Rescue_me_234
Moim zdaniem jeśli zależy Ci nie tylko bezpośednio na spalaniu tłuszczu, ale także na wzroście energii i hamowaniu łaknienia to Lipodrene Hardcore wydaje się być najlepszym spalaczem bazowym.
Jeśli problem jest nadmierny apetyt, raczej nie dodawałbym do powyższego spalacza boostera metabolizmu, który z jednej strony przyspieszy przemianę materii i ułatwi spalanie tłuszczu, ale jednocześnie może zwiększyć nieco apetyt. Jeśli chcemy maksymalizować efekty możemy Lipodrene Hardcore połączyć z suplementem nasilającym lipolizę i termogenezę, nie zawierającego stymulantów, przez co możliwe będzie spalanie tłuszcz także w okresie nocnym. Najlepszą opcją wydaje się być Burn24 który dodatkowo obniża poziom cukru we krwi i poprawia wrażliwość komórek na insulinę.
Jeśli chodzi o diuretyki to na rynku jest ich sporo, najlepszym składowo jest Diuretic Complex, natomiast innym godnym uwagi jest też Scitec Water Cut. Potem dług, długo nic (nie licząc farmakologii z grupy semidów).
ryba9
Zacznijmy od tego, iż kwestia potliwości nie ma przełożenia na spalanie tłuszczu, bądź jego brak. To czy pocimy się bardziej lub mniej na treningu to kwestia indywidualna. Oczywiście stosując spalacz termogeniczny, często potliwość jest większa niż zazwyczaj, jednak jest to związane z aktywnością gruczołów potowych. Gdyby pocenie sie było głównym wyznacznikiem spalania tłuszczu, wystarczyłoby wejść do bardzo ciepłego pomieszczenia, ubrać kożuch i chudlibyśmy w oczach. Nie jest jednak tak łatwo.
Thermocore to bardzo dobry spalacz, nie ma jednak żadnego składnika oddziałującego bezpośrednio na tkankę tłuszczową białą, czyli tą która dominuje w okolicy brzucha i bioder. Wspomniałeś też o nieregularnych posiłkach, które mogą promować spowolnienie pracy tarczycy, co za tym idzie przemiany materii.
Jeśli szukasz jednego kompletnego spalacza tłuszczu, to lepszą opcją będzie wybór produktu zawierającego także składniki aktywne o powyższych własciwościach. Przykładem takiego spalacza jest Gat JetFuel Superburn