Witam serdecznie. Widzę tu bardzo fajne porady i chciałbym również zapytać.
Wzrost 182cm waga 120kg wiek 27lat, główne nagromadzenie tkanki tłuszczowej na udach i oponie (brzuch i okolice). Z przeciwwskazań nadwrażliwość jelit warunkująca odżywianie, ale raczej w pozytywnym znaczeniu.
Każdy dzień jest bardzo aktywny, ale dopiero wracam do treningów - biegi niestety odpadają ze względu na wagę (kolana nie dadzą rady, wiem to, bo kiedyś sprawdzałem i pozostają na początek spacery i zabawa z ciężarkami w domowym zaciszu).
Niestety metabolizm leży w 100% i to on jest główną przyczyną nadwagi, w związku z tym zastanawiam się jaki zestaw zastosować.
Ground Zero + Alphaburn + Erase Fast - Czy ze zmianą Alphaburna na Cannibal claw? Przyznam szczerze, że to dosyć drogi zestaw jak na ok. miesiąc stosowania.
Czy istnieje opcja działania na tych samych płaszczyznach, ale niższym kosztem w zamian za nieznaczne osłabienie efektu? W przypadku tej nadwagi kluczowa będzie dieta i ruch, ale dobre wsparcie ułatwia mi psychiczne trwanie w wyznaczonych ograniczeniach.
Pozdrawiam