Rumcajs
-
Liczba zawartości
733 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
136
Odpowiedzi dodane przez Rumcajs
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 30
-
-
Codziennie po przebudzeniu:
1 kap. Clinical burn + 1 kap. Alphaburn + 1 kap. Thyro-Lean
Pomiędzy posiłkami (np. w południe) :
1 kap. Alphaburn
Przed treningiem (w dni wolne przed obiadem):
1-2 kap. Clinical burn + 1 kap. Alphaburn + 2 kap. Thyro-Lean
Przed snem:
1 kap. Thyro-Lean
-
Uzupełnij:
- wiek
- waga
- wzrost
- liczba posiłków
- pora aktywności fizycznej
- inne stosowane suplementy
- stosowane dotychczas spalacze tłuszczu
- przeciwwskazania zdrowotne
-
Jeśli decydujesz się na wybór jednego spalacza, to zawsze najlepszą opcją będzie środek o najszerszym zakresie działania. W tym wypadku takim produktem jest Fenix, pozostałe to spalacz targetowy oraz typowe boostery metabolizmu. W przypadku Ground Zero masz niejako połączenie części właściwości każdego z nich, ale przede wszystkim bardzo duży potencjał strikte spalający tłuszcz. Pod tym względem to topowy produkt na rynku o rekordowej objętości składników. Masz tam między innymi składnik będący bazą dla wielu produktów diuretycznych, więc pod kontem wody też daje radę.
Co do długości suplementacji to zależy przede wszystkim od tego jak szybko osiągniemy satysfakcjonujące nas efekty. Po zakończeniu opakowania można generalnie drugie śmiało wrzucić lub w przypadku niezadowolenia zmienić produkt na taki, który oparty jest o inne składnik aktywne.
-
Daj 2 tabletki dziennie, jedna rano druga wieczorem np. ze śniadaniem i z kolacją. Swoją drogą test Rx miałem okazuje stosować prawie 2 lata temu i dla mnie najlepszy booster testa, może jeszcze Erase fast był porównywalny, ale działał nieco inaczej. Po Test Rx odczuwalny był dość spory przyrost siły z treningu na trening, szczególnie z tego co pamiętam po 2-3 tygodniach. Bardzo dobrze wspominam ten środek i chyba sam przed wakacjami dam się na niego skusić. Skład widzę że pozostał ten sam
-
Ogólnie spalacze nie działają w kataboliczny sposób, natomiast jak masz deficyt to wiadomo, że niestety coś z masy mięśniowej zawsze możne spaść. Erase Fast to produkt który powinien w pewien sposób działać jako antykatabolik na płaszczyźnie hormonalnej. Im więcej testa - tym mniejsze spadki masy mięśniowej. Jeśli chcesz to możesz dodatkowo wrzucić sobie coś działającego na zasadzie wzrostu syntezy włókien mięśniowych, tzw. niehormonalne anaboliki. Wtedy może wyjść z tego nawet dobra rekompozycja. Ciekawy produkt to np. Fusion Progenadrex, bardzo fajny skład właśnie pod rekomp albo anabolik jakościowy.
-
1
-
-
Odnośnie posiłków to sprawdź sobie dział przepisy dietetyczne, masz tam sporo fajnych pomysłów na jedzenie w fajnej postaci. Ogólnie by poprawić regeneracje dobrze jest spożywać więcej białka z dobrych źródeł tj. mięso, jajka, ryby itp. Ogranicz cukier, kolorowe napoje, białą mąkę i powinno to na start dać dobry efekt
-
1
-
-
Zamień sobie 2 z 1, tak aby pomiędzy nogami i plecami mieć przynajmniej dzień przerwy. Pośladki najlepiej dodać razem do mięśni nóg, gdyż nie da się ich wyizolować od tej partii. Poza tym wygląda poprawnie.
-
13 godzin temu, Psyc napisał:
Dziękuję bardzo za odpowiedź @Rumcajs
Gdyby nie Ty to pogubilbym się w tym - zbyt dużo stron i możliwych opcji
Zamówiłem w koncu tak jak polecales:
ANS Thermo Craze + Alpaburn + Erease Fast
Całe zamówienie z BestBody. Mam w związku z tym jeszcze jedno pytanie:
Czy mógłbyś mi napisać jak połączyć te 3 spalacze? Wyczytałem że Best Body daje rozpiskę ale przypuszczam że rozpiska dotyczy każdego z tych 3 oddzielnie a mi chodzi o to jak połączyć to w mixie
Bede bardzo bardzo wdzięczny i pozdrawiam Cię!
P.s. to moje pierwsze zamówienie z BestBody i raczej tu już zostanę bo ceny wyższe ale jak wiadomo najczęściej przekłada się to na jakość a na tym mi głównie Zależy
DZIEKI!!
Jasne, nie ma problemu.
Przed śniadaniem: 1 kap. Thermo Craze + 1 kap. Alphaburn
Do śniadania: 1 kap. Erase Fast
Przed treningiem (w dni wolne przed obiadem): 1-2 kap. Thermo Craze + 1 kap. Alphaburn
Przed kolacją: 1 kap. Alphaburn
Przed snem: 1 kap. Erase Fast
Tak w mojej ocenie będzie najbardziej optymalnie. Zacznij sobie pierwsze 2-3 dni bez Alphaburna i sprawdź tolerancję na samo T.Craze. Jeśli wszystko jest ok i nie ma zbyt mocnego pobudzenia, wówczas możesz dorzucić sobie już Alphaburna do tych porcji.
15 godzin temu, Ruda1982 napisał:Hej chce wrócić do spalaczy po dłuższej przerwie, chciałam stosować Cheetah Burn Stim z Alphaburn ale tego pierwszego nie mogę nigdzie zakupić. Może macie jakieś sprawdzone strony gdzie go kupię bądź macie propozycje czym go zastąpić ale bez stymulantów. Będę wdzięczna za pomoc 🙂
Jeśli nie możesz tego aktualnie dostać to możesz sprawdzić sobie Burn24. Na pewno obecnie topowy spalacz bez stymulantów, który jednak wykorzystuje nieco inne mechanizmy działania. Nie mniej opinie zbiera bardzo dobre więc powinnaś być zawowolona. Podobnie jak cheetah nie ma żadnych przeciwwskazań do stosowania go razem z Alphaburnem.
-
1
-
-
Oba zestawy są bardzo dobre, clinical nieco lepiej hamuje apetyt i pobudza, a superburn ma większy potencjał termogeniczny. Osobiście zrobiłbym to jednak jeszcze inaczej i wrzucił sobie w ich miejsce ANS Thermo Craze, który pod każdym kontem wypada lepiej.
-
1
-
-
Jak najbardziej. Nie ma żadnych przeciwwskazań. Ogólnie niestety jest taka moda, że 80% ludzi jest niedotrenowanych a nie przetrenowanych jak się o tym pisze.
-
Tkanka tłuszczowa zgromadzona na brzuchu to w zdecydowanej większości tkanka biała, czyli najbardziej uporczywa i zwykle schodzi na końcu. Pomijam fakt, że trenijesz dopiero pół roku więc nawet nie ma mowy o żadnych zabiegach. Musisz konsekwentnie działać i uzbroić się w cierpliwość, w sportach sylwetkowych 6 miesięcy to tak naprawdę ciągle etap początkującego.
-
Alphaburn możesz jak najbardziej włączyć, pod Twoje cele będzie to jak najbardziej jedna z najlepszych opcji. Natomiast jeśli chodzi o Pure Clinical to w porze przed treningowej zostaw. Natomiast co do działania np. w pracy to jest to kwestia mocno indywidualna. Wiele osób np. świetnie funkcjonuje zawodowo po spalaczach, inne tak jak ty mają problemy z koncentracją. Moim zdaniem ryzyko podobnego działania będzie przy każym spalaczu z pobudzaczami, dlatego postawiłbym właśnie na Alphaburn a Clinical daj przed treningowo i ewentualnie kiedy nie pracujesz.
-
Ogólnie musisz mieć świadomość że większość spalaczy liportopowych które są na rynku ma mało wspólnego z realną utratą tkanki tłuszczowej. Dużo niestety w tej grupie jest chłamu typu l-karnityna czy zielona herbata. Dobrej klasy produkty które faktycznie działają są dość drogie, natomiast takie jak np. Burn24 faktycznie mają spory wpływ na utratę wagi. Dobrze sprawdza się nawet w przypadku niskiej aktywności fizycznej. Moim zdaniem będzie to najlepsza opcja w Twoim przypadku. Jeśli budżet pozwala to można dołożyć booster metabolizmu jak Brawn thyro lean v2 czy cannibal claw, wtedy masz zestaw o komplementarnym działaniu, ukierunkowany na maksymalną redukcję tłuszczu bez żadnych pobudzaczy.
-
Jak najbardziej, jeśli masz dobrą tolerancję to śmiało możesz dorzucić do 1 porcji z pozostałymi. Pamiętaj jednak by zacząć na początek od 1 kapsułki. Nawet jeśli stosowałeś wcześniej 20 mg to pamiętaj że w połączeniu z clinical burn działanie doraźne może być na znacznie wyższym poziomie.
-
Możesz sobie zrobić przerwę od produktów termogenicznych typu właśnie liberty czy inferno. Po pewnym czasie powinny znów lepiej na Ciebie podziałać. Burn24 bym osobiście zostawił bo to jeden z tych spalaczy, których efektywność wzrasta w raz z czasem stosowania a nie odwrotnie. Ogólnie im dłużej go stosujesz tym lepsza jest wrażliwość insulinowa, która będzie utrzymywała się długo po odstawieniu.
Co do diuretyka to już zależy od sylwetki. Jeśli widzisz nadmiar wody to warto, jeśli nie to nie ma takiej potrzeby.
-
1
-
-
Ogólnie każda aktywność fizyczna jest dobra i jeśli tylko nas motywuje do działania to jak najbardziej warto, szczególnie u osób początkująych które same nie potrafią ułożyć sobie odpowiedniego planu.
-
1
-
-
Jak sam widzisz kwestia reakcji na dany spalacz jest mocno indywidualna. W mojej ocenie przy Twoim etapie, czyli już zrzuceniu ostatnich kilogramów i poprawie definicji możesz sięgnąć po połączenie termogenika o nieco mniejszym udziale tego typu składników od Fenixa ze spalaczem targetowym.
Dobrą opcją, a jednocześnie przyzwoitą cenowo byłoby połączenie Pure Clinical Burn i popularny target a2 lub bardziej złożony brawn gamma burn. Masz zestaw działający na kilku szlakach metabolicznych, w tym również na uporczywą tkankę białą która zapewne najbardziej psuje Ci sylwetkę. Każdy z tych produktów oparty jest o składniki mające faktycznie potwierdzone działanie, a nie tzw. ziółka.
Jeśli chcesz celować w coś jeszcze półkę wyżej to możesz spróbować połączyć Target a2 lub gamma burn z hellfire w starej mocnej formule. Masz podobny potencjał spalający do Fenixa, natomiast rodzaj składników aktywnych zupełnie inny więc nie pownieneś źle zareagować.
-
Jeśli miałaś skrajną niedowagę a potem dużo przytyłaś, następnie próbując znów zredukować tkankę tłuszczową to prawdopodobnie twój metabolizm jest w mocno spowolonionym stanie. Najbliższe kilka miesięcy dobrze byłoby poświęcić na to, aby doszedł do optymalnego funkcjonowania. Proponuje na początek trzymać się bilansu kalorycznego właśnie w okolicy zerowego i pozostanie na nim przynajmniej 5-6 tygodni. Potem w zależności od celu możesz delikatnie ruszać kcal w górę lub dół, ale pamiętaj że zmiany w twojej sytuacji nie powinny być zbyt drastyczne.
-
1. Lepszą opcją będzie zdecydowanie robić cardio po treningach i ewentualnie 1 dłuższe w środę. Co do regeneracji to zależy jak na to patrzeć, osobiście dnia w którym masz same aerobowy nie traktowałbym jako treningowy a bardziej regeneracyjny. Sam zdecydowanie jestem zwolennikiem aerobów po treningu, raz że ciało jest już opróżnione z rezerw glikogenu, a dwa mamy już dobre tętno by robić to efektywnie.
2. Jeśli chodzi o IF to nie budzi już teraz takich kontrowersji jak dawniej, moim zdaniem jako metoda żywieniowa jest ok. Natomiast uważam też, że jeśli dobrze się odżywiasz w tradycyjnym modelu to tak samo możesz osiągnąć dobre efekty. IF z pewnością jest fajną opcją dla osób zapracowanych, którzy mają bardzo rozbity dzień i wygodniej im wszystkie kalorie dostarczyć np. wieczorem. Co do utraty mięśnia to na każdej diecie redukcyjnej jest takie ryzyko i IF nie jest wyjątkiem. Natomiast legendy o katabolizmie przez 12 godzin to już zweryfikowane bzdury i nie ma się co nim przejmować.
3. Osobiście uważam, że najlepiej robić saunę w dni wolne ewentualnie po samych aerobowach czy lekkich treningach. Natomiast ile ludzi tyle opinii w tej kwestii i tutaj nie czuje się żadnym ekspertem. Poprostu moim zdaniem choć ma niezaprzeczalnie korzyści zdrowotne, to również jest obciążająca dla organizmu, dlatego nie polecam odrazu po bardzo ciężkim wysiłku.
-
1
-
-
Z tego co piszesz to niestety masz ewidentnie budowę typu skinny fat, a więc chude ciało, jednak z tendencją do gromadzenia się tłuszczu w uporczywych miejscach. Tak naprawdę sensowne działania jakie możesz podjąć są dokładnie takie same jak w przypadku innych osób, a więc odpowiedni trening i żywienia, a sylwetka będzie się zmieniała na plus. Trzeba jednak będzie nieco mocniej zaangażować się w treningi bo okazjonalnie niestety nic nie poprawisz.
-
Suplementacje masz bardzo dobrą, reszta będzie już zależeć od Ciebie, czyli treningów i odżywiania. Moim zdaniem nie ma sensu ustalać celów typu 15% itp. staraj się poprostu progresować najlepiej jak to możliwe, ale nie popadając w paranoje.
Trening 4 razy w tygodniu jak najbardziej fajna opcja, jak masz możliwość to daj chociaż 2 razy cardio w tygodniu lub ewentualnie 20-30 minut po treningach a nie przed. Będzie to bardziej efektywna opcja.
Co do diety to na początek staraj się mieć te 2g białka na kg masy ciała i przede wszystkim wywal proste węglowodany z diety. Są najgorsze pod kontem sylwetki, szczególnie u osób z tendencją do łapania fatu.
-
Tak, kiedyś miałem spalacze Hi-Techa i dawałem 2 kap. przed treningiem. Jak ktoś lubi dobre pobudzenie to jak najbardziej. W przypadku stimerex es pełna dawka to 3 tabletki dziennie, 1 rano i 2 przed treningiem, natomiast w dni wolne 2 rano i 1 przed treningiem.
-
1
-
-
Często jak tak jak piszesz, że każda kolejna wersja danego produktu jest słabsza, bardziej okrojona itp. Nie mniej akurat w przypadku Thermo-Lean mamy do czynienia z odwrotnością, wersja V2 moim zdaniem dużo ciekawsza, podobnie zresztą jak np. Corti-Lean od nich.
Co do wyboru to ja chyba ze wszystkich spalaczy jakie mają celowałbym właśnie w Venom Burn w proszku, miałem Ci to już zaproponować zanim zobaczyłem posta. Objętość ma sporą, jak na spalacz w proszku to 60 realnych porcji co się rzadko zdarza i sporo ciekawych składników. Moim zdaniem opcja zdecydowanie warta uwagi.
-
Burn24 najczęściej stosuje się przed posiłkami 3 razy dziennie po 2 kapsułki. Jeśli chodzi o corti lean to daj 3 razy dziennie po jednej, przed śniadniem, przed obiadem i przed snem.
Na forum nie polecamy konkretnych sklepów żeby nie robić reklamy, wpisz sobie te produkty w google i poszukaj. Wybieraj sklepy które są długo na rynku i staraj się unikać aukcji bo tam często można się nadziać na osoby prywatne które nie wiedzą co sprzedają.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 30
Najlepsze Spalacze Tłuszczu - Ranking
w Odżywki i suplementy
Odpisano ponad rok temu
Najlepiej stosować 2 razy dziennie po 1 kapsułce. Codziennie 1 kap. rano po przebudzeniu oraz 1 kap. przed ćwiczeniami, w dni wolne przed obiadem. Możesz przez kilka pierwszych dni zacząć od 1 kap. dziennie żeby przyzwyczaić organizm. Co do zwiększania dawki to wszystko zależy od tolerancji. Jeśli masz dobrą to wtedy jedną z porcji możesz zwiększyć do 2 kapsułek.
Co do węglowodanów to odczekaj około 30 - 40 minut po przyjęciu suplemetu, tak aby opuścił układ pokarmowy i zdążył przedostać się do krwiobiegu.