Po pewnym czasie organizm (receptory) uniewrażliwiają się na działanie każdego spalacza tłuszczu, w szczególności termogeniczne. W przypadku jednych produktów (a raczej składników w nim zawartych) jest to krótszy okres, w przypadku innych dłuższy. Jeśli odczuwasz słabsze działanie to warto zmienić spalacza na taki, który będzie oparty o inne składniki aktywne. Moim zdaniem bardzo dobrym zamiennikiem dla Ground Zero Black Edition jest spalacz o nazwie Innovative Hellfire. Tu na forum może nie ma o nim dużo opinii, ale to jeden z lepszych spalaczy na rynku. Celuj tylko w wersję amerykańską (np. tutaj widzę, że taka jest), unikaj wersji co ma w składzie C.Fimbriata lub 2-aminoisoheptane, bo to słabsze wersje z okrojonym składem.
p.s. pamiętaj, że im mniejszą masz wagę, tym by ona nadal spadała musisz adekwatnie obniżać dzienną podaż kalorii by zachować ujemny bilans kaloryczny, to warunek by waga spadała w każdym przypadku.