Witam,
potrzebuję pomocy.
Od marca ćwiczę 3-4 w tygodniu na siłowni. Głównie siłowo + cardio.
Od tego czasu na wadzę zgubiłam jedynie kilogram, jeżeli chodzi o obwody to wygląda to trochę lepiej.
Pojawił się zarys mięśni ale moim celem jest oczywiście zgubienie kilku kilogramów, szczególnie z brzucha, ud i pośladków.
Obecnie moja dieta ma około 1650 kcal, przy wzroście 158cm i 55-56kg.
Dietę trzymam w 90%, niestety ostatnio motywacja mi spada.
Jeżeli chodzi o suplementy to poza białkiem, bcaa i sporadczynie carbo nic innego nie przyjmuję i nie przyjmowałam.
Nie mam problemów zdrowotnych, które mógłby ograniczać branie spalaczy.
Doradźcie mi proszę spalacz, który nie zwali mnie z nóg a będzie skuteczny.