Skocz do zawartości

Kasiula431

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kasiula431

  1. Hej, chciałam zadać pytanie w imieniu koleżanki. Od kilku dni stosuje Synedrex (wersję 60k, 1/2 kap dziennie), ale odczuwa niestety efekty uboczne. Ma zimne poty i mocne mdłości, nie odczuwa efektu termogenicznego suplementu. Myślicie, że jak przetrwa kilka pierwszych dni to samopoczucie jej się polepszy? Co prawda to nie jest jej pierwszy spalacz z stymulantami, ale przez źle samopoczucie myśli o zmianie na inny produkt. Dietę ma dopiętąz treningi również. Co myślicie o Alphaburn albo Pure Clinical Burn? edit: Dzisiaj zjadła całą tabletkę i nie czuje żadnych efektów. Ani negatywnych ani tych pozytywnych (pobudzenia, rozgrzania)
  2. Dobra, dopiero teraz zauważyłam, że Rumcajs polecił fukoksantynę komuś innemu 😆 W takim razie jeżeli jesteście zgodni co do Cheetah Burn to zaraz to zamówię. Jeszcze raz wielkie dzięki.
  3. Dzięki za odpowiedź. Cieszę się, że ktoś mi chce pomóc. Długo myślałam nad Alphaburn'em albo Ground Zero, ale wiadomo, zaczyna się sezon i od razu POLADA zaczyna za nami "latać". Mój lekarz z kadry powiedział, że mam uważać, żeby nie przesadzić z substancjami "zakazanymi", ale z drugiej strony do sezonu mam jeszcze kilka tygodni i jest duża szansa, że na samym początku nie będą nam robic testów, więc mogę trochę "poeksperymentować". 30.01 jadę na pierwszy turniej, a, że nagrody są pieniężne to jestem bardzo zdesperowana, żeby dobić do wagi startowej. Nie mogę już niżej zejść z kaloryką bo mogę "nie wyrobić" na treningach. Musi to być suplement który naprawdę zadziała.
  4. Hejka Lat:20, 164cm 61kg Trenuję zawodowo tenisa, jestem czynnym zawodnikiem(rankingowym, więc oprócz treningów dochodzą mi jeszcze męczące turnieje) i trenerem (również tenisa). Trenuję 5 razy w tygodniu po 2,5-5h. Dodatkowo mam jeszcze sesje plyometryczne, na siłowni i biegowe. Pod koniec sezonu 2020 wznowilam współpracę z dietetykiem (ponieważ zaczęliśmy przygotowania do sezonu 2021, a mialam około 10kg do zrzucenia). Na chwilę obecną mimo mocno obcietych kalorii (trzymam 1800kcal) doświadczam zastój. Do rozpoczęcia sezonu zostały mi 3 tygodnie i bardzo mi zależy, żeby zdążyć zrzucić te 3-6kg. Jeżeli chodzi o wygląd mojej sylwetki. Od pasa w górę jest super, widoczny jest nawet zarys mięśni brzucha, od pasa w dół zaczyna się problem. Dużą część swojej wagi trzymam w udach (u góry mam 60cm w obwodzie, w większej mierze są to mięśnie, które staram się właśnie zredukować, ale pośladki i M.smukły jest pokryty tłuszczem), co spowalnia mnie na korcie. Poszukuję spalacza (pobudzenie mi nie przeszkadza), który razem z deficytem przybliży mnie do wagi startowej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...