Ja stosowałem Ground Zero ale solo, efekty konkretne, na początku pobudzenie nieco za mocno, potem już doszedłem do dawki dziennej 1+2 kap. W moim przypadku bardzo mocno wywalał też wodę podskórną i hamował łaknienie. W innym cyklu stosowałem też sarmy, właśnie ligandrol i ostarynę, z tym że to suple raczej pod masę i poprawę siły. Nie ma przeciwwskazań by stosować je ze spalaczami, ale przy redukcji to one będą raczej przeciwdziałać spadkom masy i siły i nie nastawiałbym się na spore przyrosty masy. Chyba, że chcesz na cyklu masowym na sarmach dodać Ground Zero żeby trzymać tłuszcz w ryzach, to wydaje się sensowne.