Skocz do zawartości

grzesiekr

Użytkownik
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    7

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

grzesiekr's Achievements

Dzik na Wybiegu

Dzik na Wybiegu (1/14)

0

Reputacja

  1. grzesiekr
    Dzięki za odpowiedź. Myślałem żeby w kolejnej fazie dołączyć Erase Fast. Chyba że masz jakieś inne sugestie co do powyższego zestawu.
  2. grzesiekr
    Cześć, Chcę spróbować LIBERTY LABZ Lit The F%#k Up Co myślicie o połączeniu go z Burn24 i Alphaburn?
  3. grzesiekr
    Przed bieganiem wziąłem sobie 1x GroundZero + 1x Alphaburn. Niesamowita potliwość, lało się ze mnie jak bym z basenu wyszedł i to dosłownie tak że nie nadążałem z wycieraniem potu z czoła, który mi oczy zalewał do tego ślinotok i ogromna poprawa koncentracji. Wydaje mi się że wytrzymałości też. Także pierwsze odczucia są takie że działa. Zobaczymy za 2 = 3 tyg jakie będą efekty.
  4. grzesiekr
    ok. dzięki, poszukam. Dam znać jakie odczucia i efekty pozdrawiam,
  5. grzesiekr
    czyli jednak zestaw z pierwszej strony: GroundZero + alphaBurn + Erase fast? Jeszcze tylko pytanie, jak to zażywać? Dawki i kiedy?
  6. grzesiekr
    A co sądzisz a Burn24? Z tego co czytałem to erase fast to też booster testosteronu, a nie powinienem też pomyśleć o czymś co hamuje estrogeny? Chyba że on działa dwukierunkowo i jednocześnie hamuje estrogeny, a zwiększa ilość testosteronu. Co byś powiedział na taki zestaw: GroundZero, Burn24 + EraseFast?
  7. grzesiekr
    Witam wszystkich, Jest to mój pierwszy wpis, chociaż wątek przeglądam już od jakiegoś czasu. Ciężko mi samemu zdecydować jakie spalacze zakupić, a więc tak: 35lat, 88kg, 180cm wzrostu, zawartość tłuszczu wg Omron: 25,8% tyle że jak widać na zdjęciach praktycznie całość na brzuchu i klatce i tu jest problem, nie mogę sobie z tym poradzić. Co prawda mam problem z aktywnością głównie ze względu na brak czasu, ale od połowy kwietnia zacząłem robić pompki 3x w tygodniu początkowo mało, ale stopniowo mogłem więcej i od maja robię co dwa dni robię 6 serii po 15 powtórzeń, do tego brzuszki w różnej konfiguracji, ale takie same ilości czyli 6x15. Od połowy maja też biegam 2 czasem 3x w tygodniu 5 - 8km, czyli jakieś 40min do godziny. I z obserwacji: nogi i ręce się poprawiły, ramiona/barki też, ale brzuch i klatka nic.... Co byście polecili ze spalaczy? Myślałem o Thermadex albo OxyFuego. A może GroundZero lepszy? Podejrzewam że będę musiał zapodać jakiś zestaw 2 lub 3 spalaczy, tyle że chciałbym żeby to był jakiś w miarę sprawdzony zestaw, który w moim przypadku da jakieś efekty. Na zdjęciach widać jak to u mnie wygląda. Z góry dziękuję za pomoc. pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...