Pytanie odnośnie spalacza tłuszczu

[Kajla]

witajcie,

postanowiłam się wspomóc GZ (nowa wersja z granatowymi kaps.) O godz.14 zażyłam 1 kapsułkę i niestety, a może stety nie czuje kompletnie nic,  było mi zimno, ale nie były to dreszcze takie jak np przy Target-A2 tylko po prostu zimno, zero grzania i jestem tak padnięta (zmęczona dzisiejszym dniem), że albo wypije kawę i pociągnę ten dzień dalej, albo przytnę drzemkę. Fakt, że wzięłam z posiłkiem bo to pierwszy raz, ale nie spodziewałam się że kompletnie nic nie poczuje. Koleżanka, która ma 163cm 57 kg zażywa tę wersję z czerwonymi kapsami, mało co w kosmos jej nie wyrwie. Oczywiście też bym nie chciała doświadczyć nudności czy palpitacji serca, ale poczuć taki napęd do działania , a tu tego nie ma :/ bynajmniej na razie. Ja mam 171 cm i 60 kg obecnie (odkąd zażywam leki z progesteronem zaczęły się takie skoki wagi) i dlatego chcę użyć silniejszych środków na zbicie wagi, najlepiej się czułam przy 56-57 kg.

A jak wypada Nowy GZ w porównaniu ze Stimerex Hardcore pod względem stymulantów? Pamiętam, że po tym SH miałam większe kopnięcie.

Pomimo tego, że go nie czuję powinien jakoś zadziałać, mam nadzieję,

A odnośnie tej mojej koleżanki, która łyka czerwony GZ, to czy przy nudnościach, obrzydzeniu do jedzenia, jest jakiś sposób, żeby te niechciane skutki zniwelować, czy po prostu czekać aż organizm się zaadaptuje? Pozdrawiam

[Rumcajs]

Generalnie z tego na ile jestem zorientowany w temacie to wersja Ground Zero z czerwonymi kapsułkami była produkowana w zeszłym roku, obecnie jedyna dostępna to ta posiadająca kapsułki ciemno granatowe. Jeśli chodzi o ich porównanie to ta poprzednia znacznie mocniej podnosiła poziom energii, natomiast ta obecna jest już ukierunkowana typowo pod kontem redukcji tłuszczu przy stosunkowo niewielkim / umiarkowanym pobudzeniu. 

Obecnie Ground Zero i Stimerex Hardcore to całkowicie inne suplementy gdyby patrzeć na skład i charakterystykę działania. Ten pierwszy posiada zdecydowaną większość składników termogenicznych i nasilających lipolizę tłuszczy. Dodatkowo dość mocno pomaga hamować apetyt i przyspiesza metabolizm. Natomiast Stimerex to zdecydowanie silniejszy energetyk. Patrząc na skład to większość obecnych tam związków poprawia nastrój, zwiększa poziom energii oraz skupienia. Hamowanie apetytu powinno być na takim samym poziomie lub nieznacznie niższym niż w przypadku Ground Zero. Kwestia wyboru spalacza jest więc raczej zależna od priorytetów i swoich oczekiwań. Pobudzenia i odczucia doraźnie nie są też równoznaczne dobremu spalania o czym należy pamiętać.

Co do niechcianych skutków ubocznych to warto stosować wtedy suplement razem z głównymi posiłkami co powinno ograniczyć występowanie tego typu objawów i oczywiście pozostanie przy minimalnej dawce.