@Piotrek
Efekt pobudzenia u każdego jest naprawdę różny. Dla jednego wypicie dwóch po sobie mocnych kaw nie robi większego wrażenia, dla innego mała czarna sprawia, że serce podchodzi do gardła. Najwidoczniej jesteś osobą odporną na wszelkie, legalne stymulanty. Ja również należę do tej grupy osób - dla mnie Hi-Tech Stimerex Hardcore pod względem pobudzenia nie robił szczególnego wrażenia. Owszem, przez cały czas delikatnie robił swoją robotę, choć na samym początku "wkręciłem sobie" tzw. nieśmiertelność. To był mój pierwszy mocny spalacz.
Mam jednak dla ciebie radę, którą zauważyłem podczas picia kawy. Mała ilości wody oraz braki magnezu i potasu sprawiają, że kawa nie działa jak powinna. Z rana, po przebudzeniu owszem, ale potem jest gorzej. Jeśli jednak w ciągu dnia wypiję duże ilości płynów oraz uzupełniam dietę suplementami bogatymi w te makroelementy, to każdy kubek czarnego napoju zawsze stawia mnie na nogi. Nawet jeśli będą to trzy, cztery porcje w ciągu dnia. Wniosek nasuwa się sam: pij zdecydowanie więcej wody niż do tej pory, dodaj dodatkową porcję magnezu i potasu (np. apteczny Aspargan w dawkach np. 3x3 razy dziennie), a podejrzewam, że po kilku dniach powinieneś odczuć moc każdego (legalnego) spalacza.