Makro na ketoze

[Martyna12]

Czy po 5 tygodniach adaptacji, rozkład makro W10% B20% T70% wystarczy, żeby utrzymać ketoze?

[Patryk Rychter]

Powinno wystarczyć, ale dużo też zależy od źródła węglowodanów, polecam kupić paski do sprawdzania ciał ketonowych (w każdej aptece dostępne niedrogo), będziesz miała 100% pewności.

[Martyna12]

Źródła moich węglowodanów to awokado, jabłka, maliny, porzeczki ogólnie owoce leśne, dużo też jest z maseł orzechowych albo orzechow nerkowców, migdałów, brazylijskich, arachidowych, sporadycznie się zdarza, że zjem krem orzechowy słodzony maltitolem jako zastępstwo słodyczy, i warzywa brokuł pomidor papryka cebula szpinak salata lodowa rukola roszponka jakies wegle ma tez smietana czy mascarpone mimo wybierania raczej zdrowych produktów ciężko mi się zmieścić w obecnych 5%, przy okazji może ktoś wie jak się zabrać do ładowania weglowodanami z jakich źródeł i jakiej ilości ewentualnie co ile dni jestem obecnie na redukcji i spożywam 1550kcal na codzień raz na tydzień lub 2 robię oszukany posiłek ale jest to z reguły troche wiecej masła orzechowego lub wlasnie ten slodki orzechowy krem, waga spada powoli ale regularnie 0.5-0.7 na tydzień

[Solaros]

Ja bym części tego błonnika (jest niestrawny) nawet nie uwzględniał, węgle są OK na takim poziomie.

Co do ładowania węglowodanami to zasada jest jedna, nie ma zasad  każde jedne źródło jest OK, bo finalnie każdy węglowodan przekształci się w glukozę, a że tutaj mamy okinko, to kinetyka tego rozkładu nie ma znaczenia, oczywiście zakładając, że przez pozostałą część cyklu faktycznie tych węgli jest minimum.

Spadek wagi jest OK jeśli nie są to wahania wody. Jednym bardziej służy (efektywniej chudną) na diecie low carb, inni na zbilansowanej, a jeszcze inni na ketozie (która nie każdemu służy - np. zaparcia i spowolnienie metabolizmu).

[Martyna12]

Ok super, a ewentualnie jakie ilości węgli dodatkowo dostarczać, żeby nie zaprzepaścić pozostałych dni trzymania diety?

[e-lite]

Jak chcesz robić klasyczne ładowanie, to przede wszystkim nie rób na keto oszukanych posiłków, tylko w dniu ładowania odstaw tłuszczu do minimum, daj białka 1,5-2 g oraz resztę węglowodanów. Optymalnie około 5-6g na kg wagi. Ich źródła mogą być zarówno proste jak i złożone. Z diety "bro" dobrze sprawdza się ryż, banan, kasza itp. przy stosunkowo niedużej objętości fajnie nabija i nakręca metabolizm. Z opinii zawodników kiepsko za to sprawdzają się ziemniaki i makaron, gdyż łatwo łapać po nich wodę. Z rzeczy mniej fit masz np. sorbety lodowe czy żelki jeśli lubisz.

Z ładowaniem jest też tak, że osoby z małą tendencją do tycia super reagują na tzw. brudne ładowania, z dużą ilością cukru i sodu, ale tu należ pamiętać by robić je najwyżej raz na 14 dni, natomiast osoby typu endomorficznego powinny ładować się czysto i w mniejszych ilościach, właśnie do około 6g.

[Martyna12]

Chodziło mi właśnie o zamianę tych swoich oszukanych posiłków na ładowania weglami i teraz pytanie czy kalorie trzymać na tym samym poziomie i z tego wyliczyć 5g Wegli na kg masy ciala plus 1.5 białka i reszte tłuszczu czy jednak delikatnie podbić w ten dzień kcal? Przy poziomie kalorii 1550 który trzymam teraz byłoby to 275gW 82gB i 14T jesli robilam posilek oszukany starałam się zjadac dodatkowo 500-700kcal max przy ładowaniu wtedy policzyć kalorie na 2050kcal czy jednak to 1550 ale ze zmianą makro tego jednego dnia?

[e-lite]

Śmiało podczas ładowanie możesz podbić kalorie. Bardziej chodzi w tym aspekcie nawet o subiektywne odczucia. Ładowanie ma umożliwić Ci reset psychiczny i fizyczny, więc powinnaś zjeść tyle by czuć syta i pełna energii. jednak nie pakować w siebie kcal na siłę. W tym czasie ogólna podaż kcal ma akurat mniejsze znaczenie, więc nie ma sensu przywiązywać do tego aż tak dużej wagi.