cyklon04 Odpisano ponad rok temu Udostępnij Odpisano ponad rok temu nic tylko pogratulować efektów, dziękować nie musisz, ale fajnie byłoby jakbyś dodał opinie o poszczególnych produktach w dziale http://forum-sportowe.pl/forum/11-ranking-od%C5%BCywek-i-suplement%C3%B3w/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BlackBull Odpisano ponad rok temu Udostępnij Odpisano ponad rok temu 8,5kg w 2 miesiące to imponujacy wynik, zwłaszcza, że nie był to spadek z bardzo dużej wagi (120kg i wiecej). Gratulacje... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazyl009 Odpisano ponad rok temu Autor Udostępnij Odpisano ponad rok temu Dziękuję. Opinie o spalaczach które zażywałem napiszę. P.S Fajnie jest przyjść do pracy i usłyszeć "Jak ty schudłeś: ") P.S 2 Wczoraj poszedłem do lekarz aby mi zlecił cały potrzebny zestaw badań (jakieś 20 sztuk tego wyszło). Lekarz nazwał to przeglądem 40 latka (choć jeszcze do 40 mi trochę brakuje) i powiedział, że spora utrata wagi średnio wpływa na nerki i trzeba to sprawdzić. Dziś pobrali mi krew do badań oraz musiałem rano nasikać do kubeczka . Ciekaw jestem wyników po stosowaniu spalczay i na pewno dam znać co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazyl009 Odpisano ponad rok temu Autor Udostępnij Odpisano ponad rok temu Obiecałem to piszę. Wszystkie wyniki w normie. Obniżony cukier (bo miałem za wysoki) i obniżony cholesterol o ponad 50% (też miałem za wysoki przed redukcją wagi). Na własnym ciele się przekonałem, żę na mnie spalacze działają w sposób zapowiadany w opisach i nie powodują skutków ubocznych o które się obawiałem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyklon04 Odpisano ponad rok temu Udostępnij Odpisano ponad rok temu Dzięki za opinię, bardzo cenna bo poparta badaniami, a nie peplaniną. Jakbyś mógł dodać do jednego czy dwóch suplementów opinie w tematach o nich to byłbym wdzięczny bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazyl009 Odpisano ponad rok temu Autor Udostępnij Odpisano ponad rok temu Witam po dłuższej nieobecności. Bez zbędnych wstępów. Waga startowa 2 stycznia 2016r: 94kg Obecnie 76kg W pasie było 109 cm jest 91 Rozmiar garderoby wcześniej XL teraz M Zostało jeszcze trochę brzuszka i boczków i się zastanawiam czy powtórzyć Targeta A2 (wyciął mnie w pasie dość mocno ale było mi po nim zimno w stopy i dłonie) czy może potraktować tłuszcz bardziej ogólnie i Stimerex Hardcore czy może jakiś diuretyk lub (na spółkę z żoną) Liporedux. Proszę o drobne ukierunkowanie. Oczywiście aktywność fizyczna i zdrowe jedzenie dalej pozostaje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cyklon04 Odpisano ponad rok temu Udostępnij Odpisano ponad rok temu Bazyl na pewno masz jeszcze co redukować ? Nie będzie lepiej dla budżetu domowego jeśli zostanie przy garderobie M? Moim zdaniem Stimerex Hardcore i Diuretic Complex może być najlepszym wyjściem skoro Target (a raczej chłód po nim) Ci przeszkadzał. W połączniu z Liporedux, nawet na społkę z Żoną powinien zniwelować brak Target'a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazyl009 Odpisano ponad rok temu Autor Udostępnij Odpisano ponad rok temu Jeszcze trochę jest BF. A wiesz jak to jest, efekty są to się chce więcej a wakacje coraz bliżej Stimerex Hardcore i Diuretic Complex tylko czy nie po nich tzw. efektu zejścia? A motywacja do treningu by się nieraz przydała ale Stimerex Hardcore z tego co czytałem motywacji trochę daje. Zimno od Targeta przeszkadzało tylko w zimne dni i w łóżku bo musiałem skarpetki zakładać (moje zimno przeszkadzało też trochę żonie bo marudziła że jestem zimny) Dla ciekawych stosuję po treningach BCAA http://www.bestbody.com.pl/premium-labs-bcaa-instant-9000-400g-instanizowane-p-1367.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kazam Odpisano ponad rok temu Udostępnij Odpisano ponad rok temu Nie ma efektu tzw. zejścia, a jeśli chodzi o BCAA Instant z Premium Labs to sam stosuje i daję im 10/10 idealna rozpuszczalność i smak, do tego aż 90% stężenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazyl009 Odpisano ponad rok temu Autor Udostępnij Odpisano ponad rok temu Dla BCAA Instant z Premium Labs także daję 10/10 jest super i stosuje go codziennie po treningu a opakowanie starcza naprawdę na długo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazyl009 Odpisano ponad rok temu Autor Udostępnij Odpisano ponad rok temu Jak na mnie działały spalacze? Spalacze u mnie powodowały małe pobudzenie i lepszą wydolność na treningach a poza tym co najważniejsze uruchomiły u mnie masakryczną wręcz potliwość nieosiągalną bez ich zażywania. Miałem dietę 1510 cal i do dej pory się jej trzymam. Bez spalaczy leciałem max 2 kg na miesiąc a ze spalaczami nawet 5,5. Ważne żeby dobrać sobie odpowiedni spalacz co nie jest takie proste. U mnie ćwiczenia trwały około godziny dziennie 4 x w tygodniu. Ćwiczenia fitness (40 min razem z tabatą) na cardio (5 min) + rower stacjonarny + orbitrek oraz raz w tygodniu fitness obwodówka. Starałem się jak najbardziej różnicować ćwiczenia i powtarzać je max raz na dwa tygodnie żeby inne partie ciała pobudzać. Teraz ćwiczę dalej bo lubię 5x w tygodniu + niedziela MTB po górach jakieś 45-55 km w zależności od trasy (- 2000 cal) Obecnie ważę 71 Kg i tak staram się utrzymać (178 cm wzrostu a waga początkowa 94-95 kg w styczniu 2016). Teraz zamiast spalczy będę brał jakieś dobre białko (jeszcze nie wiem jakie wybrać najlepsze dla siebie) i oczywiście BCAA (uważam, że powinien je zażywać każdy kto uprawia jakiś sport a tym bardziej jak ktoś jest na redukcji) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowana wypowiedź
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.