Lewy
Jeśli mamy ruch, to nawet nie do końca zdrowe jedzenie powoduje otłuszczenie organizmu, bo kalorie są po prostu spalane. Gorzej jak tego ruchu nie ma, wtedy nadwyżka kalorii gromadzi się w postaci tłuszczu co sam zauważyłeś.
Jeśli chodzi o pojedynczy spalacz o kompleksowym działaniu to wspomniany Ground Zero, patrząc na skład, będzie miał największy potencjał. Dobre opinie zbiera także Stimerex Hardcore czy Inferno Apocalypse, chociaż to raczej półka niżej jeśli chodzi o skuteczność. Wspomniałeś, że mimo wszystko spożywasz trochę tych cukrów (z owoców czy słodczy lub piwa - maltoza), może dobrą opcją byłby spalacz termogeniczny, który jednocześnie hamuje łaknienie jak Iron Forged Synthermo czy Aviva Atomizer.
Wspomniałeś też, że dochodzisz do pewnego punktu wagowego z któego bardzo ciężko zejść niżej. Ma to podłoże w tym, że najłatwiej organizm redukuje wodę, glikogen, tłuszcz brunatny, natomiast na samym końcu sięga po rezerwy tłuszczowe zgromadzone w tłuszczu białym, którego - z tego co napisałeś - mogło przez lata się trochę uzbierać.
Zakładając, że nie masz żadnych problemów zdrowotnych spalacze takie jak Ground Zero (także dobrze hamuje łaknienie) czy Aviva Atomizer, możesz połączyć z suplementem bezpośrednio oddziałującym na uporczywy tłuszcz, jak chociażby Evolab Alphaburn czy Target-A2.
Jeśli uważasz natomiast, że w związku z wykonywaną pracą i nieregularnymi posiłkami, Twój metabolizm jest mocno spowolniony, możesz dodatkowo sięgnać po suplement przyspieszający przemianę materii. Najlepsze opinie zbiera Cannibal Claw oraz Lean FX, bardzo dobry skład ma także (lepszy patrząc od strony technicznej w stosunku do Lean FX) Driven Sports Lean Xtreme.
AlguienEspecial
Stimerex posiada w składzie johimbinę, natomiast Ground Zero jest źródłem najlepszego jej analogu w postaci alpha (Rauwolfia Vomitoria). Chociaż, niektórzy dodają jeszcze dodatkowo chlorowodorek 2,5-5mg do porcji spalacza termogenicznego.
Dużo tego co jest napisane wyżej, może także dotyczyć Twojej osoby, bo problem wydaje się być podobny, także opcji jest sporo względem tego jakie masz oczekiwania od konkretnych spalaczy tłuszczu.
Eoxxss
HyperLean FX7 w starej mocnej formule to bardzo dobry spalacz, niestety wydaje się, że nie miał w składzie 3,5 diojodotyroniny, bo z opinii mocno hamował łaknienie, a ten składnik powinien działać odwrotnie. W każdym razie bardzo dobry energetyk.
Thermocore z pewnością ma mniejszy potencjał, a już na pewno nie hamuje łaknienia w połączeniu z boosterami metabolizmu typu Lean FX.
Diuretyki usuwają tylko lub aż wodę podskórną, natommiast nie likwidują cellulitu klasycznego, ponieważ jest to rozproszona tkanka tłuszczowa, a nie woda.
Ze spalaczy mający najlepsze właściwości blokujące apetyt, lepsze niż Phenadrol, można z pewnością polecić Iron Forget Synthermo czy Aviva Atomizer, ewentualnie wspomniany Hyperlean FX7 w starej formule.
Dużo osób zwraca także na uwagę, że suplementy zawierające Rauwolfię Serpentinę (Alphaburn, Target-A2) w połączeniu ze spalaczami termogenicznymi, wykazują efekt supresacyjny apetyt. Dodatkowo same w sobie działają bardzo dobrze na redukcję uporczywego tłuszczu.
Hrabki
Jesli trenujesz rano, wtedy pierwszą porcję Clinical Burna stosuj na 30 minut przed treningiem (chyba, że jesz śniadanie blisko treningu, wtedy najlepiej Clinical Burna zastosować przed śniadaniem lub bezpośrednio przed treningiem), a drugą porcję w godzinach po południowych, tak by odstęp między porcjami wynosił przynajmniej 4-5 godzin. Na początku w celu sprawdzenia tolerancji organizmu możesz stosować razem z posiłkami, czy to ze śniadaniem czy z obiadem. Maksymalna dawka to 1+2 kap. dziennie, czyli np. 1-2 kap. przed treningiem i 1 kap. po południu, a dzień wolny od treningu 1 kap. rano i 1-2 kap. po południu.