Witam wszystkich forumowiczów
Mam 20 lat, 177cm, ważę 72kg i jestem w pełni zdorwy. Nie mam żadnej określonej diety, po prostu staram się zdrowo odżywiać. Nie jem żadnych słodyczy, fast-foodów itp., raczej nie mam też problemu z podjadaniem. Chciałbym zrzucić tłuszcz głównie z brzucha i ud.
3x w tygodniu robię FBW na siłowni, do tego także 3x w tygodniu bieganie po około 40 minut na bieżni/w terenie. Stosuję też BCAA.
Chciałbym teraz dorzucić do tego jakiś spalacz i wydać na niego nie więcej niż 200zł. Przejrzałem praktycznie cały ten wątek i wybrałem te:
- GAT JetFuel Superburn
- ThermoCore
- PureClinical Burn
- Inferno Apocalypse.
Dodam, że nie mam problemu z tym, żeby spalacz mnie pobudzał czy powodował potliwość. A zatem, który sprawdzi się najlepiej? Może jakiś inny, którego nie wymieniłem? Z góry dziękuję bardzo za wszelką pomoc