Bez sensu. EGCG w śmiesznej standaryzacji i dawce, l-tyrozyna to bardziej nootropic, a nie efektywny spalacz. Tylko 100mg kofeiny, piperyna nic nie robi. Za mało kapsaicyny. Imbir i ostrokrzew to diuretyki.
Ni cholery nie opłaca się kupować takiego specyfiku bo tego nawet nie można nazwać spalaczem.