Heja
A ja mam inne zdanie na temat spalacza GAT Jet Fuel Superburn - zużyłam jedno całe opakowanie, dieta, zero słodyczy, dużo ćwiczeń szczególnie spinning na rowerach niestety apetyt wzrósł do rozmiarów niebotycznych ...jadłam i jadłam...wiecznie czułam głód taki nie do okiełznania...jechałam na rowerach i po pół godziny już byłam mega głodna chociaż przed treningiem jadłam posiłek...coś niebywałego byłam mega zaskoczona i rozczarowana ...wzięłam do końca i osobiście nie wrócę do niego ani go nikomu nie polecę...przytyłam 3-4kg masakra....aha i miałam zero energii ....tylko moja wewnętrzna duża motywacja działała na treningach i maratonach...spalacz nie pomagał...dlatego mocno zastanawia mnie taka dobra opinia na jego temat...
Teraz zamówiłam Lioredux+A2+LeanFX i zastanawiam się nad jakimś spalaczem
Stosowałam do tej pory kilka ale najmilej wspominam Animal Cuts ...działa i to fajnie...lubię go...ale potrzebuję już czegoś innego...do spalenia fatu na końcówce...
Wzrost 170cm, waga 56kg, kobieta wiek 37 lat, wysportowana, dobra kondycja, od lat jeźdżę na rowerze indoor -spinning i outdoor. Ponadto crossfit i czasami hiit.
Lubie dobre mocne treningi.
Co byście poradzili...do mojego zestawu...???