Macryc Napisano ponad rok temu Napisano ponad rok temu Spróbowałem ostatnio occlusion training - bi/tri. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z tą metodą? Stwierdziłem, że to idealne w podróży służbowej. Wystarczy zabrać ze 2,3 bandy i można trzasnąć cały workout w pokoju hotelowym. Bolało, ale ponoć ma boleć. Pompa jak nigdy. Zrobiłem do tej pory 2x workouty (bez żadnej przesady, nie zaciskałem opasek jakoś bardzo mocno, wbrew poradom, że powinienem) - krótkie: 30 reps, 15sec przerwa, i 3 serie po 15 z 15-sekundowymi przerwami. Biceps spuchnięty jak nie wiem, nie da rady się wody napić, bo aż ręki zgiąć nie mogę. Generalnie super, ale... Za 1szym razem spory siniak na lewym bicepsie. Ewidentnie poszły naczynia krwionośne. Za drugim razem to samo, tyle że na prawym ramieniu, jeszcze większy siniec. Pytanie, czy to normalne, czy naczynia krwionośne się jakoś oswajają z tą techniką? Czy może powinienem dać sobie spokój? Cytuj
Best Body Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu To kontrowersyjna metoda ze względu na zaciski opasek, które powodują uszkodzenie naczyń krwionośny, a ta pompa o której wspominasz jest "sztucznie" wywołana i nie nasila hipertrofii ani hiperplazji, a o to chodzi w treningu. Siniaki będą pojawiały się zawsze w takich przypadkach, ja bym sugerował zrezygnować bo na dobrą sprawę to nie jest trening. Cytuj
Rekomendowana wypowiedź
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.