Człowiek M
Moim zdaniem z pierwszej grupy Cheetah jest na pierwszym miejscu, jedną półkę przed pozostałymi, których potencjał określiłbym na podobnym poziomie.
W kwestii boosterów metabolizmu pewnie wybrałbym Thyro Lean V2, skład obecnie wypada bardzo dobrze i moim zdaniem mimo nieco niższej popularności ( zapewne z racji krótkiego stażu na rynku ) niż Cannibal Claw to zdecydowałbym się właśnie na niego. Lean Xtreme to nieco szerszy zakres działania. jednak w Twoim zestawie. gdzie np. forskoline masz już w Cheetah, wybierałbym pomiędzy Thyro Lean a Claw z lekkim naciskiem na ten pierwszy.
Co do Alphaburna to tutaj ciężko o jakąś sensowną alternatywę. Większość produktów renomowanych producentów to po prostu Jego okrojone wersje. pozbawione jakiegoś składnika. A produkty, które z pozoru mogłyby się wydawać konkurencyjne produkowane są przez firmy krzaki i ich działanie w ogóle nie odzwierciedla składu.
Erase Fast - tu sytuacja jest nieco inna. Pod względem stosunku ceny do skład nie ma sensownej alternatywy. Produkty w tej cenie zawierający divanil, safed musli i mangostan to bezkonkurencyjna opcja, natomiast można wybrać coś, co nieco mocniej będzie promować poprawę definicji. Tego typu środki najczęściej oparte są o Arimestane lub inne inhibitory aromatazy. Jednym z ciekawszych na pewno jest Alchemy od Hydrapharm, ogólnie produkty tej marki mają bardzo dobrą renomę za oceanem.
magda37
Niestety kwestia pobudzenia to bardzo indywidualny temat bo dochodzi kwestia tolerancji organizmu na różne składniki aktywne. Ze spalaczy, które pobudzają dobrze masz np. ANS Thermo Craze oraz Viper 5.0+, oba te produkty powinny pobudzać na lepszym poziomie niż Pure Clinical Burn.
kurant
Thermo Craze śmiało można polecić, natomiast jeśli szukasz czegoś ekonomicznego do niego to zerknij sobie na Pure Thyro-Trim. Pod względem stosunku ceny do składu wypada bardzo dobrze, a w przeciwieństwie do Target A2 składniki się nie powielają z Thermo Craze. Jeśli budżet Ci pozwoli to możesz też wrzucić do takiego zestawu Fukoksantynę np. od RAW masz dość ekonomiczną zarówno w kapsułkach, jak i w proszku.