jacek1968 Napisano ponad rok temu Udostępnij Napisano ponad rok temu Witajcie. Na początku proszę aby nie hejtować, każdy popełnia błędy, aczkolwiek czułem się świetnie więc kontynuowałem. Rok temu zrzuciłem 20 kg przez mocną dieta max 1500 kcl i wzmożony ruch bez przesilenia organizmu. Po osiągnięciu wagi docelowej aby nie było efektu jojo zacząłem biegać, biegałem codziennie około 8-12km, jako że bieganie nie sprawiało mi problemu od dwóch miesięcy minimalnie zmniejszyłem bieganie na 4-5 razy w tygodniu i dorzuciłem sporty siłowe około 30 minut przez 4-5 dni, robiłem tak bo czułem się świetnie, żadnych zakwasów ect, chyba endorfiny na mnie tak działały i dawały kopa. Generalnie po za brakiem efektu jojo no i moze poprawa kondycji nic nie osiągnąłem. Moje pytanie brzmi czy poniższe symptomy to efekt przetrenowania. Ostatni miesiąc treningów na siłowni sprawiał że mocno się pociłem, też od około miesiąca czuję ucisk w mostku, ucisk pojawia się np przy schylaniu, wyciskaniu ciężarów , generalnie podczas nieco większego wysiłku, ucisk nie jest na tyle dokuczliwy aby przeszkadzał w aktywności ale odczuwalny coś na zasadzie małego zakwasu, no ale zakwas w środku mostka ?? Od prawie miesiąca lekkie bóle w dole pleców , dwa dni temu ból lewego przedramienia. Niewielka senność , czasami w ciągu dnia, no i około 20.00 byłem już wyłączony , niestety samo sośnie nocne kiepskie. Podsumowując nie czuję się jakiś chory, zmęczony wielce wręcz mógłbym to kontynuować ale wyhamowałem. Zrobiłem badanie krwi i mam bardzo malo białych ciałek krwi, od 10 miesięcy tendencja spadkowa 10 miesięcy temu 3800 / 3600/ teraz 3200. Glukoza na czczo 97 po 2h- 63h, insulina na czczo 5,1 po obciążeniu 2 h -18,1. Pytanie czy w,w wyniki i symptomy to przetrenowanie jeżeli tak to jakie kroki podjąć po za zaprzestaniem aktywności aby nie pogorszyć stanu zdrowia i szybko wrócić do teraz już bezpiecznej aktywności pod okiem trenera i dietetyka. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schnaider Odpisano ponad rok temu Udostępnij Odpisano ponad rok temu Tutaj hejtowania nie musisz się obawiać, ale braku odpowiedzi Lekarz ze mnie żaden, ale przy kaloryce 1 500 kcal dla dorosłego mężczyzny, a w dodatku wzmożonej aktywności, było to niestety nieodpowiedzialne i mogło doprowadzić organizm do skrajności. Każda skrajność kończy się dolegliwością. Bieganie codzienne po 12 km... dziwię się, że organizm tyle wytrzymał przez tak długi czas. Dorzucając do tego trening siłowy organizm skapitulował. Zasada przede wszystkim treningu siłowego jest taka, że regeneracja jest równie ważna jak sam trening, a zdaniem niektórych specjalistów nawet ważniejsza. To co opisałeś o zmęczeniu i odcięciu już o 20.00 jest na tyle niepokojące, że ja bym udał się do ortopedy - i to prywatnie, żeby nie zlekceważył tematu jak to robią na NFZ. Tak czy inaczej po treningu siłowym proponuję 48h odpoczynku (w którym jedynie dłuższy spacer wchodzi w grę). Bieganie zamień na trening cardio - czyli lekkie bieganie bez zadyszki, i ogranicz do 30 min. Np. poniedziałek trening siłowy, wtorek spacer, środa cardio, czwartek spacer, piątek delikatny trening siłowy + cardio, sobota i niedziela jak samopoczucie pozwala. Idealny trening jest taki, po którym organizm śpi i się regeneruje. W uniknięciu efektu jojo najważniejszy jest nie trening tylko dieta. W niej jest 80% efektu. Dlatego zejście z treningiem i kontrolowanie diety jest bezpieczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schnaider Odpisano ponad rok temu Udostępnij Odpisano ponad rok temu W dodatku jeśli chodzi o odżywanie się przy tak intensywnej aktywności, powinieneś był sobie obliczyć zapotrzebowanie organizmu na makra: białko do budowy mięśni, tłuszcze oraz węglowodany. I najważniejsze to nawodnienie organizmu. Podejrzewam, że przy tym było słabo i możesz mieć odwodniony organizm. Przy takiej aktywności należało pić ze 3l wody dziennie, jeśli nawet nie więcej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SportowyTypżycia Odpisano ponad rok temu Udostępnij Odpisano ponad rok temu Najlepiej od interpretowania wyników to powinien być lekarz. Warto z tym bólem w obrębie Mostka może skonsultować się z kardiologiem? Jeśli w twojej okolicy jest coś takiego jak "centrum sportowe" to polecam się udać ponieważ są tam specjaliści i lekarze którzy wiedzą coś więcej niż standardowy lekarz w kontekście sportu czy np. biegania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek1968 Odpisano ponad rok temu Autor Udostępnij Odpisano ponad rok temu Dziękuję za odpowiedzi. Jestem bo dużej ilości badań, generalnie po za niskimi leukocytami pozostałe wyniki w normie, wapń, zelazo, witaminy D , BZ-12 , nawet ku mojemu zdziwieniu potas w górnej granicy normy. Mam nadzieję że nie zdążyłem zajechać organizmu mimo braku suplementacji. Powiedzcie co teraz powinienem brać, jakie suplementy aby organizm odzyskał 100% gotowości do podjęcia dalszej aktywności ?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SportowyTypżycia Odpisano ponad rok temu Udostępnij Odpisano ponad rok temu Nie jestem specjalistą ale jeśli nic poważnego ci nie dolega to racjonalne żywienie powinno po jakimś czasie podnieść poziom białych krwinek. Myślę że za jakieś 3 tygodnie powinieneś zrobić kolejne badanie krwi i i porównać z obecnym wynikiem a najlepiej jak by zlecił to lekarz który to poprowadzi i przeanalizuje. Myślę że wszystko zależy od tego jak nisko jest obecny poziom i czy będzie się odbudowywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowana wypowiedź
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.