Gotowe cateringi są jak najbardziej najlepszą formą posiłków jeśli sami nie chcemy bądź nie potrafimy przyrządzić sobie jedzenia. Jestem jednak zdania, że gotowanie to nie jest żadna filozofia, i każdy potrafi się tego nauczyć. Liczą się wyłącznie chęci! Posiłek przed i po treningu jest uzależniony przede wszystkim od godziny wykonywania treningów.
1. Trening z rana:
Przed treningiem należy zjeść sycące śniadanie składające się z węglowodanów, w przeciwnym razie organizm zanotuje spadek metabolizmu i nie będzie miał energii do ćwiczeń. Z rana można zjeść musli ze świeżymi owocami, ryż brązowy ze startym jabłkiem polany jogurtem naturalnym i posypany odrobiną cukru, jajecznicę z różnymi warzywami takimi jak pomidorki, szczypior czy wersją ze szpinakiem.
Po treningu najlepiej zjeść posiłek, w którym stosunek węglowodanów do białka wynosi 4:1. Najlepszymi potrawami będą: spaghetti z makaronu razowego z mielonym mięsem indyka, makaron z piersią indyka/kurczaka podany z warzywami oraz kanapki z pieczywa razowego.
2. Trening w południe:
Przed treningiem organizm nie potrzebuje uderzeniowej dawki węglowodanów, więc wystarczy, że zjemy coś prostego np. kanapki z pieczywa razowego z jajkiem lub dowolną wędzoną rybą.
Po treningu należy dostarczyć organizmowi pełnowartościowy posiłek zawierający węglowodany i białka. Dzięki temu organizm uzupełni niedobory i nie będzie pożytkował protein zawartych w mięśniach. Odpowiednimi potrawami będą: makaron z mięsem i warzywami bądź w wersji bez mięsa ze szpinakiem i serem mozzarella, grillowana pierś z ryżem oraz sałatką ze świeżych warzyw.
3. Trening po południu:
Przed treningiem należy zjeść coś lekkiego, co dostarczy nam niezbędnych węglowodanów oraz antyoksydantów. Mogą to być płatki owsiane z owocami/rodzynkami i orzechami lub sałatka owocowa z awokado.
Posiłkami po treningu powinny być w głównej mierze koktajle proteinowe ze zmiksowanych owoców z jogurtem czy mlekiem. Koktajle dostarczą duże ilości białka potrzebne do regeneracji organizmu.