Siema, proponuje zmienić dietetyka i znaleźć odpowiedniego trenera, wszystko jest możliwe, lecz czasami błędy czy niewiedza mogą nas blokować. Nie skupiałbym się na cudownych środkach odchudzających, warto pamiętać że suplementy to tylko 5% do osiągnięcia sukcesu. Doceniam gotowość do podjęcia walki z swoimi niedoskonałościami ale pamiętaj że walka ta może być czasochłonna i wymagać będzie z wyjścia strefy komfortu.
Od czegoś trzeba zacząć i bardzo dobrze że nie rzuciłaś się od razu na głęboką wodę, rozwijaj i kształtuj u siebie dobre nawyki, pomyśl o stopniowym zwiększaniu aktywności, rozwijaj swoją wiedze i ciesz się możliwościami które daje sport. Wygrywania 💪