chiacynt
Jak na sam koniec docinki szukać srodka to Evolab Alphaburn ma po prostu najlepszy skład ze wszystkich spalaczy tłuszczu białego. Jeśli jednak tłuszczu jest nieco więcej to możesz do niego dodać termogenik, nie tylko doda Ci energii i pomoże ograniczyć ilość spożywanych kalorii, ale przede wszystkim zredukuje tłuszcz brunatny. Mnie bardzo pozytywnie zaskoczył Olympus Labs Ignit3, tylko w starej wersji, nowa słabsza moim zdaniem.
tomasz.palczyn
To popularne i dobre połączenie, ale ja bym na Twoim miejscu zamiast Burn24 wziął Cheetah Non Stim, ma moim zdaniem lepszy skład i bardziej kompleksowy, jak nie masz nadczynności tarczycy to będzie lepszym wyborem niż Burn24. Nie ma tylu opinii co Burn24 (swoją drogą bardzo dobry spalacz), bo jest na rynku kilka miesięcy, ale skład ma topowy w kategorii spalaczy bez kofeiny.
dziewczyna_z_kamienicy
Alphaburn możesz stosować nadal, znajomy stosuje od 6 miesięcy i cały czas notuje progres wg aparatury do mierzenia tkanki tłuszczowej. Cheetah Non Stim możesz stosować nieprzerawnie 2-3 opakowania, potem możesz zmienić na coś podobnego (napisz opinie o Cheetah Non Stim tutaj, bo ludzie chętnie pytają, ale opiniami się już tak chętnie nie dzielą z innymi), np. Olympus Labs Assassinate, a jeśli wraz z postępem redukcji zauważasz problemy ze spowolnionym metabolizmem (często tak jest gdy ograniczamy systematycznie kalorie i dochodzimy do "ściany"), to możesz dodatkowo zastosować wolumizer metabolizmu Cannibal Claw czy Thyro-Lean V2.