasem u mnie staw skokowy powrócił do stanu sprzed zdarzenia. 

 

Odnośnie butów jestem akurat lojalny trzem paskom i jest seria "Running" dedykowana do biegania. Mają rzeczywiście podeszwę z amortyzacją, ale poza tym nic specjalnego i cenowo na pewno kosztowały nie więcej niż 300 zł.  Ważna jest lekkość buta, co przekłada się na komfort biegania. Nie sądzę, że są jakieś buty dedykowane ze specjalną ochroną kostki, bo stosuje się stabilizatory. 

5 godzin temu, kamiledi15 napisał:

W internecie jest dużo ofert w okolicach 200-300 zł i to już znacznie korzystniejsza kwota. Oczywiście wiem, że na takim sprzęcie nie powinno się oszczędzać, ale 1000 zł? To dla mnie zdecydowanie za dużo. Poza tym dobrze by było dobrać coś pod kątem mojej kontuzji. Doradzicie coś? 

W zasadzie sam sobie odpowiedziałeś. 😄

Niektórzy ciekawie rzecz ujmują, że "do galerii idzie się przymierzyć, a kupuje na necie".

Wszystkie najlepsze sprzęty kupiłem przez neta. Jeśli masz jakąś sprawdzoną firmę, to zawsze wiesz jaki numer brać. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się zorientowałem to w sklepie 4F są bardzo dobre ceny obuwia do biegania. A ponieważ ten 4F jest w Arkadii, do której mam bon, to tam pewnie będę szukał.

Pewnie masz rację, że potrzebne są przede wszystkim miękkie buty. Staram się biegać "miękko", nie waląc nogami z całej siły w podłoże (biegam po ulicy, co wzmaga wstrząsy - wiadomo, że na bieżni jest amortyzacja, ale w bloku nie mogę sobie pozwolić na bieżnię). Na szczęście tak jak pisałem dolegliwości się mocno zmniejszyły, choć fakt, że nie robiłem żadnej rehabilitacji. Ale buty mam twarde, więc na pewno muszę poszukać czegoś miększego. 

Dzięki za porady - chyba najlepiej będzie zacząć właśnie od butów z miękką podeszwą i zobaczyć, czy ból będzie się nadal pojawiał. Gdyby nadal było słabo to pomyślę nad badaniami i rehabilitacją. Na razie na szczęście jest całkiem nieźle, na pewno dużo lepiej niż rok temu. Ale czy za miesiąc gdy będę więcej biegał nadal tak będzie? Trudno powiedzieć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.

Ja aktualnie biegam tylko na bieżni i nie mogę powiedzieć nic złego o butach. Dla mnie najważniejsza jest lekkość buta, a podeszwa musi być "piankowa" albo z innym systemem amortyzacji. 

4F też na pewno da radę. Koniecznie te dedykowane do biegania, bo na pewno takie mają. Nie żadne zwykłe dzienne sportowe, ale z konkretnej serii biegowej. 

Na oficjalnej stronie masz do wyboru i koloru wraz z opisami i opiniami klientów. 

Tak na szybko wpadł mi w oko model SIGNUM z podeszwą VIBRAM jako ciekawy Design. I ceny też bardzo dobre. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wypowiem się co do samego urazu ponieważ wielokrotnie skręcałem staw skokowy w obu nogach... Taki typ 🤣.

Miałem wizyty u ortopedy,ortopedy sportowego i wielu fizjoterapeutów i za każdym razem dostawałem inna diagnozę.

Natomiast raz trafiłem na fizjoterapeutę który dał mi cały program wyjścia z kontuzji poprzez ćwiczenia na gumach oporowych począwszy od 1 dnia  skręcenia.

Dodatkowo zauważyłem znaczną poprawę kiedy dołożyłem do mojego treningu przysiady z obciążeniem i dzięki temu wzmocniłem na tyle nogi że przestały mnie boleć stawy po wysiłku 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&opi=89978449&url=https://rehabilitacja-holistyczna.pl/wp-content/uploads/2023/03/Fizjoterapia-po-skreceniu-stawu-skokowo-goleniowego.pdf&ved=2ahUKEwiI4uGh8bqFAxWAKxAIHSlQCs8QFnoECCcQAQ&usg=AOvVaw0a1GtopyuNVP-RGD94c2nU

Tutaj masz cały zestaw ćwiczeń z opisem. Jak poszukujesz w necie to znajdziesz masę takich treści i ćwiczeń 

  • Lubię to 2
  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...