Skocz do zawartości

Gabs

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Gabs

  • Urodziny 18 Kwietnia

Informacje o profilu

  • Płeć
    Kobieta
  • Imię
    Warszawa

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Gabs's Achievements

Dzik na Wybiegu

Dzik na Wybiegu (1/14)

0

Reputacja

  1. Aha, zapomniałam szczerze podać swoje dołujące wyniki - BMI rano wychodzi czasem w górnej granicy normy czyli 24,8, ale też bywa na poziomie 26. Do tego poziom tłuszczu w zależności od pory dnia od 35 do prawie 37%, podczas gdy tkanka mięśniowa zaledwie 30%- 31%. Dla mojego wieku górna granica normy fatu to ok. 30% . Jakieś dwa lata temu z dużym trudem zbiłam z 30 do 27% i dalej już nie szło. Ale wtedy regularnie i dużo ćwiczyłam, nic nie brałam. Teraz wyniki są załamujące. Oczywiście miła rodzina wokół mówi, abym nie przesadzała - w ubraniu i w tym wieku tak się nie rzuca w oczy, jestem drobnej budowy, ale już jak jestem na siłowni lub w kostiumie to po prostu chce się schować w namiot ze wstydu. No i ten cellulit. Wieczne napady głodu wieczorem i ochota na słodkie lub tłuste. Rano mogę nic nie jeść. Rodzinne skłonności do cukrzycy, ostatnio wyniki były wciąż OK, ale problemy cukrzycowe w każdej ciąży występowały i lekarze uprzedzali, aby się z nią liczyć. Ograniczenie napadów głodu i dodanie energii do ćwiczeń (przy zachowaniu jasności umysłu w pracy i ogólnie dobrego nastroju) to dla mnie podstawa.
  2. Drodzy Eksperci, Dziękuję za poprzednie rady. Co prawda poradziliście mi Burn24 plus diuretyk, ale ostatecznie ze względu na łatwość stosowania i ograniczenie węgli w swojej diecie kupiłam najbliższy w mojej ocenie zamiennik czyli Assass1inate. Bałam się dużej senności i zjazdu po Burn24 oraz pamiętania o kilkukrotnym stosowaniu na określony czas przed jedzeniem. Do tego postanowiłam jednak więcej ćwiczyć 🙂 więc padło na Assasinate vs Burn24. Diuretyk na zostawiłam na potem, na razie chciałam szybko podkręcić metabolizm więc dodałam Brawn Thyro Lean. Od tego poniedziałku stosuję po dwie kapsułki spalacza rano i po południu przed jedzeniem, a boster rano i wieczorem po 2 caps. No i mam problem - pierwszy dzień nieokreślony ból brzucha, wieczorem koło 19tej zjazd taki, że prawie na stojąco zasnęłam. Przyjęłam, że to pierwszy dzień, do tego akurat ten najgorszy czas w miesiącu, więc po prostu założyłam że mam większą wrażliwość na nowe środki plus zwykłe zmęczenie. Przez 3 kolejne dni miałam migrenowe bóle głowy i po południu byłam mocno senna, do tego lekkie kłucie serca. W pracy trudno było mi się skupić przez ten bół głowy i jakby wrażenie ciśnienia w skroniach. Na siłownię chodzę zwykle po pracy (między 19 a 21) teraz po prostu zero motywacji, marzę tylko o położeniu się jak najwcześniej, człapię noga za nogą jak staruszka. Doszłam do wniosku, że to może obniżenie glukozy więc jem coś na szybko, aby jeszcze wieczorem jakoś funkcjonować. Ale nie o to mi chodziło. Nie dość że jem wieczorem to polepszenie energii przychodzi dopiero o 22 giej, a o tej godzinie już nie ma sensu iść na siłownię. Wydaje mi się, że Assassinate jest bardzo bezpieczny, a w Thyro Lean tylko 3,5 Diiodo-I-thyronin (T2) robi wrażenie mocniejszego składnika. Czy to od niego mogą być takie migreny i wrażenie słabości/niepokój i kłucie w sercu? No dobra ....naczytałam się o efektach ubocznych i jestem nerwowa (+poczucie winy, że zamiast zacząć od ćwiczeń łapię się za supple) więc wszystkie sygnały z ciała mogę wyolbrzymiać 🙂 ale też mam wysoki próg bólu i nie jestem hipochondryczką. Czy sposób podawania jest OK? A może odstawić i jednak zakupić Burn24 skoro i tak się nie mogę ruszyć? Z Waszych wypowiedzi zrozumiałam, że na początek i z lajtową aktywnością fizyczną to właściwie jedyny wybór. Trochę szkoda mi kasy, a w kolejnych miesiącach chciałam już przejść do spalaczy ze stymulantami (kawa na mnie nie robi wrażenia, mam zwykle niższe ciśnienie, więc akurat zastrzyk energii bardzo by mnie ucieszył). Ale teraz to już nie wiem co kupić, oprócz schudnięcia zależy mi jednak na dobrym samopoczuciu i zwykłej aktywności zawodowo-rodzinnej... Poradźcie proszę. No i przepraszam za kłopot z tymi zmianami. Pozdrawiam, Gabs
  3. Kazam Dziękuję. Czy można zamienić Diuretic na H2o Expulsion (mniej tabletek)? Rozumiem, że na początku nie ma sensu wszystkiego włączać, więc dopiero później ewentualnie bloker apetytu, tak? Jaki polecasz? W sumie nie chcę się pogubić w tabletkach i mieć zbyt dużo do pamiętania co do stosowania więc dwa suplementy na raz to dla mnie już maks. Dotąd nic takiego nie stosowałam, jedynie co jakiś czas supermarketowo-apteczne, opisane tu produkty działające jak placebo. Jakiś czas temu orlistat (dieta bez ćwiczeń), ale nie polecam ze względu na ból wątroby i głowy.
  4. Drodzy Eksperci, też mam do Was pytanie, Przeczytałam mnóstwo Waszych wypowiedzi, ale kompletnie zgłupiałam w kwestii wyboru produktu. Proszę o radę jakie suplementy kupić. 48 lat, kobieta, prawie 60 kg przy ok. 150 cm wzrostu, więc już nadwaga na poziomie 27 BMI. Jeszcze 2 temu było poniżej 48 kg i regularne treningi aerobowo-siłowe oraz tabata, ale po wypadku miałam problemy z kręgosłupem i biodrem, lekarz zabronił chodzić na siłownię, zresztą po niej jeszcze większy ból był i nie mogłam spać, musiałam brać mocne środki przeciwbólowe, potem przeciwzapalne. Teraz jestem po rehabilitacji i wracam do ćwiczeń (ostrożnie), max 3-4 razy w tygodniu, głównie aeroby 40 minut (utrzymując i nie przekraczając 120-130 uderzeń na min.), szybkie 20 minut siłowych i do 10 minut rozciągania. Chciałabym do wakacji zgubić te 10 - 12 kg, nie wydając więcej niż 250 zł mies. na suplementy. Założyłam termin 4 miesiące, ale im wcześniej tym lepiej. Nie bardzo lubię efekt nadmiernego pocenia (zbliża się menopauza), mam dużo galaretowatej tkanki tłuszczowej na całym ciele i cellulit na udach, figura gruszki. Wydaje mi się że tłuszcz trzewny też jest - brzuch mocno powiększony. Nie mam problemów zdrowotnych z ciśnieniem czy też z sercem. Łatwo się stresuję, wtedy pojadam byle co i na dodatek mam napady głody wieczorem. Ograniczyłam węglowodany i tłuszcze, jem co najmniej 3 razy dziennie, ale nie są to stałe godziny, na dodatek gotuję dla całej rodziny i na diecie łatwo nie jest. Niestety mam skłonność do czekolady, owoców i wina...ale oczywiście ograniczam 🙂 Uprzejmie proszę o poradę w kwestii suplementów i stosowania. Dziękuję z góry i pozdrawiam, Gabs
×
×
  • Dodaj nową pozycję...