Jeśli chodzi o dawkowanie poszczególnych produktów to zależy ono od indywidualnej tolerancji na składniki suplementów oraz masy ciała i rodzaju aktywności fizycznej. U zdecydowanej większości osób wygląda to tak:
Inferno Amped 1 kapsułka przed śniadaniem, kolejna porcja 1 do 2 kapsułek przed aktywnością fizyczną. W dzień bez treningowy 30 minut przed obiadem.
Target A-2 stosujemy razem w jednej porcji z Inferno od jednej do dwóch kapsułek na porcję, ponieważ w tych porach poziom insuliny jest niski, a to kluczowe dla działania alfa-johimbiny.
Burn24 zwiększa wrażliwość komórek na działanie insuliny dlatego najlepiej spożywać go 3 razy dziennie po 2 kapsułki na kilkanaście minut przed najbardziej obfitymi posiłkami.
Odżywianie to istotna kwestia i musisz pamiętać by przede wszystkim dostarczać mniej kalorii niż wynosi twoje zapotrzebowanie, wtedy organizm musi pozyskać energię z zapasowego tłuszczu. Staraj się jeść sporo białka które znajdziesz w mięsie, rybach, jajkach, koktajlach proteinowych itp. Ogranicz natomiast niezdrowe tłuszcze, cukier oraz wszystko co z białej mąki. W dowolnej ilości możesz spożywać również warzywa. W przypadku aktywności fizycznej to każda promuje większy wydatek energetyczny, ilość 3 do 4 razy w tygodniu jest optymalna, jednak kluczowa jest systematyczność. Sporo osób popełnia znaczące błędy trenując jeden tydzień bardzo ciężko, a w innych ich aktywność jest bliska zera.
Jednym z najciekawszych spalaczy tłuszczu na rynku jest cannibal inferno w mocnej wersji Amped. Porcja dzienna zawiera bardzo duże dawki składników aktywnych, a sam potencjał termogeniczny oraz spalający tłuszcz jest na bardzo wysokim poziomie. Nie powoduje uczucia nadmiernego pobudzenia i trzepania po głowie, natomiast poprawia komfort treningi oraz dodaje energii przed aktywnością fizyczną. To dosyć istotne przy tak aktywnym trybie życia jaki prowadzisz. Jeśli jak sam piszesz nie masz żadnych problemów zdrowotnych to jest to idealna opcja na tzw. pierwszy kontakt.
Stosowałem całkiem niedawno oba te reduktory tłuszczu i co prawda nie w jednym cyklu, aczkolwiek myślę że mogę porównać ich działanie.
Nie widzę żadnych przeszkód do zastosowania takiego połączenia jeśli masz już doświadczenie ze spalaczami. AD-3 możesz śmiało dokładać, ten suplement nie koliduje w żaden sposób ze spalaczami, chyba że mają składniki obniżające poziom estrogenu.
Jeśli chodzi o dokładne dawkowanie to w moim przypadku lipodrene hardcore nieco mocniej zwiększał poziom energii, dlatego ja wybierałem ten środek przed aktywnością fizyczną. Jednak może zdarzyć się tak że OxyEFX będzie pobudzał mocniej niektóre osoby więc najlepiej zrobisz testując na sobie oba te środki i przed treningiem wrzucaj ten na którym lepiej Ci się trenuje. Drugi możesz zastosować rano na czczo. Porcja to od jednej do dwóch kapsułek danego środka, oczywiście zależnie od tolerancji.