Dobra - jestem tu totalnie nowa i zielona przebrnęłam przez wieeelką ilość postów, przestudiowałam spalacze, poczytałam i doedukowałam się ale poprzez to już zupełnie nie wiem co robić i od czego zacząć więc wielka prośba o pomoc te osoby, które są obeznane w temacie
165 cm, 73 kilo, głownie brzuch, uda i nieszczęsne boczki - ale tak naprawdę ogólnie chciałabym zlecieć, staram się jakoś sensownie jeść ale niestety często mi nie wychodzi - ze względu na charakter pracy trudno czasem o systematyczność, siłownia (spinning) 2-3 razy w tygodniu po dwie godziny.
i teraz - Burn24? czy może JetFuel Superburn? czy Alphaburn?? Bo zwariuje!! pomocy help! a i dodam, że nic mi nie jest, jestem zdrowa, żadnych przeciwskazań itd. Jedyne czego się boje to tego słynnego telepania i rozedrgania.
Pozdrawiam wszystkich i bede bardzo wdzięczna za jakąś zwrotkę z pomocą