Zielona Napisano ponad rok temu Napisano ponad rok temu Witam Mam taki problem, że po dużej niedowadze ( spowodowanej zaburzeniami odżywiania) przybrałam na masie ale teraz chcę trochę zredukować tłuszcz i przybrać mięśni. Ogólnie jestem na deficycie ale mimo bycia na nim nie wiele się zmienia w kierunku pożądanego efektu i mam wrażenie, że mogę być na zbyt dużym deficycie. Dawniej gdy byłam na masie to przybierałam stopniowo na wadze ale gdy zeszłam dużo poniżej zera to mam wrażenie że łatwiej idę w kierunku skinny fat. Dodam, że (prawie) codziennie trenuje ( póki co w warunkach domowych ) chodzę 10000 kroków dziennie. Czy jak wejdę na 0 kaloryczne to jest szansa , że metabolizm zadziała jak trzeba? Nie mam też raczej problemów z tarczycą. Cytuj
Rumcajs Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu Jeśli miałaś skrajną niedowagę a potem dużo przytyłaś, następnie próbując znów zredukować tkankę tłuszczową to prawdopodobnie twój metabolizm jest w mocno spowolonionym stanie. Najbliższe kilka miesięcy dobrze byłoby poświęcić na to, aby doszedł do optymalnego funkcjonowania. Proponuje na początek trzymać się bilansu kalorycznego właśnie w okolicy zerowego i pozostanie na nim przynajmniej 5-6 tygodni. Potem w zależności od celu możesz delikatnie ruszać kcal w górę lub dół, ale pamiętaj że zmiany w twojej sytuacji nie powinny być zbyt drastyczne. Cytuj
Rekomendowana wypowiedź
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.