Skocz do zawartości

Rekomendowana wypowiedź

Napisano ponad rok temu


Cześć,

proszę was o pomoc, bo już się powoli załamuje. 

mam problem dość masywnych ud i łydek. Koniecznie chcę je wyszczuplić 

mam 172 wzrostu i ważę 62 kilo. Ćwiczę od 4 do nawet 5 razy w tygodniu, zawsze na przemian interwały/trening wzmacniający 

ćwiczę od tamtego roku chociaż na początku mniej regularnie (około 3 razy w tygodniu, nieraz jednak tydzień bez treningu), od początku tego roku ćwiczę regularnie. Ćwiczę w domu zazwyczaj z treningami Chodakowskiej lub innych trenerek fitness jak na przykład Kołakowska lub Mel B. . W ostatnim czasie coraz częściej odchodzę od ćwiczeń Chodakowską, bo nie zauważam pożądanych efektów na moich nogach po ćwiczeniach z nią. Inne partie ciała się ładnie wyrzeźbiły a nogi pozostały jakie są, czyli nie zbyt wyrzeźbione i nadal masywne w porównaniu do reszty. Dodatkowo zauważyłam, że po ćwiczeniach zaczęły mi się rozbudowywać mięśnie nad kolanem, takie potocznie mówiąc „buły”, myśle że to efekt wielu przysiadów, które w treningu chodakowskiej są zawsze obecne. zaczęłam ćwiczyć wiec dodatkowy interwały żeby spalić tkankę tłuszczową. od półtora miesięca ćwiczę mniej więcej tak: 

1 dzień : interwały (25 minut) + 10 min ćwiczeń na pośladki 

2 dzień trening na wzmocnienie mięśni (chodakowska lub kolakowska) + 10 min ćwiczeń na uda 

3. Dzień interwały (25 min)+ 10 min ćwiczeń na uda (na przykład mel b.) 

4. Dzień trening na wzmocnienie i wyszczuplenia (np. Skalpel chodakowska) + 10 min ćwiczeń na uda 

5. Dzień interwały (25 min) + trening 10 min na uda

górne partie ciała są super smukłe i fajnie zarysowane a co do nóg to efektów brak. 
tracę powoli chęć na ćwiczeń bo nogi to moja zmora. Zanim się całkiem zdemotywuje proszę was o pomoc. Co robię źle :(? Dodam że chodzenie na siłownie dla mnie odpada, więc muszę ten problem jakoś ogarnąć w domu. 

z góry dziękuje wam za pomoc. 

 

 

Odpisano ponad rok temu

Niestety w dużej mierze są to uwarunkowania genetyczne które trudno jest przeskoczyć i w miejscach trudnych zmiany dostrzegamy na samym końcu. Możesz spróbować zrobić sobie lekką redukcję i zejść 2-3 kg z wagą co być może ruszy tkankę tłuszczową na udach. Niestety nie każdy ma proporcje takie jakie chce i trzeba to brać pod uwagę. Opcjonalnie możesz jeszcze pomyśleć np. o SAN Liporedux który jest spalaczem miejscowym, działającym na partie w które go aplikujesz więc w Twoim przypadku uda.

Odpisano ponad rok temu
39 minut temu, Rumcajs napisał:

Niestety w dużej mierze są to uwarunkowania genetyczne które trudno jest przeskoczyć i w miejscach trudnych zmiany dostrzegamy na samym końcu. Możesz spróbować zrobić sobie lekką redukcję i zejść 2-3 kg z wagą co być może ruszy tkankę tłuszczową na udach. Niestety nie każdy ma proporcje takie jakie chce i trzeba to brać pod uwagę. Opcjonalnie możesz jeszcze pomyśleć np. o SAN Liporedux który jest spalaczem miejscowym, działającym na partie w które go aplikujesz więc w Twoim przypadku uda.

Dziękuje za odpowiedz, czytałam już o tym ale narazie sobie pomyślałam że spróbuje Alphaburn, jeżeli działa na redukcje białej tkanki to w sumie powinien mi pomoc? Czy sie tutaj myle i przy predyspozycji genetycznej nawet Alphaburn nie pomoże? 

Odpisano ponad rok temu

Może pomóc. Obniżenie tkanki tłuszczowej na pewno korzystnie wpłynie na wygląd mięśni nóg. Natomiast bardziej chodzi o fakt, że jeśli ktoś ma tendencje do gromadzenia się tłuszczu na nogach, to prawdopodobnie zejdzie on z nich w ostatniej kolejności.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...