Elmo Napisano ponad rok temu Napisano ponad rok temu W XXI wieku znacznie bardziej przykładamy wagę do wyglądu naszej sylwetki. Jednocześnie dieta, którą na co dzień spożywamy jest znacznie gorszej jakości niż choćby jeszcze kilka lat temu. 90% produktów to żywność przetworzona lub niepełnowartościowa którą nie możemy ani zbudować odpowiedniej sylwetki albo mamy problem z zrzuceniem zbędnej tkanki tłuszczowej która w jakiś sposób się tam znalazła. Co raz częściej stając przed lustrem pytamy więc, jak mamy stracić kilka(naście) zbędnych kilogramów? Często do głowy przychodzi nam najprostsza z możliwych odpowiedzi - restrykcyjna dieta. Jednak czy jest to najlepsze rozwiązanie? Organizm człowiek jest skomplikowanym narzędziem, biologiczną maszyną, na której prawidłowe funkcjonowanie wpływa wiele składników odżywczych. Ich podaż powinna odpowiadać aktualnemu zapotrzebowaniu organizmu. Jeżeli więc ilość spożywanych kalorii odpowiada wydatkom energii naszego organizmu wówczas mamy do czynienia ze zrównoważonym bilansem energetycznym. Jeżeli spożywamy więcej kalorii, nasza waga wymyka się spod kontroli i skutkuje to zwiększoną ilośćią tkanki tłuszczowej. Rozpoczynając walkę z niepotrzebnymi kilogramami najczęściej szukamy szybkich i tanich sposobów na odchudzanie, którymi najczęściej są bardzo niskokaloryczne diety. Niestety jest to pierwszy krok do naszej zguby. Gdy obniżamy kaloryczność diety zbyt nisko bądź zbyt gwałtownie nasz organizm zacznie się bronić, tworzyć blokady uniemożliwiające duże wydatkowanie energetyczne. Zapytacie dlaczego tak się dzieje? Otóż nasz organizm musi się bronić przed zbyt dużym wydatkiem "energii" ponieważ on sam nie wie, kiedy znów otrzyma odpowiednią ilość składników odżywczych do normalnego funkcjonowania. Jedną z takich metod jest obniżenie tempa przemiany materii. Jest to szczególnie widoczne podczas pierwszych tygodni stosowania ujemnego bilansu energetycznego. Badania ukazują, że tempo przemiany materii 30-latka może zwolnić do tempa emeryta. Niestety jest to bardzo negatywny efekt, gdyż im wolniejsze tempo przemiany materii tym mniej "spalamy" tkanki tłuszczowej. Ważnym aspektem odchudzania jest zawsze aktywność fizyczna. Pozwala ona na zwiększenie aktywności hormonów (m.in adrenaliny o noradrenaliny) które m.in przyśpieszają pracę serca, zwiększają ciśnienie krwi czy (szczególnie dla nas istotne) silnie intensyfikują spalanie tłuszczu w komórkach tłuszczowych. Gdy w naszym życiu codziennym brakuje aktywności fizycznej hormony te hamują swoją aktywność, skutkując tym samym spowolnieniem przemiany materii. A co gdy nie mamy czasu na treningi? Oczywiście nie musimy żyć z nadwagą. Istnieją bowiuem produkty, które skutecznie przyśpieszają tempo przemiany materii w naszym organizmie, zwiększają tempo spalania tkanki tłuszczowej oraz blokują odkładanie się tkanki tłuszczowej. Aktywność hormonów odpowiedzialnych za zwiększone spalanie tkanki tłuszczowej również może być podniesiona za pomocą spalaczy tłuszczu - naturalnych substancji o działaniu termogenicznym. Oczywiście nie każdy produkt będzie tak samo dobry, nie każdy będzie oddziaływał na wszystkie te czynniki i nie każdy produkt musi dać Ci rezultaty. Jednak błędem będzie jeżeli pomyślicie, że bez aktywności fizycznej oraz z kiepską dietą i pigułkami utracimy zbędną tkankę tłuszczową. Cytuj
Rekomendowana wypowiedź
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.