Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 07.07.2016 uwzględniając wszystkie działy

  1. Mój drugi spalacz w życiu. Generalnie dawkuje 1 tabl. rano na czczco, potem śniadanie mniej więcej po 40 minutach od tabletki. Druga tabletka na 30 min przed terningiem. Stosunkowo krótko go używam, więc nie będę sie wypowiadał na temat skuteczności. O tym napiszę po skończonym opakowaniu. Co do pobudzania, to fakt występuje. Rano czuję się jakbym wypił mocną kawę. Od razu stawia na nogi. W trakcie terningu także czuję że mogę "więcej". Zdecydowanie hamuje apetyt. Już po pierwszych dawkach. Codziennie około 12 mam w pracy przerwę obiadową. Bez patrzenia na zegarek wiem kiedy jest 12 Od kiedy stosuję Hi tech Stimarex Hardcore musze patrzeć na zegarek To samo wieczorem. Często po 21 miałem ochotę "coś" zjeść, teraz łatwiej o silną wolę Teraz prośba o poradę. Chciałbym czymś wspomóc ten środek. Zależy mi na spaleniu brzucha i boczków. To mój największy problem :/ od zawsze :/ nawet w czasach gdy uprawiałem wyczynowo sport. Moje treningi ograniczają się do gry w piłkę 1-2 razy w tygodniu, bieganie 3-4 razy w tygodniu ( 8-10km ) czasem basen. Zdrowo się odżywiam, unikam fast foodów, alkohol tylko okazjonalnie. Słodycze czasami, ale z umiarem. Pomimo tego brzuch jak brzuch, pewnie nawet bym się nie czepiał, ale te boczki :/ Stosowałem Target A2, ale na mnie w ogóle nie zadziałał. Teraz stosuję Stimarex Hardcore i zastanawiam się z czym najlepiej to połączyć. Myślałem nad Evolab Alphaburn lub Chaos & Pain Cannibal Inferno Apocalypse podobno świetnie spalają taknkę tłuszczową białą. Z drugiej strony to samo mówią o Target A2, a jak wspominałem u mnie efekty były zerowe. Nie minimalne, czy delikatne, po prostu ZEROWE. Może Lean Fx? Będę wdzięczny za wszystkie sugestie i porady.
    1 punkt
  2. Alessandro najlepiej będzie jak przez kilka tygodni odpuścisz sobie całkowicie suplementy zawierające jakiekolwiek stymulanty jeśli oczekujesz efektu pobudzenia. Wygląda na to, że poprostu twój układ nerwowy bardzo szybko adaptuje się do działania składników zawartych w suplementach i nie odczuwasz ich działania jak większość osób. Po poście kolegi majkela widać, że sam produkt ma bardzo duże właściwości energetyczne dlatego nie sądzę by zmiana go na inny suplement przyniosła oczekiwany efekt. Po kilku tygodniach detoksu możesz spróbować ponownie i porównać działanie, powinno być znacznie lepiej. Natomiast nie należy w żaden sposób łączyć ze sobą właściwości spalających tłuszcz z tymi stymulującymi CUN. Układ nerwowy nie ma żadnego wpływu na działanie termogeniczne czy też lipotropowe dlatego jeśli stosujemy produkt w głównym celu redukcyjnym, to nie należy się zbytnio przejmować pobudzeniem.
    1 punkt
  3. Miałem edytować poprzedni post, ale nikt by pewnie nie zauważył, więc napiszę tu jeszcze jeden i zakończę na tym swoje wywody. Poza tym widzę, że kolejna osoba w tym wątku ma wątpliwości. Przypominam, że nie używam/używałem żadnych pobudzaczy, kawy nie piję i żadnych energetyków też nie spożywam. Czyli jak dziecko i powinno na mnie działać chyba wszystko łącznie z kostką czekolady. Jak pisałem zacząłem od Stimerexu z Allegro. Przyjmowany do posiłku, na czczo, 1 kapsułka, 2 kapsułki- wszelakie kombinacje. Zero widocznych objawów działania. Żona zażyła i też żadnej reakcji. Brałem go 3 dni. Tak więc kupiłem następne opakowanie w Best Body. Równocześnie przyszedł mi Cannibal Claw. W sobotę o 6 rano zażyłem do śniadania po jednej kapsułce obydwu (wtedy byłem już od 24 godzin na nogach). Po 30 min miałem jakieś takie ściąganie w okolicy brzucha. Teraz już wiem, że albo to przypadek, albo sam na jakieś objawy czekałem i się takich dopatrzyłem (więcej się już to do dzisiaj nie pojawiło). Następną kapsułkę zjadłem kolo 13. Następnie wyjście na piknik rodzinny w pracy u żony. Tutaj już prawie dopatrzyłem się cudownego działania Stimerexu, bo o godz. 17:30 stanąłem w kolejce po piwo (ponad 30stC, żadnego zadaszenia i na słońcu jak na patelni). Wytrzymałem w niej ponad 55min (byłem już wtedy około 37h na nogach). Teraz wiem, że to chęć tego piwa trzymała mnie przy życiu. Powrót do domu kolo 22 i jedna kapsułka Cannibal Claw. Teraz bardziej obiektywny test. Niedziela. Wstałem o 8, po kapsułce Stimerexu i Cannibal Claw, Potem lekkie śniadanie. Koło 14 obiad. 17 dwie kapsułki Stimerexu i pół godziny później na bieżnię. W planach była godzina biegu z prędkością 15/h. Niestety przy obecnych temperaturach nie wydoliłem (prawie dusiłem się śliną, a wypluć za bardzo nie ma jak w pokoju) więc zrobiłem 4x15min z przerwami po 10 min. Temperatura w pokoju 23,1st.C. No i co by tu powiedzieć. Motywacja: nic więcej niż zwykle- ćwiczę bo chcę, jak bym nie chciał to i garść kapsułek pewnie mnie nie zmusi. Większa energia/siła: żadna nieśmiertelność mi się nie włączyła w trakcie biegania (ktoś pisał, że mógłby jeszcze dalej ćwiczyć bo jak w transie nie czuje zmęczenia, ale się kontroluje i wie, że nie można przesadzić) u mnie zmęczenie standard. Pocenie: nie większe niż zwykle, ale może przez obecne temperatury i tak byłoby to nieobiektywne. Nie rozumiem tych porównań do wyrywania z kapci itp. Tak bardziej obrazowo to jak to na Was działa? Czujecie się jakbyście mieli ADHD, nie macie co z rękami zrobić, bo tak was energia rozpiera i trzeba coś robić? Pot Was zalewa, a serce chce się wyrwać? Przypuszczam, że te moje pierwsze kapsułki z Allegro są tak samo dobre jak i te kupione w Best Body. Widocznych reakcji organizmu żadnych, tylko zastanawiam się czy chociaż to spalanie tłuszczu mimo wszystko postępuje. Może rzeczywiście producent coś zmienił, a etykieta została ta sama, w końcu kto to sprawdzi w domowych warunkach. Na pewno hamuje łaknienie i tu nie mogę zaprzeczyć. Jem lekkie śniadanie i jedno danie na obiad i naprawdę nie mam ochoty na nic więcej. Nawet na słodycze, które w każdej postaci mogę jeść kilogramami jak już mi wpadną w zasięg wzroku. Dziś rano nawet mi już burczało w brzuchu, ale nadal bez uczucia głodu. Tutaj oczywiście również może na to mieć niemały wpływ obecna temperatura na zewnątrz. Dzisiaj zarzuciłem o 17 kolejną (tym razem jedną) kapsułkę Stimerexu i robię wczorajszą serię 4x15min x 15/h. Różnica na razie taka, że pod koniec każdego biegu zaczyna mnie kłuć w prawym boku, wczoraj miałem tak tylko na początku pierwszego. Od jutra jadę zgodnie z zaleceniami: 1+1, lub 1+2 w zależności od dni treningowych, plus oczywiście CC. Zobaczymy co będzie po miesiącu. ................................. edit .................................. Czy mógłby ktoś (a zapewne tak) odpowiedzieć mi na pytanie odnośnie zasady działania Stimerexu- konkretnie hamowania łaknienia. Od początku zażywania, chęć na jedzenie, podjadanie spadła mi radykalnie. Jem bardziej z przyzwyczajenia i rozsądku, niż z tego że jestem głodny. Dzisiaj rano na śniadanie zjadłem jedną bułkę wieloziarnistą popijając maślanką owocową, a na obiad dwa naleśniki z serem. Nie ma opcji żebym tyle zjadł wcześniej i nie szukał dalej po lodówce. Mimo wszystko nie czuję głodu, nie ma już żadnego burczenia w brzuchu, żadnego osłabienie , rozkojarzenia czy spadku siły. Nawet pić mi się za bardzo nie chce. Proszę mi odpowiedzieć czy Stimerex działa na układ nerwowy i hamuje łaknienie niezależnie od tego, czy organizm żąda dodatkowej porcji energii z jedzeniem, czy może hamuje łaknienie a niedobór "energii" jest zaspokajany ze spalanego tłuszczu i wszystko zostaje w normie. Innymi słowy czy należy się martwić zmniejszeniem głodu w dłuższym okresie, czy może jeść tak jak nam "się chce", a organizm sam to wyreguluje spalaniem tłuszczu.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...